eulalija 01.12.22, 09:58 Fosia w główkę pomiziana. Stella na Fosi syczy na p.Małgosię. Górą ponuro. Witam. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
asia.sthm Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 01.12.22, 10:21 Ha ha ha przetarg Eulalija wygrala Co by tu o grudniu, acha juz wiem Choinka, choineczka, tu bombka, lampeczka. Choinka, choineczka, na czubku gwiazdeczka. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 01.12.22, 11:50 Szaro, buro i ponuro... Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 01.12.22, 13:04 Raczej chlap, chlap, chlap. Wprawdzie nie pada, ale wygląda, jakby miało. Co to za grudzień, dawniej, panie, to były grudnie! A teraz do dudy. Przynajmniej na razie. Bry. Fosia do Laurki: skocz mi na pukiel, to byda kamela. I była. A Dżawarek michu! Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 09:03 Niby grudzień, a noc listopadowa. Pod każdym względem. Bry. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 09:56 To mamy tak samo A na plaży w Kołobrzegu wielki sysak. Witam. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 10:06 A ja mam kota. No spokojnie - obcego, na chwilowe przechowanie. Zamelinował sie za wersalką i siedzi. I co dalej ? Długo tak może ? Gadam do niego ale mnie totalnie ignoruje Minusy i ślisko. Dobrego dnia. Odpowiedz Link
jottka Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 11:05 długo może jeśli je i korzysta z kuwetki, to nie ma się co martwić, jedno i drugie można ustawić tuż koło wersalki albo za nią - skorzysta w środku nocy czy kiedy tam nikogo nie będzie w pobliżu. ale delikwenci zwykle po 2-3 dniach zaczynają wypuszczać się na zwiad - nie podchodzić samej, nie pchać się z łapami, nie hałasować, wszystko zgodnie z życzeniami księcia pana (księżnej pani?), po kolejnych 2-3 dniach problem polega już na tym, że nie mamy trzech rąk, by miziać bezustannie Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 11:14 O, dzięki. Krótkoterminowa ta opieka. Wlaścicielka niebawem przyjdzie. Bardzo bym sie stressowała, gdybym miala non stop siedzieć obok i wolać, zeby jasniepan raczyl wreszcie wyjśc Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 11:27 a u nas, na Warszawskim, z rana mocno pochlapalo, plus, ze na plusie było. I zgadza sie - noc listopadowa 24/24. Byle do Świat. Wielkanocnych. Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 02.12.22, 12:26 Jottka dobrze mówi, nie zaczepiać, dać spokój. 3mta się oboje! A reszta do dudy. Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 03.12.22, 09:34 Się zanussiłło, potem się zasnułło, a teraz biała drobnica, która trzyma się na jezdniach i chodnikach, a trawniki dają jej odpór. Gawra zaopatrzona w strawę dla ciała i ducha, się pomuminkuje. Bry. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 03.12.22, 09:43 Też mam puder od góry. I szaro-bure.. Chyba wrócę do gawry. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 03.12.22, 09:58 Pudru nie ma, id góry jest biało, ciężko, mokro, a dołem , wiadomo, bura bryja. Dziś w planach ostatnie okna! Miłego Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 03.12.22, 11:47 Pudru niet. Jest listopad. W całej antykrasie, ale narzekać nie zamierzam, bo wreszcie pogoda znormalniała i pasuje do teoretycznej pory roku. Patrzę na to szare, wspominam Grecję, całkiem mi dobrze. Cześć. Odpowiedz Link
jottka Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 03.12.22, 20:24 no dobra - i co z jaśniepanem? i z jego krótkoterminową opiekunką, bo mi wychodzi, że oboje zniknęli za tą wersalką... Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 10:17 Pani przyszła lekkim popołudniem, i na znajomy głos czarna zołza wyszła - jakby nigdy, nic - zzza wersalki A ja sie nagadalam jak do słupa Obleciala kąty - kotka, nie pani - i dokladnie spenetrowala teren. Że w pewnym momencie z wierzchu szafy przemówi, tego nie przeidzialam Prolog to był, bo dziewczyny na przerwę świąteczną przyjadą, a w miejscu noclegu jest stała kotka i nie idzie się dogadać.Szał ciał i pazurów to mało powiedziane.U mnie chociaż osobno sobie jest. Czarny kocur, do którego dojeżdżałam pod miasto celem czasowego doglądania, był całkiem inny. Kochany, spokojny. U siebie. Na dżwięk auta przybiegal ze znanego sobie terenu. Pogadał, podjadl albo i nie jak z łowow wrocił - i wymiziać sie kazał. Dwa piesy nauczył współpracy a ludzi kochania. Kot cudo - myślalam, że wszystkie takie są - spokojne i ufne Dzięki za zainteresowanie - pańcia kotecki to kociara od urodzenia, radzą sobie wzajemnie. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 11:27 Nie martw się Senko, przećwiczyłaś gardziołko na początku sezonu grypowego. U mnie buro i ponuro. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 12:07 Za drugim razem może pozna twój głos. Krajobraz mi się zmienia jak tym serwisie Wojskiego, tylko mniej urodziwy jakby... Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 12:10 Zapomniałam zmienić podspodzie. Już! Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 12:16 Na plusie. Szaro buro i ponuro dalej.... Miłego Odpowiedz Link
felis2 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 14:38 Wprowadziły mi się krety. Co najmniej trzy. Wbrew opiniom, że są terytorialne i jeden na 40 arów powinien wystarczyć. Bez pytania. Ryją jak gupie. A ja się zastanawiam, jak one ten cały urobek wypychają. Tak na logikę, to chyba najpierw powinny mieć szyb na powierzchnię, potem kopią, upychając ziemię obok(?) albo do tyłu(?), a potem to nie wiem, czy się obracają, czy umieją pchać tyłkiem. Wiem, że sierściuch da radę wypchnąć 40 razy tyle co waży, wiem że jak się przekopuje przez kuskus (no takie środowisko mu do filmu przygotowali) to to wygląda jakby pływał, ale jakoś nikt nie sfilmował jak on faktycznie w naturze kopie i pozbywa się urobku. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 15:33 Wolę krety niż karczowniki..... 😭 Chwilę było 🌞,ale i tak nieprzyjemnie. Przyjemnym była defilada/parada mikołajkowych pojazdów 🤶🎄🚙 Zaczynam obawiać się otwierania lodówki czy drzwi na strych, bo wyskoczy mi bulla żona przyszłego męża byłej żony przyszłego męża..... Otwieram Forum - też wyskakuje. Masakrrrrra Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 18:31 Matko, jaka bulla? Ja właśnie o biskupach czytam! Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 04.12.22, 21:46 Literówka mała rzecz, a jak często cieszy! Jak to jaka, gnieźnieńska! Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 05.12.22, 07:35 Była, była.... O biskupach nic mi nie wyskakuje Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 05.12.22, 10:30 Nadal ciemno. Laura siedzi na Dżawarku. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 05.12.22, 11:18 Sino i mokro, czyli całkiem do dudy. Laurka to taki kotek wierbladek. Grunt, ze powoli, bo powoli, ale idzie ku dobremu. Dzię. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 05.12.22, 14:17 Aaaaaaaaaaaaa, wierblądek, klapka ogonka nie dodała. Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 05.12.22, 22:04 Wierbliudek, mójmój, śliczności. Auć, przypomniało mi się, dzisiaj znowu zostałam zmuszona do użycia mojego, hm, rezydualnego rosyjskiego. Jak mnie to wnerrrrrwia. Uch. No i zimno się zrobiło, ale i tak na plusie i tylko na trzy dni. Znaczy listopada cd. I tyle. Wieczór. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 06.12.22, 07:04 Leje, i ciemno. Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 06.12.22, 09:38 Leje to przesada. Ale mokre leci. Buro i ponuro. Laura siedzi na głowie Fosi. Dzawar na łóżku. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 06.12.22, 10:53 Nie dojechał stary zgred, śniegu nie ma... Dzię mimo wszystko! Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 06.12.22, 13:17 Dzię dzię... Zaczęli łazić kolędnicy-bębniarze. Od wczoraj czujemy się jak w Morii. Myślę i myślę, kiedy by tu wyskoczyć do Krakowa, i nic mi z tego myślenia nie wychodzi. A sprawy różne pozałatwiać trzeba. Tymczasem w robocie chaos, w domu pod górkę, perspektywy takie sobie. Co robić, droga redakcjo? Odpowiedz Link
jottka Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 06.12.22, 23:34 rzucić wszystko w cholerę i przyjechać uroczy klient wino przyniósł w świątecznym podarku, mogę się podzielić! Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 07:12 Sprzedałam wszystkie rózgi )))) az niedowierzam faktom! Leje ..... Rozgrywki stają się coraz bardziej ekscytujące! Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 09:51 Pada. Wieje. Ciemno. Nie ma komu mordy obić. Witam. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 10:42 I zabrakło Wielkiego Szu... (*) Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 10:45 😟 Coraz mniej Ich zostaje... Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 11:23 No, fajny chłop był. Kurde, niedługo żadnych świadków mojej młodosci nie zostanie. Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 11:27 A tak se... www.youtube.com/watch?v=sjMgW_L1uEg Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 07.12.22, 22:35 Ech, do duszy trafia... Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 08.12.22, 07:09 Szaro, buro, przestało lac Pełnia Zimnego Księżyca Miłego Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 08.12.22, 09:32 Słoneczko ! Dobrego dnia. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 09.12.22, 10:58 Nie ma słoneczka. Ale się zanosiło. Teraz buro. Ewo, co z Dżawarem? Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 09.12.22, 11:04 Dżawarek umarł wczoraj, miał potwornego raka w gardziołku. Dobiło mnie Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 09.12.22, 11:44 Parę ton mi się zwaliło na głowę. To on cierpiał a nie był osowiały... Dżawarku znajdź Harrego za tęczowym mostem. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 10:39 Kolejny bury dzień. Trochę przypudrowało ale leży już tylko na dachach i samochodach. Witam. Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 11:35 Sobota. Szarawa i ciepława. Co by tu... Bry. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 11:38 Zapowiedż odwiedzin to niezły sposób, żeby sie ruszyc i nieco pajęczyny poodkurzać I trzeba by trochę koloru ( swiatełka? ) do wnętrza wprowadzić, bo biało-czarno za oknem. W sumie - sniegu troszkę jest to i choinka pasuje Dobrego dnia. Odpowiedz Link
wedrowiec2 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 11:48 Wprawdzie reklama, ale o Joannie Chmielewskiej. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 13:10 Jak miło! Ulica! No i piękna - w przeciwieństwie do patrioiditycznych za miliony (cierpiących na ich widok)- ławeczka! Dzię. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 10.12.22, 17:02 Ta ulica istnieje, pod tą nazwą, od wieeelu lat. Mokro. Mokro, bo mokro, mokro, bo się topi, mokro i breja, mokro, bo to białe z założenia było mokre. Więc nie dość, że mokro, to jeszcze brejadyo, szaro, buro i ponuro. Nie moja sprawa, co kto kiedy ubiera i fetuje, ale chociaż sama już zewnętrza udekorowalam, bo teraz mam czas, to światełka zaświeca w Wigilię. Patrząc po oknach w okolicy, w których niektórych świeca świąteczne dekoracje już od 13 listopada - zawsze dumam, czy zajączki i kurczaczki zaczną tam kicac, a pisanki będą malowane na 14 lutego🤔 Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 09:44 Kolejna kosmetyka. Ale 40 centymetrów ten puder nie zrobi. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 10:44 Wolę puder... U nas jednak jest na mokro i leci dalej.... Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 12:10 Czemu akurat 40 cm? Żadnych pudrów nawet, - 1. Bry. Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 15:14 Czekolado, przecie masz kupę śniegu! I to białego! Burość, proszę państwa. Senko, zapowiedź odwiedzin spowodowała, że przez noc całą odgruzowywałam duży pokój. Który zagruzował się był w wyniku sukcesywnych komplikacji i innych prac nagłych. Ja sama pewnie machnęłabym ręką, ale nie chciałam sprawić przykrości teściowej... Cześć. Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 15:36 PS Równo z moim kliknięciem "wyślij" zaczął się nagły i obfity dopływ (sik!) waluty. Czyli znowu listopad. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 17:18 Bałamuku, zwaz, ze sa najmniej dwa rodzaje białego - puch, wzglednie suchy, i to cos niby białe, ale mokre. Mokre i ciężkie. Z wierzchu ciagle białe, ale od spodu - juz breja. wchodzisz noga w białe - wyciagasz przemoczona noge z bajora. U nas jest opcja numer dwa. Cięzki mokry śnieg brrrrr Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 11.12.22, 18:24 Nie tylko nie lubie, taka ilosc mokrego sniegu, na dachu, na galeziach - jest poprostu niebezpieczna. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 12.12.22, 06:49 Dziś wszystko w gestym, lepkim (i mokrym) lukrze, ale zeby nie było nudno - przysypanym pudrem (złudnym) Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 12.12.22, 10:43 Pół ziobry ujemne. Biało. Ładnie. Ewo, zapowiadali 40 cm śniegu we wszystkich przekaziorach. To i powtarzam za nimi. Ale się p.Małgosia urządziła. Trzymam kciuki by wydobrzała jak najprędzej. Elektryk mi do gniazdek mi zaglądał. O barbarzyńskiej godzinie. Jak można do człowieka o 9 rano przyłazić. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 12.12.22, 12:21 Nie mierzylam, ale skoro ja zapadam się pod kolano - to spokojnie te 30-40 cm mamy..... Wolalabym nie.... Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 12.12.22, 13:37 No, niektóre ludzie majo takie dziwne zwyczaje poranne. Na caej poaci śniek...k...k.. k... Ale na razie tak z dwa-3 centymetry, a że temperatura niebezpiecznie zbliża się do ziobry, czrno to widzę. Gosiankę chyba jakiś nowoczesny świrus dopadł, skoro ją ścięło jak Portugalczyk Osculati dziewczę! Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 15:41 W GAWRACH? To i my se wratim. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 16:20 Dziś = styczeń, czyli styczeń w śniegu, i mrozie. Dodatkowo jednak - święta Łuca dnia przyrzuca, a nocy ukróca😁👌 I tego się trzymam 👌👌 Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 18:42 Ta świynto Uca to chyba wcześniakiem była... Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 18:47 Może i była.n W może wystarczy sprawdzić skąd wzięło się to powiedzenie. W domu wujka G. nawet dla mnie nie jest to trudne 😁 Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 19:04 A biało, biało. I usiłują służby odpowiednie zgarniac snieg, ale jakoś kiepsko to idzie. Albo człek przywykł do równego na chodnikach i dlatego nogi sie plączą. Na razie dajemy radę bez piruetów Brawo my Dobrego dnia. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 19:37 Jak nie patrzeć wcześniak, Cykulado. Jeszcze nie byłam tej zimy kobietą upadłą... Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 13.12.22, 20:16 www.wrozbyonline.pl/Felieton/1298/Swieta_Lucja_dnia_przyrzuca_wrozby_i_przesady Nie jest to dzieło naukowe, ale objaśnia Choćby byłaby mega wcześniakiem, a nawet jeszcze nienarodzona - ja się trzymam przepowiedni 🌞 Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 14.12.22, 09:55 12 ujemnych wymyśliło przed świtem. Za to teraz cudnie świeci. Śnieg leży. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 14.12.22, 10:34 Wcześniaczka przyrzuciła. Pierwszy jasny dzień od hohohohoho! Dzię. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 15.12.22, 11:24 Dziś pochmurno. Ujemnych brzaskiem było 6. Trochę powiewa. Pani Małgosia trzy najnowsze "morduje" nakolankowo Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 15.12.22, 13:28 Łe, ponoć u nas o szóstej rano było -15! Musiałam pójść do sklepu, pod butami skrzypiało jak przed wojną! Mordunek cieszy, ale nówki są łatwiejsze, czekam na sesję nakolankową Fosi i Laurki. Dzię! PS Jeszcze nie włączyłam ogrzewania i jest OK, kiedyś czytałabym w śpiworze i mitenkach przy wszystkich kaloryferach na full! Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 15.12.22, 14:20 Właściwie to chyba powinno się Ewie napisać nic tylko pozazdrościć... Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 15.12.22, 19:47 Czyli problem z tą Łucją sprowadza się do różnicy między kalendarzem juliańskim i gregoriańskim? Jakoś głupio to wychodzi. Dzisiaj mam (wyjątkowo) wolny wieczór. Wlazłam pod kocyk i sobie czytam. Cześć. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 06:45 Nie tylko pada, ale i leje.... Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 09:36 Już odwilż?????????????? U mnie minusy trzymają na biało. Bry. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 10:04 Odwilz, kochana...... Teraz sypie jak oszalałe, a zapowiadaja marznacy deszcz i gołoledz.... Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 11:20 Nigdzie goło latać nie będę. Omiotę co nieco wzrokiem. Mam 4 ujemne i puderek od góry lecący. Witam. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 12:22 U mnie zaś sroga zima Dawno nie było tyle sniegu - i dobrze, gleba zapas wody zrobi. Na parkingu kierowcy pilnują ,,swoich,, odsnieżonych stanowisk Żeby ,,obcy,, nie zajął - no bo jak to, tyle odśnieżania i ktos zajmie Fakt - ciężko chodzić, bo pługi nie nadążają z padącym sniegiem. Zima kochani ! Dobrego dnia. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 16.12.22, 12:40 Polemizowałabym z tym dobrem -raczej podtopienia i zalania nas czekaja. Co za duzo to niezdrowo Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 17.12.22, 14:46 Bry. Opad mam. Rąk, nie meteo. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 17.12.22, 18:21 Ale on chyba końweńjuje z meteo... Przenikliwie zimno, gmła, szadź... Czór... Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 18.12.22, 11:14 Cóś walnęło dzisiaj srana, czyżby komediant główny przyjechał z gospodarską wizytą na posterunek??????????????????? Bry! Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 18.12.22, 12:41 Bry! Sieęokaze, co to było, daj znac Mróz trzma, to i biało bez zmian. Ruch mały ( oprócz sklepów) - nawet jarmark przedświateczny nie wypalil w mojej pipidówce. Ludzi brak. Gdzie sa ludzie ?? Dobrego dnia. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 18.12.22, 12:43 🌞 wylazło, urokliwych sopli moc. Wczoraj świętowaliśmy rodzinnie urodziny Brata, dziś do finału odsypiamy, z przerwami na spacer z 🐕🦺, acz i ona chrapie. Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 18.12.22, 15:29 O rany, ale go wzięło! Eulalijo, obudź się, FOSIA MA DOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 09:40 Cudnie! Świeci. O świtaniu było ujemnych 10. Zapowiadają ocieplenie. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 10:24 Szadź bajkowa! Miłego Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 10:26 swieci, ale sniegu dalej po kolana i 12 minusow. Obserwuję dach spadzisty w okolicy, bo najpierw tam stopi sie śnieg, jak ta zapoowiadana odwilż się doczolga do mnie. Dobrego dnia. P.S. Kota już się zapowiadziala na Świeta, także ten - cieszmy sie spokojem póki co Ponieważ wizytowała wierzchy szaf w przedpokoju, bylam zmuszona co nieco posprzątać owe Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 12:33 Ależ przecież kot by ci ładnie posprzątał. Cudne sople! A ja ciągle nie wiem, jaką kurtkę wziąć do kraju księcia-marudy. Cześć. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 12:46 Weź średnią. U nas na te święta Wielkanoc zapowiadają. Dzię! Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 19.12.22, 19:54 Właśnie w tem problem, nie mam średniej. Zniknęły mi okulary!!! To jest nienormalne, z wiekiem jakoś lepiej widzę, więc w domu bryle mi rzadko potrzebne, odkładam je losowo gdzie popadnie i masz, wcięło. A lecę za półtorej doby. ...ratunku... Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 20.12.22, 09:12 Na nosie? No i się porobiło. Szklanka pierwsza klasa. Uważajcie na siebie. SOR-y już pozapychane połamańcami. Laura i Kumoszka w pace do 15-ej. Witam. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 20.12.22, 09:24 Oj tak - zero i zero. Trzymajmy się, czego sie da. Ślisko. Dobrego dnia. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 20.12.22, 09:59 U mnie wiosennie, nawet coś świeci. Mam nadzieję, że do południa chodniki stępieją... Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 20.12.22, 14:03 No to noworocznie. Moryś o komediancie głównym: www.youtube.com/watch?v=pXy_nEGA8rk Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 21.12.22, 10:33 Dziś Moryś też uroczy. Buro, ponuro. Wieje. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 21.12.22, 10:54 O tak! Zapdam na wszelki wypadek. www.youtube.com/watch?v=SHe_cDhaBWA Mokro, cuś me biere... Bry. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 21.12.22, 12:33 Dzisiaj pierwszy dzien zimy, jakby ktos przeoczył Nie daj się Ewo - cos na rozgrzewkę i pod kocyk. Dobrego dnia. Odpowiedz Link
asia.sthm Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 21.12.22, 14:19 Ilustrowany poradnik przedświàteczny. Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 22.12.22, 13:13 Tylko rączkę ma chudziutką taką... Kurczę, przespałam najdłuższą noc, aż wstyd! Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 22.12.22, 14:29 Nóżki też.... Pływamy Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 22.12.22, 16:34 E, nóżki całkiem możebne. Mokro. Sino. Do ... prezydenta. Bry. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 22.12.22, 17:09 U mnie cały jasny kawałek dnia wróżyło na dwoje. Albo słoneczko, albo czarna duda. Stanęło na dudzie. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 11:13 Starzeje się człowiek bardzo. Wykopanie trzech grobów spis śniegu nie .... puffffff nie ma sił.... Miłego Kolej na ciasta i drzewko Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 13:00 Ponuro. Wieje. Pada. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 13:21 Chyba się domyślam, co Czekolada napisała. Warszawsko. Zdrowych, spokojnych i nowego bez pisu. Udaję się. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 13:27 Oczywiście, miało być spod śniegu Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 14:57 ,,... miało być spod śniegu.,, - bez problemu odczytalam co chcialas napisać, sama wczoraj zlamałam szufelkę i szczotkę odsnieżając. Zdrowych. Spokojnych Świąt. Odpowiedz Link
asia.sthm Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 21:56 Spokojnych Świąt całemu kochanemu Towarzystwu. 🌲🌲✨💚 Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 24.12.22, 15:22 Wszystkiego co najlepsze dla Was, dla Nas 🎄🎁🎇🎉🎆🎊🌲nie tylko w Święta, ale i po 😘 Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 27.12.22, 09:07 Świeci. W nocy lało. Witam. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 20:36 Wiem, że to mało optymistycznie, ale tak między makowcem a karpiem, może znajdziecie chwilę na podtrzymanie kciuków za Rysia... Bardzo słaba jest ... Odpowiedz Link
asia.sthm Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 23.12.22, 21:58 Potrzymam za Rysia Czekolado 🤞🤞 Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 24.12.22, 09:24 Ponuro i pada. Szczęśliwie nie wieje. Zdrowia, spokoju i radości. Rysiu 3Vsię. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 27.12.22, 11:15 RYŚKU KCIUCZĘ! Napadło na mnie z nagła, wzieno głos i siły. Bry. Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 27.12.22, 12:35 Niech odda głos i siły, no bo jak to tak Dziciątko przyleciało jesienią, pourlopowało zimą a odlatuje wiosną I nawet nie ma jak ponarzekać, bo wszelkie zaplanowane atrakcje zaliczyło Dobrego dnia. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 27.12.22, 16:12 Tfu, tfu, tfu! Bardzo Wam dziękuję 👌 Jest lepiej👌 Tfu, tfu, tfu! Miłego Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 10:49 Fajnie, że się Rysi poprawiło. Nadal kciuczę. Puuuuuuuuuf! Ewo lepiej Ci? Zza woalki wygląda mordeczka. Wieje. I trzy ujemne ziobry były. I nie ma nic z KP Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 11:31 Też dalej kciuczę. Lepi, ino tera Waryńska jezdę. Siiiiiino! Bry. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 12:48 W dzieciństwie pomagało mi mleko z masłem i miodem. Wiem, obrzydlistwo. Trzy, cztery zapodania wystarczały. Ale masło było inne i mód też. Może teraz by nie pomogło. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 12:55 Przełknąć byłam w stanie tylko mleko+ miód. Mleko + masło oraz mleko + czosnek,a z czasem i syrop z cebuli - sorry za wyrażenie, ale natychmiastowy odruch wymiotny 🤭 Nadal dziękuję za wszelkie kciuczenia. Rysiowi chyba ostatnie szaleństwa pogodowe - zaspy śnieżne, mróz, sól, ciapa - mocno dokopaly. A przy starowince to trza chuchać dmuchać jak przy niemowlaku. Łącznie z oodpieraniem tyłka i podszywaniem michy pod paszczę. Pogoda taka sobie,chociaż przy pracy zdalnej 🥰 mogę pozwolić sobie na machnięcie ręką, chociaż że względu na R - wiadomo - im cieplej i suszej tym lepiej 👌 Miłego Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 13:03 E, mleko z masłem i miodem pychota! Ach, gdybyż tak jeszcze kropelki anyżowe, ale one zrobiły się takie więcej niedostępne nie tylko w Heimacie, ale i w Vaterlandzie... Odpowiedz Link
jottka Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 14:45 czekolada, pogoda jest fatalna chyba dla wszystkich chorych czy osłabionych - ja muszę kocicy nebulizację codziennie robić, bo przy krakowskim smogu nos i gardło zaklejone alergicznie. na szczęście kocina znosi z ponurą miną maseczkę ma dziób, choć żeby to lubiła, to nie powiem. ale pomaga. Twój Ciapek dostaje pewnie rozmaite wzmacniające pasty albo syropki? trzymaj go w cieple, trzeba czekać na poprawę pogody Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 28.12.22, 20:40 Rys ma garść leków na tarczycę i błędnik. Do tego wzmacniające na stawy i Rutinoscorbin. Do tego awaryjnie mega mocne na stawy, które choć psie to i tak staram się dawać jak najrzadziej, bo każdy kolejny lek obciąża żołądek. Trzymam w ciepłe, wychodzimy w kwestiach toaletowych plus na poruszanie jelitek i innych wnętrzności. Ale były takie dni, że sama zdecydowanie odmawiała spaceru - siusiu, kupka i nawrót do domu. Zresztą te spacerki nasze są już mega ślamazarne, bo łapki się plączą i tyłeczek trza podpierać. No nie udała się Panu B. starość.... Wiem, oklepane Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 10:37 Nieustannie puuuuuuuuuufaaaaaaaaaaaaaaaam do Rysi. Ewo, jak się czujesz? Potrzebuję sygnalistki z KP. Mordeczka żółciuchna była. Ale się zmyła. Wiatr jest. Ponuro. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 15:34 Po japonsku: jaka tako. Nie wiem, czemu nie ma podglądu. Wszystkie kity robią postępy, Laurka pięknie się bawi z czarnuszkami, Gosianka zapowiada niespodziankę i to może być ta babka, co na dwoje wróżyła: abo domy, abo nówki, bo ma być kitek i kitka. Sino. Bry. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 15:35 PS Mam nadzieję, ze Balamuk się zachowywał i nie zażarł chyłkiem migdała? Odpowiedz Link
balamuk Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 17:32 Balamuk zawsze się zachowuje <oświadczył dostojnie Balamuk> Ludzie, jak tu jest cudnie. I nawet nie pada bez przerwy! Coś więcej napiszę, jak mi się zachwyt ustabilizuje, bo na razie jestem w fazie "I ma dwa wiosła!" Czymcie się, Ewu, zdrowieć mi tu proszę, a dla Rysi głaski. Buźka śródświąteczna. Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 17:53 Balamukowi - wspaniałego pobytu, Ty już teraz pochłaniacz ewentualny migdał???? Ewie - zdrówka!!! Rany, wszyscy na około chorują ☹️ Rys dostał dziś dawkę przeciwbólowa,bo łapki mu się splatały okrutnie.... A z przyjemności - AnLu po tym jak w drugi dzień Świąt skończyła 2 latka - była dziś na bilansie - i jest nieźle, choć fizycznie w dolnych rejestrach. Takie Mikro - mikro👌 Miłego Odpowiedz Link
se_nka0 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 20:18 Zdrowia wszystkim życzę - człowiekom, psiuniom i koteckom. Oraz urlopowiczom. Zima puściła to żyjątka się obudziły i atakują. Ale - powiadam wam - miło było dzisiaj w południe pyszczydło do słonka wystawić I suchą stopą spacerować. Zima pewnie jeszcze da znac o sobie, ale ten antrakt jest jak plaster miodu Dobrego dnia. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 29.12.22, 21:26 Tu sygnalistka tam-tamem na Targówek: la la la, Laurka jutro jedzie do domu! I będzie tam miała dwa koty do zabawy. U mnie też pokazywało się żółte, tak bez coły dzień naszporowałabych kwadrans. Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 30.12.22, 09:13 Fantastyczmie! Na ten czas buro. Ale coś się reżyserzy. Witam. Odpowiedz Link
ewa9718 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 30.12.22, 14:37 Właśnie jestem po kwizie z peerelowskich sylwestrów i dowiedziałam się, że zaraz po wejściu na salę uczestnikom wręczano kotyliony, do wódy obowiązkowo należało skonsumować galaretę z nózek, na słodko należało to zagryźć blokiem czekoladowym, klasykiem na stole były żabie oczka, czyli mortadela faszerowana jajkiem, a gdy brakowało balonów, zastępowano je nadmuchiwanymi rękawiczkami silikonowymi. Okazuje się, że nie żyłam w Peerelu. Z rozpaczy idę to zagryźć musztardą i popić octem... Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 30.12.22, 17:15 O, to i ja nie żyłam 🤣 Odpowiedz Link
czekolada72 Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 30.12.22, 19:18 Mam ewidentnie zepsuty termometr parapetowy. Pokazuje +10, a na użycie mam warstwę czegoś lodowego do drapania.... Odpowiedz Link
eulalija Re: Grudzień dzwoni, dzyń, dzyń, dzyń. 31.12.22, 11:10 No to rok nam się prawie przedzyńdział. Jaki był, taki był. Może następny będziemy kończyć optymistycznie. Czego sobie i wszystkim podobnie myślącym, życzę. Mordeczka w cieniutkiej woalce. Sucho. Witam. Odpowiedz Link