misia.m 12.05.04, 19:11 Pochwalcie się gdzie (najlepiej na Roztoczu - oczywiście)spędzicie tegoroczny letni urlop Mnie gna .......a może znowu zahaczę o Roztocze tak jak to było w niedawny weekend majowy(odwiedziny w Zwierzyńcu) Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ubott.1 Re: Plany na wakacje 13.05.04, 21:40 Ja mam plany dosc bogate, z tym ze raczej poza roztoczem. Napewno jednak i to nie raz skocze na nie chocby na to najbardziej dzikie czyli poludniowe. Tam nam zamiar troszke pobuszowac i odpoczac od zgielku cywilizacji. Odpowiedz Link
ubott.1 Re: Plany na wakacje 13.05.04, 21:49 Nie ladnie sie chwalic ale pytasz to odpowiadam. W zasadzie urlpoem swym dysponuje jak chce wiec juz teraz troszke to wykorzystuje. W ta sobote jade do Lwowa jako przewodnik bo boja sie znajomi sami jechac. Pod koniec maja do wloch na kilka dni, czerwiec to Odessa, a nawet slowacja i czechy mam chec odwiedzic. W lipcu zas to co nie udalo mi sie rok temu czyli Krym na jakis tydzien. Planuje tez troszke po Polsce pojezdzic ale to sie okaze. W planach tez mam Litwe, a moze sierpien wrzesien to Londyn do brata. Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 13.05.04, 21:54 Bogate plany tylko pozazdrościć. Dzięki za odpowiedź. A jak tam pozostali forumowicze? Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 13.05.04, 21:59 Moja połowa druga ukrainy się boi, do Lwowa nie chciał jechać jak byliśmy w Borowinie, choć namawiałam jak mogłam. Odpowiedz Link
ubott.1 Re: Plany na wakacje 13.05.04, 22:03 Z tymi moimi znajomymi jest podobnie ale pokaze im ze jest tam spokojnie wcale nie grozniej niz u nas. Autokarow we Lwowie to na dziesiec siedem jest z Polski. Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 13.05.04, 22:05 tylko ,że jest drugi problem: nie znosimy wycieczek autokarowych. Lubimy byc niezależni całkowicie w trakcie zwiedzania. Teraz ćwiczymy wycieczki góra 5- cio osobowe, ze znajomymi. Odpowiedz Link
ubott.1 Re: Plany na wakacje 13.05.04, 22:14 Wiec w czym problem ? Widzialem wielu polakow we Lwowie, studentow ktorzy sami przyjechali tam. Sa hotele chocby Lwow, roznego rodzaju przewodniki, komunikacja tania, fajne miejsca do zwiedzania. Tylko ruszac. Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 13.05.04, 22:22 DO 200KM za miejscem zamieszkania nie ma problemu, natomiast dłużej niż na 1 dzień ciężko dograć terminy wszystkim razem, najczęściej są to 1 dniówki niedzielne : gdzieś w Polskę. Odpowiedz Link
tomalab1 Re: Plany na wakacje 14.05.04, 11:56 wybieram sie do Horynca- to wspanialy punk wypadowy na Roztocze Południowe Odpowiedz Link
mamix Re: Plany na wakacje 22.05.04, 19:10 I ja spędzę w Horyńcu 3 tygodnie, a potem jeszcze Bieszczady. Odpowiedz Link
krzywy301 Re: Plany na wakacje 22.05.04, 21:20 Roztocze Poludniowe na rowerze. Potem może Bieszczady i Bułgaria. Jeśli czas pozwoli to rowerem Pogórze Dynowskie i Brama Przemyska ( trasa od Lubaczowa do radymna wzdłuz granicy ). Odpowiedz Link
czuk1 Re: Plany na wakacje 23.05.04, 10:40 krzywy301 napisał: > Roztocze Poludniowe na rowerze. Potem może Bieszczady i Bułgaria. Jeśli czas > pozwoli to rowerem Pogórze Dynowskie i Brama Przemyska ( trasa od Lubaczowa do > radymna wzdłuz granicy ). Krzywy. Zazdroszczę Ci. Już mie mam urlopu. Pozdrawiam Mariusz Odpowiedz Link
users1 Re: Plany na wakacje 23.05.04, 13:35 Witam Widzę że wielu forumowiczów z tego forum wybiera się do Horyńca i na Roztocze Wschodnie, jastem jednak ciekawy czy wszyscy tam będziemy w jednym czasie. Jak ktoś zobaczy zielony rower z czerwonymi sakwami, będzie to bardzo prawdopodobny znak że i ja tam będę )))Przy okazji może ktoś ma jakieś wiadomości na temat pól namiotowych ewentualnie kempingów czy schronisk młodzieżowych w samym Horyńcy jak też w ogóle na wschodnim Roztoczu. Pozdrawiam Do spotkania na trasie W.2 Odpowiedz Link
stiah Re: Plany na wakacje 23.05.04, 16:48 Widzę, że soro osób wybiera się w dzikie partie Roztocza. Będę się starał dołączyć. Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 23.05.04, 19:51 Misia, jak to zwykle bywa pakuje bagaże i gna w przeciwległy rejon Polski:-Góry Bystrzyckie, Góry Sowie i Kotlina Kłodzka Odpowiedz Link
benia30 Re: Plany na wakacje 23.05.04, 20:35 Zauroczyły mnie Błędne Skały, Szczeliniec i zamek w Kłodzku. Ale urlop jest jak na mój gust trochę za krótki i jeśli mam wybierać to... wybieram Roztocze. W tym roku wyskoczymy na tydzień do Kołobrzegu (siła wyższa, niech młody sie nacieszy morzem i nawdycha jodu), a wcześniej i potem Roztocze, Roztocze i Roztocze... Będę się byczyć na hamaku, jeść śniadanie na trawie, pić poranną kawkę w plenerze, rozmawiać z długo nie widzianą rodzinką, sąsiadami, znajomymi i nieznajomymi i czytać, czytać, czytać... Ech, rozmarzyłam się... Odpowiedz Link
stiah Re: Plany na wakacje 23.05.04, 21:06 misia.m napisała: > Misia, jak to zwykle bywa pakuje bagaże i gna w przeciwległy rejon Polski:- Góry > > Bystrzyckie, Góry Sowie i Kotlina Kłodzka Tam pojeczałem z dziewczyną na wakacje, a wróciłem z narzeczoną)) Stiah Odpowiedz Link
benia30 Re: Plany na wakacje 24.05.04, 14:29 stiah napisał: > > Tam pojeczałem z dziewczyną na wakacje, a wróciłem z narzeczoną)) Stiah Ukradłeś komuś narzeczoną, Stiahu??? Głupie żarty ale coś w tym jest... ja pojechałam tam z kolegą z pracy, który potem został moim ślubnym... Odpowiedz Link
stiah Re: Plany na wakacje 24.05.04, 20:49 To była ciągle ta sama (i tak jest do dziś), tyle że klamka wtedy zapadła. Wracaliśmy przez Ustkę, no i będąc po drodze w Zamościu, do ratusza po papiery! Odpowiedz Link
misia.m Re: Plany na wakacje 27.05.04, 23:05 No ładne historie. To w takim razie jak ja jestem narzeczona to zaczynam się bać, czy z tej Kotliny Kłodzkiej nie wrócę jako.................żona. Odpowiedz Link
benia30 Re: Plany na wakacje 27.05.04, 23:12 misia.m napisała: > No ładne historie. > To w takim razie jak ja jestem narzeczona to zaczynam się bać, czy z tej > Kotliny Kłodzkiej nie wrócę jako.................żona. Bój się Misiu, bój... Wszystko jest możliwe... Pozdrawiam, Benia Odpowiedz Link
tomalab1 Re: Plany na wakacje 24.05.04, 10:06 krzywy301 napisał: > Roztocze Poludniowe na rowerze. Potem może Bieszczady i Bułgaria. Jeśli czas > pozwoli to rowerem Pogórze Dynowskie i Brama Przemyska ( trasa od Lubaczowa do > radymna wzdłuz granicy ). Zazdoszczę Ci tej wyprawy rowerowej.Moja żona organicznie nie znosi roweru i nawet do Powsina(pod Warszawą) nie chce się wybrać na rowerze. W związku z tym pobyt w Horyńcu będzie mieszany tzn samochodowo-rowerowy Odpowiedz Link