czuk1
30.08.04, 10:48
Ostatnia niedziela to kulminacja dozynek. Powiatowe były - na mojej trasie
samochodowej, wczorajszej. I tak w Szczebrzeszynie - powiatu zamojskiego, w
Suścu - pow. tomaszowskiego i w Horyńcu - pow.lubaczowskiego.
Miejscowości turystyczne w dozynkowaniu są więc górą. Choć rolnictwo na tych
terenach jest marne (słaba gleba, gospodarstwa "w paseczkach".
Miejscowości turystyczne na dozynkach miały jednak piękne wieńce, świetne
zespoły taneczno-śpiewacze.
Barwne stroje ludowe, śpiewy, tańce, uroczyste msze, mowy, obrzędy i
spotkania władz z rolnikami to polski piękny obyczaj. Widać było jak
wazne dla rolnikow to święto.
Takie to moje niedzielne spotrzeżenia. m
PS. Horyniec robi dobre wrażenie. Schludnie, czysto, zieleń, zabytkowe
obiekty, dwie trasy turystyczne - piękne oraz restauracja "Hetman"(skąd ta
nazwa?) w ktorej "moja" forumowiczka (którą woziłem) ztrłla się...chyba
sałatką (nieświeżą?).A poz tym wszystko bylo piękne, nawet pogoda - 26-27
stopni .