madziaaaa 09.02.06, 14:15 Cześć! Moja Oleńka ma 3,5 roku, ja w maju kończę 32.Jesteśmy z Łodzi. Może ktoś chce się z nami zapoznać, spotkać ?Pozdrawiam gorąco wszystkie mamy i ich dzieciaczki.Madzia Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
jusiadyk Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 09.02.06, 22:18 Ja zupełnie nie jestem z Łodzi tylko z Bydgoszczy ale jestem bardzo za propagowaniem lokalnych przyjaźni młodych mam a zwłaszcza tych pracujących. Jeśli czyta to jeszcze ktos z okolic Bydgoszczy polecam zajrzeć na forum e-mamy z Bydgoszczy: forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23528 Odpowiedz Link
odojoachim warszawa 10.02.06, 14:05 zapraszam na lokalne forum: forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=36310 Odpowiedz Link
patrischa Re: szczecin do patrischa 13.02.06, 11:01 moj gg 3560255 lub email patrischa@wp.pl Odpowiedz Link
kaktus20 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 10.02.06, 15:03 Nazywam się Nina, a moja córeczka Zosia ma prawie 9 miesięcy i jesteśmy z Łodzi. Bardzo chętnie nawiąże "lokalne przyjaźnie".Może wymienimy się "przepisami" jak pogodzić dom, pracę i dziecko i nie zwariować.Albo po prostu pogadamy przy kawusi.Miłego weekendu i czekam na kontynuacje tak dobrze rozpoczętego wątku:) Pozdrawiam Odpowiedz Link
madziaaaa Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 10.02.06, 15:14 fajnie,że w końcu odezwał się ktoś z Łodzi.Pracujące(i nie tylko) mamy z Łodzi, nie dajcie się prosić-piszcie!!!!!! Nina,jak długo pracujesz, bo twoja Zosia jest jeszcze maleńka. Ja miałam ten komfort, że rodziłam wtedy, gdy macieżyński był 6 m-cy.A potem poszłam na wychowawczy.Ola skoNczyła 3 lata w sierpniu 2005,a ja z końcem września wróciłam do znienawidzonej pracy. Na szczęście po 2 miesiącach trafiła się super okazja,mam fajną pracę i jest ok.Pozdrawiam cieplutko.Magda Odpowiedz Link
kaktus20 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 10.02.06, 17:18 Zaczęłem prace od 15 grudnia.Pewnie byłoby fajnie jeszcze troche posiedzieć w domu, ale...W mojej poprzedniej pracy przed macierzyńskim pracowałam długo i intensywnie, teraz zmieniłam firmę, bo jak to bywa mogłam niby wrócić, ale...Teraz też intensywnie pracuję, na szczęście lubie to co robię. Jednak o wiele trudniej pogodzić mi te wszystkie zadania i dzień jest za krótki.Jestem pełna podziwu dla wszystkich matek, ktore mają więcej niż jedno dziecko i pracują. U mnie dodatkowo, mąż pracuje poza domem 5 dni w tygodniu i gdyby nie mama, to byłoby krucho.Brakuje mi wyjścia od czasu do czasu w babskim gronie na basen, czy nawet kawę. I ostatnio zupełnie nie mam czasu dla siebie. Jak Ty sobie z tym radzisz. Pewnie o wiele lepiej, poza tym Twoja córeczka to juz całkiem duża panna, więc pewnie też łatwiej ją zostawić dziadkom lub opiekunce. Bardzo dobry pomysł na lokalne przyjaźnie. Teraz tylko pozostaje wymyśleć jakąś fajną formułę spotkań. Pozdrawiam weekendowo i pędzę zrobić jakieś zakupy, choć wiem, że to fatalny pomysł robić to w piątek po południu, ale szkoda mi na to soboty. Odpowiedz Link
black.lady Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 26.06.06, 13:50 No nie :))) Mam na imię Nina, moja córeczka Zosia ma skończone 8 miesięcy. Mieszkamy 10 km od Żyrardowa (25 od Skierniewic) czyli prawie w województwie łódzkim (ale prawie robi wielką różnicę :))) Zbieg okoliczności niesamowity. Napisz do mnie na priva, strasznie chcę Cię poznać :) Moje GG 468614 Odpowiedz Link
trawka3 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 10.02.06, 16:01 Cześć ja dopiero dzisiaj odkryłam to forum. Tez jestem z Łodzi moja córeczka ma teraz 21 miesięcy a ja wróciłam do pracy jak miała 10. Chętnie z wami sie poznam, Ewelina Odpowiedz Link
madziaaaa Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 13.02.06, 09:52 cześć,odpisuję dopiero po weekendzie, w pracy, więc trochę to trwało.no pewnie, że trzeba się spotkać.może jakaś sala zabaw.tylko za czas jakiś, bo mojej Oli właśnie schodzą wiatrówkowe krostki.w jakich dzielnicach mieszkacie?może jakiś wspólny aerobik lub coś w tym stylu? mnie ostatnio kusi joga.co Wy na to? pozdrawiam. P.S. uwaga, dziś 13!!!!! Odpowiedz Link
kaktus20 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 13.02.06, 18:16 Witajcie! Jakoś prawie przeżyłam ten 13, prawie, bo jeszcze muszę dojechać do domu. Aerobic, joga świetny pomysł.Mieszkam na Janowie, to jest za Widzewem. Jakiś czas temu chodziłam do Rytmu na stepa i było bardzo fajnie. Teraz od 1,5 miesiąca przestałam i bardzo mi brakuje. Jeżdżę też od czasu do czasu na Nową Gdynię na basen, przy okazji zaliczę też tam saunę, masaż wodny. Bardzo Was pozdrawiam, jutro walentynki, więc już dziś życzę całuśnego dnia i jak najwięcej miłości każdego dnia, nie tylko jutro. Nina Odpowiedz Link
sylviek1 Gliwice 14.02.06, 07:15 A jest ktoś może z Gliwic?? Ja mam teraz już sześcioletnią Olę, pracuję już kilka lat!!! Odpowiedz Link
herbaciana_roza Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 16.02.06, 17:18 czesc, ja tez jestem pracujaca mama z Lodzi. Moj synek Szymon ma 2 latka i 3 m-c. Wrocilam do pracy zanim skonczyl pol roku. Mieszkamy w okolicy Ronda Lotnikow Lwowskich i chetnie nawiazemy znajomosci:-)Szczegolnie poszukuje jakiejs wspoltowarzyszki w zrzuceniu paru kilogramow. Step, aerobik, silownia, wszystkiego mozna sprobowac:-) Serdecznie pozdrawiam i od dzis pilnie sledze grupe. Kasia Odpowiedz Link
madziaaaa Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 17.02.06, 08:14 cześć, to co kiedy spotkanko? od kiedy zrzucamy kg? Odpowiedz Link
kaktus20 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 17.02.06, 10:06 Hej!Chciałam od dzisiaj, ale zacznijmy od poniedziałku, żeby było sprawiedliwie (he, he, każdy wykręt jest dobry).Ja mogę polecić zajęcia stepu na Widzewie w Rytmie, w czwartki prowadzi je bardzo fajna dziewczyna. Jeśli pasuje Wam lokalizacja to możemy zacząć od marca, bo opłaca się wykupić karnet na cały miesiąc. Myślałam też o basenie.Ja chodziłam na Nową Gdynię, ale tam najlepiej jest do 16.00 później dużo ludzi. Może zastanowimy się nad tym basenem na Rzgowskiej, nowy i podobno fajny. Przetestuje go w ten weekend i dam znać łącznie z cenami.Jak pisałam chcę zrzucić 20 kg.Już sama liczba kg mnie przeraża, ale jeszcze bardziej stresuję się jak wchodzę na wagę. Problem w tym że jeszcze karmię i nie mogę, po proptu przestać jeść. Kiedyś w ciągu 4 miesięcy zrzuciłam 15, ale to było jak obóz karny. Liczę więc, że nasza mała grupa wsparcia zadziała i osiągniemy zamierzony cel. Pozdrawiam, do poniedziałku. Nina Odpowiedz Link
madziaaaa Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 17.02.06, 10:14 w którym miejscu jest ten rytm? ja mieszkam Przybyszewskiego-Tatrzańska. jakie ceny zajęć? ok, od marca można się zapisać! nie wiesz, czy można tam zabrać dziecko? są czasem takie kluby. Nowa Gdynia odpada, bo daleko. ja jestem w domu dopiero około 17. na Rzgowską chodziłam latem z moją Oleńką- było super. Pozdrawiam- a od poniedziałku dietka, choć 26 mam gości, bo Oleńka ma imieniny. Odpowiedz Link
kaktus20 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 17.02.06, 10:23 Rytm jest w szkole na ulicy Elsnera.Wejdź na stronę www.rytm.pl tam są wszystkie informacje.Czyli rozumiem, że basen też wchodzi w grę.Może masz jakąś fajną sprawdzoną dietę. Pozdrawiam Odpowiedz Link
belina5 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 23.02.06, 12:14 jestem tez z lodzi a dokladniej z dabrowy bardzo chcialabym sie z wami spotkac, ja niestety nie pracuje wiec tym bardziej musze gdzies wyjsc a nie mam zadnej ale to zadnej towarzyszki zeby nawet na zakupy sie razem wybrac. maz wraca po 16 wiec wtedy jestem wolna i chetnie sie z wami bym gdzies wybrala! moj synek ma 2,2 latka. Odpowiedz Link
kasia_dom A moze jest mama z Warszawy? 01.03.06, 18:09 Mam 13mies.coreczke,chetnie poznam mamy na spacer,pogaduchy itp.Pozdrawiam!!! kasia Odpowiedz Link
kraselka Re: A moze jest mama z Warszawy? 06.03.06, 14:28 czesc a ja mam 12 miesieczna corcie. Tez jestesmy z Warszawy :) Dokladnie z Woli Odpowiedz Link
joaska777 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 14.07.06, 12:44 moja Olcia tez z 13 lutego ale z 2005 r. :))))) Wczoraj o 11.05 koljene małe urodzinku obchodzilyśmy .... :) rok i 5 miesięcy :):):):) Odpowiedz Link
szelma271 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? KRAKÓW 23.02.06, 14:07 Cześć! Mieszkam w Krakowie - Prokocimiu i chętnie poznam młode mamy. Mam 27 lat a mój synek Łukaszek 6 miesięcy. Pogadałabym o dzieciach, ale i o sprawach nie związanych z domem, pieluszkami, obiadkami itd. o kulturze, filmie, polityce, modzie i o tym wszystkim, czym się kiedyś interesowałyśmy, a no co teraz brak nam czasu. Chętnie też pochodziłabym na jkaiś fitness, byle blisko domu, bo nie jestem zmotoryzowana. Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na odpowiedź Krakowianek monia Odpowiedz Link
kejbi1 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 05.03.06, 20:38 A ja jestem z woj. pomorskiego i mam czwórkke niezłych brojów.Moze i do mnie ktos sie odezwie?anka Odpowiedz Link
antilop Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 09.03.06, 16:13 hej mamy pracujace jakis czas juz podczytuje to forum i ten watek mnie zaciekawil. a moze jest ktos z krakowa? pozdrawiam Odpowiedz Link
tomczynskam Re:GDYNIA 10.03.06, 10:39 są może jakieś mamy z Gdyni? dopiero zaczynam przygode z internetem i chętnie poznam mamy, które maja ochote od czasu do czasu poplotkować na gg, lub real. Moja 4-letnia agnieszka bardzo lubi towarzystwo innych dzieci.pozdrawiam Odpowiedz Link
silvik Poznań 13.03.06, 12:59 Witam wszystkie pracujące mamusie:-) Mieszkam w Poznaniu. Od niedawna zaglądam na to forum i także chętnie zapoznam inne pracujące mamy. Mój synek ma prawie 3 latka i straszny brak kontaktów z dziećmi...czas to zmienić:-)Od września pójdzie do przedszkola ale to jeszcze tyle miesięcy... Miło byłoby spotykać się w tygodniu, po pracy.:-D Pozdrawiam Odpowiedz Link
lucia1 Re: Poznań-do silvik 30.07.06, 20:32 Witaj. Chetnie sie spotkam z Tobą.Moja mała ma 21 miesiecy,jeszcze troche czasu do przedszkola, ale staram sie zapewniac jej kontakt z innymi dziecmi. Pozdrawiam :) Odpowiedz Link
kaja3004 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 13.03.06, 14:49 Mieszkam w Rumi, mam 34 lata i 13-miesięcznego synka. Czy znajdzie się tu jakaś mama z sasiedztwa? Pozdrówka, Kasia i Karolek (02.02.2005) Odpowiedz Link
agafa_fr Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 15.06.06, 20:38 Witam Jestem mamą 5 letniego Kuby, mam 32 lata, prowadzę dom, pracuję, lubie spokoją muzykę moje ostatnie odkrycie to Katie Melua - przy niej spada moje tempo życia. Chętnie poznałabym Mamy w moim wieku. Mieszkam w Ostrowie Wielkopolskim. Pozdrawiam i czekam na odzew. PS. Gratuluje pomysłu z lokalnymi znajomościami ! Odpowiedz Link
rumianek15 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 22.06.06, 04:18 a może odezwie się ktoś z elbląga mam dzieci i chętnie porozmawiam Odpowiedz Link
bozenans Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 22.06.06, 08:30 witam. mam 38 lat i 4 -letnią córkę. Mieszkam w Warszawie- Ursusie. Chętnie poznamy mamy z dziećmi na spacery i rozmowy.Mój e- mil:bozenans@op.pl.Pozdrawiamy. Odpowiedz Link
justyna.83 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 26.06.06, 11:05 Ja równiez jestem z Łodzi.Mam prawie 3 letniego synka i dwutygodniowa coreczke.Mam 23 lata.Obecnie synek jest na wakacjach u babci a ja jestem z maleńką w domu.Narazie nie pracuje ale chciałabym znależc pracę jak najszybciej ponieważ mąż na wszystko nie da rady zarobić poszukuje nawet pracy chałupniczej.Moje dzieciaczki są kochane.Niestety jeszcze nie mogę wychodzić z małą na spacery i jedyny mój kontakt z ludzmi jest przez internet jeśli będziesz miała ochotę poklikać to śmiało do mnie pisz Odpowiedz Link
asiatek LUBLIN???? 05.07.06, 09:02 jestem sobie lublinianka, mam roczna córunie, moze pojawi sie jescze ktos z lublina??? pozdrawiamy Odpowiedz Link
ania732 Leszno 05.07.06, 12:44 witam! Jestem mamą 7 letniego Maćka i 2 letniego Wojtka. Pozdrawiam wszystkie mamy.Może odezwie się wreszcie mama z Leszna, tego w Wielkopolsce... Odpowiedz Link
mysz78 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie?OTWOCK 05.07.06, 19:24 od niedawna (yyy, od ponad pół roku :) mieszkamy w otw - chętnie poznam eMamę na spacerki i posiadywanie w piaskownicy, Mikołaj ma 2 1/4 latka. mam nadzieje, że ktoś się odezwie.....pozdr - k Odpowiedz Link
marafioti Re: a może jakieś lokalne -na slasku - DABROWA G. 08.07.06, 08:59 super pomysl. kiedys rzucilam podobne haslo na forum z mojego regionu ale niestety nic z tego nie wyszlo. ciekawe dlaczego? byc moze ludziom nie zalezy na kontaktach poza miejscem pracy i poza relacjami rodzinnymi. dzieciom jest potrzebny staly kontakt z dziecmi i ze znajomymi rodzicow, by w ten sposob nasladowac i uczyc sie przyjazni oraz zaufania do ludzi. ja jestem z dabrowy gorniczej. mam 28 lat, mam mala 2letnia ole. POZDRAWIAMY Odpowiedz Link
larakrofft Re: Warszawa / Łomianki 11.07.06, 00:05 jestem mamą 3 miesięczniaka i chętnie poznam jakies mamusie z Warszawy :-) Aga Odpowiedz Link
ewa19734 Re: a może jakieś lokalne przyjaźnie? 01.08.06, 15:10 Również jestem z Łodzi. Mam 33 lata ale już 6-letnią córkę, która bardzo tęskni za towarzystwem innych dzieci. Rodzeństwa nie ma i nie zanosi sie na nie, niestety... Sama również potrzebuję jakiejś życzliwej osoby aby mieć z kim pogadać. Odpowiedz Link
beata197112 Re: Gliwice 01.08.06, 21:13 Ja mam 3,5 letnią Ole i 4 m-czną Alicje.Wprawdzie zaraz po powrocie do pracy we wrześniu czeka mnie wypowiedzenie ale jeszcze jestem pracująca.Mam 34 lata Odpowiedz Link
sylviek1 Re: Gliwice 01.08.06, 21:35 Witam, ja też jestem z Gliwic. Mam trzydzieści lat i sześcioletnią córeczkę Olę:))) Odpowiedz Link