Fajnie to, czy nie fajnie?

[baky]

www.kurierlubelski.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=9309

Moim skromnym zdaniem, ludzie już kompletnie powariowali.
Kasa, kasa, kasa... Matoły!
Pozdrawiam

[tomalab1]

Masz rację.
Brak wyobraźni i głupota . Absolutnie zgadzam się z tym co można
przeczytać wchodząc w link który zamieściłeś .
Błtniarka stawowa użyła kiedyś sformułowanie "turystyczna tandeta"
do tego co piszesz pasuje jak ulał
Pozdrawiam

[januszx]

Trudno się nie zgodzic a określenie Błotniarki niezwykle trafne!
j

[lalka_01]

nie tylko sam pomysl jest okropny, choc calkiem w stylu Susca niestety. Okropne
jest rowniez to, ze dziennikarz (?) regionalnj gazety tego nie rozumie.

[benia30]

Co za kretyński pomysł, aż krew się w żyłach gotuje! Jeśli mało w Suścu
atrakcji, to proponuję zlikwidować rezerwat, wykarczować lasy i postawić w tym
miejscu "wesołe miasteczko", lunapark czy coś w tym stylu. Z pewnością będzie
stanowiło to atrakcję turystyczną, o wiele większą niż piękna krajobrazowo,
niczym nieskażona, dzika natura ((

[tomalab1]

W związku z tym dziwi mnie wypowiedż w wątku "Urokliwe roztocze" januszax
cytuję:
A to akurat trudno okreslić czy chemy rozwju turystyki i wzrodtu dochodów
okoilczenj lusdości czy zachowania dzikości i naturalności dziewczej krainy.

Jeszcze trzy grosze

[baky]

Tzw. "mała retencja" to nowe, modne hasło-wytrych otwierający drzwi do kasy
unijnych środków. Wiele gmin się na to połakomi. I nieważne, czy jest sens
takich inwestycji, nieważne jakim kosztem dla środowiska - ważna jest DORAŹNA
krótkotrwała korzyść.
Tzw. "masy" nie cenią dzikiej przyrody. Lud ceni to, co zeżre. A jaki pożytek z
dzikiego? Ani ugryźć, ani wydoić. Przerobić - zagospodarować - o, to już coś
znaczy! I zarobić na tym. Zmniejszy się bezrobocie, jak iluś tam najmie się z
łopatami, siekierami, traktorami i spychaczami do rycia i karczowania. A potem
jaka wspaniała laba nad takim bajorkiem! Słoneczko, nagrzany piaseczek.Można
lec na kocyku (najlepiej w towarzystwie) w karty pograć, piwko wypić a i
tyłeczek w nagrzanej płytkiej wodzie zmoczyć. Popływać na materacu. Pochlapać
się, powrzeszczeć, poryczeć. Ileż to atrakcji. Będzie kąśpielisko dla dzieci i
dla dorosłych. Wypożyczalnia kajaków, budka z piwem, smażalnia, frytki... a
może nawet i pstrągi (te z hodowli oczywiście). Ileż to lud będzie miał
atrakcji! Gwarno będzie, radośnie i wesoło. Co tam jakieś leśne mokradełka i
rzeczka z zimną płytką wodą. Jaki z niej pożytek?
Takich bajorek zalewów i zalewików powstaną tysiące, za unijne pieniądze.
Podobnie jak kiedyś za gierkowskie pożyczki.
A ja, a my? Czy będziemy TYLKO biadolić?! Nie.
Już zrobione zostały małe kroczki ku uwaleniu tego ”projekciku”. Zobaczymy, ale
to nie koniec.

[ubott.1]

Właśnie i tu powstaje pytanie czy rozwijać turystykę czy też nie. A może
wydzielać tereny na których byłby zakaz budowania dodatkowych parkingów, budek
z frytkami, innej infrastruktury turystycznej. A kurorty, które także są
potrzebne były by bardziej kontrolowane czxy nie tworzy sie w ich sąsiedztwie
własnie takich gargameli.

[tomalab1]

Wydaje mi się że Twoje postawienie sprawy jest błędne.Powstaje od dawna pytanie
jaką turystykę rozwijać a nie pytanie czy rozwijać turystykę wogóle.
Wciąż do znudzenia twierdzę że Roztocze ma duże szanse na rozwój turystyki ,
ale czy budka z frytkami jest infrastrukturą turystyczną????
Pozdrawiam

[ubott.1]

Masz rację z pytaniem ale czy uda się ukierunkować tyrystykę na tylko dany
kierunek ? Turyści są różni i nie każdemu bedzie podobało się to samo. Wielu
jest takim rozkrzyczanym tłumem, przesiadującym w lokalach byle bliżej atrakcji
turystycznych, rozpalającym ogniska, grille nie koniecznie tam gdzie można.Nie
pisałem, że budka z frytkami jest infrastrukturą, lecz sądzę ze przy budowaniu
jakich kolwiek obiektów powstawały by one jak grzyby po deszczu. A prawie każda
gmina poszukuje pieniędzy, miedzy innymi wydając pozwolenia na handel czy też
dzierżawę.

dzika przyroda

[haesek]

1)moim zdaniem głownym problemem, praprzyczyną jest pusty budżet samorządów,
kóre szukają na siłę róznych źródeł dochodów. brałem udział w wielu sesjach
gminnych i czasami włos się jeży od pomysłów radnych...(np. amfiteatr na
skarpie wyrobiska na skraju lasu dla "okolicznej ludności" - co wy na to
2)zasobem które mamy w nadmiarze jest niekażone, dzikie środowisko fauny i
flory. powiedzmy sobie szczerze - leżąca odłogiem przyroda nie przynosi zysków,
coś z nią trzeba robić (tak kombinują samorządowcy) i stąd takie a nie inne
pomysły.
3) mieszkałem swego czasu w holandii, która jest wzdłuż i wszerz
zmelioryzowana, zaorana i uporządkowana. deficyt "naturalnej" przyrody
przejawia się tam w nastepujących postawach: w dzielnicy leżącej nieopodal Hagi
(notabene najbardziej snobistycznej i zamożnej) władze na 15 lat zamknęły przed
działalnością człowieka fragmnent (10 ha) lasu z rzeczką. obecnie jest to
jedyny "dziki" fragment przyrody w promieniu 100 km od Hagi.
pozdrawiam
hubert

[tomalab1]

A czy trzeba szanowny Ubocie ukierunkowywać?
Należy pokazać ludziom jakie korzyści mogą dać sensowne inwestycje.
Często spędzamy całą rodziną urlopy w Beskidzie Niskim w gospodarstwie
agroturystycznym.Gospodarze od początku postawili na niezły jak na Polskę
standard usług-duże pokoje z łazienkami i ubikacjami .W kazdym pokoju
telewizor .Ceny są bardzo przystępne.Efekt jest taki że mają wykorzystany
obiekt prawi przez cały rok.Przyjeżdżają ludzie którzy chcą spokoju,kontaktu z
naturą ale na których można zarobić.
To jest szansą Roztocza a nie kolejny zalew , tylko mieszkający tam ludzie
oraz władze muszą to zrozumieć .

[ubott.1]

Sam widzac chocby lasy we Wloszech pod sznurek sadzone bylem zdegustowany,
gdzie im do naszych dzikich ostepow.

[lalka_01]

Napisz, jesli mozesz, jakie to kroczki.

Na poczatek

[baky]

lalka_01 napisała:

> Napisz, jesli mozesz, jakie to kroczki.

Rozmawiałem ze znajomymi i już zareagowali. Są bliżej.

Lublin, 23.11.2004 r.

Urząd Gminy Susiec
ul. Tomaszowska 2
22-672 Susiec

Dotyczy zbiornika zaporowego w Rebizantach

W związku z zamieszczonym we wczorajszym Kurierze Lubelskim artykułem
informującym o zamiarach budowy zalewu na Tanwi (Adam Stawecki „Nie tylko
szumy” prosimy o następujące wyjaśnienia:

1. Jaki jest cel budowy zalewu?
2. Na jakim etapie jest projekt?
3. Czy budowa zalewu była konsultowana z Polskim Związkiem Wędkarskim?
4. Czy została sporządzona ocena oddziaływania inwestycji na środowisko?

Z wyrazami szacunku

Andrzej Trembaczowski
Prezes Stowarzyszenia Klubu Wękujących Internautów

Do wiadomości:
1. Polski Związek Wędkarski, Zarząd Okręgu w Zamościu, ul. Wojska Polskiego 15,
22-400 Zamość,
2. Wojewódzki Konserwator Przyrody ul. Spokojna 4, 20-914 Lublin,
3. Zakład Ochrony Przyrody, Instytut Biologii UMCS, ul. Akademicka 19, 20-033
Lublin,
4. Towarzystwo dla Natury i Człowieka, ul. Głęboka 8 a, 20-612 Lublin,
5. World Wide Foundation For Nature, ul. Wiśniowa 38, 00-520 Warszawa.

PS. To dopiero początek. Najpierw trzeba się dowiedzieć oficjalnie co w trawie
piszczy...
Jest jeszcze parę możliwości w zanadrzu.

[tomalab1]

Ciszę się że ktoś zaczął działać w tej sprawie.Może
susiec będzie uratowany

[czuk1]

Bardzo proszę o :
- bieżące informowamnie nas na FOrum ROztocze o przebiegu sprawy, w tym treści
odpowiedzi Pana Wójta.
- o Państwa stanowisko: czy nasze forum powinno Was wesprzeć w sprawie
zablokowania przygotowan do budowy zbiornika w Rybnicy bądż niżej w
Rebizantach???????????


pzdr Mariusz
PS. Stanowisko milośników Roztocza jest (wg mnie) tożsame ze stanowiskiem
internautów forum Roztocze. Trzeba łączyć siły spoleczne przeciw zamiarom
budowy zbiornika. Znam osobiscie Wójta Gminy Susiec. Przepytam Go jak
dziennmikarz i mogę zrelacjonować, co zamierzają czynić dalej? Czy zbiornik w
Majdanie nie wystarczy? Pytanie do fachowców. Czy mozna by dopuścić do
uruchomienia wyciągu narciarskiego? (od razu wyrażę swój pogląd osobisty -
chyba to przedsięwzięcie sezonowe nie zagraża tak środowisku jak zbiornik
naruszający równowagę w przyrodzie okolicznej , przez okrągły rok.?
pzdr mariusz

[warum]

A moze jakis fachowiec od "srodkow unijnych" jest sympatykiem Roztocza
czytajacym to forum? I doradzi na co mozna wykorzystac unijne dotacje - z
pozytkiem dla lokalnego srodowiska, a przy zachowaniu naturalnych walorow Susca
i in.miejscowowsci. Moze na przydomowe oczyszczalnie sciekow, albo inna
infrastrukture gminna / wizja "frytek", parkingu, toalety czy kolejnego
kiosku z pamiatkami akurat mi nie przeszkadza, o ile nie beda w przyczepie
kampingowej czy innym koszmarnym plastikowym kioseczku/ . Chyba srodki UE sa
generalnie przeznaczane na ochrone srodowiska, a nie na jego niszczenie? Moze
wiecej na oznakowanie drog ? I reklame Roztocza ogolnopolska? kazdy pomysl sie
liczy, byle jak najmniej ingerencji zmieniajacych naturalne srodowisko.
Pozdrawiam milosnikow Roztocza i...mam pytanie - czy np. radni w Suscu -
czytaja to forum ? Bo wszelkie uwagi , ktore nie dotra do decydentow, sa tylko
wymiana pogladow na jakis temat.

[czuk1]

Nie sądzę, by i ktoś z gminy czytał nasze posty na temat zbiornika , a tym
bardziej zabrał glos na forum.
Dlatego też na ten wątek (telefonicznie) nakieruję Wójta Gminy i zachecę go do
dyskusji bądź wyjaśnień. Zobaczymy.
pzdr mariusz

ue

[haesek]

warum napisał:
moze jakis fachowiec od "srodkow unijnych" jest sympatykiem Roztocza
czytajacym to forum? I doradzi na co mozna wykorzystac unijne dotacje - z
pozytkiem dla lokalnego srodowiska, a przy zachowaniu naturalnych walorow Susca
i in.miejscowowsci. Moze na przydomowe oczyszczalnie sciekow, albo inna
infrastrukture gminna / wizja "frytek", parkingu, toalety czy kolejnego
kiosku z pamiatkami akurat mi nie przeszkadza, o ile nie beda w przyczepie
kampingowej czy innym koszmarnym plastikowym kioseczku/ . Chyba srodki UE sa
generalnie przeznaczane na ochrone srodowiska, a nie na jego niszczenie


witam,
czuję się wywołany do tablicy...
owszem jest możliwość wykorzystania funduszy unijnych przez indywidualnych
rolników (z tzw. obszaru rozwoju infratstruktury wiejskiej - przyłącza
wodociągowe, energetyczne, kanalizacyjne lub przydomowe oczyszczalnie -
dofinansowanie 50 % kosztów) lub przez samorządy (z zakresu rozwoju turystyki -
tu jest szerokie pole działań - od małych projektów polegających na promocji do
dużych działań inwestycyjnych)
ja w każdym razie jestem zwarty i gotowy do prowadzenia jakiegokolwiek
projektu, czy dla rolnika czy dla gminy....
pozdrawiam
hubert

[lalka_01]

Czuk, jesli jestes dziennikarzem mozesz podjac polemike ze swoim kolega po
fachu, autorem tej...niefrasobliwej notatki. Moze czytelnikow to zainteresuje.
My jestesmy tylko forum, nikt nas nie zobaczy, nikt nas nie uslyszy, bo nie
bedzie musial . Papierowa gazetka to co innego.

Co na to Urząd Gminy?

[czuk1]

Lalko. Nie bedę z Kolegą Dziennikarzem polemizował, gdyż informację podal o
deaktualizujace się już plany budowy zbiornika i wyciągu.
A więc nie ma szans wykonanie starych zamierzen w nowych czasach. Przeciwko
zamierzeniu są teraz zastępy ekologow , w tym milośnicy Roztocza (na naszym
forum). Wcześniej w latach 80/90 tych przed budową ochronili nas właściciele
gruntow które miały być zalane (swoimi sprzeciwami). Wątek naszi postay
przeczytajapracownicy Urzędu Gmiony i ktoś w imieniu Wójta do nas w tej sprawie
napisze, na tym naszym forum.Tak mnie w UG obiecano.
pzdr mariusz

[tomalab1]

Nie jestem fachowcem od narciarstwa lae wydaje mi się że uruchomienie
trasy narciarskiej i wyciągu wiążę się :
1)przygotowanie trasy co mozę wiążać się z wykarczowaniem lasu na jakimś wzgórze
2)takie obiekty od razu obrastają różymi Gargamelami.
Czy nie można zostawić przynajmniej trochę nieskażonego środowiska?

[warum]

Dyskusje n/t Roztocza nalezy kontynuowac i to uwzgledniajac rozne aspekty.
Wyciag narciarski jest w
ok.Krasnobrodu /www.krasnobrod.pl/turystyka.html#narty / i o ile ktos /
obojetne :gmina, inwestor prywatny, czy np swiezo zawiazana Spolka Milosnikow
Zjazdow Narciarkich na Plaskim/wykorzysta naturalne uksztaltowanie terenu- to
uwazam,za calkiem dobry pomysl. Byle nie bylo to gigantyczne przedsiewziecie/ ,
a lokalne/ . Istotne jest,zeby tego rodzaju "atrakcje" bylu gesto ulokowane, a
jednoczesnie mialy pewna specyfike, czym sie beda wyroznialy od sasiednich.
Nalezy unikac gigantomani. Milosnikom natury pragne zwrocic uwage,ze kazdy
czlowiek/ czytaj turysta/ potrzebuje: jesc, "wypoczywac" , spac i wydalac. Na
Roztocze przyjada chetnie ludzie starsi i rodziny z malymi dziecmi, mlodziez/
moze troche studenci?. Malo przyjedzie tzw. turystow najzamozniejszych,
szukajacych innego rodzaju walorow podczas wypoczynku, wiec nalezy skupic sie
na potencjalnych odbiorcach i dla nich przygotowywac te atrakcje. Gospodarstwa
agro/z osobna lazienka dla gosci,mozliwosc ogniska,przejazdzki,zwierzeta,
dobra kuchnia/ te pierogi, placki ziemniaczane,zupy i wszystko co swojskie
itd , wypozyczalnie rowerow, sprzetu do zabaw /pilki, siatki, rakietki/to
powinno byc wszedzie dostepne w sezonie/ odplatnie,ale nie drogo/. Moze za
duzo oczekuje? ale bedac przyjezdnym turysta - zwracam uwage i na stacje
paliw , jakis warszat i drogowskazy. Na "szumy" w Suscu wszyscy mieszkancy
wiedza jak dojsc , a obcy przybysz "pyta na ulicy o droge", bo nie ma prostego
drogowskazu! Bloto i wilgoc nie sa atrakcja, sa naturalnym utrudnieniem, wiec
trzeba popracowac nad "sucha " sciezka wzdluz "szumow". Roztocze jest tak
piekne, ma swoj mikroklimat i cudownych ludzi, tym bardziej kazda inicjatywa
powinna skupiac sie nad dostosowaniem, a nie przebudowa naturalnego srodowiska.
Ale to "dostosowanie" i uatrakcyjnienie jest konieczne, bo Polacy maja urlop
najczesciej raz w roku i boja sie brzydkiej pogody i niewygody Wiem,ze
odbieglam od tematu, przepraszam ale to wladze gminy- powinny sporzadzic liste
zyczen co potrzeba w gminie , a potem dac szanse wszystkim / np na forum?/
wypowiedziec sie w sprawie, bo o ile wodociagi, odprowadzanie sciekow itp
inwestycje sa niezbednym udogodnieniem dla lokalnej spolecznosci, to przyroda
jest juz dobrem ogolnoludzkim i przy ingerencji w jej zasoby trzeba byc bardzo
rozwaznym i uwzgledniac nie tylko dorazne korzysci lub mody, ale skutki w
dluzszym czasie.

Na dodatek

[czuk1]

Warum wyjęła mi z ust te uwagi.Sugeruje aby na tym wątku skoncentrować uwagi do
władz gminy Susiec w przewidywaniu, że wszystko przeczytają przy okazji
dyskusji o zbiorniku i wyciągu. I może nam odpowiedzą kompleksowo - o co w tym
miejsciu proszę Pana Wójta albo Pana Sekretarza i Pana Piotra K. , z ktorym
rozmawialem.
Ja ze swej strony dodał bym:
1. okolice szumów nad Tanwia:
-parkingi prowizoryczne , dojazd b.słaby (choć był beznadziejny)
-obskurne i przepełnione od tygodni śmietniki
-brak wyobrażni o znaczeniu kolorów i jakości graficznej reklam , dotyczy
tych że śmietnikow, oznakowań parkingów, sklepików, całego otoczenia.
2. Sam Susiec
- naprawdę warto zwrócić uwagę właścicielowi rest. (tej po GS) na jakośc
uslug i wystrój pomieszczeń, otoczenia, parkingi. Zniecheca ono od korzysta
nia z usług. Może ambicją gminy byla by bazy "gastronomiczne". Malym
zaledwie kroczkiem jest "restauracja" w pobliżu dworca.
- okoliczne lasy tona w śmieciach.
- czy nie pomyślano aby sucha stopą z Suścia pieknymi duktami leśnymi dojść
do Szumów? Teraz trzeba przedzierać się prze mokradała. Zaś trasa piesza
skrajem drogi dojazdowej głównej, chyba nie jest atrakcją???!! wręcz
dojście takie jest niebezpieczne.

[haesek]

warum napisała:
ale to wladze gminy- powinny sporzadzic liste
zyczen co potrzeba w gminie , a potem dac szanse wszystkim / np na forum?/
wypowiedziec sie w sprawie,


gwoli ścisłości - dobrze opracowana startegia rozwoju powinna wyjść od badania
potrzeb mieszkańców, czyli od ich propozycji rozwiązań problemów (po
wcześniejszym ich zdiagnozowaniu)- czyli dialog społęczny. kolejnym etapem jest
ubranie tych oddolnych pomysłów przez władze gminy w konkretne, realistyczne
projekty.
w Polsce robi się wszystko odwrtnie - władza coś uchwala i realizuje, a ta co
bardziej uświadomiona po drodze coś z mieszkancami "konsultuje" (zazwyczaj w
formie ogłoszenia, że zamierza to i to realizować)

hubert

[czuk1]

Mam nadzieje, że juz teraz w nowej Polsce taki tryb opracowywania wszelkich
strategii i planow regionalnych jest poprawny, taki o ktorórym pisze Hubert.
Choć na przykladzie Suśca widzimy ,m że w obiegu kursuje program rozwoju z lat
PRl-U.Coś tu nie gra. m

URZĄD GMINY SUSIEC NIE DOTRZYMUJE SLOWA

[czuk1]

Uzgodniliśmy z pracownikiem d/s turystyki p. Piotrem K. w UG Susiec, że w
najbliższym czasie UG odniesie sie, poprzez wpis , do naszego forum (na ten
wątek) do sprawy poruszonej w gazecie o budowie zbiornika w Rybnicy i skoczni
narciarskiej tamże.
Słowo zostało widać rzucone..... na wiatr.....
Czekamy.............. na odpowiedż. Jesli jej nie bedzie zwrócę sie oficjalnie.
Chodiło jednak o to , że czytaja (nasze forum) setki internautów-miłośników
Roztocza i Suśca... i w interesiesamorządu gminy powinno byc aby mieli oni
dobre zdanie o gospodarnosci susieckiej władzy.
Narazie tylko można zauważyć (na naszym forum)niesłowność UG i niecheć
zaistnienia w internecie??? Czy tak? mariusz- załozyciel forum

[users1]

Mariuszu w Suścu pewnie prawdziwych turystuw nie lubią (
W.2

[czuk1]

Wychodzi na to ,że nie lubią. A ja tak wierzyłem że władze Suśca czują bluesa.m

[baky]

czuk1 napisał:

A ja tak wierzyłem że władze Suśca czują bluesa.

Ja także.

PS. Dam znać jeśli coś wyniknie ze wspólnych (ze znajomymi) zabiegów.

[warum]

Obawiam sie,ze forum dla gminy to wielkie UFO, nie warte uwagi. Wladze nie
tylko tej gminy, ale i wiekszych instytucji nie respektuja,ze internet to
naprawde wazny i pelnoprawny srodek przekazu.
Moze w Susciu wladze nie lubia GW? Pozdrawiam milosnikow pieknego
Roztocza /jeszcze przedswiatecznie /
Na watpliwa pocieche podaje link,ze inni tez nie pala sie do odpowiedzi droga
elektroniczna serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,2448669.html

[czuk1]

Ponownie tę informacje Warum (właśnie "dlaczego")potwierdzam. Nie ma informacji
z UG Susiec. Dziś rozmawiać mam z Wotem p. (Kostrubcem - chyba tak sie nazywa).
Zdam relację. m

[czuk1]

Oczywiście Wójtem.

Urząd Gminy ma dziś odpowiedzieć na naszym forum.

[czuk1]

Okazuje sie, że UG odpowiadał na ten temat . gdzieś na jekieś forum dyskutujace
art. A.M.Staweckiego, i autorzy tej odpowiedzi byli przekonani, że odpowiedzi
nam udzielili. Dziś, po mojej rozmowie z Panem Wójtem Kostrubcem temat został
wznowiony. PO dokładnej (mojej) infromacji jak do nas w internecie dotrzeć,
odpowiedz zostanie nam przekazana . m

[czuk1]

Nie mam słów rozgoryczenia... z powodu braku reakcji UG, mimo obietnic Wójta
i insp. d/d turystyki. m

[baky]

czuk1 napisał:

> Nie mam słów rozgoryczenia... z powodu braku reakcji UG, mimo obietnic Wójta
> i insp. d/d turystyki. m

Widać mają roboty po pachy i brak czasu na "pierdoły"... No cóż.

PS. Niebawem powinny nadejść odpowiedzi na wysłane pisma.
Dam znać jeżeli coś drgnie.
Pozdrawiam