Dodaj do ulubionych

O Straży Miejskiej.....

22.02.05, 13:46
Katowicka wyborcza pisze o naszej "wspaniałej" straży... miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,2564669.html śledztwo i tak dalej... a na siemianowice.pl co? jak zwykle cisza!
Obserwuj wątek
    • j555 Re: O Straży Miejskiej..... 22.02.05, 22:07
      Teraz wiadomo , że skandaliczne zaginięcie twardego dysku z danymi Straży
      Miejskiej w czasie przeprowadzki do budynku po zniszczonej przez szandara SP 7
      nie było przypadkowe !
      To był początek , który miał na celu ukrycie pewnych niewygodnych faktów.
      Jeżeli jest jeszcze jedna osoba na forum , która wierzy w uczciwość szandara to
      jest chyba po prostu zwykłym naiwniakiem.Już raz byłemu komendantowi straży
      udało się dzięki szandarowi zachować etat w zamian za całkowitą uległość.
      Komendant był pijany na służbie i sprawę zatuszowano.Po aferze z twardym
      dyskiem stracił stanowisko (bo sam się podał do dymisji), ale o
      "swoim" szandar nie zapomniał i zatrudnił go w jednym z wydziałów UM na ulicy
      Michałkowickiej.
      Kochani pracownicy Straży Miejskiej to nie Wasza wina , że szef jest zwykłym
      cymbałem !!Miał wystarczająco dużo czasu aby Waszą sytuację przywrócić do normy.
      Nie zrobił tego jednak bo jak się zapewne będzie tłumaczył o niczym nie
      wiedział.Już raz się przed sądem musiał tłumaczyć z "nie-wiedzy" i do dziś
      zachował stanowisko , więc i tym razem jakoś sobie poradzi - przecież wszędzie
      ma towarzyszy , którzy pomogą.
      To tak czasami bywa jak idiota ma w głowie chęć utworzenia centrum zarządzania
      kryzysowego nawet kosztem bezsensownej likwidacji szkoły podstawowej i nie
      zważając na koszty i jak się okazuje brnąc w zwykłym organizacyjnym GÓWNIE dązy
      do celu bez względu na wszystko!!!
      Czy ktoś stworzy wreszcie pismo informujące kolesi z ordynackiej , że mają w
      swych szeregach zwykłego "muszko-głupca" z gatunku siemianowicki orędownik
      zamieszkały w Katowicach?
    • ryba368 Re: O Straży Miejskiej..... 23.02.05, 14:47
      Moja propozycja rozgonic to kolesiostwo zwiazane ze Straża Miejską,
      i tak strach wyjsc na miasto po 20 zeby nie dostac w leb.
      No ale gdzie znajda ci niezweryfikowani milicjanci kolesiów z urzedu
      znajda taka ZŁOTĄ ROBOTKE????????Pytanie retoryczne.
    • molochy Re: O Straży Miejskiej..... 23.02.05, 20:52
      Tak podsumowując to straż wiejska jest przecież...
    • korek30 Re: O Straży Miejskiej..... 24.02.05, 17:23
      Myślę że to wszystko jest zwykłą polityką , działaniami przeciwników
      P.Szandara.Ktoś chciałby zająć jego miejsce i robi mu złą reklamę.Próbuje się
      wciąż manipulować opinią społeczną.Dajmy więc spokój biednym strażnikom , niech
      robią swoje.Nie ulegajmy tak szybko prowokacjom ze strony politycznych
      karierowiczów i ich służących.Strażnikom życzę wszystkiego dobrego.
      • vonbytkow Re: O Straży Miejskiej..... 24.02.05, 20:19
        Dajmy więc spokój biednym strażnikom , niech
        >
        > robią swoje.
        Ale niby co??
        Straż Miejska w Siemianowicach nic nie robi.
        NO chyba, że za jej misję nalezy uznać wożenie dupy (w znaczeniu: tyłek a nie
        kochanka)komendanta. Co dziennie auto Strazy czeka na kogos na rogu
        Pszczelniczej i Powstańców o 7 rano. Na kogo?
        • rekin368 Re: O Straży Miejskiej..... 24.02.05, 20:36
          Na Ciebie Ty baranie!
          • vonbytkow Re: O Straży Miejskiej..... 24.02.05, 21:16
            Uderz w stół a nozyce się odezwą:)
            Rekin, jesteś jednyn z tych nierobów?
            • rekin368 Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 14:05
              Na pewno nie siedze przy stole, o którym myślisz.
              A dlaczego Ty się odezwałeś?
              Jesteś bardzo źle poinformowany, a zabierasz głos jak wspomniane nożyce.
              "Co dziennie auto Strazy czeka na kogos na rogu Pszczelniczej i ..."
              Może i stoi, może i czeka, może to jest kochanka, może i Twoja.
              Biorąc pod uwagę powszechnie znane fakty jest to wątpliwe i pozbawione sensu.
              Wie to dziś każdy pijak na mieście.
              A może mieszkasz w pobliżu lub stoisz jak kołek co rano i szukasz taniej
              sensacji?
              A może jak śpiewa Kazik Staszewski:
              "Elektryczne nożyce z gór
              W kosmosie nie ma większych..."
              To ma już więcej sensu od tego co piszesz wraz z tzw. "kurduplowatymi"
              krzykaczami.
              Ten kosmos. Ta ulica Przczelnicza na przeciw zakładów wojskowych.
              Idąc śladami Twojej logiki i posiadanej wiedzy można odkryć największą
              tajemnicę XXI wieku np. że w Wojskowych Zakładach Mechanicznych serwisowane są
              statki kosmitów.
              Przy tym "kurduplu", którego też nie darzę sympatią niektórzy forumowicze swoim
              zachowaniem sprawiają wrażenie wielkoludów.
              Ten stół jest wielki i proporcjonalny do mani wielkości. Nożyce też muszą być
              wielkie.
              Spodek na rogu Przczelniczej to UFO.

              [TU MIEJSCE NA REKLAMĘ PORADNI PSYCHOLOGICZNEJ PRZY SUPER BOISKU DO HOKEJA]

              Problemy mieszkańców te prawdziwe i wirtualne na użytek polityczny to jest
              kosmos.
              To wszystko jest kosmos. Świnie w kosmosie. I skradzione kury, o których pisze
              Kempa.
              www.siemianowice.pl/isi/index.php?op=show&cat=9&nid=2381
              Nieskończona w nim jest tylko ludzka głupota.
              Po pierwsze: rozwiązać Straż Miejską
              Po drugie: rozwiązać Zarząd Miasta oraz Radę
              Po trzecie: rozwiązać kosmos...

              Niech wróci komuna i tania kiełbasa,
              pół litra na głowe i piwo na kaca

              Vonbytków, co Ty wiesz o zabijaniu?
              Co Ty wiesz o mieście i kosmosie?
              Sam chyba jesteś nierobem bo zaniedbałeś własną głowę.

              Też będę bronił strażników.
              • ryba368 Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 16:26
                rekinek jak jestes jednym z tych nierobow mieniacych
                sie..............to musisz ich bronic bo pójdziesz na zasilek dla
                bezrobotnych!!!!!
                A tych pseudo stróżów porządku w naszym miescie powinni rozgonic na
                cztery wiatry ,a kase wydać na lepsze cele!!!!!!!!
              • vonbytkow Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 17:13
                Jezu!!! Rekin!!!
                Piłeś na czczo??
                Nieźle Ci odwaliło, jak Boga kocham.

                Chodziło mi tylko o to, że Straż, której nigdzie u nigdy nie widac na mieście,
                codziennie rano wozi kogos słuzbowym autem za nasze pieniądze. Widze ich w tym
                samym miejscu i o tej samej porze kiedy jade do pracy. I tyle.

                PS Od kiedy Pszczelnicza jest na przeciwko Zakładów Wojskowych???


                • rekin368 Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 19:21
                  No tak. Uniosłem się niepotrzebnie. Tym samym dałem się wciągnąć. Jak
                  powiedział Trocki:
                  "Możesz nie zajmować się wojną, ale wojna zajmie się tobą"
                  Jak w każdej rewolucji najwyższą cenę płacą osoby wciągnięte mimo woli.
                  Jest okazja to trzeba przy***ić "pseudo stróżom".
                  Nie twierdze, że wiem wszystko najlepiej.
                  Widzę narwanych, nic nie wiedzących, zaślepionych nienawiścią bytkowskich
                  bolszewików.
                  Czy ja musze, czy nie musze kogoś bronić to zupełnie inna sprawa.
                  Jak będę musiał bronić swojego interesu to zrobię to na pewno.
                  O mój zasiłek prosze się nie martwić :)
                  Walczcie dalej o koryto i wtedy będziecie mogli wydawać pieniądze na lepsze
                  cele.
                  Oby król szczurów nie rozgonił Was na cztery wiatry. Tak to jest z pionkami.
                  Nie wciskajcie ludziom kitu, że chodzi Wam o dobro miasta. Ja w to nie wierze.
                  Demokracja to ch**wy ustrój. Mądry głupiemu ustępuje i dlatego tak to wygląda.

                  PS.1 Co do Przczelniczej i Zakładów Wojskowych to przyznaję rację.
                  Według mapy pomyliłem się tylko o parę metrów. Źle się wyraziłem, chodziło mi,
                  że niedaleko.

                  PS.2 Liczę na głupie komentarze.

                  PS.3 Nie mam w zamiarze obrażać kogokolwiek. Za nadużycia werbalne i
                  niesprawiedliwe oceny, jeśli jestem w błędzie przepraszam.

                  PS.4 Niech będzie że mi odwaliło
                  • vonbytkow Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 21:46
                    Dzieki za szcerośc i ucziwośc postu!!!
                    Szkoda tylko, że liczysz na głupie komentrze.
                    Może czas na mądre?
                    Pozdrawiam
                    vonbytkow
                  • paco22 Re: O Straży Miejskiej..... 25.02.05, 23:17
                    człowieku myślę, że powinieneś spróbowac terapi. Co prawda masz problemy z orientacja w terenie i znajomoscia topgrafi miasta Siemianowice ale moze ktos ci podpowie gdzie jest ulica szkolna. KRETYN
                    • kawusia1 Re: O Straży Miejskiej..... 26.02.05, 00:30
                      paco przy szkolnej jest bardzo potrzebna w tym miescie poradnia zdrowia
                      psychicznego :) ... a jezeli nie wiesz jak tam dojechac to jedz na sobieskiego
                      a potem tam gdzie szkoły !!!! podstawowe nr 3 i 10 :)

                      powodzenia
                      • vestit Re: O Straży Miejskiej..... 26.02.05, 23:32
                        paco kretynie na szkolnej juz dawno nie ma tej poradni
                        radzę ci sie szybko przerejestrować do nowej siedziby
                        • paco22 Re: O Straży Miejskiej..... 27.02.05, 10:49
                          A dasz mi adres swojej...
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka