Czy założyciel tego forum.....

[users1]

.....mówi prawdę?

Z wielkim zdziwieniem przeczytałem na forum Zamość wypowiedź naszego
Mariusza, założyciela i admina tego forum, oto cytat:

"Czuję też na swoim przykładzie, że jako założyciel f.Roztocze opuściłem
skrzydła i .... forum nie rozwija się należycie".

Zdecydowanie nie zgadzam sie z Tobą Mariuszu, ani w pierwszej, ani w drugiej
częsci zdania.
Jednocześnie jestem ciekawy Waszych opinii, jak sądzicie, czy Mariusz w swej
wypowiedzi na forum Zamośći ma racje, czy tez Waszym zdaniem jest to tylko
Jego kokieteria )).
Pozdrawiam
W.2

[czuk1]

users1 napisał:

> .....mówi prawdę?
>
> Z wielkim zdziwieniem przeczytałem na forum Zamość wypowiedź naszego
> Mariusza, założyciela i admina tego forum, oto cytat:
>
> "Czuję też na swoim przykładzie, że jako założyciel f.Roztocze opuściłem
> skrzydła i .... forum nie rozwija się należycie".
>
> Zdecydowanie nie zgadzam sie z Tobą Mariuszu, ani w pierwszej, ani w drugiej
> częsci zdania.
> Jednocześnie jestem ciekawy Waszych opinii, jak sądzicie, czy Mariusz w swej
> wypowiedzi na forum Zamośći ma racje, czy tez Waszym zdaniem jest to tylko
> Jego kokieteria )).
> Pozdrawiam
> W.2
>
Usersie.
Daj spokój nie prowokuj. Ja w każdym razie nie miałem takiego w tym celu.
Kajam sie jedynie i porownuje do naszego zamojskiego Admina. Nie mam powodu
twierdzić, że jestem adminem. Jestem założycielem - jak póżniej dopiero sie
okazało - niezwykle wartościowego spolecznie i dla uczestników , regionalnego
forum. Rzucając hasło - forum Roztocze podalem intencje i cel (tak jak widzę)
a dalej to juz tylko uczestnicy forum tu rządzą, bywają u znajomych, czestują
się, odwiedzają, opowiadają, recytuja wiersze, opowiadają kawały, bawia sie w
jakieś rymowanki, uczą ekologi i historii.
Powiem szczerze. Skala dyskusji forumowych ich ilośc i wartość przerosla moja
wyobrażnię i oczekiwania.
Gubie sie w tym wszystkim co piszecie, a to dlatego że nie jestem
intelektualista lecz o świecie, życiu ,ludziach , gospodarce, kulturze
wiem ... tylko pobieżnie i jak natrafiam na fachowe wypowiedzi , czytam., gębę
otwieram .. i włażę w norkę ze strachu (że tak mało wiem) i ze wstydu.
A im treści forum są ciekawsze, coraz bardziej mądre, kulturalne i
wszechstronne tym bardziej ręce mi opadaja. To znaczy przestaję pisać. I to
daje dobry efekt ... dla forum. Przynamjej nie ma tak dużo powrotow do
nieciekawych czasów, ludzi i wydarzeń Przynajmiej nie ma tu wielkich dyskusji o
rzeczach wirtualnych - a więc o polityce i gospodarce.
A ja mam wiecej czasu na czytanie wszystkiego tego co jest na forum ciekawe, a
ostatnio sa same ciekawe tematy. Za co przy tej okazji serdecznie dziekuje. Do
końca życia - okazuje sie - czlowiek się uczy.

pzdr Mariusz

[januszx]

Mariuszu Drogi juz półtora roku temu zauważyłem jak jesteś wartościową osobą! ,
interesującą się wieloma róznymi tematami , a gro spośród nich kręci sie wokół
Zamościa i Roztocza z wielką korzyścia dla tych właśnie miejsc jak równiez dla
całej forumowej braci..., więć Żyj nam STO LAT I UŚMIECH MIEJ NA TWARZY ...
Pozdrawiam serdecznie
J

[users1]

Drogi Mariuszu źle mnie zrozumiałeś, to nie jest żadna prowokacja a jedynie
chęć udowodnienia że nie jest prawdą, że "opuściłeś skrzydła i .... forum nie
rozwija się należycie". Bo nie "opuściłeś skrzydeł", chwała Ci za to co
zrobiłeś i robisz dla tego forum i dla forum Zamość. Jesteś wspaniałem
człowiekiem i nie tylko ja, ale z tego co wiem wszyscy piszący tu na tym forum
doceniają to. Jesteś lubiabym, cenionym i szanowanym założecielem i adminem
tego forum i nawet żebyś chciał to tego nie zmienisz. Mam nadzieję że jeszcze
nie jeden post w tym wątku potwierdzi moje słowa. Tak więc nie mów "opuściłem
skrzydła", nawet jeśli tak myślisz to z całą pewnością jesteś w błędzie.
Pozdrawiam
W.2

[blotniarka.stawowa]

users1 napisał:
> Jesteś lubiabym, cenionym i szanowanym założecielem i adminem
> tego forum i nawet żebyś chciał to tego nie zmienisz. Mam nadzieję że jeszcze
> nie jeden post w tym wątku potwierdzi moje słowa.

Swieta prawda, Usersie.
A naszego drogiego Admina chyba chwilowo cos "zacmilo" (najpewniej blask bijacy
od jakiejs pieknej Roztoczanki), wiec te chwile zwatpienia we wlasne sily
wszyscy mu wybaczamy )))
Na Twoim forum sprawy sie maja dobrze, Mariuszu - i wielka w tym Twoja zasluga.

[arwen.a]

Mariszu, i ja podpisuję się pod postami Usersa i Błotniarki.
Zakładając to forum zrobiłeś coś bardzo, bardzo dobrego!
I nadal to robisz. Swoją obecnościa, swoimi postami dajesz kolejny dowód na to
że są na świecie ludzie dobrzy, mądrzy, życzliwi.
Wszyscy (nie boję się uzyć formy "my") bardzo, bardzo Cie lubimy i potrzebujemy
na forum!
Pozdrawiam serdecznie.
A.

[koziorozka]

Mariuszu, mam nadzieje, ze Twoj niepokoj uspokoi moja prosta
lopatologia. "Opuszczenie skrzydel" jest po prostu pierwszym etapem wymachu do
wyzszego lotu

[ubott.1]

A moze zmienia upierzenie ?

[blotniarka.stawowa]

Ubocie, czy i co zmienia nasz forumowy Opiekun, to nie nam dociekac... A
niektorzy to maja teraz inne zagadki do rozwiazywania - jedni lubia zagadki
zadawac, inni - je rozwiazywac!

[czuk1]

ubott.1 napisał:

> A moze zmienia upierzenie ?


Kochani.

Jednak Users wywołał temat.

Jestem mile zaskoczony tymi wypowiedziami, milymi słowami pod moim adresem.

Dziekuje bardzo. Uzależnienie od regionu a ostatnio od internetu
zmusiło mnie do istnienia na tym forum.

Nie mam zamiaru z tego hobby rezygnować.

Chcę tylko Państwa prosić abyście nie liczyli (ewentualnie) na moje czynne
zarządzanie tym forum.

Nie mam ku temu ani chęci, ani przekonania. Ba nie widzę takiej potrzeby.

I okresy malej liczby postów na f.Roztocze wcale nie muszą być - wg mnie -
powodem do jakiś stresow, mobilizacji, wykonywania sztucznych ruchów (postów).

Jeszcze raz dziekuje za zaufanie.
Potwierdziliście swoimi wypowiedzxiami, że zrobilem slusznie zakladając to
Forum.

Trzymajmy sie w dobrym bycie - Internetowi Przyjaciele.


Pozdrawiam wszystkich serdecznie.A na Roztoczu? Cieplutko, słonecznie i już
trochę brązu na drzewach.

Mariusz

[benia30]

A ja Ci Mariuszu, Adminie nasz Kochany, wdzięczna bardzo jestem za założenie
tego forum, bo dzięki Tobie ono istnieje. Stworzyłeś COŚ naprawdę ważnego...
To forum to taki mały jasny promyczek w naszym codziennym szarym życiu. A
wirtualne spotkania z ludźmi piszącymi na forum są nam (sądzę, że nie tylko
mnie) bardzo, bardzo potrzebne...
Pozdrawiam Cię...
b.

[czuk1]

benia30 napisała:

> A ja Ci Mariuszu, Adminie nasz Kochany, wdzięczna bardzo jestem za założenie
> tego forum, bo dzięki Tobie ono istnieje. Stworzyłeś COŚ naprawdę ważnego...
> To forum to taki mały jasny promyczek w naszym codziennym szarym życiu. A
> wirtualne spotkania z ludźmi piszącymi na forum są nam (sądzę, że nie tylko
> mnie) bardzo, bardzo potrzebne...
> Pozdrawiam Cię...
> b.


B.Beniu

Dziękuję Ci. Ale przesadzasz. Forum Roztocze jest nie jedno.
Jak piszesz o promyczku, to moim zdaniem jest inaczej.
Promyczkami w naszym życiu (wykorzystujacych internet) sa ludzie piszący na
tych stonach typu forum. Tak ciekawych ludzi jak Ty, Arwen, Users,Ubott,
Koziorożka,Hubert, Błotniarka (kolejnośc jest przypadkowa), Janusz, Mokad i
wielu wielu innnych nigdy bym na swojej drodze nie spotkal.
I przy tej okazji Promyczkom bardzo dziekuje. Mariusz

[alta11]

Mariuszu, powtórzę za innymi, dzięki za forum. ja niedawno weszlam na forum,
ale stalo mi sie bardzo bliskie, prawie codziennie sprawdzam czy sa nowe
wiadomości, co ciekawego dzieje sie na Roztoczu. jest to kopalnia wiedzy,
folkloru, ciekawostek, których nigdzie indziej nie znajdzie się. Dzieki Wam
wszystkim za to.Sa pewnie okresy, kiedy mniej sie pisze, ale na pewno forum nie
zniknie i bedzie sie rozwijało, gdyż za dużo ludzi calym sercem zaangazowało
sie ,co widać w każdej wypowiedzi, to ciepło, ten specyficzny ton, miłość do
naszego regionu. Tak będziemy dalej trzymać

[czuk1]

alta11 napisała:

> Mariuszu, powtórzę za innymi, dzięki za forum. ja niedawno weszlam na forum,
> ale stalo mi sie bardzo bliskie, prawie codziennie sprawdzam czy sa nowe
> wiadomości, co ciekawego dzieje sie na Roztoczu. jest to kopalnia wiedzy,
> folkloru, ciekawostek, których nigdzie indziej nie znajdzie się. Dzieki Wam
> wszystkim za to.Sa pewnie okresy, kiedy mniej sie pisze, ale na pewno forum
nie
>
> zniknie i bedzie sie rozwijało, gdyż za dużo ludzi calym sercem zaangazowało
> sie ,co widać w każdej wypowiedzi, to ciepło, ten specyficzny ton, miłość do
> naszego regionu. Tak będziemy dalej trzymać



Alfo.

Tak bedziemy dalej trzymać.

Droga ALFO - trzymam Cię... za słowo.


Mariusz

[users1]

Czytam ten wątek i aż sie serce raduje ile tu ciepła i życzliwości.
Widzisz Mariuszu..?,
... a Ty mówisz o "opuszczeniu skrzydeł". Kto je opuscił to my wiemy.
W Twoim przypadku jest tak jak pisze Koziorozka "Opuszczenie skrzydel" jest po
prostu pierwszym etapem wymachu do wyzszego lotu" i tego Co z serca życzę.
W.2

[danway1]

Widać Admin tego forum się zdecydowanie myli. Bo forum działa jak najbardziej
należycie i coś się na nim dzieje. Może on by chciał żeby było po 100 postów
dziennie, żeby ocenić, że działa należycie??

[czuk1]

danway1 napisał:

> Widać Admin tego forum się zdecydowanie myli. Bo forum działa jak najbardziej
> należycie i coś się na nim dzieje. Może on by chciał żeby było po 100 postów
> dziennie, żeby ocenić, że działa należycie??
>

Nie jestem Kochany zwolennikiem ilości, wolę dobrą jakość.
Może nie mam porównań ?. I nie wiem jak jest gdzie indziej - zajrzę do sąsiadów
regionalno-turystycznych.

Pozdrawiam Cie młody , bardzo sympatyczny Kolego.

Mariusz

[danway1]

Wiadomo, że nie liczy się ilość a nie jakoś. Ja twierdze że to forum działa
należycie. Pozdrawiam Cię starszy kolego, równie sympatyczny.

[czuk1]

danway1 napisał:

> Wiadomo, że nie liczy się ilość a nie jakoś. Ja twierdze że to forum działa
> należycie. Pozdrawiam Cię starszy kolego, równie sympatyczny.
>

Danielu

Nie pozostaje mi nic innego jak z zadowloeniem zaprosić Was - Arwen i Ciebie -
na ognisko. Umówmy się - kilka nas CHĘTNYCH (Ci co się zadeklarują) - na
spotkanie w realu. Spotkanie tym razem "ogniskowe". Zaproponujmy jakiś termin.
Pozdrawiam wwszystkich Państwa chętnie współpracujących mariusz

[users1]

Ja też chcę, Ubott juz kiedyś proponował że zrobi nam ognisko )
Pozdrawiam
W.2

ognisko...

[benia30]

users1 napisał:

> Ja też chcę, Ubott juz kiedyś proponował że zrobi nam ognisko )
> Pozdrawiam
> W.2

I ja, i ja... Ubottcie!!! Zrób nam ognisko!!!

[arwen.a]

Ja też, ja też chcę ognisko! Kto nam zrobi ognisko?!
Widzisz, Daniel, na Roztocze nam trzeba Chyba, że Roztoczanie odwiedzą
nasze górki. Miejsc na ognisko tu dużo. Zapraszamy!!!

[kwiat_paproci]

bradzo mi się podoba na tym Forum. Co ja bym dała, żeby na moim też tyleosób
pisało i do tego takich sympatycznych i inteligentnych. A na razie nie
pozostaje mi nic innego jak czytać i brać dobry przykład.

[blotniarka.stawowa]

kwiat_paproci napisała:
> bradzo mi się podoba na tym Forum.

Mnie tez - dlatego tu jestem. Wlasnie zostalam przepedzona z innego forum, na
ktorym zaistnialam dosc krotko, bo chyba nie bylam wystarczajaco gruboskorna i
odporna na wulgaryzmy/wyzwiska/drwiny. Jak ta corka marnotrawna wracam wiec
tutaj, do "swoich"... )) Moze nawet na ognisko sie zalapie?

> Co ja bym dała, żeby na moim też tyle osób pisało ...
A moze nam podasz, Kwiecie Paproci, gdzie jest Twoje forum?

[kwiat_paproci]

ależ proszę bardzo
Forum Chełm - należy szukać na forach regionalnych, oczywiście w województwie
lubelskim. Gdyby ktoś był ciekawy, co też u nas się dzieje, to zapraszam bardzo
serdecznie.

[users1]

Witam
A bywałem tam bywałem wszak tam sie urodziłem. No, oczywiście nie na forum ale
w Chełmie.
Pozdtarwiam wszystkich miłośników Chełma
W.2

[czuk1]

users1 napisał:

> Ja też chcę, Ubott juz kiedyś proponował że zrobi nam ognisko )
> Pozdrawiam
> W.2
Tak Tak było. Oczywiście. Zapraszałeś kiedyś. Ubotcie masz wobec tego teraz
bojowe zadanie zorganizować ognisko. Zapraszasz w naszym współnym imieniu
wszystich, organizujesz. Nie zapominasz o Kwiecie Paroci. Ja mocno (70 %
całości kosztów ) tę imprezę finansuję.
Pzdr Mariusz

[ubott.1]

Alez Mariuszu nie potrzeba bys finansował nam ognisko, wazne by zaprosic na nie
forumowiczow, ustalic termin i miejsce. Reszta zajmiemy sie juz wspolnie.

[czuk1]

czuk1 napisał:

> users1 napisał:
>
> > Ja też chcę, Ubott juz kiedyś proponował że zrobi nam ognisko )
> > Pozdrawiam
> > W.2
> Tak Tak było. Oczywiście. Zapraszałeś kiedyś. Ubotcie masz wobec tego
teraz
>
> bojowe zadanie zorganizować ognisko. Zapraszasz w naszym współnym imieniu
> wszystich, organizujesz. Nie zapominasz o Kwiecie Paroci. Ja mocno (70 %
> całości kosztów ) tę imprezę finansuję.
> Pzdr Mariusz


Dziękuję Usersie za podpowiedż.

Proponuję Szanownym Forumowiczom spotkanie w realu - przy ognisku.
Proponuje dzień 2 (drugiego) pażdziernika br. Sobota. Godz. 16-17,00.
Miejsca do wyboru - Gospodarstwo Agroturystyczne k/Zamośćia .
Będzie ognisko, pieczona kiełbasa, piwo,.....
Można oczywiście rozważyć inne warianty spotkania (czas,miejsce, program).

Zapraszam serdecznie i proszę o deklaracje spotkania sie z nami przy ognisku.

O ognisku

[blotniarka.stawowa]

czuk1 napisał:
w proponowanym terminie niestety nie bede mogla , ale znow wtrace swoje 3 grosze:
A jakiez to czasy w Rzeczypospolitej nastaly, ze trzeba ognisko "finansowac"?!
To teraz przy ognisku serwuje sie martini z oliwka i kraby?
Oj, gdzie te lata, gdy do rozpalenia ogniska potrzebne byly tylko zapalki,
wiazka drzewa, ziemniaki, sol, ewentualnie wino marki "Wino"... Pamieta ktos?

[czuk1]

blotniarka.stawowa napisała:

> czuk1 napisał:
> w proponowanym terminie niestety nie bede mogla , ale znow wtrace swoje 3
gr
> osze:
> A jakiez to czasy w Rzeczypospolitej nastaly, ze trzeba
ognisko "finansowac"?!
> To teraz przy ognisku serwuje sie martini z oliwka i kraby?
> Oj, gdzie te lata, gdy do rozpalenia ogniska potrzebne byly tylko zapalki,
> wiazka drzewa, ziemniaki, sol, ewentualnie wino marki "Wino"... Pamieta ktos?
>
Nie tak. Nie ma PRL przy ogniskach . Jest polska zasada kto prosi i zamawia
ten płaci. I tylko to jest powodem takiej oferty. A ponadto nikt nie lubi już
harcerskiej prowizorki. Chyba żebyśmy sie umówili każdy przynosi co ma, to
wtedy okaże sie, że będzie wszystkiego wielokrotnie za dużo. Najlepiej umawiać
się - kto co przynosi i wtedy ognisko najlepiej wypali.
A kraby, martini z oliwką ? Nie. Tego nigdy nie było. Przynajmiej tam gdzie ja
byłem na ogniskach w czasie PRL-u. Kraby są naprawdę dla koneserów.
Zauważyłem , że sałatki z owoców morza (na szwedzkich stołach) "nie cieszą sie
duzym powodzeniem" .
Kupowałem tez ostatnio wielokrotnie wino , pytając sprzedawców zawsze o dobre
wino które teraz sie pija, nigdy nie wymieniono mi nazwy Martini. Owszem jest
na półkach Martini ,to stosunkowo drogie wino, ale faktycznie mało kto kupuje
(chyba ze względu na cenę?) .

[blotniarka.stawowa]

Czesc Czuk i inni z samego rana!
A ja tylko chcialam nostalgicznie, o czasach, kiedy mlodziezy wystarczalo dobre
towarzystwo, wspomagane winem patykiem pisanym... ))

Najniezbedniejszy skladnik do udanego ogniska - wyborowe towarzystwo - juz
macie, wiec bedziecie swietnie sie bawic, a ja Wam zazdroszcze...

[czuk1]

blotniarka.stawowa napisała:

> Czesc Czuk i inni z samego rana!
> A ja tylko chcialam nostalgicznie, o czasach, kiedy mlodziezy wystarczalo
dobre
> towarzystwo, wspomagane winem patykiem pisanym... ))
>
> Najniezbedniejszy skladnik do udanego ogniska - wyborowe towarzystwo - juz
> macie, wiec bedziecie swietnie sie bawic, a ja Wam zazdroszcze...


Będziemy myślami z Tobą. Liczymy ,że przyjdzie dzień na wspólne ognisko, z
Tobą.

Pozdrawiam Cie Skarbie - Mariusz

[kwiat_paproci]

oj, a nie dałoby się tego ogniska tak z tydzień później ?? Jak sienieda, to
jakos stanę na rzęsach i przyjadę, ale trzeba się będzie trochę pogimnastykować...
A w razie braku prowiantu, to zawsze można jakiegoś zająca w okolicznym lasku
upolować

[czuk1]

kwiat_paproci napisała:

> oj, a nie dałoby się tego ogniska tak z tydzień później ?? Jak sienieda, to
> jakos stanę na rzęsach i przyjadę, ale trzeba się będzie trochę
pogimnastykować
> ...
> A w razie braku prowiantu, to zawsze można jakiegoś zająca w okolicznym lasku
> upolować
Odbieram Twój post jako wniosek o przełożenie ogniska o 1 tysdzień? Czy tak?
pzdr sąsiad Mariusz