balamuk
02.04.23, 13:50
Jak to tak, krzywa nam spada, do roboty.
Na odmianę Norwegia i Ruth Lillegraven, jestem w trakcie drugiej części mhocznego thhilleha. Może być, jednakowoż należy się pogodzić z brakiem choćby jednej, jedniutkiej sympatycznej postaci.