dobra poradnia w Wawie

[ewunia1976]

Prosze o pomoc w znalezieniu dobrej Poradni Diabetologicznej w Warszawie i
oczywiście dobrego diabetologa. Do tej pory leczyłam sie w Łodzi, ale z
powodu przeprowadzki do Wawy musze zmienić lekarza.
Pozdrawiam serdecznie.

[nowakaga5]

W Warszawie są głównie 2 bardzo dobre poradnie diabetologiczne: przy szpitalu
na ul. Banacha (np. dr Dubno) i na ul. Kondratowicza.

[dwamartaki]

Kondratowicza odradzam... Odeszłam stamtąd, bo było okropnie.

[alex359]

a ja polecam Kondratowicza, ale pod warunkiem jeśli dostaniesz sie do Dr Romana
Łaza w innym przypdku odradzam. Lekarze nie maja dostatecznej wiedzy, zebys
miala wszystko w tej chorobie tak jak trzeba.

[ewunia1976]

Dziękuje bardzo informacje. Również słyszałam,że ta przy Szpitalu na Banacha
jest dobra. Tylko jeszcze,żeby do dobrego lekarza tam trafić!

[calineczka79]

a co sądzicie o poradni w szpitalu wojskowym (WIML) na Krasińskiego?
chodzę tam do innego lekarza i jak tak obserwuję to szczególnie jedna pani dr
wydaje się bardzo zainteresowana swoimi pacjentami (niestety nie znam jej
nazwiska)

PS. Chciałam się jednocześnie przywitać to mój 1 post tutaj :-) i proszę o
opinię nt moich wyników ... lekarze są nimi przerażeni ale nie mówią nic
konkretnego :-(

otóż krzywa:
glukoza O'=85, 30'=126, 60'=87, 90'=70, 120'=81mg/dl
insulina 0'=18, 30'=209, 60>300, 90'=129, 120'=114 uiU/ml

i do tego HbA1c=2,3% (norma 4,5-7,0)

mam zalecony glucophage 2x1/2tabl. - tylko tyle bo nie toleruje tych leków
(metformaxu wogóle brać nie mogłam) jestem dodatkowo po usunięciu pęcherzyka i
kamicy przewodowej - nie wiem czy to ma tutaj jakieś znaczenie ale wszyscy
lekarze u których byłam są bardzo zdziwieni że nie toleruję metforminy :-/

[nowakaga5]

Uff, nie jesteś łatwą pacjentką :)
Myślę, że u Ciebie podstawą jest diagnostyka. Trzeba starać się wyjaśnić
dlaczego masz hiperinsulinemię i dokładnie przebadać Twoją trzustkę.
To co na razie przychodzi mi do głowy - jeśli jesteś otyła, musisz schudnąć
(ale odchudzać się mądrze); no i powinnaś jeść mało, a często (max. co 2-3godz).
Jeśli jesteś szczupła, to prawdopodobieństwo jakiejś patologii w wątrobie
rośnie.
Nie wiem co Ci więcej poradzić. Napisz coś więcej o badaniach, jakie miałaś do
tej pory zrobione. Myślę, że w Twoim przypadku trzeba się skupić na
diagnostyce, a nie na leczeniu.

[calineczka79]

nie do końca wiem czy to do mnie ale tak wygląda ;-) wiem że trudna jestem do
leczenia ale to efekt tego że juz nie jedną terapię mam za sobą i jakoś
większość była nietrafiona...

hmmm diagnostyka...było tego trochę dużo :-/ nie wiem czy serio mam to wszystko
tu wypisywać?
generalnie moja sytuacja przedstawia się tak że mam PCO i podobno (po tych
wynikach to usłyszałam) insulinooporność, sporo podwyższony androstendion
(569ng/dl), wcześniej miałam hiperPRL ale tu wszystko wróciło do normy (MRI
przysadki też OK), tarczyca OK (łącznie z przeciwciałami), no i reszta wyników
też w zasadzie standardowa jak w przypadku tego schorzenia nie wiem co pisać bo
dużo tego mam :-/ wyniki badań podstawowych i próby wątrobowe też ok, usg jamy
brzusznej OK (chociaż raz, już jakiś czas temu miałam na wyniku napisane
trzustka z pasemkami zwłóknień ale dr stwierdzili że jest OK że to nie jest
istotne a na powtórnym wyniku już takie sformulowanie się nie pojawiło).

otyła a i owszem byłam i po każdej wizycie dostawałam ochrzan od lekarza za tą
wagę (75-6kg) i jednocześnie info że przy takich wynikach to będzie cud jak
schudnę - wyć mi się chciało i więcej nic, naszczęście po wielu latach prób
trafiłam na diete kopenhaską dzięki której schudłam ponad 20kg (był czas że
prawie 25) ale niestety nadrobiłam część ale jak na razie waga na bezpiecznym
poziomie ok.55kg przy 160cm (generalnie lekarze nie widzą już tu problemu) ci
nowi którzy wcześniej mnie nie znali nawet nie podejrzewaja że taki problem
kiedyś był...
Mimo to staram się przejść na dietę wg indeksów glikemicznych (wg zaleceń dr)
czytam sporo ale na razie średnio mi to wychodzi :-/

Proszę o info jak mam przebadać tzrustkę (jakie badania) bo ja już pojęcia nie
mam co z tym robić i jaka patologia wątroby może być podejrzewana (jak pisałam
w wieku lat 17 usunięto mi pęcherzyk i miałam rekonstrukcję PŻW z powodu kamicy
może to kwestia tego że brak mi tego organu? chociaż ja nie odczuwam tego
braku), byłam też przeleczona na helicobakterie.

acha i ostatnio miałam przez kilka dni podwyższony cukier na czczo (pomiar
glucometrem) wyniki ok. 130 ale teraz ok

PS. proszę o poradę co w tej sytuacji należy jeszcze sprawdzić, bo lekarze chcą
mi do tego gluco (po którym źle się czuję) dodać antyki i to w zasadzie
wszystko, nie mają w planach już żadnych badań :-/ czekam jeszcze tylko na
wyniki na nadnercza (chociaż wcześniejsze były Ok nie wskazywały na zaburzenia
z tej strony) i od tego zależy czy dostanę antyki czy jakiś inny lek
antyandrogenny.

Dziękuję za pomoc i wsparcie :-D

[calineczka79]

hmm tak sobie przeglądam wasze forum i jeszcze mi się cos przypomniało co byc
może też jest ważne skoro o tym piszecie - prawie zawsze mam w moczu ciała
ketonowe (czasem tylko ślad a czasem więcej że są dwa plusy ale zawsze są) :-/

[nowakaga5]

Kurczę :)
Nie wiem :( :)
To, że masz PCO chyba trochę zmienia sytuację. Nie wiem już sama.
Może ew. spróbowałabyś pójść jeszcze do chirurga, który zajmuje się trzustką
lub do gastroenterologa.
Na prawdę za głupia jestem jeszcze na to :)
Spróbuję się popytać kolegów z pracy, może coś wymyślą.
Jak możesz to pisz co u Ciebie nowego.

Pozdrawiam.

[calineczka79]

Dzięki wielkie... Bardzo miło tu u Was :-)
Wizytę mam dopiero za jakieś 2 tygodnie u gin-endo.
A u chirurga już byłam tego co mnie operował zrobił USG i te podstawowe
badania - wszystko wyszło OK, ale kurcze może ja powinnam do tego diabetyka
iść? Może taki dr coś by poradził albo może rzeczywiście poszukać jakiegoś dr
co się w trzustce specjalizuje (w końcu te kłopoty z insuliną to jak
najbardziej pod ten organ podciągnąć można)

I jeszcze jedno pytanie: wyczytałam że gdy ciężarna ma kłopoty z nerkami może
to spowodować uszkodzenie wysp w trzustce u dziecka (może malo profesjonalnie
się wyraziłam ale dopiero zaczyna ten temat poznawać) a u mnie właśnie taka
sytuacja była - ale czy to możliwe żeby dopiero teraz to wszystko wychodziło na
światło dzienne? mam 26 lat

PS. Doczytałam się że możliwe że mam kolejny objawy wskazujący (a mianowicie od
ok. roku jestem w poradni jaskrowej bo skoczyło mi ciśnienie do chyba 25 max :-
/) i wszystko zaczyna być jasne - lecząc jedną chorobę najprawdopodobniej
pozbędę się większości dolegliwości.

Ty za głupia - no przepraszam to co ja mam powiedzieć chyba z ciemnogrodu
jestem :-) Z tego co wyczytałam to studjujesz na AM tak? Na pewno będziesz
super dr - już teraz jesteś super!!! Pewnie że mogę pisać tylko jakoś mi tak
głupio bo w końcu ja jeszcze cukrzycy nie mam a forum jest tematyczne :-/

[nowakaga5]

Skońćzyłam studia w czerwcu :)
Z tymi nerkami to chyba nie za bardzo :)) NIe przejmuj sie tym.
A pisać możesz śmiało. I tak rzadko kto tu zagląda :)