marekatlanta71
02.01.16, 13:55
Pozbyłem się Lexusa IS-F :) Trochę boli bo bardzo lubiłem ten samochód - to był mój pierwszy samochód w którym wiele rozwiązań było bardziej sportowe niż komfortowe. Na przykład zawieszenie czy osiągi silnika.
W zamian w garażu pojawił sie pojazd w którym tych rozwiązań jest jeszcze wiecej. Na przykład silnik bez miski olejowej. Do tego po wielu latach wróciłem do zwykłej skrzyni biegów - miałem dość automatów. Tak, zmieniają biegi prędzej i robią to bez pomocy, ale brakuje tej przyjemności z naciśnięcia sprzęgła, przełożenia wajchy i puszczenia sprzęgła. Do jazdy na codzień nigdy bym sie na to nie zgodził, ale ja prawie nigdzie nie jeżdzę wiec rezydent garażu może miec manual.
W każdym razie - umarł król, niech żyje król!