matimama
04.07.03, 11:27
Za miesiąc muszę wracać do pracy. Mój synek będzie miał wtedy pięć miesięcy i
nie za bardzo mogę sobie z tym poradzić. To moje pierwsze dziecko i związek
emocjonalny jest dla mnie tak silny, że ciężko mi go zostawić na godzinę.
Maluszkiem opiekować sie będzie mama mojej przyjaciółki i wiem, że nie
powinna się bać o jego bezpieczeństwo i pracę nad rozwojem, ale mam wrażenie,
że nikt nie będzie się nim opiekował tak dobrze jak ja. Boje się, że bardziej
przywiąże się do niani, która będzie z nim przez większość dnia. Jak można
pogodzić sie najszybciej z tą sytuacją, żeby nie zwariować, żeby normalnie
funkcjonować w pracy nie zadręczając się myślami o tym co dzieje się w domu i
nie tęsknić już w tej chwili za małym, kiedy myślę o powrocie do pracy.