Nooooo - w końcu piątek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-)

[Gość: Nala]

Witam, dzieńdoberek !!! :-)))
Huurrraaaaaa...... !!!!!!!!!!!

Ale to było długi, męczący tydzień.
Dobrze, że chociaż jest piękna pogoda !!!

Ja już się cieszę na dłuuuugi weekend, tzn. sobota, niedziela, iiii.......,
taaaaak, jeszcze poniedziałek i wtorek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-)))
Ale mi dobrze !!!!!!!!!!!!!!!!

Nooooo...?????
Czemu nikt mi nie zazdrosci ...?????????????????????????????????? :-(((

:-)

[Gość: Meve]

No ja Tobie na pewno zazdroszczę - dluuugi weekend, ach.
Przede mn niewiadoma, tym bardziej, że Mysza sie strasznie zakatarzyła:((((.
Dzisiaj rzadziej będę tutaj zaglądała:((
Dużo pracy:(

[Gość: Nala]

:-((( Oj, biedna Mysza !!! Takim maluchom katar strrrrraasznie przeszkadza. :-(
Ja dzisiaj też będę trochę krócej, ale mam nadzieję, że towarzystwo dopisze ?!

Wprawdzie Rycerz Jarosław Szalony będzie nieobecny "ciałem", ale "duchem"
będzie (chyba???) z nami ! :-)))

Co się dzieje z Wiewiórą ??? Czyżby zginęła w Wielkim, Ciemnym Lesie ???
Brrrrrr....... :-(

Pozdrawiam i czekam na "resztę" ! :-)))

[Gość: tiges]

witam .. wlasnie odliczam czas :)
7 godzin i 35 minut :>

[Gość: Nala]

Ja tak nie mogę wyliczać, mam częściowo "ruchomy" czas więc różnie to bywa ? :-(

A gdzie reszta ???
Meve, Monia, Ruda ...??!! Taś, taaaś.........................

[Gość: RUDA]

5 godzin 51 minut. Nie zgubiłam się w żadnym lesie, tylko pojechałam kibicować
siorce na maturze z polskiego. Nawiasem mówiąc, wolałabym zębami zaorać hektar
kamienistego pola, niż mieć takie tematy jak ona.

[Gość: Meve]

A jakie były te tematy ?

[Gość: tiges]

5 godzin 30 minut :>
jak powstal wszechswiat . udowodnij na trzech przykladach i podaj przyklady w
litraturze.

a na matematyce:

u ali na urodzinach jest szesc chlopcow i siedem dziewczynek. Ile lat ma ala?

[Gość: Nala]

Jaką wersję matury zdawała siostra ? Starą czy nową ?

[Gość: monia]

...gę, gę, gę, gę, gę........!!!!

[Gość: Nala]

Nooooo, Monia ! Nareszcie !!!!!!!!!!!!!!!!!
Popatrz co się dzieje ?!
Towarzystwo dzisiaj takie bardziej "nieruchawe". Ciekawe czemu ???
Przecież jest tak pięknie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: tiges]

moze dlatego?

[Gość: monia]

Zgadza się! Jest bardzo, baaardzo pięknie!!! Ciepło, słonecznie, piątkowo...tylko po jaką cholerę
wzięłam rano kurtkę???!!! :-) Acha...wyglądało, jakby miało zacząć padać.....Jak tylko przejechałam na
drugą stronę Wisły, rozpogodziło się...no i jak będę wracała z pracy, to będę wyglądała jak głupia. Tak
też będę się czuła....:-)))
Mam problem - muszę sobie obuwie letnie kupić...no, sandały inaczej....problem polega na tym, że
żadne mi się nie podobają...:-(((

[Gość: Nala]

Monia, ja Ci radzę zostawić kurteczkę w pracy. Po jakimś czasie będzie "jak
znalazł". :-)
Ja sama zawsze mam na "pod orędziu" jakiesz szmatki. A to; zapasowe rajstopy, a
to; jakiś sweterek, a to; parasol. Gwarantuję, że zawsze coś się przydaje !
:-)))

[Gość: monia]

Z parasolem się nie rozstaję, ma swoje stałe miejsce w czelusciach mojej "torebeczki"...
A co do kurtki, to nie wiem, doprawdy.....A jesli będzie za mną tęskniła...???? Jesli będzie się czułą
samotna i opuszczona...???? :-(((

[Gość: Nala]

Nie bij, wytłumacz !!!!!!!!!!!!!!

Ja też na ogół noszę "parasoleczkę" w torebce (hi, hi - ładna torebka?!), ale
drugą, taki "karabin", mam w pracy.
Rajstopki, w ilości 2 par, mam w szufladzie, a sweterek wisi sobie grzecznie w
szafie.
W poprzednim miejscu pracy też "tak miałam". I nawet w zwiększonej ilości.
:-)))

[Gość: monia]

Jest to słuszne podejscie...ale do rajstop nie mam osobistego stosunku (przynajmniej dokąd ich nie
założę) natomiast do kurteczki mam.....:-)
Chyba po prostu mam jakąs skłonnosc do noszenia ZE SOBĄ tego, co może być mi potrzebne....
Jest nieźle - nie noszę ze sobą materaca i jasieczka...:-)))

[Gość: RUDA]

quack, quack, quack...
a tak na serio,
Tematy w woj. śląskim:

1. "W dziejowej mowie o Bogu słychać trzask łamanych i na nowo składanych
słów". Słowa ks. Józefa Tischnera uczyń myślą przewodnią interpretacji utworów
literackich, podejmujących motyw Boga.

2. Mija sto lat od ustanowienia Nagrody Nobla. Omów wartości i idee, które
znajdujesz w twórczości pisarzy uhonorowanych tym wyróżnieniem.

3. Kultura śródziemnomorska jest źródłem inspiracji dla wielu twórców
literatury. Interpretując wybrane teksty, wyjaśnij, jaką funkcję pełnią w nich
nawiązania do mitów greckich i rzymskich.

4. Zwracając uwagę na nawiązania do tradycji literackiej w liryku Jarosława
Iwaszkiewicza "Do młodej lipy", dokonaj analizy i interpretacji utworu.

bueee....
Zal mi siory, zwłaszcza, że ona się ze szkołą nigdy specjalnie nie lubiła...
Mogłaby chociaż finis mieć lżejszy...

Tematy

[Gość: Meve]

A fuj, jeszcze ten trzeci jako tako- a jaki wybrała?

[Gość: Nala]

Trzeci ?
A ja pomyślałam o drugim.
:-)

[jolajola1]

Gość portalu: Nala napisał(a):
> Trzeci ?
> A ja pomyślałam o drugim.
> :-)

ja też, ostatnio dużo czytałam o Noblu i okolicznościach ustanowienia Fundacji N.

[Gość: Nala]

O rrrraaaany......., ale tematy ??? :-((( brrrrrrrrr.........

Tzn. była to "normalna" matura ! :-)
A co dzisiaj zdaje ???

[Gość: RUDA]

Królową nauk, wybacz, Meve, że Ci tytuł postponuję...

[Gość: Nala]

....znaczy "matmę" !

:-)

[Gość: monia]

...zdawszy szczęsliwie te iles lat temu maturę z ww "królowej" radosnie wyciepałam wszystkie zeszyty i
podręczniki...i był to jeden ze szczęsliwszych momentów w moim życiu...:-)))
...niestety, byłam wyjątkowym głąbem matematycznym....z pokładami lenistwa..:-) (jejku, ależ wstyd!)

[jolajola1]

Mnie to czeka za rok
:))))))))))
nie sama matura, ale denerwowanie sie o zdające dziecko.
j j j u u u żżżżżżżż mam ciarki

[Gość: monia]

wyrazy współczucia...Ale masz jeszcze rok, aby się do tego stresu dobrze przygotować....jakies jogi,
medytacje...papieroski palimy???

[jolajola1]

Gość portalu: monia napisał(a):
...papieroski palimy???

NIE palimy
za to próbujemy wszelkimi siłami przekonać dziecko, że jednak czasem powinien się
pouczyć, bo dobra ocenki nie lubią przybiegać niezapraszane
CZASEM skutkuje

[Gość: monia]

Dziecko Z PEWNOŚCIĄ się uczy, tylko mamunia się niezasłużenie czepia...:-)))))))))))))))
Zawsze tak było, jest i pewnie będzie...aczkolwiek młodziesz obecnie jest chyba taka bardziej
praktyczna i mysląca perspektywicznie....

[Gość: monia]

Czy zauważyłas moją "młodziesz"....????? Jak też udało mi się zdać maturę z jęz. polskiego....???!!!!

[Gość: Nala]

:-)))))))
Co się przejmujesz ???
Każdemu może się zdarzyć ??????????

Mnie samej, choć się parę razu zastrzegałam - "jaka to ja jestem świetna z
ortografii" - zdarzały się błędy. :-)))

[Gość: monia]

Czsem lubię się tak sponiewierać i upokorzyć...:-)))

[Gość: Nala]

A pewnie. Zawsze lepiej sponiewierać się samemu, niż pozwolić na to innym !!!!!

:-)))

[Gość: monia]

...i człowiek potem się czuje taki dobry, szlachetny, uczciwy...sam się do błędu przyznał..a nie
musiał..mógł nikt nie zauważyć...:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) młodziesz...o ludzie..:-)))

[jolajola1]

Mnie to czeka za rok
:))))))))))
nie sama matura, ale denerwowanie sie o zdające dziecko.
j j j u u u żżżżżżżż mam ciarki

[Gość: Jarek]

Gość portalu: Nala napisał(a):

> Wprawdzie Rycerz Jarosław Szalony będzie nieobecny "ciałem", ale "duchem"
> będzie (chyba???) z nami ! :-)))

Jestem, jestem...
I'm spiryt'em & body'em...
Czy wszedzie musi byc tak goraco????
Chyba pojde sie wykapac do Wisly...
;-)))

[Gość: RUDA]

Tiges, bułeczka lekko przyrumieniona w tosterze, topiony serek kremowy,
plasterek wędzonego łososia, kilka kropel wyciśniętyc z cytrynki, i arabica
regina in spiritu sancti....
albo razowy ukrojony zamaszyście, przeciągnięty świeżym masłem, gruby glon
białego sera, sół i szczypiorek arabica jak wyżej...
RESZTĘ TEŻ ZAPRASZAM NA VIRTUAL BREAKFAST BY WIEWIÓRA
JEŚĆ!!!!!!!

[Gość: Nala]

Jak zaczęłam czytać tego posta, pomyślałam - "zabić" to "zwierze", - ale jak
zobaczyłam dopisek o reszcie....................,

...jeeeeeeeeeeeśćć....!!!!!!!!!!!!!!!!

:-)))))

Tiges, Tigesiątko biedne wygłodniałe, wychudzone..

[Gość: RUDA]

Tiges, bułeczka lekko przyrumieniona w tosterze, topiony serek kremowy,
plasterek wędzonego łososia, kilka kropel wyciśniętyc z cytrynki, i arabica
regina in spiritu sancti....
albo razowy ukrojony zamaszyście, przeciągnięty świeżym masłem, gruby glon
białego sera, sół i szczypiorek arabica jak wyżej...
RESZTĘ TEŻ ZAPRASZAM NA VIRTUAL BREAKFAST BY WIEWIÓRA

JEŚĆ!!!!!!!

[Gość: Nala]

Ruda, Ty się zacięłaś, czy uwzięłaś ?????????????????????????

:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[Gość: monia]

...zapusciła samograja i poszła gotować...:-)))

[jolajola1]

Gość portalu: Nala napisał(a):
> Ruda, Ty się zacięłaś, czy uwzięłaś ?????????????????????????

to chyba nie jej wina
to forum dzisiaj wysyła podwójnie i potrójnie posty
dzisiaj już w kilku topikach mi się to przydarzyło

[Gość: monia]

...i wyobraziłam sobie takiego obłego, rumianego Tigesa, stół zastawiony pyszniutkimi
potrawami....jajeczniczka, tosty, łosos..i Tiges łaskawie zezwala: Tak, maleńka, dorób mi herbatki,
tylko mocnej.....
JEEEEŚĆ!!!
...jajeczko faszerowane....i micha zielonej sałaty z pomidorkiem, ogórkiem, rzodkiewką,
szczypiorkiem...

[Gość: Nala]

....Monia, teraz Ty...???????????????????
Jak dobrze że już idę !!!
JESTEM GŁODNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: monia]

....no i musiałam przygotować sobie kisielek (mój faworyt ostatnimi czasy z serii "Po prostu go zalej").

[Gość: RUDA]

po przerwie wracam z propozycjami obiadowymi...

W końcu 'człowiek to forma istnienia białka tylko w kominie czasem coś załka'.
A dlaczego obłego? Nie mogłoby mu pójść w mózg mędrca i mięśnie siłacza?

Kto lubi meksykańskie żarcie? A kto chińskie? A kto tureckie? A kto nasze
zwykłe przaśne polskie?
Będzie dziś wirtualnie i alternatywnie, niamu, niamu...
Dla osób, które myślą, że jestem pykniczną blondynką z wałeczkami poduszkami i
ogólnie sadełkiem informacja: ważę 47 kilo. Mamuś mnie tak genetycznie
uwarunkowała, że wszelkie żarcie zdrowe i niezdrowe spala mi się jak w piecu
hutniczym.
JEŚĆ!!!!!!!
Rozkoszy pysznego jedzonka! Nie orgie, lecz smakowanie! Wynalazczość!
Kreatywność!
Robienie czegoś z niczego i zuchwałość w próbowaniu rzeczy nowych a kuszących!

Ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką (koniecznie cynamon, imbir i gałka
muszkatołowa).

[jolajola1]

Gość portalu: RUDA napisał(a):
Dla osób, które myślą, że jestem pykniczną blondynką z wałeczkami poduszkami i
> ogólnie sadełkiem informacja: ważę 47 kilo. Mamuś mnie tak genetycznie
> uwarunkowała, że wszelkie żarcie zdrowe i niezdrowe spala mi się jak w piecu
> hutniczym.
> JEŚĆ!!!!!!!
......

inni nie maja tak dobrze
ale michę krojonych pomidorków w dobrej oliwie i ze startymi dwiema pieczarkami w
jakims ostrym sosiku to bym zjadła,
no ew. z pajdką ciemniego chleba i plastrem plesniowego sera
i pucharek (duży !!!)z białym winkiem z lodem

:))
...a potem ruszyc bym się nie mogła
taaaka błogość

......papapapapapa......!

[Gość: Nala]

Ja już lecę, pędzę, staruję...itd.
Wszystkim życzę : S M A C Z N E G O !!!!!

Pa, pa - do....środy !!!
Proszę o ciekawe wątki, interesujące rozmowy i rozwinięte tematy !!!

:-)

...znikam...!

[Gość: monia]

he, he!!! "Robienie czegos z niczego" jest proste, zwłaszcza jak mamy do dyspozycji imbir, cynamon i
gałkę....:-)))
Polskie żarcie przede wszystkim!!! Ale i trochę włoszczyzny, chleb z rusztu z oliwą i czosnkiem, sałata z
czosnkiem, wszystko z czosnkiem.......:-) no, nie, może nie wszystko ale lubię czosnek.....Pomidory,
cukinie, kabaczki.....czerwone wino...
ale tak "na teraz" - to nasz, polski chłodnik...

[Gość: RUDA]

Lody czosnkowe??!!!!!!!!!

[Gość: monia]

Błeee.....
Najlepsze lody to są zwykłe smietankowe bambino...:-)))
albo takie w pudełku, waniliowe, i wtedy MOŻNA je polać:
ajerkoniakiem
czekoladą
syropem z czarnej porzeczki
paciają trruskawkową
....
....
NIE CZOSNKIEM....!!! :-)))

[Gość: monia]

Looody, pyszne lody!!

[jolajola1]

Gość portalu: monia napisał(a):
> Looody, pyszne lody!!

pewno,że bym zjadła, ale sumienie kąsa w sadełko

już sobie biegnę (no, idę ), dziecko wróciło z zielonej szkoły i domowej
atmosfery i domowego jedzonka spragnione
ps, może będę jeszcze ok. 20 , ale wy wszyscy w domowych pieleszach lub
weekendowych podróżach będziecie

do ?poniedziałku, ?wtorku
notopa

[Gość: tiges]

czekolada cebulowo-pieczarkowa :D

A tak wogole to w piatej klasie mialem mature (polski i matma pisemnie i nie)
oraz obrone pracy dyplomowej ;).

ja na maturze zrobilem omowienie wiersza (4.5 strony :P )

[Gość: Jarek]

Dla glodnych polecam:
WZ z kremem,
karpatke,
serniczek,
itp.
z wszystko z Karmelickiej u Czarodzieja (cukiernia).
;-)))

No ladnie...

[Gość: Jarek]

Jak ja jestem to Was nie ma.
:-(

[Gość: RUDA]

Czy ty jesteś TEN Jarek?

[Gość: tiges]

innego nie ma .. :D .. kurde ze mu sie chce da glupia zbroje ciagle zakladac :>

[Gość: monia]

Oj, żeby tylko nie zapomniał zdjąć jej PRZED kąpielą.....
skoro przy innych okazjach nie daje się namówić...:-)))
Co to znaczy TEN Jarek..????

[Gość: Jarek]

Gość portalu: monia napisał(a):

> Oj, żeby tylko nie zapomniał zdjąć jej PRZED kąpielą.....
> skoro przy innych okazjach nie daje się namówić...:-)))

Zrezygnowalem z kapieli ;-)))

> Co to znaczy TEN Jarek..????

Dziesiec Jarkow? Dziesiaty Jarek?
Nie wiem...
;-)))

[Gość: monia]

nieprawda....

[Gość: tiges]

1 godzina 3 minuty i 52 sekundy

[Gość: RUDA]

25 minut. A galaretkę z kurczaka z warzywami lekko skropioną sokiem cytrynowym?
Duszszsszszno i chyba byndzie dyszcz.

[Gość: Jarek]

"TEN Jarek"

No wiem, ze wczoraj bylo mi goraco ;-)))
ale jestem - jeden, sam, a nie...
jest nas dziesieciu (ang. ten - dziesiec).
Po prostu adres z Krakowa nieco inny niz z W-wy.
;-)))

popołudniowy wieczorek

[jolajola1]

tak, jak sądziłam
wieczorkiem to ja jestem
ale innych wywiało
ale jeszcze pobędę
może duchy jakoweś się odezwą

DUCH (pobrzękując łańcuchami)

[Gość: Manwe]

Uuuu Uuuuuuuuuu

><o> <

[Gość: jola1]

Gość portalu: Manwe napisał(a):
> Uuuu Uuuuuuuuuu
> ><o> <