Pierwsza praca-jaka?

[Gość: m]

W tym roku zaczynam studia, zaocznie. Chciałabym zacząć też pracować. Pytanie
tylko-gdzie szukac pracy, jestem świeżo po maturze, bez żadnego
doświadczenia. Może telemarketing albo praca w jakimś sklepie?
Jak Wy zaczynaliście?

[Gość: a]

Ja po maturze zaczynałam przez program "Pierwsza praca" z Urzędu Pracy, ale
najpierw znalazłam sobie pracodawcę, jednak nie najlepiej trafiłam...
Pozdrawiam

[Gość: i.marsjanka]

ja bym Ci radziła jednak jakąś pracę biurową
w sklepie raczej nie zdobędziesz doświadczenia, które będzie przydatne w
późniejszej pracy
może spróbuj wysłać cv do wybarnych firm, jeśli to pierwsza praca to być może
łatwiej będzie znaleźć pracę w raczej mniejszych firmach
poza tym może praca poprzez agence pracy? tylko tam raczej rektrutują osoby
które mają już jakieś doświadczenia

[Gość: Kaja]

No wiec przede wszystkim musi byc to praca w dobrej firmie, anwet jako
roznosiciel poczty, ale w porzadnej duzej firmie. To jest wazne, bo wtedy juz
zawsze bedziesz chciala pracowac w duzej firmie, a ma to niewatpliwie duze
atuty.

[Gość: i.marsjanka]

to nie jest reguła, ja pracowałam w małej prywtnej fiemie - 7 osób, i dostałam
pracę w międzynarodowym koncernie

nie sugeruj sie tego typu opiniami innych, ważne jest co robisz, i czego się
nauczysz w swojej pracy

[Gość: Kaja]

Oczywiscie, ze po pracy w duzej firmie mozesz 'spasc' do malej, albo mozesz
zaczac w malej, a pozniej znalezc dobra prace w porzadnej firmie!!!! Przeciez
to co napisalam nie jest regula! Niewatpliwie jednak praca w duzej korporacji
wykreuje w tobie pewny wzorzec i sprawi, ze zawsze bedzie cie ciagnelo w
miejsca, gdzie dbaja o twoj socjal, przestrzegaja wybierania urlopow itd!

[Gość: i.marsjanka]

mogę Ci zaręczyć, że nawet w dużej korporacji tak być nie musi, wiem to bo
pracowałam w dwóch takich firmach

[Gość: Kaja]

Wiem, wiem!!!! Ja niczego nie generalizuje, jednak jest zdecydowanie wieksza
SZANSA na lepszy poziom pracy niz w malych firmach!

[Gość: i.marsjanka]

szanse są takie same,
jasne jest, że jest dobrze jak idziesz na rozmowe w sprawie pracy a tu pan albo
pani z milym zdziwieniem: ooo, pracowala pani w firmie X!
tylko potem zawsze pada pytanie: co pani tam robiła?

wolisz powiedzieć: byłam gońcem albo wpisywałam dane czy np. prowadziłam
finanse firmy, czy coś w tym sytlu

jeśli chodzi o możliwość rozwoju czy awansu to też może być różnie

sama praca - obowiązki - musi być sensowan i rokująca na przyszłość

[Gość: Sylwia]

Wy już tu mówicie o jakiś dużych koncernach, wielkich firamach itp, ale moze
byście polecili jej jakieś firmy. Nie uważacie, że osoba, która jest świeżo po
maturze, nie wie nawet jak ma sie zabrać za szukanie pracy, będzie potrafiła
odrazu dotrzeć do duzego koncernu. Oczywiście nie śmię wątpić w możliwości, tej
osóbki..;)

Ja osobiści proponawałabym, UP i progarmy 'Pierwsza Praca' sama załapałam sie
na taki staż tuż po szkole. Pieniądze małe, ale myślę, że nie ma co wymagać na
samym początku. Praktycznie wszystkim osobą, kt. ze mną zaczynały, staż został
przedłużony, teraz są nie co większe pieniądze - myślę, że w dalszym ciągu
adekwatne do tego co wykonuję, adekwatne do mojego wykształcenie, które
przecież w dalszym ciagu jest śtrednie, bo studia dopiero w trakcie. W każdym
bądź razie, polecam.
Jeśli nie tu, to sklep raczej odradzam nie wiele sie tam nauczysz,
proponowałabym już raczej telemarketing, który jak sie wberw pozorą wydaję, nie
zawsze ogranicze sie do głupiego gadania i wciaskania ludziom jakiś produktów.
Moje koleżanki, nauczyły sie dzięki pracy w telemarketing, m.in. obłsugi
pewnych programów kadrowo-płacowych.
Życzę powodzenie w poszukiwaniach

[Gość: i.marsjanka]

a o czymż ja próbuję przekonać tę osóbkę droga Sylwio? jeśli nie ma znajomości
to trzeba szukać tam gdzie najszybciej i najłatwiej dostać pracę, ja na
przykład swoją pierwszą pracę dostałam w małej polskiej firmie, mała pensja,
ale jednak czegoś tam się nauczyłam przez te pierwsze pół roku, pracę dostałam
nie z ogłoszenia, ale sama zwyczajnie z książki telefonicznej wybierałam z
premedytacją mniejsze firmy, biorąc pod uwagę, że zarobki na pewno nie będą
oszałamiające, i osiągnęłam efekt i to przyznam, że dosć szybko, firmy odzywają
się jeśli potrzebują pracownika, może się zdarzyć np praca na zastępstwo, moja
pierwsza praca w tejże opisywanej wyżej firmie była związana z tym, że osoba
którą zastępowałam odchodziła na macierzyński, więc na te kilka miesięcy miałam
co robić, niby nic ale zawsze coś

w każdym razie ja zdecydowanie odradzam sklep bo wydaje mi się, że nie
zdobędziesz tam doświadczenia, które pozwoli ci znaleźć później ciekawszą pracę

[Gość: Sylwia]

>>a o czymż ja próbuję przekonać tę osóbkę droga Sylwio?
>>jeśli nie ma znajomości
>> to trzeba szukać tam gdzie najszybciej i najłatwiej dostać pracę, ja na
>> przykład swoją pierwszą pracę dostałam w małej polskiej firmie, mała pensja,
>> ale jednak czegoś tam się nauczyłam przez te pierwsze pół roku, pracę
>>dostałam
>> nie z ogłoszenia, ale sama zwyczajnie z książki telefonicznej wybierałam z
>>premedytacją mniejsze firmy, biorąc pod uwagę, że zarobki na pewno nie będą
>>oszałamiające, i osiągnęłam efekt i to przyznam, że dosć szybko, firmy>>
>>odzywają

Ale czy ja mówiłam, że to Ty ja przekonujesz? Powiedziałam ogólnie, że wszyscy
mówią, że duże firmy itd, że mała to odpada, bo duża lepiej w CV wyglada, nie
zaleznie od tego co sie robiło w danej firmie. Chodziło mi o to, że jak ktoś
nie wie w ogole od czego zaczac, to moze raczej wypadałoby poradzić, jak ma do
jakiejkolwiek firmy dotrzeć i Twój przykład, że znalazłaść firmę porostu w
książce telefonicznej, uważam za dobra metoda, jedna z metod szukani
pracodawcy. I własnie o to chodziło, zeby powiedziec gdzie szukac: internet,
prasa, znajomi, ksiazka telefoniczna, UP wszelkie sposoby i pomysły, kt. do
głowy, przyjda. Trzeba szukac wszedzie, gdzie sie da, o wszystko pytac,nie bać
się pytać, bo niestety teraz prace tak na prawde trzeba sobie 'wychodzic', nic
samo nie przyjdzie.

[Gość: Kaja]

Ty jesteś naprawdę z Marsa :)))
Chodzi tu nie o to co odpowie na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej, tylko o JEJ
WŁASNE SAMOPOCZUCIE KOMFORTU PRACY!
Capito?