grzesiekmac
21.01.06, 11:42
Witam,
rocznik 98' jest to Astra Classic kombi, auto ma 151tys km przebiegu, gaz
założono w czerwcu przy 140tys. Jest to DT gaz-system LOVATO +
elektronika "Detec Basic Emulator".
(1) Auto od początku gaśnie przy hamowaniu, raczej te zwykłe hamowanie, nie
ostre bo ostre raczej mi się zdaża i najczęściej dzieje się to przy wiekszej
prędkości (tak było w lecie, teraz zdaża niestety przy każdej), dojazd do
skrzyżowania itp, czasami przy jeździe na luzie (chociaż prawie wcale nie
jeżdżę na luzie).
Przedtem zdarzało się to rzadko, teraz w zimie bardzo często. Najgorzej jest
jak auto jest jeszcze nie rozgrzane, ostatnio tragedia. Przeglądałem wątki na
forum i znalazłem bardzo podobny problem ale nie do końca. Nikt nie wspominał
o czymś jeszcze:
otoż w moim aucie teraz zimą po zgasnięciu silnika jak jest jeszcze nie
rozgrzany (>3km) to juz nie zapalę inaczej jak na popych. Już jesienia jak
przechałem mały odcinek i na chwile zgasiłem silnik to były kłopoty z
zapaleniem.
Mechanik cały czas mówi o jakiejś gumie, która przy otwieraniu maski się
przesuwa/zgniata czy coś i przez to sie to dzieje. Mam wrażenie, że mówił o
wlocie powietrza ale niestety nie ja jeżdżę do warsztatu ale żona, która
pracuje w poblizu. Tym razem guma jest ok i nadal gaśnie. Nie ryzykuje
sprawdzenia tego na benzynie ale mam wrażenie, że wtedy nie ma problemu.
Pod koniec grudnia był przegląd plynów i dolanie do chłodnicy oraz dolanie do
akumulatora bo lekko brakowalo. Ale problemy i tak zdażały sie już wcześniej
(2) Na jedynce i dwójce (szczegolnie na 2) ma bardzo nieregularne obroty i
spadają, startuje mułowato jakby sie dusił i traci moc, potrafi nawet
zgasnąć. Trzeba przełączyć na jedynke i wcisnąć pedał gazu aby zaskoczył i tu
też może mieć kłopoty.
(3) Raport spalania dla zainteresowanych:
- poza miastem ekono: benz 7l min/gaz 8-8.5l
- poza miastem 120-150km/h: benz 8.5l min/gaz 10
- w miescie (duże miasto, korki itp) benzyna 9l/gaz 10l
- w miescie w zimie benz ?/gaz 11l
W mieście najczęściej krótkie dystanse do 4km.
Pozdrawiam wysztkich serdecznie i dziękuję z góry za porady.
Grzesiek