zywy.trup
30.07.06, 17:30
Witajcie,opisze krotko swoja sytuacje i bardzo prosze o jakies rady,gdyz nie
wiem doslownie co mam robic

Moj partner jest po rozwodzie juz kilka
dobrych latek,ma 4letniego syna. Niebawem rozpocznie sie proces o
stwierdzenie niewaznosci jego poprzedniego malzenstwa. Mieszkamy za granica,z
synem widuje sie b rzadko,ale jak jest w Pl to zawsze sie spotykaja. Od
jakiegos czasu M jezdzi w podroze sluzbowe do Polski i bywa tez w
miescie ,gdzie mieszka ex z synem. Nie mam nic przeciwko by mial czesty
kontakt z synkiem,ale do szalu doprowadza mnie,kiedy mowi mi o zmianie
zachowania swojej ex.Mianowicie ona zawsze byla niemila,utrudniala mu
kontakty z malym,nie pozwalala nawet dzwonic itp,ogolnie wredna baba na
maxa,ale kiedy M zaczal wiecej zarabiac i zawozil mu pieniazki ona
przeistoczyla sie w mila,usmiechnieta,chetna na jego odwiedziny kobiete! Po
ostatniej wizycie,kiedy wypytywalam M jak bylo i o czym rozmawiali
itp,oswiadczyl mi ze ona zachowuje sie tak jak Dorota w Magdzie M. ,on sie
zna na jej sztuczkach i przysiega mi,iz kocha tylko mnie,ze ona go nie
obchodzi i jezdzi tam tylko ze wzgledu na syna,ale... jednak jestem
przerazona,ze ona go uwodzi,prowokuje i cholera wie jakie ma plany. Narzekala
mu na swoj zwiazek,M nie lubi ze mna o tych spotkaniach rozmawiac,ale ja
podswiadomie czuje,ze jest mu glupio,i ze nic nie moze (nie chce) zrobic by
moc widywac syna.Chce mi sie plakac,poniewaz nie moge mu zabronic tych
odwiedzin,chce by widywal syna,ale jak pomysle ze ona moze paradowac przed
nim,stroic miny i skladac propozycje to robi mi sie slabo

Poradzcie,co
robic? Czy po prostu ufac mu jak dotychczas i olac jej zagrywki,czy jest
jakis sposob by wybic jej to z glowy?M ja ignoruje i uwaza,ze nie zwracanie
uwagi jest najlepszym sposobem,ale mnie jako kobiecie jest przykro,gdy wiem
jak ona sie zachowuje

Dodam,ze nigdy nie spotkalysmy sie,ale ona miala
powiedziec M ,ze "nic do mnie nie ma" (!)Jest wredna do potegi,byli
malzenstwem tylko 3m-ce,caly zwiazek nie trwal nawet roku(my jestesmy razem
ponad 2),a ona wciaz uwaza sie za lepsza