plawski 12.01.10, 15:58 tiny.pl/hmrr2 lipa? nie wygląda na to... Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
emes-nju Re: Zna ktoś tę firmę? 12.01.10, 16:07 Szczerze powiedziawszy ilosc (zeby nie napisac zalew) informacji wprawia mnie w lekkie podejrzenia... Odpowiedz Link
xeikon Re: Zna ktoś tę firmę? 12.01.10, 16:12 Wygląda na bucołapkę ale pozory moga mylić. Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 12.01.10, 16:19 > tiny.pl/hmrr2 > lipa? nie wygląda na to... Wygląda mi na autobrokera. Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 12.01.10, 23:02 > pisze, że nie jest :D jest napisane chciałeś powiedzieć :-) Mianem brokera określam firmę działającą na terenie PL, która nie jest oficjalnym dystrybutorem (tj. nie pozyskuje aut od ofcjalnego przedstawiciela na kraj) ale wprowadza do obrotu auta poza oficjalną siecią dilerską. Czy auto jest kupione na odbiorcę końcowego w fabryce, czy też kupione na 'magazyn' i odsprzedawane dalej, to co to za różnica? Wielu większych borkerów obecnie kupuje trochę aut i odsprzedaje, załatwiają np homologację ciężarową itp. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 14:20 NIe, chciałem powiedzieć że [ogłaszający] pisze, że nie jest brokerem ;-) Odpowiedz Link
margotje Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 15:22 franek-b napisał: > > > pisze, że nie jest :D > > jest napisane chciałeś powiedzieć :-) > W kwestii formalnej: Orys napisal prawidlowo: "(on - podmiot domyslny) pisze, ze nie jest.... " Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 17:33 W kwesti formalnej. Jest to niepoprawna forma zgodnie z wykładnią Rady Języka Polskiego. Ponadto jest to forma archaiczna, i niektórzy językoznawcy dopuszczają taką formę w fomie raczej mówionej (potocznej). Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 18:13 franek-b jest napisane: > W kwesti formalnej. Jest to niepoprawna forma zgodnie z wykładnią Rady Języka P > olskiego. Ponadto jest to forma archaiczna, i niektórzy językoznawcy dopuszczaj > ą taką formę w fomie raczej mówionej (potocznej). Jest niepoprawna, jeżeli bym napisał "na stronie pisze". Ale ja napisałem "autor pisze" z tym, że autora pozostawiłem w domyśle. Aby udowodnić Ci błąd w Twoim rozumowaniu napisałem nagłówek posta po Twojemu. Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 19:01 > Jest niepoprawna, jeżeli bym napisał "na stronie pisze". Ale ja napisałem "auto > r > pisze" z tym, że autora pozostawiłem w domyśle. Aby udowodnić Ci błąd w Twoim > rozumowaniu napisałem nagłówek posta po Twojemu. Bzdura chłopie:) Obaj wiemy, że dorabiasz ideologię... Tak czy siak wychodzi, że niepoprawnie napisałeś. Jeśli chodziłoby Ci o autora (co wymyśliłeś post factum po moim zwróceniu uwagi ) to powinieneś był napisać "(autor) napisał, że nie jest brokerem". Tak więc, mimo tego, że język polski dopuszcza podmiot domyślny, to norma jednoznaczności nakazuje w takim przypadku użyć podmiotu. Jakby się nie obrócić, dupa jest z tyłu... Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 19:31 Ech... Zostaję przy swoim zdaniu, jako że wiem, co chciałem napisać. "Autor ogłoszenia pisze, ze nie jest brokerem". Dlatego napisałem "pisze że nie jest". Z mojej strony EOT, ale jak chcesz sobie jeszcze pospekulować co kiedy wymyśliłem, sugerować, że wiem to samo co Ty, tylko że się nie chcę przyznać, więc dorabiam ideologię i tak dalej, to proszę uprzejmie. A co do wymyślania ideologii: co to jest "norma jednoznaczności"? Bo google nie znają... Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 22:45 Fakt, nie ma co dłużej dyskutować. Dla mnie forma 'pisze coś tam' po prostu wali prostactwem. Również EOT. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 20:36 Margot, ale jak sobie poczytasz porady językoznawców, to tam piszą, że powiedzenie "w gazecie pisze" zamiast "w gazecie jest napisane" jest potocznie dopuszczalne. Natomiast nie ma mowy o tym, że nie można mówić "autor artykułu pisze" pozostawiając autora w domyśle. Odpowiedz Link
ballbreaker Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 21:37 Paczta ludzie jak te emigranty sie uwziely! i jeszcze sie bedom bronic jeden drugiego! ze niby w tej naszej polsce to nawet po polskiemu gadac nie umiom. Zly to ptak co swe gniazdo kala! ;))) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 23:47 Nauki pobierałem w polskiej szkole. I tam mówiono mi, że forma "Franek pisze" jest jak najbardziej poprawna. Mówiono mi także o tym, że można podmiot pozostawić w domyśle. O "normie jednoznaczności" nie słyszałem, ale może to jest jakiś nowy wynalazek wprowadzony po moim wyjeździe z kraju? Macie rację, gdybym napisał "w ogłoszeniu pisze". Bo wtedy to byłby jak najbardziej błąd. Ale ja tak nie napisałem, mi od początku chodziło o to, że ogłoszeniodawca pisze, a dalsze spekulacje są li i jedynie wymysłami franka. Odpowiedz Link
wiktor_l Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 23:52 tomek854 napisał: > li i jedynie że przepraszam, co??? ;) Odpowiedz Link
t-tk Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 23:57 wiktor_l napisał: > tomek854 napisał: > > > li i jedynie > > że przepraszam, co??? ;) Myślę, że to nawiązanie do świąt i kolęd. Wiesz 'li li li li laj' ;) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 03:05 To jest takie potoczne wyrażenie, stylizowane na staropolskie i oznacza mniej więcej "tylko i wyłącznie". Będziecie się teraz czepiać wszystkiego? Odpowiedz Link
wiktor_l Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 08:09 tomek854 napisał: > To jest takie potoczne wyrażenie, stylizowane na staropolskie i oznacza mniej > więcej "tylko i wyłącznie". > > Będziecie się teraz czepiać wszystkiego? Nie, to jest paskudne wypaczenie użycia "li", a nie "potoczne wyrażenie stylizowane na.." Nie dziw się że po takiej filozoficznej walce z Twojej strony, będziesz narażony na krytykę. Ale tutaj skuchę zafundowałeś sobie taką, że jakakolwiek próba dyskusji z Twojej strony o poprawności językowej będzie chyba prowokacją :) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 12:59 > Nie, to jest paskudne wypaczenie użycia "li", a nie "potoczne wyrażenie > stylizowane na.." Czyli jednak będziecie się czepiać. Trudno, jakoś to przeżyję ;-) > Nie dziw się że po takiej filozoficznej walce z Twojej strony To nie była filozoficzna walka, tylko obrona przed bezpodstawnym oskarżeniem. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 13:00 www.sjp.pl/li Czyli "li i jedynie" znaczy "wyłącznie i jedynie". Odpowiedz Link
wiktor_l dalej nie kumasz 14.01.10, 18:23 tomek854 napisał: > www.sjp.pl/li > Czyli "li i jedynie" znaczy "wyłącznie i jedynie". i w swoim stylu brniesz, byle brnąć. Gdzie w podanym przez Ciebie linku jest napisane o tym, że łączenie "li" z "i jedynie" jest poprawne, a nie jest językowym gniotem na poziomie nadużywania słowa "bynajmniej"?:) A dlaczego nie przetłumaczyłeś z SJP że oznacza to "jedynie i jedynie"?:) Li nie używa się z "i jedynie". Nawet wiem skąd taka naleciałość językowa- ale ani ona poprawna, ani elegancka. Odpowiedz Link
wiktor_l aha, zapomnialem 14.01.10, 18:28 przecież Ty jesteś wyznawcą "domniemania niewinności", więc na mnie spoczywa ew ciężar dowiedzenia Tobie, że taka składnia jest nieprawidłowa, a nie że Ty mi udowodnisz że gniot "li i jedynie" jest poprawny:) Li łączyło się z "tylko". Odpowiedz Link
tomek854 Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 19:42 Nie przetłumaczyłem "jedynie i jedynie" bo to nie to samo co "wyłącznie i jedynie". A takie coś to oznacza mniej wiecej "tylko to i nic więcej". NIe będę kopii kruszył o to, czy to jest ładny język, czy nie jest. Jest to dość powszechnie zakorzenione powiedzonko, a błędu w nim nie ma. Reszta to rzecz gustu. Odpowiedz Link
wiktor_l Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 20:54 Otóż kolego jest w nim błąd. Bo używasz staropolskiego "li" łącząc je z przypadkowym wyrazem, co wychodzi koślawo - li tylko - to poprawny zwrot. proszę znajdź swój "powszechny" zwrot tutaj - korpus.pl/ TO NIECHLUJSTWO I BŁĄD. wzięty z Musierowicz, która wsadziła to w usta dość prostego czlowieka pokazując lapsus. Odpowiedz Link
plawski Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 21:23 żesz kurwa mać! przecież ja tylko o firmę pytałem!!! :-))))) uwielbiam to forum. Odpowiedz Link
tomek854 Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 21:48 E tam zaraz. Od razu zauważyłem, co jest w ogłoszeniu napisane (lub też co pisze ogłoszeniodawca) ;-) Odpowiedz Link
tomek854 Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 21:40 > wzięty z Musierowicz, która wsadziła to w usta dość prostego czlowieka pokazują > c > lapsus. O proszę, tego nie wiedziałem. Stąd pewnie popularność tego powiedzonka (google mi wypluło ponad pół miliona wyników). Swoją drogą to mi przypomina moją szkołę średnią. Nasz dyrektor miał w zwyczaju używać zbitki "bowiem aczkolwiek" i myśmy twardo we wszelkich pismach i podaniach do niego takiego zwrotu używali, aż dyrektor odszedł, a z tego co wiem, wzory podań wciąż krążą po sieci i młodzież kolejowa (czy tam logistyczna teraz) wciąż czasem myśli, że tak powinno być :-) Odpowiedz Link
tomek854 Re: aha, zapomnialem 14.01.10, 21:42 A tak z ciekawości, nie z przekomarzania się, tylko ze szczerej ciekawości: łączenie staropolszczyzny ze współczesnością to błąd? Rozumiem, że stylistycznie może być niepoprawne, ale dlaczego błąd? Odpowiedz Link
mrzagi01 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 12:48 tomek854 napisał: a dalsze spekulacje są li i jedynie wymysłami franka. > > Zali wżdy? Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 13:07 Abo, kumie, ma niby rację aliści nie w moim przypadku i naciąga teoryje swoje! :-) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 19:44 Co to za język! Pohamuj się, Panie! (że tak przy staropolszczyźnie zostanę, bo dziś powiedziałoby się raczej "opanuj się chamie" :P) Odpowiedz Link
sven_b Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 19:54 > dziś powiedziałoby się raczej "opanuj się chamie" :P Tudzież 'okiełznaj się ty dziki'. Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 22:34 Hmm z tego co mi wiadomo, to tutaj piszemy. Nie słyszałem o pisaniu potocznym, ale o mowie jak najbardziej. Może jestem konserwatysta, ale inną miarę przykładam do tego jak piszę, niż do tego jak mówię. Więc jeśli ktoś mówi 'pisze, że Obama dostał Nobla', to zdecydownie mniej boli niż gdy to samo widzą moje gały. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 23:53 Wielu jezykoznawców uważa fora, smsy i czaty za twory bliższe językowi mówionemu niż pisanemu... Odpowiedz Link
t-tk Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 23:58 Wiesz, Farnek wcale nie napisał, że jest językoznawcą :) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 03:07 I z tego co pisze wyraźnie wynika że to prawda :-) Odpowiedz Link
mrzagi01 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 12:46 tomek854 napisał: > I z tego co pisze wyraźnie wynika że to prawda :-) "jest napisane..." :))))))) A poważnie, to popieram tu Tomka. Nawet jeżeli szył ripostując na pierwszą uwagę Franka, to szwy wyglądają solidnie. "(ON- ten firm, Franek.... etc) pisze, że...." Wg. mnie gra. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 13:01 > "jest napisane..." :))))))) Ała. I ty, Brutusie? :D > A poważnie, to popieram tu Tomka. Nawet jeżeli szył Nie szyłem. Ale weź im tu udowodnij, jak oni wiedzą lepiej. (tu powyżej też nie szyłęm, tylko od razu miało być, że Franek pisze - żeby było jasne). Odpowiedz Link
t-tk Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 14:06 Ja proponuję, w celu uniknięcia podobnych nieścisłości w przyszłości, pisać od dziś posty, a zamiast sygnaturki wpisywać co dokładnie autor miał na myśli ;))) Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 14:16 > "(ON- ten firm, Franek.... etc) pisze, że...." Wg. mnie gra. Ano nie gra... bo jest błędnie użyty czas. To co czytamy jest już napisane. Co innego jakbyś się przyglądał temu jak piszę, wtedy możesz powiedzieć/napisać (on pisze), a nawet pominąć podmiot, jeśli odobiorcy wiedzieliby o kim mówisz/piszesz. Dlatego też forma o której mowa jest błędna, mimo tego, że powszechnie używający dopowiadają sobie podmiot. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:01 > Ano nie gra... bo jest błędnie użyty czas. Porzuciłeś już teorię o "normie jednoznaczności"? :-) Tak się mówi: "Balcerowicz w swojej książce pisze". My wiemy, że on już tą książkę napisał, a nawet wydał. Ale informacja zawarta w tej książce wciąż pozostaje ważna. Dlatego też np. to ogłoszenie "wygląda Ci na autobrokera", nawet, jak już na nie nie patrzysz, tylko zająłeś się pisaniem postów na forum. Nie patrzysz, ale Twoje wrażenie pozostaje w mocy - dlatego napisałeś "wygląda mi". Gdybyś napisał "wyglądało mi na autobrokera", sugerowałbyś czytelnikowi, że myślałeś, że to autobroker, ale już tak nie myślisz. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:03 P.S. Nawet jednak, jeżeli logicznie rzecz biorąc powinno się tak pisać to by było bez sensu. Bo ja musiałbym pisać "pisał, że nie jest, i wciąż to można przeczytać" a Ty musiałbyś pisać "Na podstawie zapoznania się z ogłoszeniem chwilę temu myślę, że to autobroker". Język to nie jest matematyka - i dobrze. Można czasem pójść na skróty. Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:11 Uzupełniając: > Tak się mówi: "Balcerowicz w swojej książce pisze". Może się tak potocznie mówi, ale to NIE JEST POPRAWNE. > dlatego też np. to ogłoszenie "wygląda Ci na autobrokera", > nawet, jak już na nie nie patrzysz, tylko zająłeś się pisaniem postów na forum. > Nie patrzysz, ale Twoje wrażenie pozostaje w mocy Czasownik "wyglądać" nie ma formy dokonanej. "Pisać" ma i powinno się jej używać. Na wagary chodziłeś jak były lekcje polskiego, czy jak? :) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:16 > Czasownik "wyglądać" nie ma formy dokonanej. "Pisać" ma i powinno się > jej używać. Na wagary chodziłeś jak były lekcje polskiego, czy jak? Na moim polskim mówili, że forma dokonana to jest "napisać" natomiast "pisać" jest formą niedokonaną. Czyli zgodnie z tym co mówisz, skoro można napisać "wygląda" to można też napisać "pisze". Nie można by napisać "napisuje". :-) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:16 Nie jestem pewnien, czy "możnaby" razem, czy osobno :D Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:43 > Na moim polskim mówili, że forma dokonana to jest "napisać" natomiast "pisać" > jest formą niedokonaną. Czyli zgodnie z tym co mówisz, skoro można napisać > "wygląda" to można też napisać "pisze". Nie można by napisać "napisuje". :-) Arrrghhh :) Nie można przyrównać "wyglądać" do "pisać", bo jeden ma formę dokonaną, a drugi nie. Forma dokonana to "napisać", więc w trzeciej osobie liczby pojedynczej będzie "napisał", prawda? Napisałam, napisałeś, napisał, itd. :P Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:49 winnix napisała: > Arrrghhh :) Nie można przyrównać "wyglądać" do "pisać", bo jeden ma > formę dokonaną, a drugi nie. Forma dokonana to "napisać", więc w > trzeciej osobie liczby pojedynczej będzie "napisał", prawda? > Napisałam, napisałeś, napisał, itd. :P swiete slowa:) tomek, winnix napisala, ze jeden ma forme dokonana a drugi nie ma. a Ty twierdzisz, ze mozna napisac 'pisze', bo mozna 'wyglada'. chyba masz problemy z logika:) mozna by - oddzielnie - brawo za strzal:) formy bezosobowe z 'by' piszemy oddzielnie. formy osobowe razem. Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:08 wiec to 'rowniez' tez nie jest poprawne. nie mozna. winnix napisala dlaczego:) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 18:12 Ale ona o czym innym. Ja o pomarańczach a ona o węglu brunatnym ;-) Odpowiedz Link
margotje Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:28 franek-b napisał: > > > "(ON- ten firm, Franek.... etc) pisze, że...." Wg. mnie gra. > > Ano nie gra... bo jest błędnie użyty czas. To co czytamy jest już napisa > ne. Co innego jakbyś się przyglądał temu jak piszę, wtedy możesz powiedzieć/nap > isać (on pisze), a nawet pominąć podmiot, jeśli odobiorcy wiedzieliby o kim mów > isz/piszesz. > Dlatego też forma o której mowa jest błędna, mimo tego, że powszechnie używając > y dopowiadają sobie podmiot. > A nie slyszales o formie, ktora nazywa sie narracja ??? Odpowiedz Link
margotje Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 10:45 t-tk napisał: > Wiesz, Farnek wcale nie napisał, że jest językoznawcą :) ale wymadrza sie tak, jakby nim byl. A tymczasem jego uwagi sa zwyczajnie nie na miejscu, niegrzeczne i bezwartosciowe. Bo coz to za purysta jezykowy, ktory dopuszcza bledne sformulowania w mowie "mowionej" a w mowie "pisanej" ??? (nota bene Orys napisal jak najbardziej prawidlowo wedle wszelkich prawidel gramatyki jezyka polskiego). Na marginesie, Franku: wymiana zdan w formie pisemnej to NIC innego jak (roz)mowa! Takie zatem tu pisanie na Forum tym czy innym to wlasnie mowa potoczna. Zanim rzucisz frazes typu"zakrawa na prostactwo", zastanow sie nieco; sam wychodzisz na prostaka! Odpowiedz Link
wiktor_l Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 11:03 a co powiesz na odrażające "li i jedynie"? Odpowiedz Link
plawski Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 11:23 Niniejszym pragnę wszystkim bardzo serdecznie podziękować za tak wyczerpujące (przede wszystkim chyba Was samych) info, o autobrokerze, który pisze, tfu... który jest napisanym, że nim nie jest owym fcalle. :-) Odpowiedz Link
wiktor_l Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 11:44 Plawski - firma ma krotka historie - nie ma praktycznie ani jednego wozu na placu (do sprawdzenia) - ceny ma zadziwiająco niskie - brak opinii Wych.jka prawie gwarantowana. Zobacz co sie dzieje z "brokerami" - mam przyklad z Poznania - Auto-Ciesielczyk. Kiedys pelen plac wozow i marzenia. Po zmianie kursu euro - tylko zamowienia, w zasadzie brak pracownikow, zerowy prawie obrot. Odpowiedz Link
wiktor_l Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 12:11 Inna sprawa - ta vitara niby na miejscu. Jesli tak, to jedyna wydymka moze byc na gwarancji - tzn biegnie od momentu zakupu gdzies tam samochodu, a nie realnego Twojego zakupu. Wsiądź w "lajkonika" i jedz do Krakowa. Jak nie będzie tego auta (albo nie bedzie salonu), to kop w tyłek im zasadź i uciekaj. Jeszcze jeden test mozesz zrobic - zadzwon do EFL czy innego typsonowego pracodawcy i zapytaj czy kiedys cos kupowali od nich - oni maja najlepszy przeglad rynku Odpowiedz Link
plawski Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 12:33 Spoko. Dobra myśl. Ale ja jej nie chcę kupować :-) Odpowiedz Link
t-tk Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 14:07 A jak już będziesz w Krakowie to przecież rzut beretem do Lexusa :) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 13:03 > - nie ma praktycznie ani jednego wozu na placu (do sprawdzenia) Jak znam franka, to pewnie zaraz się doczepi, że nie napisałeś "nie jest miane praktycznie ani jednego wozu" i "ceny są miane zadziwiająco niskie" :D Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 15:54 margotje napisała: > potoczna. Zanim rzucisz frazes typu"zakrawa na prostactwo", zastanow sie nieco; > sam wychodzisz na prostaka! a Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem. czy franek napisal 'Tomek, wydajesz sie byc prostakiem'? nie, wcale tak nie napisal. prawda jest taka, ze cokolwiek Tomek by sobie myslal, piszac swoj post, to skladnia, ktorej uzyl, byla niepoprawna. i tyle. Odpowiedz Link
margotje Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 17:19 computerland1 napisał: > a Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem. czy franek napisal 'Tomek, wydajesz sie > byc prostakiem'? nie, wcale tak nie napisal. prawda jest taka, ze cokolwiek a Ty naucz sie zatem czytac w ogole :). Tam jest wyraznie napisane... zreszta przeczytaj, moze CI sie uda Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 14.01.10, 19:45 > a Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem. czy franek napisal 'Tomek, wydajesz sie > byc prostakiem'? nie, wcale tak nie napisal 100% zgody prawda jest taka, ze cokolwiek > Tomek by sobie myslal, piszac swoj post, to skladnia, ktorej uzyl, byla > niepoprawna. i tyle. 0% zgody ;-) Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 11:35 'Asia poszla do szkoly. Pisze, ze nie jest kierownikiem'. 'Pisze, ze nie jest kierownikiem'. widzisz roznice? wszyscy widza. w pierwszym przypadku mozna uzyc podmiotu domyslnego, bo jest On wskazany w zdaniu poprzednim. w drugim przypadku jest to blad, bo nie ma nigdzie podmiotu. i tylko o to w tym wypadku chodzi. Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 14:36 > i tylko o to w tym wypadku chodzi No nie do końca. Franek również słusznie zwrócił uwagę na niewłaściwie użyty czas. I choćby się Tomek upierał do usranej śmierci, określenie "pisze" do czegoś co jest już napisane, nie jest poprawne. Jakby napisał "Napisał przecież, że nie jest" to by grało. Co nie zmienia faktu, że "Pisze, że nie jest" jest dopuszczane w mowie potocznej, pomimo swojej niepoprawności. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:14 > No nie do końca. Franek również słusznie zwrócił uwagę na niewłaściwie użyty cz > as. I choćby się Tomek upierał do usranej śmierci, określenie "pisze" do czegoś > co jest już napisane, nie jest poprawne. Jakby napisał "Napisał przecież, że n > ie jest" to by grało. Trochę się jednak poupieram. "Pisze" w naszym jezyku nie odnosi się jedynie do czynności pisania, ale także jest używane jako "przekazuje informację w formie pisanej" czy "komunikuje coś na piśmie". W tym momencie nie jest ważny proces tworzenia tego pisma, a komunikat który ono ze sobą niesie. A ta informacja tam jest tak długo, jak dana książka czy pisana wiadomość istnieje. Dlatego uważam, że czas teraźniejszy jest ok. Dlatego mówi się, że ktoś pisze coś w swojej książce i wszyscy wiemy, że to nie znaczy, ze autor książki bazgroli coś na marginesie swojego egzemplarza autorskiego, prawda? W takim kontekście gdybym napisał "napisał, że nie jest" (a jeszcze bardziej, gdybym napisał "pisał, że nie jest") można by to odczytać że ktoś pisał, że nie jest, ale już skasował na przykład. Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:25 Zupełnie się nie zgadzam, naginasz zasady, żeby się nie przyznać, że nie masz racji... Czasownik "pisać" ma dwie formy, dokonaną i niedokonaną. Po to one są, żeby ich używać, formy niedokonanej w trakcie czynności pisania, a dokonanej po jej zakończeniu. Dlatego, jak napiszesz "wyglądało mi to na coś tam" będzie to mogło sugerować, że zmieniłeś zdanie, gdyż "wyglądać" nie ma formy dokonanej. Ale jak napiszesz "Balcerowicz napisał w swojej książce", to nie znaczy (i ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś mógłby to tak zrozumieć), że wykupił cały nakład i skasował "napisanie". Powtarzam, forma "Balcerowicz pisze" jest powszechna i akceptowalna, co nie znaczy, że jest całkowicie poprawna i żadnej dziwnej teorii do tego nie potrzeba. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:53 To prawda. Masz rację. Tylko że ja mówię o czymś nieco obok od tego co Ty mówisz: "Pisze" jako "przekazuje w formie pisemnej informacjęˇ nie odnosi się do czynności pisania. A informacja, która jest tam napisana wciąż się przekazuje, za każdym razem, kiedy ktoś ją przeczyta. Ja myślę, że jest pewna różnica pomiędzy "Balcerowicz napisał w swojej książce" a "Balcerowicz pisze w swojej książce". Dla mnie te dwa zdania niosą lekko inną informację. Pierwsza pasowała by mi do zdania "Balcerowicz napisał w swojej książce że A, a robi B" czyli niejako ta informacja może, ale nie musi, być już nieważna, natomiast druga pasowałaby mi do zdania "Balcerowicz pisze w swojej książce że A i zgodnie z tym postępuje". Czyż język nie jest fascynujący? ":-) Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:04 > Ja myślę, że jest pewna różnica pomiędzy "Balcerowicz napisał w swojej książce" > a "Balcerowicz pisze w swojej książce". Dla mnie te dwa zdania niosą lekko inną > informację. Pierwsza pasowała by mi do zdania "Balcerowicz napisał w swojej > książce że A, a robi B" czyli niejako ta informacja może, ale nie musi, być już > nieważna, natomiast druga pasowałaby mi do zdania "Balcerowicz pisze w swojej > książce że A i zgodnie z tym postępuje". Nie mam, szczerze mówiąc, takiego odczucia. Dla mnie akurat ta zasada jest prosta - pisał, pisał, dokonał pisania, więc napisał:) Oba sformułowania oznaczają dla mnie to samo, tyle że jedno jest potoczne, a drugie hiperpoprawne. A co do fascynującego języka, pamiętacie, że kiedyś była taka zasada, że "niepijący" to taki, co z definicji nie pije, a "nie pijący" to taki, co zwykle pije, ale nie pije w tym momencie? Tak samo było z "niepalący". Na szczęście takie rewelacje od czasu do czasu w naszym pięknym języku poprawiają :) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 18:09 Ja to akurat lubiłem, to było logiczne i rozsądne. Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:05 tomek854 napisał: > Czyż język nie jest fascynujący? ":-) jest:) ale twoje opisanie, ze A, a robi B, itd jest juz zupelnie od czapy:) ale - mozesz miec swoj tok rozumowania, ktorego nikt Ci nie zabroni:) i nie pisz, ze rozumowales 'broker' w sensie 'pisze', bo to Cie nie usprawiedliwia:) Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 18:14 To nie była zasada. To było moje subiektywne rozumienie subtelności językowych. W Waszych oczach nic mnie nie usprawiedliwi, ale w moich oczach nie mam się z czego usprawiedliwiać, więc w sumie mi to wisi :-) Wiem, że powiedzenie "(podmiot domyślny) pisze" jest poprawne, co oczywiście nie zmienia faktu że napisanie "ogłoszeniodawca napisał" też by było poprawne. Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 21:57 > Wiem, że powiedzenie "(podmiot domyślny) pisze" jest poprawne, co oczywiście ni > e > zmienia faktu że napisanie "ogłoszeniodawca napisał" też by było poprawne. I na tym polega ambaras... Rada Języka Polskiego, która ustala co jest a co nie jest poprawne ma inne zdanie w tym zakresie. Odpowiedz Link
margotje Re: Zna ktoś tę firmę? 16.01.10, 00:44 franek-b napisał: > I na tym polega ambaras... Rada Języka Polskiego, która ustala co jest a co nie > jest poprawne ma inne zdanie w tym zakresie. > Oto co mowi Twoja RJP: www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=326:pisze-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58 Wystarczy prawidlowo interpretowac slowo pisane i nie zacietrzewiac sie niepotrzenie Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 16.01.10, 01:06 Hm.... Ale... Link się nie nijak ma do dyskusji... Bo z tym, że "(Tam) pisze, że nie jest autobrokerem", to, z tego co zauważyłam, nikt tu nie dyskutuje. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 16.01.10, 02:04 > I na tym polega ambaras... Rada Języka Polskiego, która ustala co jest a co nie > jest poprawne ma inne zdanie w tym zakresie. A mógłbyś poprzeć to twierdzenie jakimś linkiem na przykład? Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 14:54 "Wygląda mi na autobrokera. Pisze, że nie jest" Kto pisze? Ten sam, kto wygląda. Dziwne, ze tego nie widzisz. (swoją drogą, nawiązując do nowego pomysłu franka, czy powinniśmy napisać "wyglądał mi na autobrokera", bo przecież wyglądał wtedy, kiedy franek na niego patrzał, a teraz już nie wygląda, bo franek pisze posta, wiec na niego nie patrzy?) Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:04 > (swoją drogą, nawiązując do nowego pomysłu franka, czy powinniśmy napisać > "wyglądał mi na autobrokera", bo przecież wyglądał wtedy, kiedy franek na niego > patrzał, a teraz już nie wygląda, bo franek pisze posta, wiec na niego nie patrzy?) Oryś, nie przesadzaj, tej :) Wiesz doskonale, że jest różnica między użyciem tych dwóch czasowników. Nie rozumiem, czemu się tak upierasz przy swoim, skoro według hiperpoprawnej polszczyzny popełniłeś błąd. Obaj z Frankiem się zacietrzewiliście, ale to Ty nie potrafisz się przyznać ;) Pisze = w danym momencie, jest w trakcie pisania Napisał = dokonane Nie kumam, czemu wg Ciebie to jest jakiś nowy pomysł. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:19 Ja się potrafię przyznać do błędu, ale uważam, że nie macie racji ;-) To nie według mnie jest nowy pomysł, tylko według słowników, że "pisze" nie oznacza jedynie czynności pisania, ale także przekazywanie informacji w formie pisanej. A w tym znaczeniu nawet po zakończeniu czynności pisania informacja jest dalej przeazywana, no bo jest napisana po prostu i ją widać ;-) Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:35 tomek854 napisał: > Ja się potrafię przyznać do błędu, ale uważam, że nie macie racji ;-) > > To nie według mnie jest nowy pomysł, tylko według słowników, że "pisze" nie > oznacza jedynie czynności pisania, ale także przekazywanie informacji w formie > pisanej. A w tym znaczeniu nawet po zakończeniu czynności pisania informacja > jest dalej przeazywana, no bo jest napisana po prostu i ją widać ;-) Ty chyba sam nie rozumiesz, o co sie upierasz. NIKT nie mowi, ze slowo 'pisze' nie oznacza przekazywania informacji w formie pisanej. Frankowi chodzilo o to, ze bez podmiotu zdanie 'pisze, ze nie jest' jest bledne. albo powinienes napisac: - jest napisane, ze nie jest albo - broker pisze, ze nie jest. chodzi tylko i wylacznie o to, ze nie mozna bylo w tamtej sytuacji zastosowac podmiotu domyslnego. bo go nie bylo. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:48 > Ty chyba sam nie rozumiesz, o co sie upierasz. NIKT nie mowi, ze slowo 'pisze' > nie oznacza przekazywania informacji w formie pisanej. Frankowi chodzilo o to, > ze bez podmiotu zdanie 'pisze, ze nie jest' jest bledne No to żeby to sobie wyjaśnić: ja uważam, że franek w tym momencie nie ma racji. Podmiot domyślny był, tylko był domyślny. Na tym polega jego domyślność, że nie musi być nigdzie wyrażony. Wynika z kontekstu. W kontekście było (coś/ktoś), kto wygląda na autobrokera. Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:52 tomek854 napisał: > No to żeby to sobie wyjaśnić: ja uważam, że franek w tym momencie nie ma racji. > Podmiot domyślny był, tylko był domyślny. Na tym polega jego domyślność, że nie > musi być nigdzie wyrażony. Wynika z kontekstu. W kontekście było (coś/ktoś), kt > o > wygląda na autobrokera. franek ma racje. Twoje 'pisze, ze nie jest' w 99% bylo zrozumiane jako bledna forma 'jest napisane', a nie od brokera. i dlatego franek Cie poprawil. i dlatego, ze to moglo byc zrozumiane podwojnie, to nie ma mowy o podmiocie domyslnym. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:55 To, że zdanie może być zrozumiane dwojako nie znaczy jeszcze, że jest błędne. Tym bardziej, że w moim przypadku może być zrozumiane jako błędna forma "jest napisane" tylko przy założeniu z góry, że napisałem z błędem. Odpowiedz Link
computerland1 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:06 napisalem Ci juz, ze niezaleznie od tego, czy moglo by byc zrozumiane cyz nie, to uzyles blednej formy. dobre przyklady Ci zacytowalem wczesniej. Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 18:16 Tylko że nie wystarczy żebyś ty napisał, że coś jest błędne, żeby to było błędne :-) Odpowiedz Link
truskava Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 16:27 tomek854 napisał: > Tym bardziej, że w moim przypadku może być zrozumiane jako błędna > forma "jest napisane" tylko przy założeniu z góry, że napisałem > z błędem. Raczej odwrotnie - u większości ujawnionych odbiorców zdanie zostało zrozumiane tak, a nie inaczej, więc ta sama większość uznała że napisałeś z błędem. Ale uznała to "z dołu", a nie założyła "z góry". Odpowiedz Link
tomek854 Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 18:11 To znaczy że jeżeli się spodziewam, że większość odbiorców zdanie zrozumie źle bo założy, że piszę z błędem, to mam nie pisać, nawet jeżeli piszę poprawnie? Czy to działa też w drugą stronę? Czy powinienem pisać "poszłem" bo wiem, że większość zrozumie o co mi chodzi, a np. "udałem się" nie, bo mogą pomyśleć, ze mamie się udałem? ;-) Odpowiedz Link
winnix Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 15:37 Wiesz, jest wiele form w języku polskim, które są obecnie używane, a doprowadzają mnie do gorączki, jak na przykład przymiotnik "miększy". Albo regularnie już używane "w naszym studiu", albo ostatnio usłyszane w jakimś programie "ukląkł". Rozumiem, że język żyje, ale na litość boską, są poprawne formy i chociaż od dziennikarzy oczekiwałabym ich używania. O akcentach w ogóle nie wspominam, bo mi się Adaś Miauczyński przypomina :) Odpowiedz Link
franek-b Re: Zna ktoś tę firmę? 15.01.10, 14:37 > ale wymadrza sie tak, jakby nim byl. A tymczasem jego uwagi sa zwyczajnie nie > na miejscu, niegrzeczne i bezwartosciowe. Brawo Jasiu :-) > Zanim rzucisz frazes typu"zakrawa na prostactwo", zastanow sie nieco; > sam wychodzisz na prostaka! > A dziękuję. Zauważyłem, że ktokolwiek ma inne zdanie jak Ty, dosyć szybko zostaje obrzucony stekiem wyzwisk, dlatego jakoś mnie to nie dziwi. Odpowiedz Link
qqbek Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 11:07 plawski napisał: > tiny.pl/hmrr2 > lipa? nie wygląda na to... Podejrzane jest to, że jedyne komentarze jakie ma ta firma, to te, pochodzące ze sprzedaży bluz marki Puma, a nie samochodów. Zanim bym coś u nich kupił, przejechałbym się do nich osobiście. Jak zaczną kręcić, to nogi za pas. Odpowiedz Link
sven_b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 11:23 Można pokusić się też o kupno bluzy na próbę. Jeżeli po praniu puści kolor albo sie wstąpi, nie ma sensu kupować u tego użytkownika;) Odpowiedz Link
plawski Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 11:38 Słusznie mówisz. Potem kupisz suzuki i po wjechaniu za dwa razy we wodę, zacznie puszczać lakier... :-) Odpowiedz Link
t-tk Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 11:50 A jak puści lakier i zabrudzi wodę to ekologów będziesz miał na głowie Ty, a nie ta firma... ;-) Odpowiedz Link
sven_b Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 12:13 Najgorzej jak ten fabrycznie nowy, okazyjny sprzęt puściłby olej:) Odpowiedz Link
emes-nju Re: Zna ktoś tę firmę? 13.01.10, 16:55 sven_b napisał: > Najgorzej jak ten fabrycznie nowy, okazyjny sprzęt puściłby olej:) W tym wypadku najmniej obawialbym sie puszczenia oleju. Bardziej tego, ze moja zaliczka nie spowoduje pojawienia sie na moim podjezdzie tego, z czego moglby sie ten olej puscic... Odpowiedz Link
tomek854 No dobra: 14.01.10, 20:07 Jakoś mnie nie przekonujecie, a trochę mnie irytuje to traktowanie mnie z góry przez niektórych z Was. Każdy z osobna i wszyscy razem twierdzą, że jest to źle, ale nikt jakoś nie potrafi tego przekonująco wyjaśnić, pojawiają się tylko dwa argumenty: "że miałem co innego na myśli" (świetny, zaiste!), albo "norma jednoznaczności" (i to ja wymyślam i dorabiam teorię, tak?) A zatem rzucam rękawicę, i jak ktoś mi wykaże że nie mam racji, to się otwarcie do tego przyznam. Ja: Autor ogłoszenia pisze, że nie jest brokerem. (Autor ogłoszenia) oraz (brokerem) wrzucam do domysłu zostaje: Pisze, że nie jest. Nie widzę żadnego powodu, dla którego miało to być nieprawidłowe. Wy: 1. Tak naprawdę miałem na myśli że "w ogłoszeniu pisze" gdzie powinno być "w ogłoszeniu jest napisane". Oczywiscie nikt nikomu nic nie udowodni, ale tak naprawdę tylko ja jeden wiem, co miałem na myśli. A miałem na myśli tego, kto pisze ogłoszenie, że _on_ tam pisze że nie jest. 2. "Norma jednoznaczności". Mam wrażenie, że jest to jakiś frankowy wymysł. Ale załóżmy, że chodzi mu o to, żeby się wyrażać jednoznacznie. Otóż nie ma takiego obowiązku w języku. Przykłady: - Siedzą dwie żaby. Jedna kuma, a druga nie. Nie wiemy, czy chodzi o to, że żaba rozumie, czy o to, że wydaje dźwięki typowe dla żab. Jednak konia z rzędem temu, kto wskaże w tym zdaniu błąd. - Ukradł facet krzesło i poszedł siedzieć. Znaczy złapali faceta? Czy może poszedł robić użytek ze skradzionego mienia? Można takich przykładów mnożyć na setki. A zdania są gramatycznie prawidłowe. Pisząc niektóre zdania oczekuje się od odbiorców pewnej dozy domyślności (i, jak widać, dobrej woli). Jakbym napisał, że "ostatnio jak leciałem do Polski to w samolot pilotowała seksowna pilotka" nikt z Was nie oskarżałby mnie chyba o to, że samolot pilotowała czapka, która dodawałaby seksowności osobie ją noszącej, prawda? A to też jest niejednoznaczne... A może ktoś zarzuciłby mi nieprawdidłowość gramatyczną takiego zdania? No to jak? Kto jest w stanie wykazać, że napisane przeze mnie zdanie "Pisze, ze nie jest" w kontekście, którym jest podany link do ogłoszenia i zdanie "wygląda mi na autobrokera" jest nieprawidłowe? Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 14.01.10, 20:08 "w" to oczywiście pozostałość po zmianie zdania, bo w trakcie pisania wymyśłiłem lepszy przykład i nie do końca skasowałem. Odpowiedz Link
wiktor_l Re: No dobra: 14.01.10, 21:05 Zauważ że do tamtego wątku się nie odnoszę, więc nie do mnie ta piękna przemowa. Ale - używając "li i jedynie" odebrałeś sobie prawo do dyskusji ws purytańskiego podejścia do języka. - z innych wątków wiem że jesteś uparty i na swój sposób infantylny w dyskusji, lubisz zarzucać komuś odporność na argumenty - sam dobierając fakty do teorii. Sad but... Dlatego nie spodziewam się podjęcia dyskusji z Tobą przez oponentów, bo interlokutor z Ciebie dość specyficzno-trudny. Robisz pan z igły widły, innymi słowy - i ciężko Ci się kiedykolwiek przyznać do błędu. Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 14.01.10, 21:12 > Zauważ że do tamtego wątku się nie odnoszę, więc nie do mnie ta piękna przemowa To prawda. A z ciekawości: też uważasz to pierwsze za błędne? > - używając "li i jedynie" odebrałeś sobie prawo do dyskusji ws purytańskiego > podejścia do języka. Nie mam purytańskiego podejścia do języka, o czym świadczy właśnie użycie "li i jedynie" jako oklepanego powiedzonka, a nie traktowanie tego 100% poważnie. > - z innych wątków wiem że jesteś uparty i na swój sposób infantylny w dyskusji, > lubisz zarzucać komuś odporność na argumenty - sam dobierając fakty do teorii. Jestem uparty, to prawda. Lubię sprawę rozgnieść aż do dna, aż mam pewność, jak to jest naprawdę (i może faktycznie na tym forum jakoś się ostatnio nie zdarzyło, żebyście mnie przekonali, ale na innym ostatnio akurat się to często zdarza). Dobieranie faktów do teorii - jeśli rozumiesz przez to szukanie przykładów potwierdzających ją, to także zgoda... > Dlatego nie spodziewam się podjęcia dyskusji z Tobą przez oponentów, bo > interlokutor z Ciebie dość specyficzno-trudny. Robisz pan z igły widły, innymi > słowy - i ciężko Ci się kiedykolwiek przyznać do błędu. Ależ przecież tu nie ma co dyskutować, wystarczy pokazać dlaczego jest to błędne - z faktami nawet ja nie dyskutuję :-) Odpowiedz Link
wiktor_l Re: No dobra: 14.01.10, 21:18 tomek854 napisał: > To prawda. A z ciekawości: też uważasz to pierwsze za błędne? Nie do końca - tzn dopowiedziałem sobie to czytając Twoją intencję i dla mnie ok. > Jestem uparty, to prawda. Lubię sprawę rozgnieść aż do dna, aż mam pewność, jak > to jest naprawdę (i może faktycznie na tym forum jakoś się ostatnio nie > zdarzyło, żebyście mnie przekonali, ale na innym ostatnio akurat się to często > zdarza). Sprawa o pseudonimie ciapa-paragon-teoria-dysonans poemigracyjny-"domniemanie niewinności" (Twoja interpretacja robi furorę) udowodniła, że Ciebie nie należy przekonywać, bo to strata czasu jest w takiej dyskusji. Wnioski każdy wyciągnie sam, takie to forum:) A ja przyznam że po tamtym inaczej podchodzę do Twoich postów, niestety. > Dobieranie faktów do teorii - jeśli rozumiesz przez to szukanie przykładów > potwierdzających ją, to także zgoda... > > > Ależ przecież tu nie ma co dyskutować, wystarczy pokazać dlaczego jest to błędn > e > - z faktami nawet ja nie dyskutuję :-) Li i jedynie to błąd. Udowodnij mi teraz, że nie. Ale nie podając że to powszechne powiedzenie, bo "poszłem" też jest powszechne. W niektórych kręgach. Odpowiedz Link
plawski Re: No dobra: 14.01.10, 21:27 wiktor_l napisał: > > Li i jedynie to błąd. Udowodnij mi teraz, że nie. Chłopaki, zmęczyliście mnie. Jutro zrobię forward do ojca i matki - obydwoje poloniści :-) Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 14.01.10, 21:38 > Li i jedynie to błąd. Udowodnij mi teraz, że nie. Ale nie podając że to > powszechne powiedzenie, bo "poszłem" też jest powszechne. W niektórych kręgach. Więc jeśli chodzi o li i jedynie, to tu moim zdaniem sprawa nie jest taka oczywista. Podawałem przykłady za, to prawda, i śpieszę wyjaśnić dlaczego: Kiedy zwróciłeś mi uwagę to pierwsze co, to poleciałem sprawdzić, czy faktycznie masz rację. Tok mojego rozumowania był taki: 1. Sprawdzić co to oznacza i czy może być użyte w danym kontekście 2. Sprawdzić czy jest to używane. Oznacza - przy pewnej interpretacji - tylko i wyłącznie. Może nie za pięknie, ale ujdzie w tłoku. Przy innej interpretacji - jest bez sensu. Więc przy odrobinie dobrej interpretacyjnej woli oraz na podstawie jednak tego, że jest często używane, mogę potraktować to nie do konca purystycznie jako takie sobie powiedzonko. Podsumowując: ani się nie podejme udowodnienia, że jest to prawidłowe, ani mnie do końca nie przekonuje argumentacja, że prawidłowe nie jest. Myślę, że trochę leży w takiej szarej strefie, i choć nie jest ładnie się szarostrefowymi powiedzonkami posługiwać, to popularnośc tego powiedzonka usprawiedliwia jego używanie przez kogoś traktującego język tak swobodnie jak ja. Czym się różni od "poszłem"? "Poszłem" jest 100% złe, a w takim przypadku jego popularnosć niczego nie usprawiedliwia. Taka moja osobista opinia. Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 14.01.10, 21:51 Która się trochę zmieniła po przeczytaniu tego o Musierowicz, czego nie wiedziałem... U mnie ciepło, a nudzi mi się, a nie chcę iść do pokoju, bo mi się obiadek pichci (kompa mam w kuchni). Odpowiedz Link
mrzagi01 Re: No dobra: 14.01.10, 21:27 tomek854 napisał: > Jestem uparty, to prawda. Hehe:) sie mi akurat w tym miejscu przypomniało: Czapajew ciągnie Pietkę za język: "Powiedz mi Pietka, ale tak szczerze, co wy tam żołnierze o mnie myślicie?" "Ano, komandir....dobrze myślimy....ogólnie..... tylko że....." "Tylko że co, Pietka?! Mów szczerze!" "Tylko że.... widzicie, komandir.... czasami.... wy..... jak ten pień...." "A tak! BYWAM TWARDY!" Odpowiedz Link
wiktor_l Re: No dobra: 14.01.10, 21:38 padłem:))) trafione w dychę. kurwa ale zimno tu w Białymstoku!!! Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 14.01.10, 21:50 Bo jak mrzagi doswabdździ to nie ma pyty w siole! :-) Odpowiedz Link
winnix Re: No dobra: 15.01.10, 16:29 A co tam, podejmę rękawicę :P Franek napisał: "Wygląda mi na autobrokera" Ty odpowiedziałeś na jego post: "pisze, że nie jest :D" W tym układzie może to oznaczać: a) (Koleś) pisze, że nie jest (autobrokerem) (potocznie poprawnie, acz z nieprawidłowo użytym czasem :P) b) (Tam) pisze, że nie jest (autobrokerem) (bez analizy, bo bolało jak pisałam ;)) Reasumując - oczywiście, można się domyślić, że chodziło o odpowiedź a), ale równie dobrze, w tym układzie drzewka, mogło chodzić o odpowiedź b). Odpowiedz Link
tomek854 Re: No dobra: 15.01.10, 18:08 > Reasumując - oczywiście, można się domyślić, że chodziło o odpowiedź > a), ale równie dobrze, w tym układzie drzewka, mogło chodzić o > odpowiedź b). Ale odpowiedź B powinna zostać odrzucona jako niepoprawna gramatycznie! Odpowiedz Link
dr.verte Tak znam tą firmę. 15.01.10, 12:00 Działają w tym miejscu chyba z 20 lat . Najpierw był to komis samochodowy , potem byli dilerem mazdy bardzo krótko , a potem nissana i też przestali , nazywalo się to odpowiednio mazda-adamus, i nissan adamus , potem zaczęli sprowadzac nowe samochody jako New Car Adamus , teraz widzę że to MGE Poland hmm , zakładam więc że to ta sama firma , salon z autami jest niewielki , tak samo mała jest hala serwisowa , wszystko wygląda na jakieś 1000 m2 , na placu widzę ok 50 aut nówek , głównie SUVów , także nie jest to żadna lipa raczej , po prostu wygląda na to że kupują u zachodnich dilerów bo tam taniej niż w Polsce i coś tam sobie doliczają nie wiem czy dużo w każdym razie wychodzi taniej niż u polskiego dilera. Tak to wygląda o ile coś nie pomyliłem ;-). Odpowiedz Link
plawski Re: Tak znam tą firmę. 15.01.10, 12:32 Na popatrz pan, ile musiało postów polecieć, żeby wreszcie trafiła się konkretna odpowiedź :-) Podziekował. Odpowiedz Link
sven_b Re: Tak znam tą firmę. 15.01.10, 14:09 W sumie post zmutował i teraz istotne jest czy dopuszczalnym jest zapis 'pan pisze'. Pochodzenie firmy ma już marginalne znaczenie:) Odpowiedz Link
bassooner skandal!!! 15.01.10, 14:50 zostawić was na chwilę, a wy już się po ryjach pierzecie, że aż miło... ;-))) Odpowiedz Link
tomek854 Re: skandal!!! 15.01.10, 15:20 pierzemy się, czy praliśmy? Ot, pytanie dla franka :-) Odpowiedz Link
dr.verte Re: Tak znam tą firmę. 15.01.10, 19:22 sven_b napisał: > W sumie post zmutował i teraz istotne jest czy dopuszczalnym jest > zapis 'pan pisze'. Można też podyskutować czy powinno być "tę firme" jak zapodał autor wątku , czy "tą firme" jak napisałem ja , a może obie formy są dopuszczalne... Odpowiedz Link
winnix Re: Tak znam tą firmę. 15.01.10, 19:39 > Można też podyskutować czy powinno być "tę firme" jak zapodał autor > wątku , czy "tą firme" jak napisałem ja , a może obie formy są > dopuszczalne... Nie są :) Powinny się zgadzać końcówki, więc "tę firmę" :))) Odpowiedz Link
wiktor_l Adamus? 16.01.10, 00:11 to raczej łuk szeroki. zmiana nazwy nie jest przypadkowa www.alert24.pl/alert24/1,84880,6054481,Sprzedaz_z_ograniczona_odpowiedzialnoscia.html www.motoforum.pl/Opinie/Salon/salon.php3 forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=46125&sid=7ebef40b28586a93da3d88bb2caa5a65 itp itd Odpowiedz Link