marta406
01.06.06, 14:10
Ja miałam CC z powodu przedłużonego porodu, poza tym był to poród
twarzyczkowy, córa była większa (4 kilo), a mnie skoczyło ciśnienie. Było mi
smutno gdy lekarz zadecydował o CC. Gdy córa miała pół roku trafiłam z nią na
oddział neurologiczny (na obserwacje po wypadku) i poczułam ulgę, że lekarz
podjął taką decyzje. Poznałam panią z dziewczynką o miesiąc starszą od mojej
córy. Nie potrafiła sama trzymać główki, gdy moja już umiała siedzieć...
Okazało się że w wyniku przedłużonego porodu i niedotlenienia choruje na
padaczkę niemowlęcą. Cały oddział był pełen dzieci z porażeniem mózgowym lub
padaczką... Nie planuje na razie dzieci, ale zmieniłam całkowicie zdanie na
temat porodu... Jeśli kiedyś jeszcze miałabym wybór to wybrałabym CC. Nie
dlatego że jestem leniwa i samolubna, ale miałabym przynajmniej pewność że
urodzę zdrowe dziecko.
Zresztą widziałam jak rodzącej na drugiej sali kobiecie lekarz wypychał
łokciem dziecko z brzucha- czy to jest poród naturalny?