Raport o łamaniu prawa pracy w warszawskich fir...

[Gość: Czarzasty]

Kula w leb za wyzysk sprzataczek!

[Gość: XXXXXXXXXXXXXXXXXXX]

Proponuję, abyście napisali też artykuł o tym jak niektóre
firmy kombinują podpisując z zatrudnionymi osobami UMOWY O
DZIEŁO lub ZLECENIA mimo, iz praca nie polega na wykonywaniu
zleceń. W dodatku podpisanie takiej umowy jest opóźniane i
trzeba się kilka razy 'prosić' i jej wypisanie.
Znam kilka takich firm - może byśmy po prostu zaczeli otwarcie
o nich mówić.

Może warto też napisać artykuł o firmach, które zwalniając
(czyt. wyrzucajac) pracowników robią wszystko, aby tym
pracownikom nie wypłacić odpraw pieniężnych.
Zróbmy taką "czarną listę"?

Czas pracy

[Gość: M.]

A to niby co oznacza?

Obecnie w Polsce normą się stało niepłatne wydłużanie czasu pracy - spotkać to
można w znakomitej większości firm, w wielu - jak jest taka możliwość -
pracownik przenosi pracę do domu - i tam na swoim osobistym komputerze,
przygotowuje raport, czy coś takiego, by był zrobiony na czas...

Niektóre osoby pisały o tym aby wprowadzić skrócenie czasu pracy w Polsce,
dzięki czemu spadłoby bezrobocie, powołując się na przykład Francji. Ja sam
uważam, iż takie rozwiązanie byłoby bzdurą i strzeleniem sobie w łeb.
Krótkookresowo bezrobocie by spadło, lecz długookresowo wzrosłoby. A wzrost
gospodarczy... we Francji zanotowano spadek PKB w IV kw. o 0,2%. (w Polsce w
tym czasie był wzrost o ponad 2%).

Jednak wracając do nadmiernie wydłużonego czasu pracy - jest pewne optimum,
przy którym przeciętny człowiek jest wydajny. Takie optimum może być w
granicach 8-9 godzin pracy dziennie i to jest norma światowa, generalnie
przestrzegana przez pracodawców. A w Polsce - to są jaja - kary za
nieprzestrzeganie tej normy przez pracodawców są śmiesznie niskie, pracownik
jak zaczyna protestować to zaraz jest rąbany, że na jego miejsce czeka b.dużo
chętnych... A to ze względu na spadającą wydajność pracowników i szybkie
zmęczenie (patrz wypalanie się pracowników firm konsultingowych) - nie jest
dobrym rozwiązaniem długoterminowym zarówno w skali makro-, jak i
mikroekonomicznej.

Powstaje pytanie: kiedy Polska będzie państwem prawa?

Pozdrawiam wszystkich,
M.

P.S. Jest taka firma - Leroy Melin, która się szczyci, że zdobywa rokrocznie
tytuł inwestora w kapitał ludzki. To są po prostu jaja - ludzie pracują tam
często po kilkanaście godzin dziennie - przenosząc również pracę do domu.
Szkolenia są to fakt... ale inwestor w kapitał ludzki? raczej inwestor
kapitału ludzkiego w firmę. No - ale to nie jest wyjątek.

[Gość: czarny]

a co niby maja robic firmy jesli sa tak zanizone koszty?? Najlepiej mowic!!!

[Gość: [e-mail]]

Witam. Pracowałam razem z mężem w rezydencji na ul. Miłej w W-
wie, przez 1 miesiąc ponieważ nie zapłacono nam - za pracę od
godz. 6-tej rano o czym świadczy wpis do książki - zarobiliśmy w
ratach przy awanturach niecałe tysiąc zł., bez środków - Ludwik
rozpadający mop, czujemy się oszukani i wykorzystani - bez
umowy, której nie mogliśmy się doprosić - podziękowaliśmy,
następne osoby były również oszukane.

[Gość: grzegorz]

kochani o co chodzi z tymi firmami sprzatajacymi tak jest
dosłownie wszedzie dookoła nas i tak bedzie bo jeśli nawet
zchcesz (pracowniku lub juz były) zrobic to lepiej juz idź na
piwo. Przykład: w październiku 2001 roku zostało żłozone
powództwo przeciwko pracodawcy łamiacemu prawo uwaga trzy
tygodnie temu sąd przysłał informacje o przełozeniu rozprawy na
17 listopada. To ma być trzecia rozprawa, powódka do tej pory
nie miała okazji powiedzieć nawet trzech zdań przed wysokim
sadem, nie przesłuchano ani jednego świadka, sad nie
przeprowadził też żadnych innych czynnosci dowodowych pomimo
żłożenia stosownych wniosków. Dziewczynie dawno skończył się
zasiłek a pracodawca... ma się coraz lepiej czego i wam zyczę.

[Gość: Graża]

Kto wpadł na genialny pomysł tworzenia takich firm sprzątających?
Krewna pracuje nie za 1000 PLN (netto) miesięcznie, a za
śmieszne 400 PLN netto. Gdyby została zwolniona to nie ma nawet
prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Słyszy się, że właściciele
firm sprzątających dają ogromne łapówki dyrektorom dużych firm,
ażeby "wejść" z ofertą na sprzątanie obiektu. Złodziei-
wyzyskiwaczy i łapówkarzy pod sąd!