niebieskie lato-kto pamięta?

[Gość: kora]

To był serial chyba hiszpański
kora

[Gość: Tysslen]

I był tam taki gruby dzieciak, którego bodajże zwali Pirania czy jakoś tak...

[Gość: Zeb]

I jeszcze starszy facet mieszkający w statku zamiast w domu i dwóch chłoptasi
rywalizujących o dziewczynę (jeden blondas i jeden czarniutki).

[Gość: Jo]

Gość portalu: Zeb napisał(a):

> I jeszcze starszy facet mieszkający w statku zamiast w domu i dwóch chłoptasi
> rywalizujących o dziewczynę (jeden blondas i jeden czarniutki).

Facet nazywał się Chanquette, a blondas Javi. Nie pamiętam imienia czarnego,
Pancho?... Poza tym była jeszcze taka dziewczyna, co tam robiła za brzydką (w
porównaniu z tą śliczną Beatrice) i jeszcze jeden chłopiec. Aha, i jeszcze taka
starsza malarka.

[Gość: kubu]

pamietam piosenke z czolowki :-)))

[Gość: Hania]

Gość portalu: kora napisał(a):

> To był serial chyba hiszpański
> kora

Tak - hiszpanski. Dla dzieci i mlodziezy. Bardzo lubilam ten serial i nie moglam
sie nadziwic, ze nad morzem przez caly czas jest TAKIE slonce ;)

[momi]

Przeczytałam Wasze wypowiedzi i coś zaczęło mi się przypominać.Ale to było
wieki temu.Kojarzę,ale słabo.Kiedy ten serial był wyświetlany?

[Gość: Zeb]

Coś tak koło 1983-1984 r.

[Gość: Hania]

momi napisał(a):

> Przeczytałam Wasze wypowiedzi i coś zaczęło mi się przypominać.Ale to było
> wieki temu.Kojarzę,ale słabo.Kiedy ten serial był wyświetlany?

Oj, jakies glebokie lata 80-te. Serial, z tego co pamietam, byl o grupce
nastolatkow, ktorzy przyjechali na wybrzeze na wakacje. Jest tam tez miejscowy
chlopak, ktory chyba kocha sie w jednej z przyjezdnych dziewczyn i tego typu
klimaty. B. sympatyczny serial.

[cactus]

o ile pamiętam po hiszpańsku to było "Verano azul"
emisja w soboty jako kino "Sobótki" - tak jak chyba wcześniej "Załoga G"
stare czasy...

ba...

[mick_owhy]

zajebistý serial!
jeszcze byl taki malec - Tito, kolezka Piranii
a malarka sie nazywala Julia

dzisiaj grubas Pirania jest zupelnie szczuply
a Pancho - ten ciemny - chyba zostal jakims lobuzem
i byl w kryminale

[Gość: Joas]

JA! JA! JA!!!!!!!!
i byl jeden odcinek, gdzie oni ciagle mowili "byc może", to chyba brzmiało "a
lo mejor" czy coś takiego!!!!!!! fajny serial był!!!!!!

A macie jakieś namiary w Necie?

[Gość: Marcel]

Pamietam ten serial, ale słabiutko, gdyż byłem jeszzce wtedy bardzo malutki.
Pamiętam właściwie tylko Piranię, a o co latało konkretnie to już nie. Mogliby
to puścić jeszcze raz. Ech ta nostalgia...

Niebieskie lato

[Gość: sisi]

Pamiętam świetnie. Zwłaszcza odcinek o miesiączce Bei, bo wtedy mnie to bardzo
ciekawiło (sama jeszcze nie miałam). Ale za cholerę nie mogę przypomnieć sobie
imienia "brzyduli" (jak na podwórku bawiliśmy się w "Niebieskie Lato" ja nią
byłam!), cos mi swita, że kończyło się na spółgłoskę... Ktoś pamięta?

[Gość: Asia]

Pamiętam, ale chyba dlatego, że któregoś lata do obejrzenia był nudny serial
radziecki dla dzieci. siedziałam przed telewizorem i usłyszałam "A teraz dzieci
zapraszam na ..."zanim pani powiedziała na co zaprasza pomyślałam, że znowu ten
nudny film, a tu..."Niebieskie lato". Skakałam po wersalce jak szalona. Mama
wpadła zobaczyć, co ja wyprawiam. Myślę, że to była powtórka, bo pamiętam, że
pamiętałam ten film. Pani malarka przyjeżdża do nadmorskiego miasteczka, w
czołówce dzieciaki jadą bez trzymanki na rowerach, jest jakiś przystojniak
(chyba blondas). Pamiętam odcinek, w którym mówili słowa od tyłu, próbowałam
sama to zrobić. I jeszcze ostatni odcinek...Pani malarka wyjeżdża z miasta,
jakiś chłopak biegnie obok jej samochodu, jest jakiś obraz, który ona albo on
ogląda.....cudo.

[malwa200]

ja pamiętam. fajny film

[tade-k53]

Celem życia zbawienie duszy! "Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją?" Mt 16:26
tradycja2012.blogspot.com/