Ile zarabia technik dentystyczny?

[aga19773]

Sprawdzałam na forum ale nic nie ma na ten temat, ile taki technik
ma na ręke? Proszę o informacje.Z góry dziękuje.

[Gość: gosia]

Technik dentystyczny zarabia w zależności na jakim dziale pracuje-metal,
porcelana czy akryl.
Na akrylu w lepszym miesiącu a rzadko się to zdarza można wyciągnąć nawet do 8
tys. a przeciętnie do 5tys. w Warszawie.
Na metalu do 13tys i podobnie porcelana.
Wszystko jednak zależy od tego u kogo pracujemy, w jakim mieście itp

[Gość: technik d]

8kzł na akrylu to absurd chyba że robisz 8 protez dziennie od początku do końca ale to raczej 16h pracy

[Gość: Michał Łódż]

witam.nie słuchai bajek że technik na akrylu zarabia 8 tys.ana metalu 13 tys.podeirzewam że robią to naganiacze.Do łódzkich szkół biorą z łapanki.

[Gość: j23]

bajki z tymi tysiącami , odradzam , zawód wymagający , stresujący .

[Gość: Kropek]

Ludzie nie zaczynajcie pracowac ani uczyc sie w tym zawodzie. To praca niewolnika za marne grosze. Najgorszy wybor w moim zyciu. Nie wierzcie w te tysiace bo to bzdura! Szczesze odradzam i przestrzegam.[/b]

[Gość: Marzka Łdz]

Całkowicie się zgadzam jestem w policealnej na drugim roku i to najgorszy zawód świata już chyba szambonurek ma lepiej non stop coś idzie nie tak wczoraj anwet koronę z metalu pod porcelanę w czasie obróbki przedziurawiłam frezem a oprócz ortodoncji (chociaż tez tak sobie)to w tym zawodzie (jeśli nie masz zdolności manualnych lub nie jesteś po jakiejs plastycznej szkole) nie masz się co męczyć i czego szukać bo to trzeba polubić ja się męczę okrutnie i w brodę sobei pluję,ze tu poszłam ale jeszcze tylko teraz do czerwca i następny rok do lutego

[Gość: madra]

a co zazdroscisz . bo ktos moze sie dostac a ty nie . bylo sie uczyc a nie jezdzisz teraz i smieci zbierasz

[Gość: Ania]

Sorry że się wtrącam... ale moja ciocia jest technikiem dentystycznym i z tego co wiem ta praca nie jest stresująca, co prawda jest wymagająca.. Jeśli wchodzi w grę własny zakład protetyczny to uwierz są z tego tysiące ;)

[Gość: ela]

Kosmiczne macie zarobki..
Na Śląsku 1500zł na akrylu, 1800zł na metalu, 2100 - 2400zł na porcelanie....i to do ręki, a od minimum składki:)

[Gość: Krzysiek]

Witam Serdecznie,
chciałbym zapytać na jakie wynagrodzenie netto można liczyć zaraz po ukończeniu szkoły we Wrocławiu. Dodam tylko, że podczas nauki przez dwa ostatnie lata odbywałem staż w pewnej pracowni tak więc mam już pewne małe doświadczenie.

[Gość: dolnoślaskie]

Zgadzam się w zupełności.To są realne stawki Technika Dentystycznego w dzisiejszych czasach.
Niedługo będzie jeszcze gorzej bo jeden drugiemu zabiera lekarzy robiąc po najniższych stawkach jakie można ustalić.Żenada...

[Gość: dorcik]

zalezy od pracowni srednio to 5zl w akrylu za punkt....srednia placa
jak jest co robic to ok 2600 do 3000 w akrylu.

[Gość: groszek]

rety gdzie sa takie pracowanie co tyle płacą, bo ja pracujac w
Warszawie wyciagam 1500;/ przeciez to jest jakas masakra. najwyzszy
czas na zmiany

[Gość: królewna Nak]

Jak ja się dowiedziałam
ile zarabia technik
dentystyczny to od razu zawód stał się dla mnie atrakcyjniejszy:)

[Gość: eleonor]

zejdź na ziemię, licz na minimum + do ręki, jak wyciągniesz 2200zł to gratuluje

[Gość: Michał Łódż]

jestem technikiem z 35 letnim stażem w zawodzie.zacznijcie od tego że człowiek który kończy szkołe niema pojęcia o tym zawodzie. porcelany można się nauczyć w tydzień metalu w miesiąc a niedoceniane protezy akrylanowe trzeba poświęcić dwa lata w dobrei pracowni.wtei chwili większość protez akrylanowych jest to jakieś nieporozumienie. jeśli przychodzi do mnie technik którego mam uczyć przez 2 lata i poświęcać swój czas a chciałby zarabiać niewiadomo ile to zastanówcie sami.

[Gość: JakWilk]

Ja bym sie najpierw skoncentrowal na ortografii, interpunkcji i poprawnym szyku zdania... Potem mialbym smialosc publikowac swoje opinie...

[Gość: Michał Łódż]

Witam.Do Pana JakWilk.Przepraszam wszystkich za moje błędy w pisowni,ale pisanie na komputerze sprawia mnie kłopot.Panu palecam,niech Pan się zaimie dokształcaniem w zawodzie technika,gdż jak mniemam nie ma PAN WIELE DO POWIEDZENIA NA TEN TEMAT.

[Gość: Daria]

w mojej rodzinie jest technik dent.
z tego co mówił to ok. 5000 miesięcznie

[Gość: aniak]

hejka ja studiuje wlasnie techniki dentystyczne czy moglibyscie mi powiedziec jaki jest koszt zalozenia wlasnej pracowni? Gdzieś słysząłm że to koszt 100tys...

[Gość: tomek]

tyle trzeba liczyć ale....bez kontaktów z lekarzami -jakimś zapleczem i co
najważniejsze zdolności może i 200 braknąć:)

[Gość: proboszczzewsi]

technika dentystyczna to bardzo ciężka praca a sami technicy są niedoceniani a szkoda bo to bardzo zdolni ludzie, często mający wieksze pojecie o tym co robia niż sami lekarze ! Problemów w tym zawodzie jest wiele, pierwszym z nich są sami lekarze. Zadufani w sobie traktują techników jak swoich parobków no bo wyobraźmy sobie sytuacje w której technik wykonuje pracę wartą ok. 200 zł siedząc nad nią całą noc i dotrzymując chorych terminów a lekarz tylko za to że przyjmuję pacjenta w gabinecie żąda nawet 900 zł ! ale to jest prosty przykład bo te ceny windowane przez lekarzy są dużo większe ! Myslenie lekarza jest takie : robić robić robić robić ... nikt z tej strony nie myśli o techniku, czesto używają niewłaściwych mas do odlewania modeli, bo ważne jest żeby zrobić to jak najtaniej jak ktoś jest w temacie to wie czym to się kończy, nie wspominając już no ich nie wypłacalności, gdzie trzeba z nimi walczyć o 5 zł bo miała oddać 1000 zł ale :dziś zapomniała, bank był zamknięty, niema a po tygodniu przychodzi i oddaje 200zł ! SĄ BEZCZELNI I NIKOGO NIE SZANUJĄ Winni sa sami technnicy że sami na to pozwolili ! NIe równa konkurencja ( Nie którzy ZAPIERDALAJĄ na ZUSIE a niektórzy spędzają wakacje będąc krusowcami mimi tego że nie uprawiają ziemi :) ) Młodzi technicy zaniżają ceny chcąc wejśc na rynek ! Problemów jst wiecej ale ten zawód można określić tylko jednym słowem MASAKRA !!!!!! 8 tys . są pewnie i tacy !!! ale są też tacy co chcieli by mięć jaką kolwiek prace i zrobili by to nawet z 50 zł :P DZiekuje bogu że nie poszedłem w ślady mojej mamy, i robie cos zupełnie innego ale rozumiem techników SZANUJE ich i wiem jedno tak dłużej być nie może i musicie coś z tym zrobić !!!! POWODZENIA

[Gość: truman]

dobrze slyszalas, 100 tys. wystarczy ci na robienie protez akylowych i porcelany na podbudowie metalowej, szkieletów, i tyle

[Gość: dominik.w4@interia]

hej, podobno mówisz, że w twojej rodzinie pracuje technik dentysta i zarabia 5tys. ale na jakim dziale?
odp na e-mail [e-mail]

[Gość: kj]

żenująco mało

[juzekwszystkowie]

Daj sobie spokój, wiecej stracisz niż zarobisz,znam osoby, ktore skonczyly
na drzewie.A już najgorsze są kredyty w banku.

[Gość: ija]

ad juzek.... kredyt zawsze jest ostatecznym i niezbyt rozsadnym rozwiazaniem w
niemal każdej branży, jednak zakladajac wlasna działalność gosp. mozna liczyc na
dofinansowanie z UE. koszt założenia pracowni ok. 50 000zł.

[Gość: kid]

w tej branży można zrobić duże pieniądze, ale technicy niechętnie przyjmują
studentów na praktyki czy staż, żeby nie robić sobie konkurencji..

[Gość: slike]

nie masz racji.. wysokie zarobki technników to mit... chyba że masz w rodzinie stomatologów. Pracując u kogoś zarobisz ok 1500..

[Gość: eleonore]

Zgadzam się..u kogoś to tak 1500 do maksymalnie 2100zł, a minimum składki. Mając prywatną pracownię można za to ładnie zarobić...ale to trzeba zdobyć odpowiednie kontrakty by mieć stały obrót prac.

[Gość: Poszukująca:)]

Ja z trochę innej beczki....szukam pracy na stanowisku technik dentystyczny w Warszawie( nie mam doświadczenia ponieważ dopiero skończyłam szkołę) i nigdzie nie ma żadnych ofert może ktoś mógłby jakąś pracownie mi polecić

[Gość: kasia]

Najniższa krajowa i pretensje pracodawcy - to niestety prawda , zero szacunku ,
17 lat w zawodzie , nie polecam . Załóż własną firmę lub daj sobie spokój.

[Gość: dan]

Bzdura, jak sobie pozwolisz tak masz. Łatwiej zarobić w dużych miastach, ale nie
ma co liczyć po szkole na kokosy. Nauka zaczyna się dopiero po niej - a z czasem
satysfakcja pieniężna. Jeżeli jest się pracowitym i ambitnym zarabia się
naprawdę dobre pieniądze (płaca 8-10 tyś. jest realna)

[Gość: pati]

Witam jestem zainteresowana praca w tym zawodzie czy ktoś może
polecić dobra szkołe z dobrą praktyką??

[Gość: Razorblade]

fakt technik jest w stanie wyciągnąć te 4000-5000 zł ale zanim sie wybije to
dłuuugo na najniższej krajowej ciągnie a żeby tyle zarobić to powiedzmy sobie
szczerze ze nadgodziny to mało powiedziane praca wygląda od np 7-18 Jednym
słowem przejebane nie polecam

[Gość: majster]

dokladnie, chcesz miec 10 000 tyraj jak wół....

[Gość: tomek]

odpuść sobie!

[Gość: kasik]

witam, ile można wyciągnąć pracując na etacie+mając swój gabinet? Czy po studium
medycznym z tytułem technika można założyć swój gabinet i ile średnio trwa
staż/praktyka po szkole aby móc założyć coś swojego?

[Gość: zibi]

hej ja mam zone ktora jest tech dentyst a powiem ci tak od siebie nie zakladaj chyba ze chcesz plakac po nocach a szkole ta wybieraja dzieci dzianych rodzicow bo po niej najnizsza krajowa i to na zlecenie bo moze w polsce 20% pracodawcow da umowe o prace ic za sprzataczke wiecej zarobisz no chyba ze starzy cie beda sposorowac cale zycie

[Gość: majster]

tak tak 8-10 tys ale siedziec na dooopie 24h z bolącym kęgoslupem..

[Gość: Ja]

To ile zarabia zależy od wielu czynników (regin, firma, staż, stanowisko). Na
rękę ma od 1200

[Gość: Chris]

Zarabia na lekarza ,zawal albo raczek ,nie polecam nawet za
najlepsze pienadze. Po 20 latach dobre pieniadze ( na wlasnym ) ale
zero satysfakcji .

[Gość: tech]

ma swój gabinet srednio zarabiam ok 10-12 tys jak mam duzo zlecen miesiecznie
moge wyciagnac nawet do 15tys na czysto

[Gość: m.]

wow jaka rozbierznosc kwotowa od 1200-13tys. ja staram sie teraz dostac na
uczelnie i skonczyc studia w tym kierunku.

[Gość: tadzio]

myśle że realnie to 3-4 tys możliwe. Reszta to naganiacze

[Gość: xxxx]

Moja mama jest technikiem. Pracuje w akrylu(głupota) jeżeli jest okazja od razu
polecam iść na porcelanę. Ma swoją firmę, raz zarobi 2000tysiące, raz 10000.
Zależy od miesiąca :)

[Gość: iza]

jezeli masz pewnych i preżnych dentystów to kasa leci ja wspołpracuje z 4 i nie
narzekam na reke mam ok 12 tys moj moż robi metal ma drugie tyle, wiec kwestia
dobrych odbiorców. oczywiscie mamy swoje pracownie

[Gość: Wojtek]

A ja powiem tak poco ci szkoła jak zatrudniaj z ulicy ludzi a technik
dentystyczny jest za drogi w utrzymaniu i jeszcze moze zapyskowac pracodawcy
(wieksze szanse zatrudnienia z marne grosze najnisz krajowa to z ulicy a jak
masz papiery to i tak cie nik niezatrudni bo sie taki czlowiek powiedzmy jakos
ceni czyli by chcial 1500zl to niedostanie a leszcze stanowi zagrozenie dla
pracodawcy ze wkoncu sie nauczy i mu wlasny zaklad otworz ) Bez regulacj
prawnych zawod technik to masakra i fikcja wykonywac moze go kazdy i szkoly sa
niepotrzebne ot co. Jak chcesz to morzesz zmarszu pracowac moge nawet podac
namiary takich pracowni :(

[rafalszczap]

Wojtek w takim razie podaj namiary takich pracowni bo ja sie
dostałem na uczelnie i chciałbym od razu zaczac prace w tym zawodzie
nawet jesli na poczatkumiałbym zarabiac grosze-pozdrawiam

[Gość: i.p]

Wojtek bardzo proszę o adresy pracowni, do których tak chętnie przyjmują (
najlepiej w okolicach Warszawy).

[Gość: Michał Łódż]

ktoś cie będzie uczył w pracowni i ma tobie jeszcze za to płacić.polecam psichiatre.

[Gość: Techdent]

powiedz, jaka pracownia zatrudni bez papierów?

[Gość: stokrotka]

Witaj
Panie Wojtku to ja była bym zainteresowana tymi namiarami jeśli można od pana je uzyskać?

[Gość: :)]

Witam, jestem technikiem z 3 miesięcznym stażem i mam pytanie, nie potrzebuje
Twoja mama kogoś na akryl? pozdrawiam. moje gg to 9805078

[Gość: HaniaN.]

hmmm pracuje w zawodzie 3 lata, byłAM juz w 2 pracowniach w dużych
miastach ... każdy tylko chwali jak mi dobrze idzie ... a wypłata to
jakaś porażka :/ jak mam 2 tyś. zł to jest max śerdnio wychodzi
okolo 1500 zł ... achhhh szkoda gadać

[Gość: pom]

a ile potrzebowałes zeby miec swoj gabinet..??

[Gość: kasik]

w jakim mieście?

[Gość: Marek]

pracuje na florydzie zarabiam 12,5 dolara za godzine minus podatki
masakra i tak mam szczescie bo robie akryl ceramisci nie maja pracy
bo wszystko idzie do Chin ,akrylu nie mozna tam wyslac.

[Gość: eryk]

trzeba było zostac w Polsce robić porcelan, albo metal i zarabiac 4 razy tyle,
przynajmniej ja mam takie warunki

[Gość: Magi]

Czy te osoby które tu piszą to tech.denty. Nie chce mi się wierzyc gdzie są
takie pracownie gdzie tyle płacą z chęcią tam pójdę. Dużo zarabia tech. który ma
swoją pracownie ale tech.który pracuje u drugiego tech.to zarabia grosze.

[Gość: stefi]

Jeśli jesteś dopiero po szkole to musisz się nauczyć w jakiejś
pracowni. Dokładni, szybcy i solidni pracownicy mają 3- 3,5 tys na
rękę.

[Gość: maryia1]

Witam mieszkam w Bydgoszczy jestem tech. farmaceutycznym ale zainteresował mnie
zawód tech. dentystycznego niestety praktycznie nie wiem nic, a nawet nie wiem
gdzie są szkoły:( czy jest ktoś w stanie trochę napisać choć tyle gdzie
najbliżej bym miała:) pozdrawiam

[Gość: izabela]

najlepiej otworzyć swoją pracownie,praca u kogoś jest za grosze!ja pracuje u
kogoś narobię się jak głupia i najniższa krajowa!!!!totalna porażka!a praca
naprawdę ciężka,trzeba mieć o tym pojęcie,żeby szef był zadowolony i lekarze a
oni dopiero są kapryśni!

[Gość: Arek]

Tak to prawda lepiej jest otworzyc własny gabinet. Tez trzeba trafic na dobrych
lekarzy bo oni to naprawdę wymyślają i oczywiście jak coś jest nie tak to winny
jest technik a nie lekarz.I wszystko poprawiac za darmo bo oczywiście to technik
zepsuł prace!!!

[Gość: marcia]

hey:D ja wlasnie jestem technikiem dentystycznym( w tym roku skoczylam szkole) i
teraz bede sie obraniac jako inż. Czy ktos wie o jakies pracy w poblizu
Bielska-Białej lub nawet w tej mieścinie?? bylabym bardzo zainteresowana nawet
nie na pełny wymiar godzinowy. z góry dziekuje za info:D

[Gość: Aurel]

W Toruniu jest Szkoła Policealna Medyczna i tam jest kierunek technika
dentystyczna :)

[Gość: hihi]

pracuje na acrylu w hamburgu i zarabian 1300€ BRUTTO....moim zdaniem to niejest zawod dla mlodych ludzi w tych czasach....codziennie nadgodziny i coras pilniejsze terminy....w innych laboratorium nie wyglanda lepiej:-(

[Gość: Natalia23]

tak sobie to czytam.... i musze przyznac ze to smutne ale prawdziwe.... jestem
teraz na ostatnim roku i poszlam pracowac do duzej pracowni potetycznej.
oczywiscie za darmo;] 3miesiace odlewalam modele i robilam wzorniki...tak jestem
w tym mistrzynia;]] i ciagle slysze "nastepnym razem pokazemy ci cos innego,
zebys sie nauczyla..." i tak leci sobie 6 miesiac....;] szczerze mowiac
zawiedziona jestem perspektywa tego zawodu. jasne znam przyklady ludzi ktorzy
zarabiaja niezle,maja piekne domy,samochody itd ale sa to juz ludzie po 40stce;]

[Gość: Zwykły techniczyna]

Jestem technikiem,pracuję u innego technika.Moje wnioski są następujące-żeby
zarobić 2500-3000 trzeba porządnie harować.Lekarze to w przytłaczającej
większości skur..syny,nie mający pojęcia o aspektach technicznych spraw,płacący
1/3 tego,co biorą w gabinecie.Szef często wraca do domu po 23,bo trzeba
porozwozić pracę-jaśnie pan doktor nie będzie jeździł przecież do technika.O
terminach i powtarzanych za darmo pracach z winy lekarzy tylko wspomnę.Ogólnie
jedna osoba nie jest w stanie ogarnąć pracowni,nie wspominając o zdobywaniu
gabinetów.

[Gość: kondzio]

Witam.Jestem technikiem pracującym w Wawie w Pracowni,zarobki to 2-3 tys,jak
czytam,że ktoś zarabia nawet na swoim 10-13tysięcy,to śmiać mi się chce,chyba,że
ma duży labor i zatrudnia kilku techników.Niech ktoś spróbuje solidnie zrobić
pracę,zawieźć ją,odebrać z gabinetu inną,ciekawe,ile czasu mu się
zejdzie?Technicy pracujący samemu nie mają życia prywatnego-od świtu do nocy,bo
terminy,bo poprawki,bo pacjent wyjeżdża-stara śpiewka lekarzy.To zawód na akord
i trzeba być ekstra mobilnym,żeby to ogarnąć.Protezy to nie bułki,że się je
hurtowo produkuje.

[Gość: pierwszak]

boże, po co ja to czytałam...
tylko sobie kulkę strzelić w łeb...
jestem na pierwszym roku techniki dentystycznej w szkole w Warszawie
i po tych wypowiedziach to zastanawiam się czy ciągnąć to dalej...
ale chyba nie może być tak źle skoro tyle ludzi decyduje się na ten
zawód?

[Gość: Lazy Hours]

Przecież nie jest źle. Prawie każdy narzeka na swoją pracę. A Ci co biorą po
1000 - 2000 miesięcznie sami są odpowiedzialni za swoją ustępliwość. Sprawdź w
ofertach pracy, że zarobki są MINIMUM od 2 i 3 tys.. A jak masz klinikę to
faktycznie zbijasz kasę. Bo ortodoncja to dział który prężnie się rozwija - nie
martw się dobrze wybrałaś. Moje gg gdybyś chciała porozmawiać : 19148604

[Gość: aska]

najlepsi sa stomatolodzy co wysokosci zwarcia w zwornikach ustalic
nie umieja , i rob cala ustawke od nowa

[Gość: hsgfhdsfg]

Ale zobaczysz,ile osób po szkole zostanie w zawodzie,bo to,że się decydują,to
jeszcze o niczym nie świadczy.Jeśli uczysz się na Hożej,to moim szefem jest Twój
nauczyciel.Ogólnie to zawód do dupy.

[Gość: agniii]

Zgadzam sięęęę! U nas po szkole w zawodzie zostało 30 proc absolwentów. Jedni
poszli na studia inni do pracy, np. jako asystentki stom. Praca ciekawa, ale...
aby zarobić trzeba harować na to 12-14 godz dziennie (znam technika który śpi po
4-5 godz. dziennie - i taki ma kase...) poza tym ten zapach chemikaliów :p Ja
mam labor na wsi, w lecie (sezon) wyciągam 5-6 tyś. Zimą ledwo na zus starcza -
taki darmowy urlop... Poprostu trzeba to kochać, aby być takim głupim :)

[Gość: Maciek]

Ten zawód to jeden wielki dramat, pieniądze marne a praca po
kilkanaście godzin dziennie. Jak jesteś młodą osobą to zacznij inne
studia bo po tych czekają Cię same upokorzenia. Tyle osób się
zdecydowało bo nasłuchali się jaka to kasa jest w tym zwodzie albo nie
mieli pomysłu co ze sobą zrobić.

[Gość: alusia]

Ja już pracuje od 2 lat u kogos i na poczatku bylo marnie, ale w miare uplywu
czasu szybciej i szybciej wszystko szło i wyciagam od 3,5-4,5 tys. na metalu .sa
tez gorsze miesiace ze 2,5tys. ogolnie trzeba poswiecic sie tej pracy. teraz
szczerze to pracuje ok8-9 godz. dziennie w gdańsku. Nie oceniam tego zawodu zle.
jest czasochlonny to na pewno.. cos za cos. Z mojej grupy 13os. tylko 5 osob
pracuje w zawodzie. JEdnak denerwuje mnie juz pracowanie na kogos, wolalabym cos
swojego, mialabym pelna kontrole i caly ten burdel na wlasnej glowie :D

[Gość: stachu]

A metal,to co?Ceramika,czy konstrukcje szkieletów?
A zawód do dupy,najgorsi są lekarze-debile,co poprawnie zgryzów nie umieją
pobrać.O płaceniu to już nie wspomnę.Jeśli zarabiasz koło 4 tysiaków,to masz
naprawdę dobrze.A mieć swoją pracownię,to fajna rzecz,ale musisz być pod
telefonem 24 godz 7 dni w tygodniu,nie wiem,czy tego byś chciała.

[Gość: technik 8 lat w za]

jest żle!
:) niestety

[Gość: akacja]

zdecydowałam sie na ten zawód bo nic o nim nie wiedziałam a cos robic trzeba wydal mi sie ciekawy a tu okazuje sie masakrą, zaczynałam jako praktykantka. Po szkole do pracowni o 21 h do domu za 400zł na 2000 tyś. obecnie wiecej...ale życia prywatnego nie miałam wcale popelniłąm duzy błąd jak mnie zatrudniła to pracowałam po 12 h najczesciej bywaóo i wiecej a za nadgodziny nikt nie płaci technikowi jezeli nie masz siły przebicia zeby isc na swoje to stanowczo odradzam ten meczacy depresyjny zawód , który nerwicuje ale jezeli jest sie ambitnym i zadnym pracy to jest ok. dopuki sie nie zacznie randkowac i przychodzi chęc na zycie prywatne powodzenia

[Gość: stefi]

Technik dentystyczny zarabia tyle, na ile potrafi...
Do tego zawodu trzeba mieć zdolności manualne, trzeba być cierpliwym,
sumiennym, rzetelnym, dokładnym...i co najważniejsze trzeba myśleć.
Byle jakie prace to można dentyście oddawać, ale do czasu. Fuszerka w
tym zawodzie powoli się kończy. Na szczęście. Może znikną wreszcie
nieuczciwi i knocący pracę konkurenci, a przede wszystkim
'przebierańcy', którzy psują opinie wszystkim technikom wśród
dentystów.

[Gość: zoska]

wooow, coz to za chcacy wykonczyc konkurencje technik ?? ja własnie
pisałam examy konczace moja 2,5 letnia edukacje w zawodzie technika.
bylam na praktykach w pracowni, gdzie koles robiacy metal <wszystko>
wyciagał 1,5 zł.. porazka, ale czasem bylo tak, ze nie bylo roboty..
wiec to tez zalezy gdzie sie trafi. ja osobiscie bardzo lubie pracowac
w metalu i chcialabym sie gdzies zahaczyc na metal do pracowni.
oczywiscie na jakis staz najpierw.. wszystkim uczciwym i wytrwałym-
powodzenia!!

[Gość: stefi]

Chodziło mi o zniknięcie wreszcie techników nieuczciwych i brużdżących
w środowisku.
Aha jesteś po szkole dopiero,to jeszcze malutko wiesz...
Wiedz jedno, jeśli pracownia jest naprawdę dobra i uczciwa, to na brak
pracy nie narzeka. I tutaj masz rację:"zależy, gdzie się trafi".
Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu pracy.

[Gość: Michał Łódż]

Witam Stefi.Zgadzam się z tobą.tylko co zrobić gdy niektórzy technicy biorą od lekarzy połowe moiej ceny.Pamiętam czasy gdy w technicy mieście Łodzi mieli jednakową cene ale było to bardzo dawno.

[Gość: Ziomek technik]

Nareszcie jakieś głosy rozsądku.Nie da się ustalić,ile zarabia technik,bo
rozbieżności są duże,ale jak czytam narzekania,że ktoś zarabia 3,5-4,5 tysiąca
pracując po 8-9 godzin,to naprawdę powinien przemyśleć to,co pisze,albo
kandydować do sejmu-tam lżejsza praca i płace wyższe.Obecnie najbardziej realny
przedział zarobków technika to1500-2500 miesięcznie(niestety),sam zawieram się w
tym przedziale.Ale najbardziej jest upokarzające to,jak traktują technika
lekarze-solidarność podobno tak mocno walcząca o prawa pracownicze miałaby pełne
ręce roboty i pod niejednym gabinetem zapłonęłyby opony.Pozdrawiam.

[Gość: Stefi]

Zimku techniku gdyby zniknęły partackie pracownie i ceny dla dentystów
zostałyby ujednolicone to i zarobki legendarne techników dentystycznych
mogłyby stać się bardziej realne. Niestety długa droga do tego przed
nami technikami i zarobki dlatego w rzeczywistości nie najlepsze.
A niestety praca bardzo ciężka...

[Gość: Ziomek technik]

To prawda,powinny być ceny minimalne,poniżej których nikt by nie zszedł.Kiedyś
cena techniczna protezy to była połowa ceny u stomatologa i to był w miarę
uczciwy układ.Nawet sam Dr.Krocin,którego znam osobiście i bardzo szanuję
opowiadał kiedyś,że gdy zrobił 2 protezy szkieletowe,to wynagrodzenie za to było
takie,jak dobra urzędnicza pensja na państwówce.
Może to się jeszcze zmieni,oby.A zawód rzeczywiście męczący.
Pozdrawiam

[Gość: uup]

up

[Gość: ada]

od roku pracuję w tym zawodzie, ja to kurna robie !wszystko! na co jest zapotrzebowanie począwszy od odlania modeli poprzez wszeljakie konstrukcje woskowe, odlewanie i obrabianie metalu wszeljakiego rodzaju, obok tego jeszcze pracuje na akrylu, kompozycie, robie szyny wybiel. reten. relaks. i nagryz., modeluje prace pod cyrkon złoto, wkłady k-k .. ... i wiecie ile dostaje na ręke? =956zł za pełen etat + nadgodziny !! Łaskawy szef daje mi czasami 50zł na waciki, to sie zdarza jak przekraczam 11h w pracy.. żenada
Dajcie mi namiary gdzie tak fajnie płacą że najniższa stawka to 1500zł ?!? Ku*wa ten swiat jest poj*bany... :[

[Gość: Zyczliwa]

Dziewczyno nie daj sie od takich to trzeba spi.....c nie daj sie wykorzystywac
technicy tez sa nie zli nadaja na dentystow a sami to by chcieli woła do roboty
za darmo nie daj sie.Ja tez jestem technikiem i wiem co mowie.

[Gość: Taka sobie tam]

Dziewczyno nie daj sie od takich to trzeba spi.....c technicy tez sa nie zli
nadaja na dentystow a sami to by chcieli wola do roboty 24 godz na dobe za darmo
mowie ci nie daj sie wiem co mowie taz jestem technikiem

[Gość: Zyczliwa]

Moze nie wszedzie sie tyle zarabia co niektorzy tu pisza ale te 3 tysiaki
spokojnie powinnas miec a nie tyle co ten darmozjad ci daje

[Gość: Gosc]

Jestem technikiem mam wlasna pracownie zatrudnionemu pracownikowi place 5 tys na
reke.Nie mozna byc sknera ze cala kase tylko dla siebie. Jak sie chce miec to i
pracownikowi trzeba zaplacic

[Gość: ada]

Chętnie się do Pana przyjmę!! Jestem utalentowana manualnie, skończyłam szkołę plastyczną, nie mam problemu z nadwaniem kształtu bądź odtwarzaniem go, bardzo dobrze czuję się w kompozycie.. niestety nie próbowałam jeszcze porcelany bo u mnie w pracy są juz 3 osoby do tego :(
obrabiam acetale czasami, przymierzam się do szkieletów.. jestem ambitną spokojną cierpliwą i solidną osobą.
Prosze mnie przyjąć, a napewno nie pozałuje Pan tejh decyzji.
Moje zarobki mogą kształtować się w granicach 3 tys zł, więcej nie chce bo uwazam ze na wiecej narazie nie potrafie.

[apsik25.pl]

Witam. Od ponad 3 lat jestem technikiem w zawodzie przepracowałam 2 lata zaraz po skończeniu szkoły. Od roku nie pracowałam w zawodzie ale teraz bardzo chciałabym wrócić. Rzeczywiście różnica w zarobkach jest ogromna. Mi wystarczyłoby 2-3 tys. tylko nie mogę w chwili obecnej znaleźć pracy w zawodzie. Jeśli ktoś zna pracownię poszukującą pracowników to bardzo prosze o jekieś namiary. kontakt na gg 12790146 albo mail: [e-mail]
pozdrawiam

[apsik25.pl]

aha pracy szukam w Warszawie

[Gość: Ziomek technik]

Nie bardzo wierzę w te 5 tysięcy.
I to pewnie jeszcze niezależnie od miesiąca,nawet,jak mało roboty?
To jak procentowo to się rozkłada-w sensie ile dostaje technik kasy za wykonaną
pracę?

[Gość: Michał Łódż]

jestem technikiem z 35 letnim stażem i kolego nie opowiadai bajek.

[Gość: technik]

ada ja pracuje w technice dentystycznej 5 lat,obecnie robie szkielety prace
kombinowane niewiele metalu pod porcelane.Zarabiam średnio 4,5 tys za 10godz
dziennie.Z własnego doświadczenia wiem że 1 rok to stanowczo za mało żeby
opanować tyle działów naprawdę żeby dobrze wykonać pracę potrzeba wiele czasu
szczególnie na początku.Moja rada jeśli chcesz pracować u kogoś wybiesz sobie 1
lub 2 działy i specjalizuj sie w nich zarobisz więcej.Lub jeśli zamierzasz
otworzyć swoją pracownię ucz sie wszystkiego i wykorzystuj to że ktoś Cie chce
nauczyć nawet kosztem kasy(przez jakiś czas można sie przemęczyć zeby pózniej
było łatwiej)

[Gość: sedinaoo]

pracujac u kogos po 10godz dziennie moja corka zarabia 1700zl

[Gość: technik d]

pracując 8 h zarobisz max 1500zł oczywiście nie licz że bedziesz mieć tyle na umowie o ile taką wogle dostaniesz

[Gość: nad]

To perawda rynek w Polsce jest strasznie podzielony w stosunku kosztów lekarz -
technik. Powiedzcie mi gdzie pacjent dostaje rachunek z pracowni, tak jak jest
chociażby w Niemczech? A kasy fiskalne?! Straszne jest to że pacjenci są na
prawdę robieni w "bambuko", no i od tego się zaczyna.... jest cena 100 zł, inny
zrobi za 95 - lekarz nie doceni lat współprcy, poleci na promocję :-/ za 5 zeta.
W .... sobie gwoździ nawbijać za 5 zeta...technik technikowi wilkiem :-(
A ile się zarabia - to temat na opowieść z osobna dla każdego laboru
zatrudniającego ludzi - jeden zarobi 1000 bo szefostwu się ustaliło takie stawki
marne, albo ma dwie lewe ręce i nawet wkład kk spier...., inny ma praktykę,
chęci, pojęcie, uczy się, zarzyna kilkanaście godzin to zarobi ładne pieniążki
5000 - 7000. Średnio stawka 2000 - 3000. To jest realne.
Rada - nie dać się stłamsić (choć na początku, po szkole, to niemożliwe, wiedza
a praktyka...trzeba swoje znieść), wyciągać jak najwięcej doświadczenia,
orientować się w stawkach zatrudnienia innych laborów.
A kiedy wstajesz rano, masz iść do pracy i czujesz że na myśl o niej zaraz
polecisz do WC, to najwyższy czas zmienić miejsce pracy (to spostrzeżenie z
własnego doświadczenia oraz kilku innych kol. - t.d.:-)))

[Gość: stefi]

Skoro pacjent w Niemczech dostaje rachunek z pracowni, to ile lekarz
tam bierze od pacjenta za pracę? Czy to znaczy, że lekarz wtedy nie
zarabia nic? Czy po prostu technik przyjmuje tam pacjentów? Jakoś nie
mogę tego pojąć...

Akord czy Stawka?????

[Gość: md1213]

witam wszystkich serdecznie!
mam problem w najblizszymm czasie mam podpisać umowe z szefową w pracowni
protetycznej mam własną firmę i nie wiem czy iść na akord czy na stawkę nie wiem
ile za prace na akord w akrylu albo stawkę i jeszcze jest sprawa ze nie musi
płacić zusu i za wczasy pod gruszą bo jako firma podwykonawcza bede u niej więc
powinna dać więcej i nie wiem ile chciec właśnie za akryl cenny na akord czy
stawkę.I jak to policzyć.
Proszę o pomoc ponieważ mam dość już tej protetyki ...jaki człowiek był
naiwny...wszedzie jedna wielka banda chciwości i debilizmu...

[Gość: adaa]

ciężko odpowiedzieć, stawka za pełen etat mysle ze jest najbardziej stabilna i pewna, natomiast akord jest ruchomy... jak jest mało roboty to praktycznie nie masz za co zyć; jak jest dużo roboty to spędzasz dzień po dniu w robocie i nic z życia nie masz:]
Pytasz sie za ile miałabyś pracować? - to zależy od twoich indywidualnych zdolnosci, wiedzy, umiejętności i praktyki w zawodzie.
JeSli dopiero zaczynasz to nie licz na kokosy!! Lepiej jest przystać na proponowaną stawke i z upływem czasu uzależnic od siebie szefostwo, a kiedy sie juz bez ciebie nie obejdą wtedy poprosić o podwyzke. Ciężko mi podać zakres kwoty jaką powinnaś otrzymać... jak przeczytasz całe forum to zrozumiesz, że rozbiezność jest ogromna.
Pozdrawiam

[Gość: gosc21]

jeśli ktoś byłby zainteresowany szukam miejsca na staż, lub tez
przyuczenie do zawodu.moje gg.1171774/ warszawa

[Gość: stefi]

A po jakiej szkole jesteś?

ide do szkoły

[Gość: moniuuuska]

wybieram sie do szkoły w zgierzu, na 2,5 letnie Studium w tym kierunku...
Słyszałam wiele dobrego o tym zawodzie a po przeczytaniu tego forum troche mnie
zmurowało.. i juz teraz nie wiem czy startowac do takiej szkoły czy lepiej sobie
odpuścic

[Gość: technik dent]

Lepiej sobie odpusc. To jest bardzo ciezka praca zreszta zrobisz jak uwazasz
odemnie z roku na 30 osob zostalo w zawodzie tylko 5 osob. Jezeli nie chcesz
robic 24 na dobe i robic jak wol za marne grosze to polecam

[Gość: technik dent]

to nie polecam

[Gość: technik dent]

Lepiej sobie odpusc jak nie zamierzasz byc dostepna 24 na dobe i charowac jak
wol za darmo to sobie odpusc.U mnie z roku na 30 osob w zawodzie zostalo 5 osob
nie polecam ja jestem w tym zawodzie 11 lat i mam ochote zmienic zawod. Pracuje
bardzo szybko i solidnie szef zadowolony ale place marne bardzo.

[Gość: Michał Łódż]

Witam. NIE TA SZKOŁA.

[Gość: nad]

Praca protetyczna dzieli się na część kliniczną (lekarz) oraz
laboratoryjną (technik - na zlecenie od lekarza). Nigdy technik w
Niemczech nie przyjmuje sam pacjenta - chyba że do konsultacji z
lekarzem - co jest praktykowane również w Polsce. Niemniej na rachunku
pacjent ma wyszczególnioną część z kosztami laboratorium. I wszystko
jasne, nie?

[Gość: t.d.]

dziwne masz podejscie skoro myslisz o korzysciach finansowych na poczatku,a to
sa ciezkie studia,duzo wkladu wlasnego trzeba w nie wlożyc,pozniej egzamin i
poszukiwanie pracy co wcale nie jest latwe,a jak juz znajdziesz to niska placa i
tyle,nic prostego jednym slowem!

[Gość: technik dent]

Jak to jest ciezka szkola to mi kaktus wyrosnie. Szkola w porownaniu do tej
charowy po szkole to jest pryszcz. Po prostu luz tak wiec nie mow jak nie masz
pojecia

[Gość: stefi]

Ale twój przedmówca pisał o studiach, a nie o szkole. Szkoła owszem
lajcik, ale studia faktycznie są ciężkie (mikrobiologia, anatomia
itd.). Różnica polega na tym, że po studiach nie ma się praktyki (chyba
że ktoś sobie sam załatwi), a po szkole ma się naprawdę solidne
podstawy.

[Gość: technik dent]

Tak tyle ze moniuuuska pisala o studium a nie o studiach.

[Gość: aaaaaaaaaaann]

studia wcale nie są trudne tyle że robienie wciaz tego samego jest nudne;/ sama jestem na pierwszym roku przedmioty są dość lajtowe egzaminy zresztą tez;)

[Gość: stanley]

witam:) a możesz powiedzieć gdzie studiujesz?? jestem zainteresowany tym kierunkiem i chciałbym dowiedzieć się która uczelnia przygotuje do tego zawodu jak najlepiej.. pozdrawiam:
:)

[Gość: adaa]

co za różnica czy jest sie po średniej czy wyższej szkole skoro i praca i płaca są bez zmian bez względu na wykształcenie!
Ja skończyłam studium i studia, pracuje za 1317zł brutto pełny etat (mniej juz dostać nie można!), i jak pisałam musze robic wszystko co sie nawinie albo do czego mnie szef pośle.
A moja koleżanka bez wykształcenia pracuje w sklepie jubilerskim "yes", tyle co pucuje szybki i podaje towar... a do rączki i na umowie na 1800zł :]
chętnie bym sie z nią zamieniła no ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.

[Gość: annnnnnnnnik]

A nie wiecie moze ile kosztuje zalozenie wlasniej pracowni? ja słyszłąma ze coś około 100tys.

[Gość: lol]

ja wlasnie jestem w trakcie otwierania i wydalam 28 tys jeszcze brakuje mi tylko
pieca do porcelany wyciagu i wyparzarki. tak juz wszystko prawie mam i wszystko
nowe nic nie uzywane. Tak mysle ze okolo 50/60 wszystko wyniesie

[Gość: lol]

to jeszcze tez zalezy co chcesz robic i jakie sprzety chcesz miec w swojej
pracowni. Tak wiec kwota moze byc o wiele wieksza ale takie sprzety jak ja
zakupilam w zupelnosci wystarczaja do porcelany i akrylu i tak mam wszystko nowe
a to rzadko sie zdarza no i plus materialy oczywiscie pomieszczenie tez trzeba
sie z tym liczyc

[Gość: mimim]

Czy jest tu ktoś kto jest technikiem o specjalnosci ortodontycznej? Ja jestem przed wyborem specjalnosci. Wiecej ludzi wybiera protetyke..a ja zastanawiam sie co wybrac i czym wy sie kierowaliscie;)

[Gość: adaa]

szczerze mówiąc, to ortodoncja zawsze bardziej mnie kręciła ale niestety jest nie chodzliwa w małych miejscowościach. Musiałabym pracowac chyba w Zabrzu zeby miec ciągłość zleceń na aparaty albo jakies wkładki... poza tym, rodzice wolą założyc dzieciakom aparat na stałe zeby mieć pewność że będa efekt, bo takie do wyjęcia trafiają po kilku tygodniach najczęściej do kosza!
Protetyka jest bardziej dochodowa... a jak żadna pracownia niekwapi się do przyjmowania nowych osób to wiedz ze wtedy wszystko jest dobre, byle sie ma prace i nikt nie wymyśla co chce robic a czego nie chce!
Rzecz ma sie inaczej jeśli myślisz o otwarcu własnej pracowni o charakterze ortodontycznym. Jak sie ma lekarzy i mnóstwo takich prac to czemu nie?
powodzenia

[Gość: ziomek technik]

Z mojego punktu zawodowego mogę śmiało powiedzieć,że czasami chyba lepiej wykonywać protezy bezpośrednio u technika dentystycznego,niż u jednego z naszych wybitnych stomatologów,szczególnie pod "wpływem",bo i tacy się trafiają ;).

[Gość: adaa]

czym sie kierowaliśmy? to oczywiste ze ... KASĄ! tak jest! Kasa jest jak jest praca a częściej potrzebne są protezy niż łuki zębowe czy aparaty.. chyba ze pracujesz w jakimś zakładzie przy urazowo szczękowych to co innego...

[Gość: rozgoryczona]

Ale całej pracowni chyba nie urządzasz...? Jak doliczyć wykończenie pracowni zgodne z BHP to dołóż ze 100 tys....
Też otwieram właśnie pracownię i już wpakowałam w to 140tys.....a o porcelanie jeszcze mowy nie ma, tylko akryl, metal i szyny.....

Dach... PPOŻ podwójne płyty ognioodporne, instalacja elektryczna kable z osłonami, odpowiednia wentylacja mechaniczna. To już kupę kasy kosztuje bo wszytko specjalne (już mam alergię na to słowo). Za tyle co powiedziałeś to chyba protezy akrylowe na garnku gotować, polerować na szlifierko-polerce z obi, wyparzać wodą zagotowaną w czajniku, i kupić używaną odlewarkę i piec do wygrzewania pierścieni.....

Sprzęt podstawowy nowy..... po negocjacjach 40 000zł
urządzenie pracowni z myślą o tym że chce się kogoś zatrudnić np 3 os.... budynek w stanie surowym zamkniętym + 150 000 zł


Nie mydlcie mi tu oczu że 30 000zł starczy na wszystko

[Gość: eleonor]

60 tys to same wyposażenie, chyba że zamierzasz na "samorobkach" robić. Ponadto teraz dopadły nas wymagania UE
- ściany ppoż, instalacja elektryczna p poż,lampy awaryjne, drzwi ppoż , odpowiednia wysokość pomieszczeń, plan ewakuacji - tego wymaga straż pożarna
- dla sanepidu potrzebny projekt pracowni zagospodarowany wedle przepisów tj podział pracowni na pracownie podstawową, pracownię polimeryzacji i gipsownię, pracownię obróbki metali z odlewnią, pracownię ceramiki, pomieszczenie socjalne, pomieszczenie na środki czystości z brodzikiem, wc z przedsionkiem, komunikacja tzw czyste-brudne; w pracowni podstawowej ma być umywalka; w prac polimeryzacji zlew z odstojnikiem, dygestorium, umywalka ; w prac metali zlew z odstojnikiem i dygestorium ; w pomieszczeniu socjalnym zlew; wszędzie obowiązkowa wentylacja mechaniczna! pomiary wentylacji dokonane przez uprawnione osoby, projekt zagospodarowania pomieszczeń, zezwolenie na budowę, wpis kierownika budowy o zakończeniu i wykonaniu zgodnie z projektem przedstawia się w trakcie odbioru sanepidu;

Mnie kosztowało zrobienie pracowni od podstaw tj ze stanu surowego zamkniętego ponad 200 tys , sprzęt dokładnie 55000zł (mikrosilnik, palnik gazowy, tygielek do topienia wosku, nożyk elektryczny, formierz, myjka ultradźwiękowa, klamograf, parownica, mieszadło próżniowe, obcinarka do gipsu, polerko-szlifierka, wibrator, polimeryzator, wyparzarka, garnek ciśnieniowy, elektropolerka, piaskarka, piec do wygrzewania pierścieni i wirówka elektryczna), materiały na start tez ładnie kosztują...wystarczy spojrzeć jaki jest koszt kształtek woskowych a ile ich potrzeba, jaka jest ładna cena silikonu itp

Ja się rozkręcam, ale nogi mi się trzęsą...postawiłam wszytko na jedną kartę, a teraz walka o być albo nie być. Ale do pracy w zawodzie u kogoś już nie wrócę.. 12-14 h za 1500zł tj minimum+trochę w łapę. Tyle zarabia się w sklepie i nie trzeba do tego mieć wykształcenia. smutna prawda o życiu

[Gość: tomek]

dorobkiewicz ...zwalniaj sie

[Gość: olia]

przedewszystkim sluchajcie uwaznie, tu nie ma jakies wytycznej ile etchnik zarabia itd, tu chodzi o to kto sie w to napawrde zaangazuje i bedzie w tym dobry, na to patrza, uwierzcie mi, wtedy ten napwrde dobry bedzie duzo zarabial, a ci kiepscy beda grosze zarabiac albo wogole odpadna...

[Gość: techtech]

Jakoś na razie większość tych kiepskich pracuje i ceny obniża, a ci bardziej zaangażowani i sumienni mają przez to 'po nosie'...

[Gość: stefi]

I po co to takie bzdurne linki tutaj? Wypowiedzi mają być a nie linki
durne...
A technik zarabia różnie. Żeby dobrze zarobić to musi potrafić dobrze
wykonywać prace.

[Gość: baśka]

Czy ciężko zdobyć zaufanie dentysty i pozyskanie go jako klienta?

[Gość: t.d]

powiedzcie mi jak pozyskac dentyste oczywiscie trzeba dobrze wykonywac prace ale
nie kiedy to nie wystarczy bo nie chca nawet sprobowac bo maja juz technika.
Moze cena do nich przemowi obnizyc cene dac mniejsza niz inni co wy na to?
Prosze pomozcie tez musze za cos zyc przeciez nie pojde krasc

[Gość: t.d]

dodam ze ceny nie dalam wysokiej tylko taka akurat.

[Gość: baśka]

podnoszę..

[Gość: stefi]

Tak i co jeszcze?! Nie dość, że i tak jest zbyt duża konkurencja, to
może jeszcze niech tak będzie żeby każdy technik pracownię
otwierał... Dobre sobie...
I ceny też obniżajcie ile się da. Albo lepiej: róbcie za darmo.
A później pretensje, że ktoś zaniża ceny.
Czy nie możecie znaleźć sobie pracy w porządnej pracowni, tylko od
razu musicie swoją pracownię zakładać?
Naprawdę ciężko jest ogarnąć własną pracownię i koszty duże naprawdę.
Zrozumcie to w reszcie.

[Gość: t.d]

stefi wyobraz sobie ze nie jest latwo znalesc dobrej pracy zeby byla dobrze
platna a w szczegolnosci normalnie przez dwanascie miesiecy urlop nie urlop
choroba itd itd zazwyczaj pracownie placa za wykonana prace i nic po za tym wiec
chyba lepiej jest otworzyc jest wlasna pracownie niz pracowac na waciki u
technika.A w malej miejscowosci to mozna zapomniec o dobrej pracy jeszcze z
normalnym zatrudnieniem technicy jak zatrudniaja pracownika to zazwyczaj bez umowy.

[Gość: stefi]

W jaki sposób można kogoś zatrudnić bez umowy? Jak można też zatrudnić
kogoś, kto nic nie potrafi i płacić za niego ZUS i pensję i ciągle tak
dopłacać do interesu? Jest wielu młodych techników, którzy nie chcą się
nauczyć porządnie wykonywać prace, a zapłaty się domagają...
Ja się tylko pytam za co?

[Gość: agata]

A przepraszam dlaczego nie mogą otwierać własnej pracowni, jeżeli ich na to
stać? Dlaczego nie mogą próbować? To jest interes jak każdy inny..i nie rozumiem
dlaczego mają ludzie nie próbować? A może będą lepsi od tych "starych"
wyjadaczy, których robota jest nie raz trzykrotnie reklamowana...

[Gość: t.d]

Agata zgadzam sie z toba im sie w glowach poprzewracalo. To moze nikt nie bedzie
nic otwieral według stefi

[Gość: stefi]

Ok, to że tak właśnie się dzieje jest winą większości 'starych'
techników. Ja akurat dobrze trafiłam bo pracuję na dobrych warunkach
za godziwe pieniądze.
Natomiast zauważcie taką sprawę: zakładacie pracownie, po jakimś
czasie zatrudniacie 'młodych' techników, oni też w niedługim czasie
otwierają pracownie. W konsekwencji odchodzą od Was, z tym czego się
nauczyli i odbierają wam lekarzy.
Za dużo tego jest po prostu. Kiedyś mój nauczyciel mówił, że nabór do
szkół dentystycznych był raz na kilka lat i było ok, a teraz...
Mam pytanie: Skąd wiecie, że wykonujecie lepsze prace od tych, które
robią 'starzy' technicy?

[Gość: b.a.]

Po ilości reklamacji:)