la_lunia
23.03.04, 08:46
pomozcie rozwiazac zagadke
to stalo sie dzis rano - po przerzuceniu na beznyzne nie chcial zapalic (po
nocy)
przerzucilam na gaz - tak jakby chcial juz odpalic ale wyladowal sie
akumulator :)) (zawsze zapalam na benzynie, a potem jak temp wzrosnie to
przerzucam na gaz)
poprosilam sasiada o "pozyczenie pradu"- nie zapalil na benzynie a kiedy
przerzucilam na gaz w koncu zapalil (benzyna byla w baku)
wyruszylam wiec w droge i z ciekwosci przelaczylam mu na benzyne a on zaczyna
sie ksztusic (wciskam mu pedal gazu a on jakby zaczyna hamowac, wciskam
jeszcze raz gaz - zero efektu - tak jakbym wciskala sobie pedal gazu na
postoju przy wylaczonym zaplonie)
co sie stalo z moja bryczka??
(bryczka to corsa 1,4)
mam nadzieje, ze opisalam w miare rozsadnie :(
aaa! wiem ze trzeba bedzie podjechac do mechanika, ale moze maz-zrob to sam
cos zadziala sam