Dodaj do ulubionych

Ojej, co tu wybrać 2023 - 9 (vol. 155)

31.08.23, 11:09
Wrzesień, miesiąc z koszmarów każdego dzieciaka, albo większości, albo znaczącej części! Po 9-10 tygodniach laby powrót do ławek szkolnych, lekcji, odrabiania zadań domowych, drżenia przed odpytywaniem, klasówkami, dyktandami i innymi tortur narzędziami instytucjonalnymi, którymi nauczyciele hojnie szafowali, szafują i szafować będą, bo takie okrucieństwo wpisane jest w ich profesję:] Dopiero za jakieś 20 lat poddawani im nieszczęśnicy zaczynają rozumieć, że były one stosowane w ich dobrze pojętym interesie; niektórzy pojmują ten wstrząsający paradoks w momencie bezpośredniego doświadczenia, a chodzi o tych, co za szkołą tęsknią mniej więcej od połowy wakacji, drugą z nich spędzając na dobrowolnej nauce. I proszę! Oto cała uroda świata ludzkiej różnorodności, dla każdego coś dobrego, nie ma rzeczy akceptowanej całościowo. Tak czy owak, początek września kotłuje się od wydarzeń: szkoła, rocznice, kampania wyborcza w momencie krytycznego wzmożenia, łatwo zapomnieć, iż ramówki telewizyjne również doznają wtedy wyraźnego wzlotu, przynajmniej zazwyczaj tak było, pojawiają się nowości, telewizje dzielnie prezentują ofertę kuszącą widownię szeroką, a w materii filmowo-serialowej obok niezbędnych powtórek, jak bowiem cały dziennik grafik wypełnić samymi nowalijkami?, występują premiery pieczołowicie na otwarcie nowego sezonu przygotowywane. I takich właśnie życzę Wam i sobie jak najwięcej!

Czcigodni, do boju! :]
Obserwuj wątek
    • grek.grek Raport: Sierpień'23 - wrzesień czas rozpocząć! 31.08.23, 11:10
      Sierpień chyba żadnych szczególnych sensacji nie przyniósł, powtórki dzielnie ścigały się o uwagę desperacko złaknionego obcowania z filmami widza, więc była okazja do nadrobienia części zaległości, niekiedy w przestrzeni tytułów pojawiających się od dłuższego czasu, dotąd bez powodzenia:]

      Jak zawsze, zatem, oby wrzesień dopisał interesującymi tytułami nie mniej niż tego oczekujemy!

      20 filmów doczekało się w sierpniu bliższej prezentacji:

      "Wielkie tournee"
      "Zły porucznik. Nowy Orlean"
      "Kursk"
      "Niewidzialne"
      "Twarze w tłumie"
      "Wielki dar"
      "Jesteśmy przyjaciółmi"
      "Wojna o planetę małp"
      "Rafa"
      "Artyści do bólu"
      "Wielki mur"
      "Bez hamulców"
      "Kokainowy Rick"
      "Powrót do domu"
      "Mahler"
      "Co ty wiesz o swoim dziadku?"
      "Znaki"
      "Tulipanowa gorączka"
      "Tuż po weselu"
      "Kod Dedala"
    • grek.grek 8:10 Stopklatka "C.K Dezerterzy" [1985] 1,2/2 01.09.23, 05:16
      Do boju w piątek! :]

      Pierwszorzędna kpina z wojska, drylu, obowiązkowości, rezimu. Istotnie, w szwejkowskiej formie !

      Choć, co ciekawe, to nie niesubordynowani żołnierze grają pierwsze skrzypce, a zupełnie kuriozalny służbista i sadysta, oficer Von Nogay, błyskotliwie wcielony przez Wojciecha Pokorę. Co to za typ, ech! ;]

      Dzisiaj to by dopiero karierę zrobił, tu i ówdzie, ministrem mógłby zostać!

      Reżyseruje Janusz Majewski.

      Adaptacja powieści Kazimierza Sejdy.
    • grek.grek 9:15 Kultura "W pustyni w puszczy" [2001] 4/4 01.09.23, 05:18
      Serialowa wersja kinowego pełnometrażowego filmu. Pole do rozważań, czy ta ekranizacja dorównuje poprzedniej, z 1973 r. pozostaje chyba dość szerokie ?

      Aczkolwiek, oryginał to jednak produkcja, jak na polskie warunki, nader wystawna i pieczołowita, wygląda wybornie. Remake'u nie widziałem, nie podejmę się oceniać. A jak u Was z "Pustynnymi" doświadczeniami filmowymi, Czcigodni ?

      Reżyseria : Gavin Hood.

      Odcinek ostatni : "Smain".
    • grek.grek 9:55/0:30 Historia "Wszystkie kolory świata" 01.09.23, 05:20
      Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

      Dziś: "Burgundia - serce Francji"!
      • grek.grek 9:35/0:45 Historia "Wszystkie kolory świata" 04.09.23, 05:14
        Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

        Dziś: "Oregon - świat Dzikiego Zachodu"!
        • grek.grek 9:30/1:20 Historia "Wszystkie kolory świata" 05.09.23, 03:47
          Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

          Dziś: "Kostaryka, czyli harmonia zmysłów".
          • grek.grek 10:00/0:45 Historia "Wszystkie kolory świata" 06.09.23, 05:14
            Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

            Dziś: "Maine - prawdziwe oblicze amerykańskiej przygody".
            • grek.grek 9:35/0:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 07.09.23, 05:21
              Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

              Dziś: "Luizjana, kreolska Ameryka".
              • grek.grek * 9:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 08.09.23, 05:12
                Dziś: "Kiusiu - pradawna Japonia".
                • grek.grek 9:45/1:30 Historia "Wszystkie kolory świata" 11.09.23, 05:25
                  Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                  Dziś: "Syczuan - kraina cudów".
                  • grek.grek 9:35/1:15 Historia "Wszystkie kolory świata" 12.09.23, 05:15
                    Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                    Dziś: "Uttarakhand u źródeł Gangesu"
                    • grek.grek 9:25/0:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 13.09.23, 05:15
                      Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                      Dziś: "Dominikana - perła Karaibów"
                      • grek.grek 9:20 Historia "Wszystkie kolory świata" [2008] 14.09.23, 05:15
                        Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                        Dziś: "Isan - najprawdziwsza Tajlandia"
                        • grek.grek 9:50/2:05 Historia "Wszystkie kolory świata" 15.09.23, 05:10
                          Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                          Dziś: "Apulia, korzenie Italii"
                          • grek.grek 9:35/2:15 Historia "Wszystkie kolory świata" 18.09.23, 05:10
                            Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                            Dziś: "Maroko - tysiącletnia cywilizacja"
                            • grek.grek 9:25/22:40 Historia "Wszystkie kolory świata" 19.09.23, 05:12
                              Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                              Dziś: "Szwajcaria, bijące serce Alp".
                              • grek.grek 9:35*/22:40 Historia "Wszystkie kolory świata" 19.09.23, 05:13
                                * o 9:35 - początek pierwszego pokazu:]
                              • grek.grek 9:50/1:20 Historia "Wszystkie kolory świata" 20.09.23, 05:12
                                Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                Dziś: "Wybrzeże Bretanii".
                                • grek.grek 9:40/0:15 Historia "Wszystkie kolory świata" 21.09.23, 05:14
                                  Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                  Dziś: "Mauritius, perła Oceanu Indyjskiego".
                                  • grek.grek 10:05/0:50 Historia "Wszystkie kolory świata" 22.09.23, 05:01
                                    Dziś: "Korsyka, piękna i dzika" :]
                                    • grek.grek 9:55/0:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 25.09.23, 05:14
                                      Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                      Dziś: "Jawa, dusza Indonezji".

                                      • grek.grek 9:50 / 0:15 Historia "Wszystkie kolory świata" 26.09.23, 05:18
                                        Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                        Dziś: "Riwiera Włoska".
                                        • grek.grek 9:50 / 23:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 27.09.23, 05:23
                                          Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                          Dziś: "Patagonia, Władczyni Czasu".
                                          • grek.grek 9:25 / 0:15 Historia "Wszystkie kolory świata" 28.09.23, 05:10
                                            Seria podróżniczo-krajoznawcza, przedstawiająca różne rejony i zakątki świata, wraz z opisem ich zajmujących właściwości, urody, interesujących wiadomości tematycznych. Produkcja francuska.

                                            Dziś: "Tohoku - inna, dzika Japonia".
                                            • grek.grek 9:35 / 0:55 Historia "Wszystkie kolory świata" 29.09.23, 05:13
                                              Dziś: "Pendżab kraina pięciu rzek".
    • grek.grek 10:20 Kultura "Zakazane piosenki" [1946] 01.09.23, 05:21
      Na okoliczność!

      Film-symbol.

      W 2017 roku,, Mała Ciekawostka zwróciła uwagę, że bohaterowie filmu wywodzą się z partyzantki AL, a nie z AK, co może być przyczyną, dla której ten film pokazywały w ostatnich latach telewizje komercyjne, a publiczna się o niego upominała dopiero teraz; może chodziło również o przeróbki jakim został poddany przez ówczesną władzę, idące w kierunku wykazania większej przychylności w pokazywaniu funkcji i znaczenia wojsk sowieckich.

      Do złowienia via YouTube:

      www.youtube.com/watch?v=vHf7sGAaYK0
    • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 01.09.23, 05:22
      Seria sugerująca, iż w starożytności aktywnie i prężnie działali na Ziemi kosmici, ich wpływom i zasługom ludzkośc zawdzięcza kluczowe wynalazki, które pchnęły ją na drogę rozwoju.

      Pan reżyser i jego zaprzyjaźniona drużyna interpretują dawne obrazy, legendy, budowle, zachowane opisy jako dokumenty spotkań Ziemian z Obcymi, nawet mity biblijne są tutaj niejednokrotnie odczytywane w skali jeden do jeden, jako dowody na postawione tezy, nie tyle nawet metafory, co fakty :]

      Naiwne usiłowania, ale wobec sekretności tematyki, a także z racji ciekawej narracji i atrakcyjnych lokacji, serial sprawia satysfakcję, pod warunkiem zachowania odpowiedniego dystansu i humoru wobec podawanej treści ;]

      Reżyseria : Giorgios Tsoukalos.
      • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 04.09.23, 05:17
        Łącznie cztery odcinki.

        Niezmiennie w ramówce.

        Trochę współczesnej mitologii, trochę naciąganych teorii, trochę orbitowania i odlotów, ale jak tego się świetnie słucha ! i odpowiednio dobrze ogląda.

        Dlaczego kosmici mieliby nie maczać palców w historii pojawienia się i rozwoju gatunku ludzkiego ? Pytanie ciekawsze brzmi, w takim wariancie.. kto maczał palce w powstaniu kosmitów ?
        • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 05.09.23, 03:50
          Czy kosmici stworzyli człowieka i przyczynili się do rozwoju cywilizacji ludzkiej na Ziemi ? Twórcy serialu zbierają rzekome dowody i sugestie, iż właśnie tak było. Dziś kolejne cztery odcinki dokumentujące ich usiłowania.
          • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 06.09.23, 05:17
            Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

            Z ostatnich dni:

            www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
            • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 07.09.23, 05:22
              Seria sugerująca, iż w starożytności aktywnie i prężnie działali na Ziemi kosmici, ich wpływom i zasługom ludzkośc zawdzięcza kluczowe wynalazki, które pchnęły ją na drogę rozwoju.

              Pan reżyser i jego zaprzyjaźniona drużyna interpretują dawne obrazy, legendy, budowle, zachowane opisy jako dokumenty spotkań Ziemian z Obcymi, nawet mity biblijne są tutaj niejednokrotnie odczytywane w skali jeden do jeden, jako dowody na postawione tezy, nie tyle nawet metafory, co fakty :]

              Naiwne usiłowania, ale wobec sekretności tematyki, a także z racji ciekawej narracji i atrakcyjnych lokacji, serial sprawia satysfakcję, pod warunkiem zachowania odpowiedniego dystansu i humoru wobec podawanej treści ;]

              Reżyseria : Giorgios Tsoukalos.


              Z ostatnich dni:

              www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
              • grek.grek '11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici 08.09.23, 05:11
                Łącznie cztery odcinki.

                Niezmiennie w ramówce.

                Trochę współczesnej mitologii, trochę naciąganych teorii, trochę orbitowania i odlotów, ale jak tego się świetnie słucha ! i odpowiednio dobrze ogląda.

                Dlaczego kosmici mieliby nie maczać palców w historii pojawienia się i rozwoju gatunku ludzkiego ? Pytanie ciekawsze brzmi, w takim wariancie.. kto maczał palce w powstaniu kosmitów ?

                Z ostatnich dni:

                www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 11.09.23, 05:26
                  Czy kosmici stworzyli człowieka i przyczynili się do rozwoju cywilizacji ludzkiej na Ziemi ? Twórcy serialu zbierają rzekome dowody i sugestie, iż właśnie tak było. Dziś kolejne cztery odcinki dokumentujące ich usiłowania.

                  Z ostatnich dni:

                  www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                  • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 12.09.23, 05:19
                    Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

                    Z ostatnich dni:

                    www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                    • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: FokusTV "Starożytni kosmici" 13.09.23, 05:16
                      Seria sugerująca, iż w starożytności aktywnie i prężnie działali na Ziemi kosmici, ich wpływom i zasługom ludzkośc zawdzięcza kluczowe wynalazki, które pchnęły ją na drogę rozwoju.

                      Pan reżyser i jego zaprzyjaźniona drużyna interpretują dawne obrazy, legendy, budowle, zachowane opisy jako dokumenty spotkań Ziemian z Obcymi, nawet mity biblijne są tutaj niejednokrotnie odczytywane w skali jeden do jeden, jako dowody na postawione tezy, nie tyle nawet metafory, co fakty :]

                      Naiwne usiłowania, ale wobec sekretności tematyki, a także z racji ciekawej narracji i atrakcyjnych lokacji, serial sprawia satysfakcję, pod warunkiem zachowania odpowiedniego dystansu i humoru wobec podawanej treści ;]

                      Reżyseria : Giorgios Tsoukalos.


                      Z ostatnich dni:

                      www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                      • grek.grek * 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 14.09.23, 05:18
                        Łącznie cztery odcinki.

                        Niezmiennie w ramówce.

                        Trochę współczesnej mitologii, trochę naciąganych teorii, trochę orbitowania i odlotów, ale jak tego się świetnie słucha ! i odpowiednio dobrze ogląda.

                        Dlaczego kosmici mieliby nie maczać palców w historii pojawienia się i rozwoju gatunku ludzkiego ? Pytanie ciekawsze brzmi, w takim wariancie.. kto maczał palce w powstaniu kosmitów ?

                        Z ostatnich dni:

                        www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                        • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 15.09.23, 05:11
                          Czy kosmici stworzyli człowieka i przyczynili się do rozwoju cywilizacji ludzkiej na Ziemi ? Twórcy serialu zbierają rzekome dowody i sugestie, iż właśnie tak było. Dziś kolejne cztery odcinki dokumentujące ich usiłowania.

                          Z ostatnich dni:

                          www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                          • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 18.09.23, 05:12
                            Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

                            Z ostatnich dni:

                            www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                            • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 19.09.23, 05:14
                              Seria sugerująca, iż w starożytności aktywnie i prężnie działali na Ziemi kosmici, ich wpływom i zasługom ludzkośc zawdzięcza kluczowe wynalazki, które pchnęły ją na drogę rozwoju.

                              Pan reżyser i jego zaprzyjaźniona drużyna interpretują dawne obrazy, legendy, budowle, zachowane opisy jako dokumenty spotkań Ziemian z Obcymi, nawet mity biblijne są tutaj niejednokrotnie odczytywane w skali jeden do jeden, jako dowody na postawione tezy, nie tyle nawet metafory, co fakty :]

                              Naiwne usiłowania, ale wobec sekretności tematyki, a także z racji ciekawej narracji i atrakcyjnych lokacji, serial sprawia satysfakcję, pod warunkiem zachowania odpowiedniego dystansu i humoru wobec podawanej treści ;]

                              Reżyseria : Giorgios Tsoukalos.


                              Z ostatnich dni:

                              www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                              • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 20.09.23, 05:12
                                Łącznie cztery odcinki.

                                Niezmiennie w ramówce.

                                Trochę współczesnej mitologii, trochę naciąganych teorii, trochę orbitowania i odlotów, ale jak tego się świetnie słucha ! i odpowiednio dobrze ogląda.

                                Dlaczego kosmici mieliby nie maczać palców w historii pojawienia się i rozwoju gatunku ludzkiego ? Pytanie ciekawsze brzmi, w takim wariancie.. kto maczał palce w powstaniu kosmitów ?

                                Z ostatnich dni:

                                www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 21.09.23, 05:16
                                  Czy kosmici stworzyli człowieka i przyczynili się do rozwoju cywilizacji ludzkiej na Ziemi ? Twórcy serialu zbierają rzekome dowody i sugestie, iż właśnie tak było. Dziś kolejne cztery odcinki dokumentujące ich usiłowania.

                                  Z ostatnich dni:

                                  www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                  • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 22.09.23, 05:02
                                    Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

                                    Z ostatnich dni:

                                    www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                    • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 25.09.23, 05:17
                                      Seria sugerująca, iż w starożytności aktywnie i prężnie działali na Ziemi kosmici, ich wpływom i zasługom ludzkośc zawdzięcza kluczowe wynalazki, które pchnęły ją na drogę rozwoju.

                                      Pan reżyser i jego zaprzyjaźniona drużyna interpretują dawne obrazy, legendy, budowle, zachowane opisy jako dokumenty spotkań Ziemian z Obcymi, nawet mity biblijne są tutaj niejednokrotnie odczytywane w skali jeden do jeden, jako dowody na postawione tezy, nie tyle nawet metafory, co fakty :]

                                      Naiwne usiłowania, ale wobec sekretności tematyki, a także z racji ciekawej narracji i atrakcyjnych lokacji, serial sprawia satysfakcję, pod warunkiem zachowania odpowiedniego dystansu i humoru wobec podawanej treści ;]

                                      Reżyseria : Giorgios Tsoukalos.


                                      Z ostatnich dni:

                                      www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                      • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 26.09.23, 05:19
                                        Łącznie cztery odcinki.

                                        Niezmiennie w ramówce.

                                        Trochę współczesnej mitologii, trochę naciąganych teorii, trochę orbitowania i odlotów, ale jak tego się świetnie słucha ! i odpowiednio dobrze ogląda.

                                        Dlaczego kosmici mieliby nie maczać palców w historii pojawienia się i rozwoju gatunku ludzkiego ? Pytanie ciekawsze brzmi, w takim wariancie.. kto maczał palce w powstaniu kosmitów ?

                                        Z ostatnich dni:

                                        www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                        • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 27.09.23, 05:25
                                          Czy kosmici stworzyli człowieka i przyczynili się do rozwoju cywilizacji ludzkiej na Ziemi ? Twórcy serialu zbierają rzekome dowody i sugestie, iż właśnie tak było. Dziś kolejne cztery odcinki dokumentujące ich usiłowania.

                                          Z ostatnich dni:

                                          www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                          • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 28.09.23, 05:10
                                            Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

                                            Z ostatnich dni:

                                            www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
                                            • grek.grek 11:00/12:00/18:00/19: Fokus "Starożytni kosmici" 29.09.23, 05:15
                                              Cztery kolejne odcinki serii mającej w polu zainteresowania niezmiennie jednaki temat - realność takiego wariantu rozwoju historii, wedle którego cała przyszłość ludzkości została zaplanowana przez istoty inteligentne, niegdyś zamieszkujące Ziemię i stojące za powstaniem oraz rozwojem gatunku ludzkiego.

                                              Z ostatnich dni:

                                              www.youtube.com/watch?v=dKYrSAdsFmg
    • grek.grek 11:35 Stopklatka "Hotel Marigold" [2011] 01.09.23, 05:25
      O filmie pisała niezastąpiona Siostra :

      "W obsadzie śmietanka brytyjskiego kina, m.in. Maggie Smith, Tom Wilkinson i Billy Nighy. Z opisu wynika, że to komedia o radosnej stronie starości.

      No, pod warunkiem, że ma się emeryturę w euro, wtedy można sobie zaszaleć w Indiach :)

      Najlepszy był początek, jeszcze w Wlk. Brytanii. Potem film jakoś zwolnił tempo, rozlazł się w różnych kierunkach. Zabrakło tu dramaturgii, jakiegoś napięcia. Znacznie ciekawiej byłoby, gdyby fabuła opowiadała 1 czy 2 osobach, które "odnajdują siebie" w Indiach, cała grupka to już za dużo, siłą rzeczy każdy jest potraktowany powierzchownie. Finałowy happy end oczywiście mnie nie przekonał. Szkoda takiej świetnej obsady. ]

      Tak, zabawne momenty i teksty były. Ale to za mało. Cała historia po prostu mnie nie przekonała. Wydała mi się naciągnięta i na siłę optymistyczna.

      Obsada miała przysłonić słabości scenariusza, ale to się nie udało"


      Jak chodzi o fabularny koncept : oto siódemka szczęśliwie już emerytów z Anglii jedzie do Indii, by spędzić wakacje w luksusowym hotelu Marigold, po przyjeździe okazuje się, ze luksusowy hotel, to w istocie fatalna rudera. I państwo zamiast obrócić się na pięcie i wyjechać, postanawiają przywrócić mu blask i chwałę, we współpracy z właścicielem, który ma zapał i pomysł. Oni mają też zapał i... pieniądze :]

      Cóż za obsada : Judi Dench, Tom Wilkinson, Bill Nighy, Maggie Smith, żeby tylko wymienić kilkoro z całej plejady brtyjskich asów aktorskich, oraz Dev Patel ze "Slumdoga".

      Na podstawie powieści Deborah Moggach, reżyseria : John Madden.

      Bis: z niedzieli/poniedziałek, 2:40.
      • grek.grek 2:40 Stopklatka "Hotel Marigold" [2011] 03.09.23, 06:29
        O filmie pisała niezastąpiona Siostra :

        "W obsadzie śmietanka brytyjskiego kina, m.in. Maggie Smith, Tom Wilkinson i Billy Nighy. Z opisu wynika, że to komedia o radosnej stronie starości.

        No, pod warunkiem, że ma się emeryturę w euro, wtedy można sobie zaszaleć w Indiach :)

        Najlepszy był początek, jeszcze w Wlk. Brytanii. Potem film jakoś zwolnił tempo, rozlazł się w różnych kierunkach. Zabrakło tu dramaturgii, jakiegoś napięcia. Znacznie ciekawiej byłoby, gdyby fabuła opowiadała 1 czy 2 osobach, które "odnajdują siebie" w Indiach, cała grupka to już za dużo, siłą rzeczy każdy jest potraktowany powierzchownie. Finałowy happy end oczywiście mnie nie przekonał. Szkoda takiej świetnej obsady. ]

        Tak, zabawne momenty i teksty były. Ale to za mało. Cała historia po prostu mnie nie przekonała. Wydała mi się naciągnięta i na siłę optymistyczna.

        Obsada miała przysłonić słabości scenariusza, ale to się nie udało"


        Jak chodzi o fabularny koncept : oto siódemka szczęśliwie już emerytów z Anglii jedzie do Indii, by spędzić wakacje w luksusowym hotelu Marigold, po przyjeździe okazuje się, ze luksusowy hotel, to w istocie fatalna rudera. I państwo zamiast obrócić się na pięcie i wyjechać, postanawiają przywrócić mu blask i chwałę, we współpracy z właścicielem, który ma zapał i pomysł. Oni mają też zapał i... pieniądze :]

        Cóż za obsada : Judi Dench, Tom Wilkinson, Bill Nighy, Maggie Smith, żeby tylko wymienić kilkoro z całej plejady brtyjskich asów aktorskich, oraz Dev Patel ze "Slumdoga".

        Na podstawie powieści Deborah Moggach, reżyseria : John Madden.
    • grek.grek 12:10 TV6 "Miodowe lata" [1998-2001] 01.09.23, 05:27
      Dwa odcinki.

      Z podziwu godną regularnością oraz niezmiennością - wciąż w ramówce, i całe szczęście, bo dobrze napisanych i na wysokim poziomie zagranych sitcomów w polskiej telewizji jak na lekarstwo, dominują tańsze znacznie docudramy, gdzie zagrywają się do upadłego aktorzy-amatorzy, balansujący rozpaczliwie między telenowelową nadekspresją, a sztywnością udającą wyrafinowanie i wyszkolenie techniczne, w nadziei uzyskania angażu na trzecim planie jakiegoś serialu obyczajowego o lekarzach, policjantach lub prawnikach.

      Oby jak najczęściej z oryginalną Aliną, jej następczyni wprowadza konfuzję swoim dyszącym stylem ekspresji aktorskiej ;]
      • grek.grek 12:10 TV6 "Miodowe lata" [1998-2001] 07.09.23, 05:24
        Dwa odcinki.

        Z podziwu godną regularnością oraz niezmiennością - wciąż w ramówce, i całe szczęście, bo dobrze napisanych i na wysokim poziomie zagranych sitcomów w polskiej telewizji jak na lekarstwo, dominują tańsze znacznie docudramy, gdzie zagrywają się do upadłego aktorzy-amatorzy, balansujący rozpaczliwie między telenowelową nadekspresją, a sztywnością udającą wyrafinowanie i wyszkolenie techniczne, w nadziei uzyskania angażu na trzecim planie jakiegoś serialu obyczajowego o lekarzach, policjantach lub prawnikach.

        Oby jak najczęściej z oryginalną Aliną, jej następczyni wprowadza konfuzję swoim dyszącym stylem ekspresji aktorskiej ;]
        • grek.grek 12:10 TV6 "Miodowe lata" [1998-2001] 14.09.23, 05:17
          Dwa odcinki.

          Z podziwu godną regularnością oraz niezmiennością - wciąż w ramówce, i całe szczęście, bo dobrze napisanych i na wysokim poziomie zagranych sitcomów w polskiej telewizji jak na lekarstwo, dominują tańsze znacznie docudramy, gdzie zagrywają się do upadłego aktorzy-amatorzy, balansujący rozpaczliwie między telenowelową nadekspresją, a sztywnością udającą wyrafinowanie i wyszkolenie techniczne, w nadziei uzyskania angażu na trzecim planie jakiegoś serialu obyczajowego o lekarzach, policjantach lub prawnikach.

          Oby jak najczęściej z oryginalną Aliną, jej następczyni wprowadza konfuzję swoim dyszącym stylem ekspresji aktorskiej.
          • grek.grek 12:10 TV6 "Miodowe lata" [1998-2001] 20.09.23, 05:16
            Dwa odcinki.

            Z podziwu godną regularnością oraz niezmiennością - wciąż w ramówce, i całe szczęście, bo dobrze napisanych i na wysokim poziomie zagranych sitcomów w polskiej telewizji jak na lekarstwo, dominują tańsze znacznie docudramy, gdzie zagrywają się do upadłego aktorzy-amatorzy, balansujący rozpaczliwie między telenowelową nadekspresją, a sztywnością udającą wyrafinowanie i wyszkolenie techniczne, w nadziei uzyskania angażu na trzecim planie jakiegoś serialu obyczajowego o lekarzach, policjantach lub prawnikach.

            Oby jak najczęściej z oryginalną Aliną, jej następczyni wprowadza konfuzję swoim dyszącym stylem ekspresji aktorskiej.
            • grek.grek 12:10 TV6 "Miodowe lata" [1998-2001] 27.09.23, 05:27
              Dwa odcinki: " Remont" i "Mister uprzejmości".

              Z podziwu godną regularnością oraz niezmiennością - wciąż w ramówce, i całe szczęście, bo dobrze napisanych i na wysokim poziomie zagranych sitcomów w polskiej telewizji jak na lekarstwo, dominują tańsze znacznie docudramy, gdzie zagrywają się do upadłego aktorzy-amatorzy, balansujący rozpaczliwie między telenowelową nadekspresją, a sztywnością udającą wyrafinowanie i wyszkolenie techniczne, w nadziei uzyskania angażu na trzecim planie jakiegoś serialu obyczajowego o lekarzach, policjantach lub prawnikach.

              Oby jak najczęściej z oryginalną Aliną, jej następczyni wprowadza konfuzję swoim dyszącym stylem ekspresji aktorskiej.
    • grek.grek 12:15 Historia "Janosik" [1973] 4 / 13 01.09.23, 05:28
      Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

      właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

      Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

      Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
      scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
      Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

      Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

      Odcinek 4: "Porwanie".
      • grek.grek 12:20 Historia "Janosik" [1973] 5 / 13 05.09.23, 03:53
        Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

        właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

        Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

        Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
        scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
        Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

        Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

        Odcinek 5: "Tańcowali zbójnicy".
        • grek.grek 12:35 Historia "Janosik" [1973] 6 / 13 06.09.23, 05:19
          Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

          właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

          Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

          Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
          scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
          Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

          Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

          Odcinek 6: "Worek talarów".
          • grek.grek 12:15 Historia "Janosik" [1973] 7 / 13 07.09.23, 05:25
            Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

            właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

            Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

            Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
            scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
            Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

            Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

            Odcinek 7: "Beczka okowity".
            • grek.grek 12:15 Historia "Janosik" [1973] 8 / 13 08.09.23, 05:13
              Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

              właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

              Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

              Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
              scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
              Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

              Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

              Odcinek 8: "Dobra cena".
              • grek.grek 12:10 Historia "Janosik" [1973] 9 / 13 12.09.23, 05:21
                Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

                właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

                Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

                Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
                scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
                Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

                Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

                Odcinek 9: Pobór".
                • grek.grek 12:20 Historia "Janosik" [1973] 10 / 13 13.09.23, 05:18
                  Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

                  właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

                  Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

                  Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
                  scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
                  Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

                  Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

                  Odcinek 9: "Wszyscy za jednego".
                  • grek.grek 12:10 Historia "Janosik" [1973] 11 / 13 14.09.23, 05:19
                    Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

                    właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

                    Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

                    Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
                    scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
                    Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

                    Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

                    Odcinek 11: "Trudno - miłość!".
                    • grek.grek 12:20 Historia "Janosik" [1973] 12 / 13 15.09.23, 05:16
                      Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

                      właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

                      Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

                      Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
                      scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
                      Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

                      Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

                      Odcinek 11: "Pobili się dwaj górale"
                      • grek.grek 12:10 Historia "Janosik" [1973] 13 / 13 19.09.23, 05:17
                        Pan Janosik i jego kompani powracają, dokazując i gwarą mówiąc - ciekawe, że sam Janosik mówi bez akcentu, nieprawdaż ? - jeść, pić i miotać biednymi carskimi żołnierzami, którzy obrywają przez całe 13 odcinkow i na dodatek, odziani w te jednakowe mundury, wyprani są całkowicie z jakieś osobności, ot taka masa do przestawiania przez dzielnych zbójników. Aż dziw, że w ostatniej scenie trzej skazańcy nie wykonują 37 akcji bojowej i nie uciekają tym gamoniom, choćby nawet biegnąc tyłem i ze związanymi rękoma ;]

                        właściwie jedyny rywal zbójników, który posiada charakter, to murgrabia, w kapitalnym wydaniu Mariana Kociniaka, ale zanim ostatecznie zatriumfuje, znieść musi tysiąc kolejnych porażek, które tak go stresują i wywołują tak histeryczne reakcje, że chyba największym jego sukcesem jest dotrwanie do końca unikając zawału serca ;]

                        Klasa ! Jak mówią ci aktorzy, jak się lekko i swobodnie, ze swadą i naturalnością, poruszają w zaproponowanych kontekstach ! Takich seriali dzisiaj już nie sposób nakręcić, nie ma tych ludzi już.

                        Reżyseria : Jerzy Passendorfer.
                        scenariusz : Tadeusz Kwiatkowski
                        Niezawodna muzyka [mnie się ona zawsze jakoś kojarzyła ze "Stawką..." i dopiero potem odkryłem, że to w końcu ten sam kompozytor w obu serialach się udzielał] : Jerzy Matuszkiewicz.

                        Grają : Marek Perepeczko, Ewa Lemańska, Witold Pyrkosz, Bogusz Bilewski, Anna Dymna i ... o, długo by wymieniać ! ;]

                        Odcinek 13: "Zdrada"!
    • grek.grek 12:15 Kultura "Polskie drogi" [1976] 5/11 01.09.23, 05:29
      Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

      Odcinek 5: "Lekcja geografii".

      Reżyseria : Janusz Morgenstern
      Scenariusz : Jerzy Janicki

      Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.

      Same asy, gdzie nie zajrzeć : same asy :]
      • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 6/11 05.09.23, 03:51
        Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

        Odcinek 6: "Rocznica".

        Reżyseria : Janusz Morgenstern
        Scenariusz : Jerzy Janicki

        Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.

        Same asy, gdzie nie zajrzeć : same asy :]
        • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 7/11 06.09.23, 05:17
          Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

          Odcinek 6: "Lekcja poloneza".

          Reżyseria : Janusz Morgenstern
          Scenariusz : Jerzy Janicki

          Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.

          Same asy, gdzie nie zajrzeć : same asy :]
          • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 8/11 07.09.23, 05:23
            Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

            Odcinek 8: "Bez przydziału".

            Reżyseria : Janusz Morgenstern
            Scenariusz : Jerzy Janicki

            Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.
            • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 9/11 08.09.23, 05:10
              Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

              Odcinek 9: "Do broni".

              Reżyseria : Janusz Morgenstern
              Scenariusz : Jerzy Janicki

              Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.
              • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 10/11 12.09.23, 05:20
                Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

                Odcinek 10: "Himmlerland".

                Reżyseria : Janusz Morgenstern
                Scenariusz : Jerzy Janicki

                Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.
                • grek.grek 11:00 Kultura "Polskie drogi" [1976] 11/11 13.09.23, 05:17
                  Polska codziennośc pod nazistowską okupacją. Serial wybitny, dzisiaj w zasadzie niemożliwy do powtórzenia, jak gros produkcji z czasów Polski Ludowej :] Nie ma tych reżyserów, lokacje coraz trudniej znaleźc odpowiednie, aktorzy z należytym backgroundem kulturowo-życiowym również coraz trudniej są osiągalni.

                  Odcinek ostatni: "W obronie własnej".

                  Reżyseria : Janusz Morgenstern
                  Scenariusz : Jerzy Janicki

                  Muzyka : Andrzej Kurylewicz, zdjęcia : Witold Adamek i Edward Kłosiński. Czołowe role : Kazimierz Kaczor, Karol Strasburger, Leszek Herdegen, Stanisław Mikulski.
    • grek.grek 12:30/19:00 SuperPolsat "Świat według Kiepskich" 01.09.23, 05:30
      Od 12:30 - jeden, od 19:00 - dwa, ogółem: blisko 600 odcinków, a każdy opowiada zamkniętą historię, komentarzem jest do rzeczywistości, historii, polityki, kultury, wydarzeń społecznych, mitów, legend, całości zaś patronują Gombrowicz, Witkacy oraz niewątpliwie Czesi; prawdziwa kronika przemian obyczajowych, jakie zaszły po 89 roku, na równi z oryginalnymi nawiązaniami do polskiej tradycji niezmiennie obecnej.

      Jeden z najwazniejszych seriali w historii polskiej tiwi, tak sądzę, oczywiście dla niektórych nie do przejścia z powodu tzw. języka, ale co zabawne i paradoksalne, ten jezyk jest własny, osobny, niepowtarzalny, wielokrotnie błyskotliwy i wirtuozerski wręcz, teoretycznie skrojony pod widownię mniej "wyrobioną", w istocie fascynujący dla inteligencji doceniającej słowotwórczy jego charakter, melodię, powiada się nawet, że bohaterowie tego serialu polskim językiem o niebo lepiej władają niż jego najzagorzalsi krytycy vel krytykanci ;]

      No i aktorzy ! jak oni czują konwencję i jaki mają wspaniały dystans do samych siebie. Tylko pan śp. Kotys właściwie statystuje na finiszu swej ekranowej aktywności, natomiast śp. Dariusz Gnatowski wydaje się być w formie wręcz życiowej, co konfunduje wobec świadomości, iż zmarł niedługo później.
      • grek.grek 12:30/19:00 SuperPolsat "Świat według Kiepski 06.09.23, 05:18
        Od 12:30 - trzy, od 19:00 - dwa, ogółem: blisko 600 odcinków, a każdy opowiada zamkniętą historię, komentarzem jest do rzeczywistości, historii, polityki, kultury, wydarzeń społecznych, mitów, legend, całości zaś patronują Gombrowicz, Witkacy oraz niewątpliwie Czesi; prawdziwa kronika przemian obyczajowych, jakie zaszły po 89 roku, na równi z oryginalnymi nawiązaniami do polskiej tradycji niezmiennie obecnej.

        Jeden z najwazniejszych seriali w historii polskiej tiwi, tak sądzę, oczywiście dla niektórych nie do przejścia z powodu tzw. języka, ale co zabawne i paradoksalne, ten jezyk jest własny, osobny, niepowtarzalny, wielokrotnie błyskotliwy i wirtuozerski wręcz, teoretycznie skrojony pod widownię mniej "wyrobioną", w istocie fascynujący dla inteligencji doceniającej słowotwórczy jego charakter, melodię, powiada się nawet, że bohaterowie tego serialu polskim językiem o niebo lepiej władają niż jego najzagorzalsi krytycy vel krytykanci ;]

        No i aktorzy ! jak oni czują konwencję i jaki mają wspaniały dystans do samych siebie. Tylko pan śp. Kotys właściwie statystuje na finiszu swej ekranowej aktywności, natomiast śp. Dariusz Gnatowski wydaje się być w formie wręcz życiowej, co konfunduje wobec świadomości, iż zmarł niedługo później.
        • grek.grek 12:30/19:00 SuperPolsat "Świat według Kiepskich" 13.09.23, 05:18
          Od 12:30 - trzy, od 19:00 - dwa, ogółem: blisko 600 odcinków, a każdy opowiada zamkniętą historię, komentarzem jest do rzeczywistości, historii, polityki, kultury, wydarzeń społecznych, mitów, legend, całości zaś patronują Gombrowicz, Witkacy oraz niewątpliwie Czesi; prawdziwa kronika przemian obyczajowych, jakie zaszły po 89 roku, na równi z oryginalnymi nawiązaniami do polskiej tradycji niezmiennie obecnej.

          Jeden z najwazniejszych seriali w historii polskiej tiwi, tak sądzę, oczywiście dla niektórych nie do przejścia z powodu tzw. języka, ale co zabawne i paradoksalne, ten jezyk jest własny, osobny, niepowtarzalny, wielokrotnie błyskotliwy i wirtuozerski wręcz, teoretycznie skrojony pod widownię mniej "wyrobioną", w istocie fascynujący dla inteligencji doceniającej słowotwórczy jego charakter, melodię, powiada się nawet, że bohaterowie tego serialu polskim językiem o niebo lepiej władają niż jego najzagorzalsi krytycy vel krytykanci ;]

          No i aktorzy ! jak oni czują konwencję i jaki mają wspaniały dystans do samych siebie. Tylko pan śp. Kotys właściwie statystuje na finiszu swej ekranowej aktywności, natomiast śp. Dariusz Gnatowski wydaje się być w formie wręcz życiowej, co konfunduje wobec świadomości, iż zmarł niedługo później.
          • grek.grek 12:30/19:00 SuperPolsat "Świat według Kiepskich" 20.09.23, 05:17
            Od 12:30 - trzy, od 19:00 - dwa, ogółem: blisko 600 odcinków, a każdy opowiada zamkniętą historię, komentarzem jest do rzeczywistości, historii, polityki, kultury, wydarzeń społecznych, mitów, legend, całości zaś patronują Gombrowicz, Witkacy oraz niewątpliwie Czesi; prawdziwa kronika przemian obyczajowych, jakie zaszły po 89 roku, na równi z oryginalnymi nawiązaniami do polskiej tradycji niezmiennie obecnej.

            Jeden z najwazniejszych seriali w historii polskiej tiwi, tak sądzę, oczywiście dla niektórych nie do przejścia z powodu tzw. języka, ale co zabawne i paradoksalne, ten jezyk jest własny, osobny, niepowtarzalny, wielokrotnie błyskotliwy i wirtuozerski wręcz, teoretycznie skrojony pod widownię mniej "wyrobioną", w istocie fascynujący dla inteligencji doceniającej słowotwórczy jego charakter, melodię, powiada się nawet, że bohaterowie tego serialu polskim językiem o niebo lepiej władają niż jego najzagorzalsi krytycy vel krytykanci ;]

            No i aktorzy ! jak oni czują konwencję i jaki mają wspaniały dystans do samych siebie. Tylko pan śp. Kotys właściwie statystuje na finiszu swej ekranowej aktywności, natomiast śp. Dariusz Gnatowski wydaje się być w formie wręcz życiowej, co konfunduje wobec świadomości, iż zmarł niedługo później.
            • grek.grek 12:30/19:00 SuperPolsat "Świat według Kiepskich" 26.09.23, 05:24
              Od 12:30 - trzy, od 19:00 - dwa, ogółem: blisko 600 odcinków, a każdy opowiada zamkniętą historię, komentarzem jest do rzeczywistości, historii, polityki, kultury, wydarzeń społecznych, mitów, legend, całości zaś patronują Gombrowicz, Witkacy oraz niewątpliwie Czesi; prawdziwa kronika przemian obyczajowych, jakie zaszły po 89 roku, na równi z oryginalnymi nawiązaniami do polskiej tradycji niezmiennie obecnej.

              Jeden z najwazniejszych seriali w historii polskiej tiwi, tak sądzę, oczywiście dla niektórych nie do przejścia z powodu tzw. języka, ale co zabawne i paradoksalne, ten jezyk jest własny, osobny, niepowtarzalny, wielokrotnie błyskotliwy i wirtuozerski wręcz, teoretycznie skrojony pod widownię mniej "wyrobioną", w istocie fascynujący dla inteligencji doceniającej słowotwórczy jego charakter, melodię, powiada się nawet, że bohaterowie tego serialu polskim językiem o niebo lepiej władają niż jego najzagorzalsi krytycy vel krytykanci ;]

              No i aktorzy ! jak oni czują konwencję i jaki mają wspaniały dystans do samych siebie. Tylko pan śp. Kotys właściwie statystuje na finiszu swej ekranowej aktywności, natomiast śp. Dariusz Gnatowski wydaje się być w formie wręcz życiowej, co konfunduje wobec świadomości, iż zmarł niedługo później.
    • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 01.09.23, 05:31
      Cztery odcinki [seria nr. 6].

      Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

      Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

      No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

      Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

      Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

      W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
      • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 04.09.23, 05:22
        Sześć odcinków [seria nr. 6].

        Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

        Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

        No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

        Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

        Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

        W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
        • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 05.09.23, 03:57
          Rodzina Bundych et consortes nie biorą jeńców - sześć odcinków!

          Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

          Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

          No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

          Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

          Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

          W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
          • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 06.09.23, 05:22
            Rodzina Bundych et consortes koszą równo z trawą - sześć odcinków!

            Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

            Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

            No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

            Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

            Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

            W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
            • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 07.09.23, 05:29
              Rodzina Bundych et consortes koszą równo z trawą - sześć odcinków!

              Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

              Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

              No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

              Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

              Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

              W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
              • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 08.09.23, 05:17
                Sześć odcinków!

                Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                • grek.grek 14:00 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 11.09.23, 05:31
                  Sześć odcinków!

                  Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                  Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                  No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                  Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                  Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                  W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                  • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 12.09.23, 05:25
                    Sześć odcinków sezonu szóstego!

                    Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                    Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                    No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                    Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                    Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                    W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                    • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 13.09.23, 05:20
                      Sześć odcinków sezonu szóstego! Uczta dla fanów:]
                      • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 14.09.23, 05:21
                        Kolejne sześć! odcinków sezonu szóstego! :]
                        • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 15.09.23, 05:18
                          Niezmiennie i oby jak najdłużej: sześć! odcinków ]aktualnie sezonu szóstego] :]
                          • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 18.09.23, 05:17
                            Sześć odcinków sezonu szóstego!

                            Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                            Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                            No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                            Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                            Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                            W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                            • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 19.09.23, 05:22
                              Sześć odcinków sezonu szóstego!

                              Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze?].

                              Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy grają postaci nieskazitelnie szlachetne.

                              No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                              Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                              Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                              W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                              • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 20.09.23, 05:24
                                Kolejne sześć odcinków!

                                Hop, gołąbki same do gąbki!;]
                                • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 21.09.23, 05:21
                                  Sześć odcinków siódmego sezonu, voila! :]
                                  • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 22.09.23, 05:07
                                    Sześć odcinków serii siódmej.

                                    Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                                    Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                                    No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                                    Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                                    Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                                    W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                                    • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 25.09.23, 05:20
                                      Sześć odcinków serii siódmej.

                                      Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                                      Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy gfrają postaci nieskazitelnie szlachetne :]]

                                      No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                                      Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                                      Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                                      W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                                      • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 26.09.23, 05:26
                                        Sześć odcinków sezonu siódmego!

                                        Uczta dla fanów:]
                                        • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 27.09.23, 05:29
                                          Sześć odcinków sezonu siódmego!

                                          Tylko łapać! :]
                                          • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 28.09.23, 05:14
                                            Sześć odcinków sezonu dziewiątego!

                                            Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                                            Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy grają postaci nieskazitelnie szlachetne.

                                            No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                                            Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                                            Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                                            W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
                                            • grek.grek 14:05 Zoom TV "Świat według Bundych" [1987-97] 29.09.23, 05:18
                                              Sześć odcinków sezonu dziewiątego!

                                              Nasi Kiepscy są chyba głębsi intelektualnie [yes!], ambitniejsi, gombrowiczowscy wspaniale!, ale Bundy et consortes są również kopalnią kapitalnych tekstów, no i sam AL Bundy to juz chodzący pomnik [czego ? : wszystkiego, co najgorsze :)].

                                              Scenarzyści są fenomenalni, ale i aktorzy najwyższej próby. żeby TAK świetnie zagrać TAk przerysowane postaci tzreba jednak mieć odpowiedni talent i warunki. sitcom nie jest może gatunkiem najbardziej cenionym, co nie zmienia, wg mnie, postaci rzeczy. co więcej, można się spodziewac, że aktorzy odtwarzający z taką wiarygodnością chamów, złośliwców, chciwców, głupców i nienawistników [ofk, z autentycznie komediowym zacięciem, które łagodzi efekt] są ludźmi inteligentnymi. w przeciwieństwie do tych aktorów, którzy grają postaci nieskazitelnie szlachetne.

                                              No i... koniec końców rodzina BUndy i ich sąsiedztwo, to - przy całym bagażu ich wad i przywar - ludzie kryjący pod spodem nieszczęście, rozczarowanie i może nawet depresję. To jest chyba, to drugie dno całej historii. Wszak, "BUndy zawsze przegrywa, jesteśmy na to skazani, Bundy nigdy nie zazna szczęścia", jak mawia głowa rodziny. Po naszemu : w którą stronę się nie obrócisz, zawsze d.. z tyłu :]]

                                              Obrazili sporo ludzi w Ameryce, zawsze byli na bakier cenzurą, zawsze grzali w grubej rury i smiali się ze wszystkiego, z całej tej amerykańskiej obsesji na punkcie dośc rygorsytycznie definiowanego sukcesu.

                                              Jesli w Ameryce największymi wartościami społecznymi są : rodzina, pieniądze, religia, praca i sukces, to Bundy & co kpią ile wlezie z całej amerykańskiej ideologii :] rodzina jest tutaj przekleństwem i źródłem zgryzoty oraz zyciowej frustracji; pieniędzy nie ma; pracy albo się unika i uważa ją za "chamski sport" [cytat z "Oficera" ;)], albo się do niej chodzi z poczuciem ostatecznego upadku i poniżenia, za psie grosze w dodatku; no i sukces : wszyscy go chcą, a koniec końców nikt go nie ma, ani zawodowego ani osobistego ani intymnego na jakimkolwiek poziomie. Al Bundy za swoje życiowe osiągnięcie uznaje jakiś mecz futbolowy w szkole średniej, w którym wykonał "cztery przyłożenia". czasami w tle pojawiają się wyplute, zgrane, ośmieszone dawne telewizyjne gracje i misterzy popularności, a sama telewizja to zestaw idiotycznych szołów, które prowadzą głupie panienki albo podstarzali lovelasi.

                                              W sumie, jedna wielka drwina z 'american dream", rewers wszystkjiego w co wierzy przeciętny Jankes.
    • grek.grek * 14:00 Stopklatka "A więc wojna" [2012] 01.09.23, 05:33
      Oho, przebój chyba: dwóch kolegów z CIA ściga się o rękę pewnej pani, jeden drugiego chce wyeliminować, a przynajmniej uczynić trwale niezdolnym do dalszej rywalizacji. Umiejętności posiadają równie wybitne, zdecyduje więc determinacja i łut szczęścia.

      Chris Pine, Tom Hardy, Reese Whiterspoon w głównych rolach.

      65 mln budżet, jak dla 1,5 godzinnego filmu, to całkiem pokaźny.

      Reżyseruje pan pod pseudonimem McG.

      Na RT:
      26 % z recenzji krytycznych [ze 180 zebranych, więc... jał !] - "hałaśliwy, niezdarnie zmontowany, ani romantyczny ani zabawny", tak brzmi werdykt ;] - oraz 56 % z opinii widowni.

      Jutro: o 16:30.

      • grek.grek 16:30 Stopklatka "A więc wojna" [2012] 02.09.23, 05:19
        Oho, przebój chyba: dwóch kolegów z CIA ściga się o rękę pewnej pani, jeden drugiego chce wyeliminować, a przynajmniej uczynić trwale niezdolnym do dalszej rywalizacji. Umiejętności posiadają równie wybitne, zdecyduje więc determinacja i łut szczęścia.

        Chris Pine, Tom Hardy, Reese Whiterspoon w głównych rolach.

        65 mln budżet, jak dla 1,5 godzinnego filmu, to całkiem pokaźny.

        Reżyseruje pan pod pseudonimem McG.

        Na RT:
        26 % z recenzji krytycznych [ze 180 zebranych, więc... jał !] - "hałaśliwy, niezdarnie zmontowany, ani romantyczny ani zabawny", tak brzmi werdykt ;] - oraz 56 % z opinii widowni.
    • grek.grek 14:15 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.1 01.09.23, 05:36
      Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

      "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

      Reżyseria: John Hudson.

      Odcinek 1: "Czechy"

      Powtórka: niedziela, 11:45.
      • grek.grek 11:45 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.1 03.09.23, 04:59
        Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

        "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

        Reżyseria: John Hudson.

        Odcinek 1: "Czechy"
        • grek.grek 11:40 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.2 10.09.23, 05:03
          Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

          "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

          Reżyseria: John Hudson.

          Odcinek 2: "Północ"
          • grek.grek 14:20 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.3 15.09.23, 05:19
            Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

            "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

            Reżyseria: John Hudson.

            Odcinek 3: "Norwegia"

            Powtórka: niedziela, 11:45.
            • grek.grek 11:45 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.3 17.09.23, 04:58
              Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

              "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

              Reżyseria: John Hudson.

              Odcinek 3: "Norwegia"
              • grek.grek 14:30 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.4 22.09.23, 05:09
                Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

                "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

                Reżyseria: John Hudson.

                Odcinek 4/12: "Alpy"

                Powtórka: niedziela, 11:50.
                • grek.grek 11:50 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.4 24.09.23, 04:51
                  Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

                  "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

                  Reżyseria: John Hudson.

                  Odcinek 4/12: "Alpy"
                  • grek.grek * 14:15 Historia "Legendy Europy" [2019] odc.5 29.09.23, 05:21
                    Kolejny potencjalnie zajmujący serial dokumentalny w TVP Historia:

                    "Inspirowany legendami obraz przedstawia magiczne spojrzenie na europejskie dziedzictwo. Piraci, bestie, zaczarowane lasy, skamieniali pasterze, zaczarowane jeziora, dziwaczne potwory lub uwięzione księżniczki to bohaterowie tej serii, która z północy na południe i ze wschodu na zachód na nowo odkrywa poszczególne kraje"

                    Reżyseria: John Hudson.

                    Odcinek 5/12: "Grecja"

                    Powtórka: niedziela, 12:20.
    • grek.grek 14:25 Kultura "Marusarz. Tatrzański Orzeł" [2021] 01.09.23, 05:38
      W ub. dwóch sezonach nieprzytomnie reklamowany w TVP i powtarzany "na życzenie widzów", co oczywiście stanowi jedynie formułkę usprawiedliwiającą kolejne seanse, aby widownię zwabić i przekonać do własnej wizji osobistego sukcesu; jako rzecze opis oficjalny: "Opowieść o życiu i karierze Stanisława Marusarza - legendarnego skoczka narciarskiego, ale także żołnierza Armii Krajowej i kuriera tatrzańskiego"; można się spodziewać hagiografii w stylu wielokrotnie uprawianym, w czym nic złego, ale trudno też chyba mówić o wydarzeniu artystycznym i kreacji filmowej postaci na wysokim poziomie kunsztowności.

      Reżyseria: Marek Bukowski
    • grek.grek 15:35 Metro TV "Dr House" [2005-11] 01.09.23, 05:39
      Pan Doktor będzie leczył na masową skalę : cztery odcinki [ 8 - 11 ] 5. sezonu!
      • grek.grek 15:35 Metro TV "Dr House" [2005-11] 05.09.23, 04:01
        Doktor śmieszy, tumani, przestrasza i wyprowadza chorych z najdziwniejszych dolegliwości, ku swej całkowicie osobistej przyjemności.

        Cztery odcinki [12 - 15] piątego sezonu.
        • grek.grek 15:35 Metro TV "Dr House" [2005-11] 12.09.23, 05:27
          Pan Doktor będzie leczył na masową skalę : cztery odcinki: ostatnie dwa sezonu 5 i pierwsze dwa 6-tego.
          • grek.grek 15:35 Metro TV "Dr House" [2005-11] 20.09.23, 05:26
            Doktor śmieszy, tumani, przestrasza i wyprowadza chorych z najdziwniejszych dolegliwości, ku swej całkowicie osobistej przyjemności.

            Cztery odcinki [10 - 13] szóstego sezonu.
            • grek.grek 15:35 Metro TV "Dr House" [2005-11] 25.09.23, 05:22
              Pan Doktor będzie leczył na masową skalę : sezon szósty, odcinki: 16 - 19.
    • grek.grek 15:35 Kultura/22:10 TVP1 "Hubal" [1973] 01.09.23, 05:41
      Pierwsza klasa ! Polska szkoła filmowa !

      Żelazna pozycja nie tylko w arsenale okolicznościowych obchodów : oddział ułanów odmawiajacy złożenia broni, wymawiający posłuszeństwo ZWZ i realizujący wojnę z najeźdzcą w formie partyzanckiej, aż do heroicznego końca.

      Zdjęcia nakręcono w miejscach odpowiadających faktom historycznym, w scenach bitewnych wystąpiło pół tysiąca statystów oraz setka szkolonych wierzchowców.

      Reżyseruje Bohdan Poręba.
      Grają : Ryszard Filipski, Tadeusz Janczar, Emil Karewicz i nagradzana Małgorzata Potocka.

      Muzyka Wojciecha Kilara.

      Wybitne kino wojenne i nie tylko !

      Film już niestety nie do złowienia w YouTube, tym bardziej warto przymierzyć się do seansu telewizyjnego, w miarę możliwości, rzecz prosta :]
      • grek.grek 20:00 Historia "Hubal" [1973] 30.09.23, 05:28
        Pierwsza klasa ! Polska szkoła filmowa !

        Żelazna pozycja nie tylko w arsenale okolicznościowych obchodów : oddział ułanów odmawiajacy złożenia broni, wymawiający posłuszeństwo ZWZ i realizujący wojnę z najeźdzcą w formie partyzanckiej, aż do heroicznego końca.

        Zdjęcia nakręcono w miejscach odpowiadających faktom historycznym, w scenach bitewnych wystąpiło pół tysiąca statystów oraz setka szkolonych wierzchowców.

        Reżyseruje Bohdan Poręba.
        Grają : Ryszard Filipski, Tadeusz Janczar, Emil Karewicz i nagradzana Małgorzata Potocka.

        Muzyka Wojciecha Kilara.

        Wybitne kino wojenne i nie tylko !

        Film już niestety nie do złowienia w YouTube, tym bardziej warto przymierzyć się do seansu telewizyjnego, w miarę możliwości, rzecz prosta.

        Replay: poniedziałek, 13:05.
    • grek.grek 16:35 Zoom TV "M.A.S.H" [1976-77] 3 - 4 01.09.23, 05:43
      Pamiętny serial [produkowany w latach 1972-83, u nas pokazywany bodaj czy nie jeszcze w 2000-cznych], nieprawdaż?

      A oryginalny [1970 r.] film pełnometrażowy autorstwa samego Roberta Altmana, zasłużył na Złotą Palmę i Oscara za scenariusz adaptowany [na podstawie opowiadania Richarda Hookera], nominowany był w kategorii "film roku" oraz za reżyserię, montaż i drugoplanową rolę kobiecą [Sally Kellerman, grającą panią major, obdarzoną przez kolegów kawalarzy ksywą Gorące Usta ;)].

      Tacy własnie są bohaterowie : kawalarze i dowcipnisie, za pomocą osobistego poczucia humoru próbujący w zamęcie pracy lazaretu podczas wojny koreańskiej stworzyć komediową konkurencję dla realności pełnej cierpiących rannych, ale również wobec pandemonium absurdu wojennych zmagań.

      Nie zaniedbując swoich obowiązków i niosąc pomoc medyczną wszystkim potrzebującym, równolegle starają się przekształcić każdy dzień w grę towarzyskich intryg, kameralnych imprez, żartów wycinanych komu popadnie, drwiąc nie tylko z wojny samej w sobie, ale także z bohaterszczyzny cudzej, ewentualnie także własnej.

      Inaczej jak śmiechem nie sposób zachować równowagi w warunkach ekstremalnej opresji.

      Grają: Alan Alda, Loretta Swit, Jamie Farr.
      Reżyseria: Gene Reynolds.
      • grek.grek 14:05 Zoom TV "M.A.S.H" [1976-77] 12-15 02.09.23, 05:06
        Pamiętny serial [produkowany w latach 1972-83, u nas pokazywany bodaj czy nie jeszcze w 2000-cznych], nieprawdaż?

        A oryginalny [1970 r.] film pełnometrażowy autorstwa samego Roberta Altmana, zasłużył na Złotą Palmę i Oscara za scenariusz adaptowany [na podstawie opowiadania Richarda Hookera], nominowany był w kategorii "film roku" oraz za reżyserię, montaż i drugoplanową rolę kobiecą [Sally Kellerman, grającą panią major, obdarzoną przez kolegów kawalarzy ksywą Gorące Usta ;)].

        Tacy własnie są bohaterowie : kawalarze i dowcipnisie, za pomocą osobistego poczucia humoru próbujący w zamęcie pracy lazaretu podczas wojny koreańskiej stworzyć komediową konkurencję dla realności pełnej cierpiących rannych, ale również wobec pandemonium absurdu wojennych zmagań.

        Nie zaniedbując swoich obowiązków i niosąc pomoc medyczną wszystkim potrzebującym, równolegle starają się przekształcić każdy dzień w grę towarzyskich intryg, kameralnych imprez, żartów wycinanych komu popadnie, drwiąc nie tylko z wojny samej w sobie, ale także z bohaterszczyzny cudzej, ewentualnie także własnej.

        Inaczej jak śmiechem nie sposób zachować równowagi w warunkach ekstremalnej opresji.

        Grają: Alan Alda, Loretta Swit, Jamie Farr.
        Reżyseria: Gene Reynolds.
        • grek.grek 16:35 Zoom TV "M.A.S.H" [1976-77] 16 - 17 09.09.23, 05:10
          Pamiętny serial [produkowany w latach 1972-83, u nas pokazywany bodaj czy nie jeszcze w 2000-cznych], nieprawdaż?

          A oryginalny [1970 r.] film pełnometrażowy autorstwa samego Roberta Altmana, zasłużył na Złotą Palmę i Oscara za scenariusz adaptowany [na podstawie opowiadania Richarda Hookera], nominowany był w kategorii "film roku" oraz za reżyserię, montaż i drugoplanową rolę kobiecą [Sally Kellerman, grającą panią major, obdarzoną przez kolegów kawalarzy ksywą Gorące Usta ;)].

          Tacy własnie są bohaterowie : kawalarze i dowcipnisie, za pomocą osobistego poczucia humoru próbujący w zamęcie pracy lazaretu podczas wojny koreańskiej stworzyć komediową konkurencję dla realności pełnej cierpiących rannych, ale również wobec pandemonium absurdu wojennych zmagań.

          Nie zaniedbując swoich obowiązków i niosąc pomoc medyczną wszystkim potrzebującym, równolegle starają się przekształcić każdy dzień w grę towarzyskich intryg, kameralnych imprez, żartów wycinanych komu popadnie, drwiąc nie tylko z wojny samej w sobie, ale także z bohaterszczyzny cudzej, ewentualnie także własnej.

          Inaczej jak śmiechem nie sposób zachować równowagi w warunkach ekstremalnej opresji.

          Grają: Alan Alda, Loretta Swit, Jamie Farr.
          Reżyseria: Gene Reynolds.
          • grek.grek 16:30 Zoom TV "M.A.S.H" [1976-77] 17 - 18 16.09.23, 05:18
            Pamiętny serial [produkowany w latach 1972-83, u nas pokazywany bodaj czy nie jeszcze w 2000-cznych], nieprawdaż?

            A oryginalny [1970 r.] film pełnometrażowy autorstwa samego Roberta Altmana, zasłużył na Złotą Palmę i Oscara za scenariusz adaptowany [na podstawie opowiadania Richarda Hookera], nominowany był w kategorii "film roku" oraz za reżyserię, montaż i drugoplanową rolę kobiecą [Sally Kellerman, grającą panią major, obdarzoną przez kolegów kawalarzy ksywą Gorące Usta ;)].

            Tacy własnie są bohaterowie : kawalarze i dowcipnisie, za pomocą osobistego poczucia humoru próbujący w zamęcie pracy lazaretu podczas wojny koreańskiej stworzyć komediową konkurencję dla realności pełnej cierpiących rannych, ale również wobec pandemonium absurdu wojennych zmagań.

            Nie zaniedbując swoich obowiązków i niosąc pomoc medyczną wszystkim potrzebującym, równolegle starają się przekształcić każdy dzień w grę towarzyskich intryg, kameralnych imprez, żartów wycinanych komu popadnie, drwiąc nie tylko z wojny samej w sobie, ale także z bohaterszczyzny cudzej, ewentualnie także własnej.

            Inaczej jak śmiechem nie sposób zachować równowagi w warunkach ekstremalnej opresji.

            Grają: Alan Alda, Loretta Swit, Jamie Farr.
            Reżyseria: Gene Reynolds.
            • grek.grek 16:25 Zoom TV "M.A.S.H" [1976-77] 19 - 20 23.09.23, 05:08
              Pamiętny serial [produkowany w latach 1972-83, u nas pokazywany bodaj czy nie jeszcze w 2000-cznych], nieprawdaż?

              A oryginalny [1970 r.] film pełnometrażowy autorstwa samego Roberta Altmana, zasłużył na Złotą Palmę i Oscara za scenariusz adaptowany [na podstawie opowiadania Richarda Hookera], nominowany był w kategorii "film roku" oraz za reżyserię, montaż i drugoplanową rolę kobiecą [Sally Kellerman, grającą panią major, obdarzoną przez kolegów kawalarzy ksywą Gorące Usta ;)].

              Tacy własnie są bohaterowie : kawalarze i dowcipnisie, za pomocą osobistego poczucia humoru próbujący w zamęcie pracy lazaretu podczas wojny koreańskiej stworzyć komediową konkurencję dla realności pełnej cierpiących rannych, ale również wobec pandemonium absurdu wojennych zmagań.

              Nie zaniedbując swoich obowiązków i niosąc pomoc medyczną wszystkim potrzebującym, równolegle starają się przekształcić każdy dzień w grę towarzyskich intryg, kameralnych imprez, żartów wycinanych komu popadnie, drwiąc nie tylko z wojny samej w sobie, ale także z bohaterszczyzny cudzej, ewentualnie także własnej.

              Inaczej jak śmiechem nie sposób zachować równowagi w warunkach ekstremalnej opresji.

              Grają: Alan Alda, Loretta Swit, Jamie Farr.
              Reżyseria: Gene Reynolds.
    • grek.grek 16:00 Stopklatka "Poirot.Kurtyna" [2013] 01.09.23, 05:44
      W tym filmie/odcinku, uwaga!, pupil Agathy Christie, jakże znakomity detektyw, rozwiązuje kolejną sprawę... nie mogąc wstać z łóżka [ z powodu choroby]! Chodzi o mordercę grasującego wśród gości pewnego pensjonatu.

      To dopiero ekwilibrystyka i rozmach nadzwyczajny! Na szczęście mistrz na pomocnika w swym dziele, więc złoczyńca może być pewnym swego marnego losu:]

      Ekranizacja ostatniej powieści "Królowej kryminału".
    • grek.grek 20:00 TV Puls "Blitz" [2011] 01.09.23, 05:48
      Wg mnie : bardzo przyzwoity kryminał.

      Nieodmiennie w swej stylizacji kojarzy mi się z "Lutherem" : widać w nim ten sam sposób wykorzystania walorów filmowych Londynu, oczywiście mundurowi policjanci angielscy, specyficzne zabudowa, a także z pietyzmem wycastingowane aktorskie twarze, na czele z wyśmienicie spisującym się w roli groźnego zabójcy gliniarzy Aidanem Gillenem.

      Do "Luthera" brakuje, bagatela ! : samego Luthera, Alice Morgan i jednak talentu Neila Crossa[nawet jeśli film ma podbudowę w książce autorstwa Kena Bruena], który swój serial wyposaża w ciemność jakby bardziej wyrafinowaną niż reżyser "Blitz" pan Elliott Lester, jak również fabularne komplikacje oferuje na nieco wyższym poziomie, choć i tutaj policjant zmierza do pokonania niebezpiecznego bandyty za pomocą myślenia, a nie prymitywnego strzelania czy kopniakowania z półobrotu.

      Zaryzykowałbym, że warto zasiąść do seansu :]

      Replay: wtorek, 22:00.
      • grek.grek 22:00 TV Puls "Blitz" [2011] 05.09.23, 04:22
        Wg mnie : bardzo przyzwoity kryminał.

        Nieodmiennie w swej stylizacji kojarzy mi się z "Lutherem" : widać w nim ten sam sposób wykorzystania walorów filmowych Londynu, oczywiście mundurowi policjanci angielscy, specyficzne zabudowa, a także z pietyzmem wycastingowane aktorskie twarze, na czele z wyśmienicie spisującym się w roli groźnego zabójcy gliniarzy Aidanem Gillenem.

        Do "Luthera" brakuje, bagatela ! : samego Luthera, Alice Morgan i jednak talentu Neila Crossa[nawet jeśli film ma podbudowę w książce autorstwa Kena Bruena], który swój serial wyposaża w ciemność jakby bardziej wyrafinowaną niż reżyser "Blitz" pan Elliott Lester, jak również fabularne komplikacje oferuje na nieco wyższym poziomie, choć i tutaj policjant zmierza do pokonania niebezpiecznego bandyty za pomocą myślenia, a nie prymitywnego strzelania czy kopniakowania z półobrotu.

        Zaryzykowałbym, że warto zasiąść do seansu :]
    • grek.grek 20:00 SuperPolsat "Strzelec wyborowy" [2021] 01.09.23, 05:50
      Kolejna historia rodem z fabryki swoich własnych klonów lub jednym z niezliczonych klonów zamierzchłego pierwowzoru będąca?

      Dawny mistrz w sztuce snajperskiej prowadzi teraz ciche, nudne i spokojne życie na wsi, co oczywiście od razu zwiastuje nieuchronny rozwój wypadków, które zakłócą tę idyllę samotniczą i zmuszą naszego weterana do jeszcze jednej ostatniej konfrontacji z opryszkami w imię sprawiedliwości i obrony słabszych i bezbronnych, w tym wypadku chodzi o panią z dzieckiem prześladowaną przez draństwo z kartelu narkotykowego; czymże naraziła się jejmość tak groźnemu wrogowi? a może chroni ona chłopca, który np. był świadkiem jakiejś szczególnie kłopotliwej zbrodni? tylko czy kartele przejmują się świadkami aż tak bardzo?

      Na RT: 39% z 108 recenzji krytycznych oraz aż 83% z ponad tysiąca opinii widowni, czyli stara jak świat sprzeczność między gustami dwóch zwaśnionych stron;]

      Na ekranie: Liam Neeson,Katheryn Winnick, Jose Vasquez.
      Reżyseria: Robert Lorenz.

      Powtórka: niedziela, 22:00.
      • grek.grek 22:00 SuperPolsat "Strzelec wyborowy" [2021] 03.09.23, 05:56
        Kolejna historia rodem z fabryki swoich własnych klonów lub jednym z niezliczonych klonów zamierzchłego pierwowzoru będąca?

        Dawny mistrz w sztuce snajperskiej prowadzi teraz ciche, nudne i spokojne życie na wsi, co oczywiście od razu zwiastuje nieuchronny rozwój wypadków, które zakłócą tę idyllę samotniczą i zmuszą naszego weterana do jeszcze jednej ostatniej konfrontacji z opryszkami w imię sprawiedliwości i obrony słabszych i bezbronnych, w tym wypadku chodzi o panią z dzieckiem prześladowaną przez draństwo z kartelu narkotykowego; czymże naraziła się jejmość tak groźnemu wrogowi? a może chroni ona chłopca, który np. był świadkiem jakiejś szczególnie kłopotliwej zbrodni? tylko czy kartele przejmują się świadkami aż tak bardzo?

        Na RT: 39% z 108 recenzji krytycznych oraz aż 83% z ponad tysiąca opinii widowni, czyli stara jak świat sprzeczność między gustami dwóch zwaśnionych stron;]

        Na ekranie: Liam Neeson,Katheryn Winnick, Jose Vasquez.
        Reżyseria: Robert Lorenz.
    • grek.grek 20:00 Kultura "Kamienie na szaniec" [2014] 01.09.23, 05:52
      "Mimo pewnych obaw, paździerza nie ma" napisała Mania :], doceniając "mocne sceny na Szucha czy rozstrzelania, przejmujące momenty np. chłopiec ratujący dziewczynkę z balonikami" oraz dobrze zagrane role Niemców.

      Pepsic zaś wyżej oceniła "Kamienie" niż "z lekka infantylnego "Kuriera".

      Obok potworności wojny, nieco przełamującego nastroje komizmu, obrazków rodzajowych, niezłe przygotowanie estetyczno-scenograficzne.

      Generalnie : dobre kino w swojej gatunkowej odmianie, dowodzące iż polscy twórcy powoli przepracowują światowe trendy i kręcą coraz lepiej, nowocześniej, w przeciwieństwie do tych z nurtu "kina wyklętego" nie mają obaw przed polemiką z polskimi mitami narodowymi, jakoby chwalebna śmierć w przegranej wojnie, dowolnej wojnie, była sensem istnienia każdego prawdziwego Polaka.
      Koniecznie trzeba iść tym śladem, zamiast pompować w młodzież kłamliwy ideał wojennej "przygody" oraz śmierci wymarzonej pod kulami wroga.

      Reżyseria : Robert Gliński.

      Bisy: niedziela, 20:55 & z wtorku/środę, 2:40 - w TVP Polonia.
      • grek.grek 20:55 TV Polonia "Kamienie na szaniec" [2014] 03.09.23, 05:50
        "Mimo pewnych obaw, paździerza nie ma" napisała Mania :], doceniając "mocne sceny na Szucha czy rozstrzelania, przejmujące momenty np. chłopiec ratujący dziewczynkę z balonikami" oraz dobrze zagrane role Niemców.

        Pepsic zaś wyżej oceniła "Kamienie" niż "z lekka infantylnego "Kuriera".

        Obok potworności wojny, nieco przełamującego nastroje komizmu, obrazków rodzajowych, niezłe przygotowanie estetyczno-scenograficzne.

        Generalnie : dobre kino w swojej gatunkowej odmianie, dowodzące iż polscy twórcy powoli przepracowują światowe trendy i kręcą coraz lepiej, nowocześniej, w przeciwieństwie do tych z nurtu "kina wyklętego" nie mają obaw przed polemiką z polskimi mitami narodowymi, jakoby chwalebna śmierć w przegranej wojnie, dowolnej wojnie, była sensem istnienia każdego prawdziwego Polaka.
        Koniecznie trzeba iść tym śladem, zamiast pompować w młodzież kłamliwy ideał wojennej "przygody" oraz śmierci wymarzonej pod kulami wroga.

        Reżyseria : Robert Gliński.

        Bis: z wtorku/środę, 2:40.