Kiedyś było "milion nowych miejsc pracy"

[croolick]

zary.zagan.org/n,zary,581.html

[drogba666]

Nie mogę sie z tobą zgodzić. Po pierwsze nie wiemy w jaki sposób zostało
policzone te 1300 osób które znajdzie tam zatrudnienie. Moze ta liczba dotyczy
tylko osób zatrudnionych pierwszy raz a nie tych samych pracowników tylko z
innego budynku tego samego zakładu.
Po drugie jeśli porównać wielkość zakładów np Hart SM na witosa i lotnisku to
widać ze na lotnisku powstał całkiwm nowy zakład o szerszym zakresie produkcji
niz ten dotychczasowy na witosa.

Fakt ze miasto zwalnia z podatków przez kilka lat powoduje ze tym firmom opłaca
sie inwestować swój kapitał. Przecież mogliby kupic obligacje i czekać na
rosnący procent. A tak ryzykują i ładują kase w swoje przedsiębiorstwo.

Nie jest prawdą ze lokują sie tam firmy tylko z Żar. Tempus pochodzi z Tuplic a
De Roy z holandii.

Dodatkowo plusem dla miasta jest to ze zakłady produkcyjne które sa uciżliwe
dla mieszkańców lokują się poza zabudowaniami. Warto zapytać mieszkańców witosa
lub katowickiej 2 czy ich zdaniem to dobrze ze firma przenosi sie z ich okolic.

[croolick]

drogba666 napisał:

> Nie mogę sie z tobą zgodzić. Po pierwsze nie wiemy w jaki sposób zostało
> policzone te 1300 osób które znajdzie tam zatrudnienie. Moze ta liczba dotyczy
> tylko osób zatrudnionych pierwszy raz a nie tych samych pracowników tylko z
> innego budynku tego samego zakładu.

nie sadze, czytales ten raport Brzezinskiego z ostatniej sesji RM?

> Po drugie jeśli porównać wielkość zakładów np Hart SM na witosa i lotnisku to
> widać ze na lotnisku powstał całkiwm nowy zakład o szerszym zakresie produkcji
> niz ten dotychczasowy na witosa.

To prawda, Hart SM sie rozbudowuje.

> Nie jest prawdą ze lokują sie tam firmy tylko z Żar. Tempus pochodzi z Tuplic

A wlasciwie to ilu ludzi Tempus zatrudni? Dla mnie to listek figowy calej akcji propagandowej.

> a De Roy z holandii.

Dziala juz od jakiegos czasu w Zarach, nie jest to wiec nowa firma a patrzac na jej postepowanie wobac pracownikow to mozna obawiac sie o przyszlosc tej firmy w Polsce.

> Dodatkowo plusem dla miasta jest to ze zakłady produkcyjne które sa uciżliwe
> dla mieszkańców lokują się poza zabudowaniami. Warto zapytać mieszkańców
> witosa lub katowickiej 2 czy ich zdaniem to dobrze ze firma przenosi sie z ich > okolic.

No wlasnie, czy miasto ma zamiar cos zrobic z pofabrycznymi obiektami? Czy bedzie tak "pieknie" jak na Gronoslaskiej? Ano tak, burmistrz wyglosi mantre "ta ruina to nie nasza sprawa, bo to teren prywatny"...

[fuszi]

Pozytywnie zaskakuje mnie bezkompromisowa brawura z jaką drogba666 przełamuje
sztywne i nieprzystające do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości reguły
pisowni dużą lub małą literą. "Tuplice" pisze z dużej, a "Holandia" z małej.
Nareszcie ktoś się na to odważył!

[fuszi]

Jestem głęboko przekonany, że PiS, idąc do wyborów z hasłem 3 milionów nowych
mieszkań, nie wziął sobie tej liczby z sufitu (Jarek by przecież nie sięgnął,
taki z niego niziołek), lecz jest to liczba właściwie skalkulowana dla
przewidywanego przyrostu nowych miejsc pracy. Czyli, poprawnie rozumując, każdy
z miliona pracowników, obsadzających nowe etaty, będzie zarabiał na tyle
dobrze, żeby mógł sobie kupić 3 nowe mieszkania. Aż serce rośnie, w jakim
tempie gonimy Europę! Nic dziwnego, że nam ucieka, jak pisał Tym.