urząd miasta warszawy-ile płacą,kto wie?

[Gość: kasia1980]

Mam pytanie, ile zarabia się w urzędzia miasta st. Warszawy. (na rękę) Na
pewno zależy to od zajmowanego stanowiska, ale ile np podispektor czy
inspektor. Mam rozmowe w sprawie pacy i nie chce ani zaniżyć ani zawyzyć.

[Gość: bzzz]

We wszystkich urzędach administracji państwowej na terenie całego kraju płacą tak samo, mają jednakowe stawki. Inspektor około 1000-1100 netto

[ravenheart1]

Gość portalu: bzzz napisał(a):

> We wszystkich urzędach administracji państwowej na terenie całego kraju płacą t
> ak samo, mają jednakowe stawki. Inspektor około 1000-1100 netto

Urząd m.st. Warszawy to nie jest administracja rządowa tylko samorządowa -
stawki wynagrodzenia ustala przezydent na podst. odpowiedniego rozporządzenia -
stawki te wynoszą: dla podinspektora max. 2340 brutto dla inspektora 3100 brutto
plus dodatki ( trzynastka, dofinansowanie do urlopu wypoczynkowego itp. )
Mój znajomy świeżo po studiach dostał 2000 brutto czyli niecałe 1400 na rękę.
Oczywiście wszystko zależy od biura - te związane z finanasami i gospodarowaniem
nieruchomościami zawsze są lepiej opłacane.

[Gość: aga]

nieprawda, jestem podinspektorm w wydziale geodezji i gospodarki
nieruchomościami i udało mi się wynegocjować 1500 brutto, i powinnam się
cieszyć bo inni na start dostali mniej a te dofinansowania do wczasów to jakieś
350 złoty-nie ma się czym podniecać do tego opieka medyczna w przychodni- inne
firmy oferuję opiekę medyczną w prywatnych klinikach

[Gość: tyka]

he he pracujesz w geodezji za nedzie i nie pójdziesz w teren machac tyka za 3x
tyle....rzeczywiscie biurewki lubią poparzyc kafkie pogadac o m jak
miłosc....taka mentalnosc?????

[Gość: Aka]

Podinspektor, 2000zł brutto.

[Gość: Niusia]

A w urzędzie dzielnicowym? Inspektor w dziale finansowym? Ile można dostać
pieniążków?

[ravenheart1]

Gość portalu: Niusia napisał(a):

> A w urzędzie dzielnicowym? Inspektor w dziale finansowym? Ile można dostać
> pieniążków?

Max. 3180 brutto ( tyle mówi rozporządzenie ) - ale na początek 2/3 tego też nie
będzie złą propozycją - oczywiście żeby zostać inspektorem trzeba mieć wyższe
wykształcenie i min. 3 lata stażu pracy.

[ale-jak]

A czy wie ktoś ile mogą płacić w Zarządzie Dróg? Powiedzmy
stanowisko od st. referenta wzwyż?

[Gość: Kinga]

Zorientowałam się na stanowisku główny specjalista, są niezłe
pieniądze. Ale czy są szanse na wejsciu otrzymac takie stanowisko?

[ritten]

Na głównego specjalistę trzeba mieć min. 4- 5 lat doświadczenia.
Znajomy na takim stanowisku w jednym z Biur UM dostał 3500 zł brutto
na okresie próbnym, później wiecej, plus kwartalne premie w
wysokosci około 1800 zł brutto, plus dodatek stażowy. Wiec
generalnie całkiem ok, szkoda że brakuje mi tych 4 lat doświadczenia:
(

[Gość: Marta]

zależy jeszcze od najomości ja po 8 latach pracy w administracji
studiach kursach miałam tylko specjalistę.....i 2240 zł
brutto....tak wychodził 1600 na rękę wiec awanse nie idą od górnie
tylko wszystko zależy od szefa który wnioskuje o poniesienie
stanowiska i dyrektora generalnego....czy zaakcepuje wniosek

[Gość: Kinga]

A te 4 lata doświadczenia miał na podobnym stanowisku, tez w UM czy
gdzie indziej?

staż pracy w administracji państwowej

[Gość: musztarda]

te 4 lata to staż w administracji państwowej ale na podobnym
stanowisku......wiej jedno z drugim sie laczy...możesz np pracowac
jako kadrowa w urządzie miasta xyz i przenisć się np do Głownego
urzędu Miar lub do innego urządu i dalej awansować w załeżaności od
widzimiśie....wierzcie mi wiem jak wyglądaja awanse w firmach
państwowych klika.... można pracowac długo i mieć
inspektora....jeśli szef nie będzie nalegał na podwyższenie
stanowiska.....

[Gość: musztarda]

dlatego ludzie szukają pracy w innych urzędach bo myśla ze tam ich
ktoś doceni i będę mieli wyzsze stanowisko oraz płace...ale potem
okazuje sie że dobrze tam gdzie nas nie ma....

[ritten]

Liczy się ogólne doświadczenie,przynajmniej tak było w przypadku o
którym pisze.Co do awansów to niestety tak jest ze pracując kilka
lat w jednym urzędzie mozna cały czas byc inspektorem a zmieniając
pracę odrazu wskoczyć na głównego sepecjaliste (bo ma się wymagany
staż). Ja np. dostałam stanowisko specjalisty mimo że nie miałam
żadnego doświadczenia...i to tylko dlatego ze osoba która wygrałą
konkurs zrezygnowała bo nie dali jej takiej kasy jakby chciała,
wiec pewnie się bali ze nikt za 1600 zł nie bedzie chciał tu
pracować...