Z Mam Talent do Jakiej to melodii.

[krzysiekm20]

Niedawno zauważyłem że jeden z finalistów czy pólfinalistów 1 edycji Mam Talent Mateusz Ziółko wylądował w Jakiej to melodii i śpiewa z playbacku różne piosenki. Szkoda że tak nisko upadł biorąc udział w tym badziewiu. Zapewne kolejnych dobrych uczestników Mam Talent też niedługo tam zobaczymy... :/

[kubissimo]

niestety rynek muzyczny w Polsce to jakies kuriozum zjadajace swoj wlasny ogon, wiec pomimo wysypu roznego rodzaju programow poszukujacych talentow, potem nic a nic sie z nimi nie dzieje.
To smutne, ze oni potem koncza w takich przasnych produkcjach typu JAKA TO MELODIA, ale to przeciez nie jest tak, ze mieli do wyboru gwiazdorski kontrakt z jakas wytwornia muzyczna, albo chalture w tvp i wybrali to drugie. Zreszta mysle, ze ich frustracja jest wystarczajaco duza, zebysmy mieli ich jeszcze dolowac tekstami "szkoda, ze tak nisko upadl" :/

[jak-kania-dzdzu]

No bez przesady z tym 'nisko upadła', w końcu pracuje w zawodzie i to jeszcze w telewizji, zresztą 'jaka to melodia' to nie jest jakiś bardzo obciachowy program, moim zdaniem ze wszystkich telewizyjnych teleturniejów tylko "melodię" i "1 z 10" warto oglądać.
Zresztą w dzisiejszych czasach sam dobry głos nie wystarczy żeby zrobić karierę, trzeba mieć dobre dojścia, pomysł na siebie,nieco bezczelności i twardą dupę. Mamy przykłady utalentowanych ludzi z Idola po których słuch zaginął albo zupełnie nie mieli na siebie pomysłu i się wręcz ośmieszyli, jak Ala Janosz.

[jak-kania-dzdzu]

'Upadł' znaczy się, bo to ON, przepraszam za błąd.

[kaska82]

Bednarkowi, póki co, to nie grozi. Jest na 1 miejscu ze swoją płytą w empiku. Czasami warto poczekać z wydawaniem płyty. Gdzie jest teraz Maciej Silski i Sławek Ułanowski z "Idola"? Paweł Kowalczyk startujący w tej samej edycji co Brodka? Magda Welc skończy jak Georgina Tarasiuk z "Szansy na sukces", ale rodzice przynajmniej postawią sobie chatę. A Krzysztof Zalewski z drugiej edycji "Idola"? Trzymałam kciuki za Flintę, ale rozmieniła się na drobne.
A taki podobno Gabriel Fleszar od "Kropli deszczu grywa teraz na ulicy i zbiera pieniądze do kapelusza. Ja mam nadzieję, że Piotr Lisiecki tak nie skończy.

[thorgal_aegirsson]

kaska82 napisała:

> Bednarkowi, póki co, to nie grozi. Jest na 1 miejscu ze swoją płytą w empiku.

Badźmy jednak szczerzy - tylko i wyłącznie dzięki promocji w programie MT. Muzyka na tej płycie nie powala, w reagge już wszystko było. Okładki lepiej wykonane widuje się w undergroundzie. Teksty są miejscami wręcz żenujące.

[ojciec.krzesny]

Żeby skądś upaść najpierw trzeba zajść wysoko, trudno uznać udział w finale MAM TALENT za szczyt kariery, to jest co najwyżej przedpokój do niej, śpiewanie w JAKA TO MELODIA to nie jest coś co może robić każdy, jeśli tylko zechce, chętnych byłoby wielu, tak naprawdę jest to rodzaj wyróżnienia dla nielicznych, okazja żeby dać się poznać szerszej publiczności (program ma wysoką oglądalność), droga do kariery bywa bardzo kręta i rządzi się swoimi prawami, zwycięstwo w telewizyjnym konkursie typu IDOL, czy MAM TALENT na pewno jej nie zagwarantuje.

[starveling]

ojciec.krzesny napisał:

> tak naprawdę jest to rodzaj wyróżnienia dla nielicznych, okaz
> ja żeby dać się poznać szerszej publiczności (program ma wysoką oglądalność),

Najprostszy przykład - Jarosław Weber

[ojciec.krzesny]

Żeby wokalista zrobił karierę musi mieć przede wszystkim odpowiedni repertuar, to jest podstawa, można mieć fantastyczny głos, ale jeśli nie ma się repertuaru nie wyda się płyty, a nawet jeśli się wyda, a repertuar będzie kiepski to i tak całą para pójdzie w gwizdek. Można się oczywiście zastanawiać dlaczego brakuje dobrych piosenek dla utalentowanych wokalistów, być może wynika to z tego, że mamy za mało dobrych kompozytorów, a być może po prostu kompozytorom nie opłaca się wysilać, bo za mało na tym zarabiają. W lepszej sytuacji są tutaj wokaliści którzy są na tyle zdolni, że sami tworzą sobie piosenki, do tego wszystkiego dochodzi jeszcze tzw. promocja, czyli odpowiednio częste granie w stacjach radiowych, chociaż są przykłady na to, że można zdobyć popularność mimo braku obecności w mediach.

[spacey1]

Podpisuję się pod twoja opinią. Ja już od jakiegoś czasu z lekkim smutkiem słucham młodych wokalistów - uczestników wszelkich konkursów. Wiem, że o ile dość łatwo można świetnie wypaść w genialnym repertuarze coverowym, o tyle juz znalezienie własnej drogi jest bardzo, bardzo trudne. Do tego trzeba albo talentu do pisania dobrych utworów, albo współpracy z inną utalentowana osobą, ale także dużo determinacji i pracowitości. Sa przykłady na plus (Ania Dąbrowska, Monika Brodka), ale też nazwiska, które przepadły zupełnie (np. mój ulubiony Kuba Kęsy). W obliczu tego śpiewanie w JTM to nie taka znowu banicja. Choć oczywiście i nie szczyt marzeń

[pepsic]

Winę i to ogromną ponoszą stacje radiowe, które nie lansują prawie wcale polskiej muzyki, a jeśli już to bardzo słabiutkie i przeciętne pioseneczki, ostatnio Patrycji Markowskiej jakieś Hallo, czy sprzed roku totalne nieporozumienie w wykonaniu Agnieszki Chylińskiej, raczej jako narzędzie tortur. Twierdzą, że to się nie opłaca, bo po wysłuchaniu zbyt ambitnego utworu, a już smutnego to na pewno - nikt nie pobiegnie do banku zakładać konta. Jeśli polityka się nie zmieni, a wszystko na to wskazuje, za dwadzieścia lat nie będzie do czego wracać, tak jak teraz do Grechuty, czy Nalepy. Aż się prosi odgórne wprowadzenie nakazu puszczania polskiej muzyki, a jeśli jest jakiś procent ustalony, to widać za niski i nieskuteczny.

[laracroft82]

nisko upadł?? badziewiu?? i tak jest jednym z nielicznych ktorzy po mam talent cos tam sobie robia..a pewnie niejeden by mu pozazdroscil tego co dostaje za taki wystep w JtM