nowakaga5
16.01.07, 12:22
W poniedziałek, 8 stycznia o godz. 17.51 przyszła na świat nasza córeczka -
Ola. Ważyła 3120g, ma 54cm. W trakcie porodu zmniejszyłam bazę do 50% a
póżniej do 30% i miałam cały czas cukry między 80 a 120. Potem musiałam znów
zwiększyć do 100%, żeby dobę później ustawić 60% i tak jest do tej pory. Tak
więc cukry (podobnie jak ciśnienie) po porodzie strasznie szaleją.
Nasza córeczka także nie chce ssać :), podobno dlatego, że ma wysokie
podniebienie (taka jej uroda), więc też odciągam i daję jej pokarm z butelki.
A mleko w proszku (NAN 1 HA) kupiłam już dawno na wszelki wypadek :). Czasem
Ola je mniej niż uda mi się odciągnąć, a czasem więcej.
Alex, polecam Ci mleka hipoalergiczne. Któraś z Was kiedyś pisała, że nie
dawanie dziecku matki z cukrzycą białka mleka krowiego zmniejsza ryzyko
cukrzycy u dziecka. Dlatego kupiłam mleko HA.
Muszę powiedzieć, że takie odciąganie wcale nie jest złe. Zajmuje mi to 15
min, a póżniej (jak mam coś innego do zrobienia lub nie chce mi się wstać w
nocy) mąż karmi Olę.
Ola jest prześliczna i bardzo grzeczna. Je regularnie co 3-4 godziny i płacze
tylko wtedy jak chce jeść i czasem jak ma pełną pieluszkę. Jest jak aniołek :)
Możecie obejrzeć naszą córeczkę na www.agnieszkapawel9.ao.pl