ageman
04.01.05, 12:23
Natchnął mnie ten wątek o reformowaniu mężczyzn, tylko nie miałam wcześniej
czasu na napisanie.
Dużo tu piszemy o dzieciach, o pracy a mało o partnerach naszego życia. A
nawet Biblia mówi, że mąż jest dla żony na pierwszym miejscu, że jest przed
dziećmi - jak byłam mała, to mnie to oburzało a teraz, jako dorosła kobieta,
doceniam mądrość tego biblijnego wersetu.
Więc jacy są Wasi mężczyźni - czy podobni do Was czy może są Waszym
przeciwieństwem ? Czy macie wspólne plany, idee ? Czy łatwo znajdujecie
wspólny język ?
Aga