odchudzanie męża - diabetyka typu 1

[mamahuhu]

mój mąż jest cukrzykiem insulinozależnym, w ciągu ostatnich 2 lat
utył ok 10kg i nie mogę go odchudzić. Nie je pieczywa, ziemniaków,
ryżu a makaron sporadycznie. żadnej pizzy, fast foodów itp. Rano
zazwyczaj je mozzarellę z pomidorami i rukolą polaną oliwą z oliwek
i octem balsamicznym, potem jakiś owoc, a na obiad mięso grillowane
z warzywami lub zrazy, gołąbki, faszerowane bakłażany spaghetti
bolognese lub coś podobnego.Wieczorem podjada a to orzechy, owoce
lub słodycze

co jeszcze mogę zrobić? gdy bardzo go pilnowałam schudł 3kg w
miesiąc a potem waga stanęła, a na koniec wrócił do wyjściowej :(((

pomocy!!! dziękuje za Wasze podpowiedzi

[jan-w]

Zapewne jeździ do pracy samochodem, cały dzień siedzi przy biurku, wraca, zjada
obiad i zasiada do wieczora przed telewizorem? Jeżeli zgadłem, żadna dieta nie
pomoże. Trzeba zmienić tryb życia.

[mamahuhu]

niestety zgadłeś :(
to może mi podpowiecie jak zmotywować faceta żeby schudł i znów był bardzo
atrakcyjny??
Niedawno urodziłam maleństwo, ale juz wróciłam do formy sprzed ciąży, mój M
nadal wygląda jak w 9-tym m-cu ;)

[jan-w]

Gdyby odpowiedź była prosta, dookoła nie byłoby tylu otyłych, a cukrzyca,
choroby kręgosłupa itd nie byłyby tak powszechne. Może twój mąż lubi (lubił)
jakiś sport? Zabierz go na basen, kup mu rower lub tp.

[tebacha]

Jesli mimo unikania pieczywa i ziemniaków tyje to może być
przeinsulinowany. Podstawowe objawy przeinsulinowania to niemoznosć
utraty wagi mimo diety, nerwowy głód, krażenie wokól lodówki;),
podwyżoszne cukry.

[lukasz2807]

sprobuj sama zaczac z nim biegac jezdzic na rowerze czy w niedziele na spacer
itd jak bedziecie robic to razem bedzie przyjemniej=) sprobuj.pozdrawiam

[joanna_darc]

hej, a moze sprobujcie diety montignac'a? je sie produkty o niskim
indeksie glikemicznym wiec w cukrzycy jak najbardziej ok (to zdanie
mojej lekarki). mam kilka kolezanek ktore stosuja te diete i schudly
duzo. w necie jest sporo stron na ten temat.

[jan-w]

Jak w wielu dietach, chudnie się trochę, a potem koniec. Organizm przystosowuje
się do innego zestawu. Można spróbować, ale unikając wszystkich produktów
firmowanych niebieskimi literami Montignac. To takie same płatki owsiane itp jak
inne, ale bardzo skutecznie odchudzające... portfel ;-)

[dwamartaki]

Nie trzeba kupować żadnych produktów sygnowanych jego nazwiskiem.
Wystarczy poznać zasady diety, a są to jedyne sensowne zasady
dietetyczne o jakich słyszałam. Znajomy schudł 25kg. Niestety
wystarczy powrócić do zwykłego żywienia, a kg też łatwo wracają:)
Dania są bardzo dobre i sycące. Ale tęskni się do ciasta
drożdzowego:))) Coś za cos.