g0p0s 30.03.09, 11:03 Na razie część pisemną poznałem. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
cafeszpulka Re: Studnie przodków. 30.03.09, 11:07 Reżyseruje Pan od (Nie)boszczyka, jest nadzieja. Odpowiedz Link
hortensja66 Re: Studnie przodków. 30.03.09, 20:58 To pierwsza płytka, którą kupiłam we własnym mieście. Zupełnie przypadkowo. Weszłam do kiosku kupić papierosy a tam... niespodzianka Zaraz biorę się za czytanie i słuchanie. Odpowiedz Link
stara.gropa Re: Studnie przodków. 31.03.09, 08:54 Nieźle, chociaż trochę drętwo. Cielecka jako Joanna bez wyrazu, a i ciotki za mało krzykliwe. Odpowiedz Link
g0p0s Re: Studnie przodków. 31.03.09, 10:57 W okolicach średniej słuchowiskowej. Ani nie odpycha, ani nie przyciąga. Odpowiedz Link
cafeszpulka Re: Studnie przodków. 31.03.09, 11:09 wiadomo o co chodzi ino bez ikry, sam środek. Odpowiedz Link
hortensja66 Re: Studnie przodków. 31.03.09, 13:17 Wszystkie kobitki mi się podobały, ale męska obsada jakaś taka nijaka. Odpowiedz Link
lylika Re: Studnie przodków. 31.03.09, 21:14 Wczoraj, małe zamieszanie towarzyskie nie pozwoliło mi wysłuchać płytki. Wysłuchałam dzisiaj i uprzejmie donoszę: Zmieniona czołówka muzyczna. Bez sensu, bo dalej muzyka ta sama co w pozostałych słuchowiskach. Samo słuchowisko więcej niż poprawne. Nic mi nie zgrzytnęło, chociaż szkoda, że nie było wzmianki o Wołoduchu. To, co mi przeszkadza, to ciągłe zmiany aktorów odtwarzających tych samych bohaterów. Rodzina powinna być grana przez tych samych wykonawców, a już szczególnie Joanna. U mnie Joanna numer jeden, to Agata Kulesza i ona powinna grać Joannę we wszystkich słuchowiskach. Wstęp, jak zwykle, dobry. Lekko sie czyta Martę Węgiel. Odpowiedz Link
eulalija Re: Studnie przodków. 31.03.09, 23:05 Wstęp już znam, jest OK, choć akurat w nim nic nowego dla bardzo uważnych czytelników wszystkiego co Gurua napisała, żadnej perełeczki najmniejszej w stylu, co Dziciątko dla Mamuni w kasynie wygrało, ale to pewnie przez to nakrycie kobiece głowy trzystoma perłami zdobione, które ogłusza) Słuchać będę chyba pojutrze, bo jutro to niedasie. Odpowiedz Link