podwiązanie jajowodów

[annakubica]

Może któraś wie coś na ten temat. Jestem ciekawa, czy w Polsce można coś
takiego zrobić? Bo kiedyś czytałam, że u nas jest to nielegalne. Ciekawa
jestem jaka jest prawda, bo na tym Waszym forum (dopiero co tu zawitałam)
przeczytałam, że którejś kobiecie lekarz zaproponował, bo była po kilku cc.
Ja pierwsze dziecko urodziłam naturalnie, ale pękła mi kość ogonowa, co było
wskazaniem przy drugim dziecku do cc. Chcę jeszcze jedno lub dwójke dzieci, a
potem chciałabym mieć właśnie podwiązanie jajowodów. Ale nic o tym nie wiem.

[oyate]

Rzeczywiście jeśli chodzi o sterylizacje w Polsce to przepisy nie określają
dokładnie co i jak. Generalnie nie wolno dokonywać podwiązania jajowodów czy
też przecięcia nasieniowodów (u mężczyzn), ponieważ nasze prawo przewiduje kary
dla osób które pozbawiają płodności innych.
Jednak prawo sobie, życie sobie. W niektórych szpitalach podwiązanie jest czymś
normalnym, tj. wykonuje się je bez problemów, w innych szpitalach wykonuje się
tylko w szczególnych przypadkach (np. ostrej niewydolności krążenia czy chorób
serca). W każdym jednak przypadku musi być na to pisemna zgoda pacjentki.

[annakubica]

dzięki. Więc pewnie będę wszystko ze swoją lekarką uzgadniać, jakby co. Ale to
jeszcze kupa czasu.

[lechickachata]

Hej!
Myślałam, że to surowo zakazane, ale widać niekoniecznie. Nie siedzę w tych
tematach za dobrze. Warto jednak zawsze się dokształcić.

Pozdrawiam,
Gosia
Michasia
Fotki

[nati1011]

To ja powiem inaczej, jak ktoś rodzi 3 lub więcej dziecko cesarką to na wszelki
wypadek nalezy głośno krzyczeć, że nie chce się podwiązania. Niektórzy lekarze,
robią "przysługę" kobietom nie pytając ich wcale o zdanie.

nie

[jastokrotka]

Jako pozbawienie płodnosci jest to w naszym kraju przestępstwo.
Zapytam się jaki cel miałby ginekolog polożnik w pozbawianiu plodności
koebiety, takiej którą widzi może pierwszy i JEDYNY raz, jedyny efekt tego
zabiegu dla ginekologa, to wsadzenia go za kraty.
Niech mi ktoś odpowie co ginekologa obchodzi plodność p. Kowalskiej, chce
rodzić 10 razy, niech rodzi.
Jak podwiąże jej jajowody , a ona go za to zaskarży to pójdzie do kryminału.
Po co mu to ?

[oyate]

Dlatego w razie "w" musi być pisemna zgoda pacjętki. Nasze prawo nie zakazuje
podwiązania jajników!!! Sęk w tym właśnie, że nie ma przepisu co do tej
kwestji. Jak już obie pisałyśmy, ukarany może być lekarz za pozbawienie
pacjętki płodności z art. 155 Kodeksu Karnego ale to też jest problem do
dyskusji i sprawy w sądzie, gdzie wiemy jak jest.

[nati1011]

To wyobraź sobie, że jak 3 lata temu poszłam na kontrolę po porodzie, to
ginekolog czytając wypis ze szpitala wyraził zdumienienie, że nie ma tam
adnotacji o dokonanym podwiązaniu jajowodów! Dopiero po chwili się zreflektował
i skwitował, że przeciez to była dopiero druga cesarka. Jak opadł mi pierwszy
szok to zaczęłam się podpytywać o co chodzi, bo ja nigdy nie wspominałam, że
chcę by ktoś mi taką "przysługę " sprawił, uzyskałam odpowiedź, że tak się
robi, jak kobieta ma 3 cesarkę. Potem usłuszałam, że po takiej cieżkiej ciąży,
to przecież i tak nie chcę (JA) mieć dzieci, a na koniec w formie żartu lekarz
i poradził, że jak jednak chcę mieć ewentualnie 4 dziecko, to przy 3 cesarce
powinien mi towarzyszyć maż i dokładnie patrzć na ręce chirurgom. Szczerze
mówiąc byłam przerażona. Że taką operacjęmożna załatwić, to słyszałam, ale nie
sądziłam że może się to odbywac bez zgody i wiedzy pacjentek. To był rok 2004 i
duże miasto wojewódzkie. I nie pytaj się mnie jakie motywy kierują lekarzami.

Nati!

[oyate]

Zaszokowałaś mnie!! Ja też jestem po drugiej cesarce i mam w planach jeszcze
dziecko, kurcze jakim prawem lekarz ma decydować za mnie?? Dzisiejszy sposób
dokonywania cięcia pozwala na większą ilość cesarek, nie jak kiedyś było!!
Jestem w szoku, będę musiała na poród (gdyby takowy nastąpił) wezwać męża )
Pozdrawiam!!

nati1011

[annakubica]

Jestem w szoku. Nie wiedziałam, że w dzisiejszych czasach są tacy lekarze.

[earl.grey]

ten lekarz to albo szalony albo ma szczególne poczucie humoru. Sama osobiście
miałam do czynienia ze sprawą karną, w której wyniku skazano lekarza na m.in.
pozbawienie prawa wykonywania zawodu (na jakis tam czas, ale lekarz chyba musi
zdawac jakies egzaminy po 3 latach niewykonywania zawodu) z tej przyczyny, że
podwiązał jajowody dziewczynie niepełnosprawnej umysłowo (ale nie
ubezwłasnowolnionej), na wyraźna prośbę jej matki, ale bez zgody samej
zainteresowanej. Było to po urodzeniu przez nia kolejnego dziecka. Tak że ryzyko
dośc duże.
kODEKS KARNY:
Art. 156. § 1. (52) Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub
długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej,
całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego,
istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Art. 192. § 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

a jeszcze pamiętajcie, że to nawet zabiegiem leczniczym trudno nazwać. A jakie
łatwe do udowodnienia! Przecież sama se nie podwiążesz.

[nati1011]

a skąd niby mam wiedzieć, czy podczas cc ktoś mi podwiązał jajowody czy nie?
Przecież nie zostawi na wierzchu kokardek!
Sytuację wcześniej znałam z opowiadań mamy i teściowej, że kiedyś po 3-4 cc
podwiązywali bez pytania. Sądziłam jednak, że to zamierzchła przeszłość, ale
przecież część z tych lekarzy nadal pracuje. Może im to w nawyko zostało ???

[earl.grey]

nati1011 napisała:

> a skąd niby mam wiedzieć, czy podczas cc ktoś mi podwiązał jajowody czy nie?
> Przecież nie zostawi na wierzchu kokardek!


No co ty? Przecież widać na usg. Wystarczy kontrola po porodzie u innego lekarza.

[przeciwcialo]

Trzy cesarki są wskazaniem do podwiązania ale bez zgody pacjentki nikt tego nie
robi.

[nati1011]

co ty wygadujesz?!! Ten zabieg jest w Polsce zakazany.

Jakim wskazaniem są cesarki? żadnym. Chyba że uznasz, że 3 cc robią z kobiety
inwalidkę?

[przeciwcialo]

Macica nie z gumy. Za każdym razem wycina się blizne i tym samym czśc mięśnia.
Po prostu macica może nie znieść kolejnej ciąży. To stwarza zagrożenie dla
matki i dziecka.

A tak swoja drogą...

[przeciwcialo]

Jakie to kalectwo jak kobieta nie chce mieć wiecej dzieci i zgadza sie na
zabieg. Zdrowiej dla niej że przez 20 lat nie bedzie łykać hormonów.

[earl.grey]

ja tam akurat uważam, że kobiety powinny miec wybór (ale nie lekarze zamiast
nich!) tylko że zgoda "pokrzywdzonego" nie znosi odpowiedzialności z art 156 kk.
To tak jakbys kogoś powiedzmy poprosiła, żeby wydłubał ci oko, to dostaniesz
rentę inwalidzką.

[oyate]

Pamiętajcie,że sposób dokonywania teraz ceserek stwarza możliwości
wielokrotnego cięcia, a nie jak kiedyś było 3 to już katastrofa!!
Cięcie wykonywane jest w miejscu niewidocznym, bezpiecznym jeśli chodzi o
rozejście się blizny przy kolejnej ciąży.

[marweg25]

Spotkałam się z takim przypadkiem. Podwiązać jajowody można praktycznie w
każdej prywatnej klinice, gdzie robią operacje gin. Oczywiście nikt się tym nie
chwali i jest to robione na życzenie pacjentki. Jak ktoś już tu powiedział
przepisy są niejasne. Nie można więc powiedzieć, że jest to w 100% zakazane.

[earl.grey]

czytałaś orzecznictwo dotyczące cytowanego przeze mnie artykułu? Bo wg mnie jest
jednoznaczne.
Że sie mimo to robi, to wiadomo, tylko pytanie brzmiało, czy sie robi bez
zgody/wiedzy pacjentki.