Dodaj do ulubionych

Polityczny spryt kontra naiwność.

24.04.07, 00:08
No prosze, juz wyszlo szydlo z wora i wiadomo po co byl remont sali
konferencyjnej za pol miliona. Sprytne! Acz malo wrafinowane:

zary.info/n,zary,1077.html
Obserwuj wątek
    • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 24.04.07, 07:34
      croolick napisał:

      > No prosze, juz wyszlo szydlo z wora i wiadomo po co byl remont sali
      > konferencyjnej za pol miliona. Sprytne! Acz malo wrafinowane:

      Może założysz Stowarzyszenie Pomocy Naiwnym Radnym? Na cotygodniowych
      spotkaniach będziesz ich ostrzegał przed sztuczkami wieloletnich działaczy
      PZPR ;)))
      • debest3 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 24.04.07, 19:19
        no cóż nic dodać nic ująć
      • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 24.04.07, 21:08
        p.e.k.o napisał:

        > Może założysz Stowarzyszenie Pomocy Naiwnym Radnym? Na cotygodniowych
        > spotkaniach będziesz ich ostrzegał przed sztuczkami wieloletnich działaczy
        > PZPR ;)))

        A moze Ty zalozysz samopomocowe stowarzyszenie "Opluwam croolicka by leczc swe kompleksy"?
        Moze Tobie cynizm imponuje mi NIE. Cynzim staram sie pietnowac i to mi wystarczy. Ci co dzis rozdzieraja szaty, ze radni nie dali na mieszkaniowke to ci sami, ktorzy argumentowali, ze remont sali konferencyjnej za 0,5 mln jest konieczny! Czy to nie wyjątkowo obludne? Mnie mdli, ale Ty mozesz odczuwac orgazm.
        • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 07:44
          croolick napisał:

          > Ci co dzis rozdzieraja szaty, ze radni nie dali na mieszkaniowke to ci sami
          > , ktorzy argumentowali, ze remont sali konferencyjnej za 0,5 mln jest
          > konieczny! Czy to nie wyjątkowo obludne?

          No nie wiem. W GL narzekali przede wszystkim mieszkańcy rozwalających się
          kamienic. Zablokowanie pieniędzy na remonty nie zostało dobrze odebrane.

          Podobnie, jak zablokowanie pieniędzy na dokończenie budowy schroniska dla psów.
          Nie ma kasy, inwestycja nie dokończona, a problem bezpańskich kundli sam się
          nie rozwiąże.



          > Mnie mdli, ale Ty mozesz odczuwac orgazm.

          Orgazm, z takiego powodu? Nie wiem jak Ty, ale ja preferuję bardziej tradycyjne
          metody osiągania tego stanu.
          • debest3 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 16:30
            może sie mylę ale czy szefem schroniska nie będzie czasem wszędobylski i
            uniwersalny pan Kazio?Takiemu miłemu i pracowitemu facetowi ktoś śmiał
            pieniążków odmówić,ale jak nie schronisko to może sie znajdzie coś gdzie mógłby
            kierownikować?
            • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 17:32
              debest3 napisał:

              > może sie mylę ale czy szefem schroniska nie będzie czasem wszędobylski i
              > uniwersalny pan Kazio?Takiemu miłemu i pracowitemu facetowi ktoś śmiał
              > pieniążków odmówić,ale jak nie schronisko to może sie znajdzie coś gdzie
              > mógłby kierownikować?

              Pan Kazio, pan Zbyszek, Franciszek... wszystko ok, ale co z tymi psami?
              • wolowicz666 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 18:38
                p.e.k.o napisał:

                > Pan Kazio, pan Zbyszek, Franciszek... wszystko ok, ale co z tymi psami?

                Jakie psy kurna? Ważne że my som przy żłobie!
                • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 07:14
                  wolowicz666 napisał:

                  > Jakie psy kurna? Ważne że my som przy żłobie!

                  Nie wiesz jakie psy? Te biegające samotnie i w grupach, straszące małe dzieci i
                  srające gdzie popadnie.
                  • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 23:02
                    p.e.k.o napisał:

                    > Nie wiesz jakie psy? Te biegające samotnie i w grupach, straszące małe dzieci > i srające gdzie popadnie.

                    A wiesz, ze w Zarach jest Straz Miejska? Monituj o to komendanta - najlatwiej na forum narzekac :-P
                    • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 07:15
                      croolick napisał:

                      > A wiesz, ze w Zarach jest Straz Miejska? Monituj o to komendanta - najlatwiej
                      > na forum narzekac :-P


                      Świetny pomysł. Po co schronisko? Przecież jest Straż Miejska! Komendant
                      wyłapie te wszystkie psy i weźmie je sobie do domu, tak? ;)
                      • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 11:06
                        p.e.k.o napisał:

                        > Świetny pomysł. Po co schronisko? Przecież jest Straż Miejska! Komendant
                        > wyłapie te wszystkie psy i weźmie je sobie do domu, tak? ;)

                        To przelomowe odkrzcie! Jak doszedles do tego, ze miasto zasrywaja tylko
                        bezdomne psy!?
                        • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 11:49
                          croolick napisał:

                          > To przelomowe odkrzcie! Jak doszedles do tego, ze miasto zasrywaja tylko
                          > bezdomne psy!?

                          Nie kombinuj, tylko powiedz wprost, co zrobić z bezdomnymi psami, jeśli nie ma
                          schroniska?

                          A to, że właściciele srają swoimi psami gdzie popadnie, to już zupełnie inny
                          temat;)
                          • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 19:27
                            p.e.k.o napisał:

                            > Nie kombinuj, tylko powiedz wprost, co zrobić z bezdomnymi psami, jeśli nie
                            > ma schroniska?

                            jak to co? Zbudowac schronisko dla PSOW a nie dla dzialaczy SLD! Bo jak na razie to owe schornisko stalo sie przytuliskiem K. Bara no i miejscem latwego wydawania niemalych publicznych pieniedzy...
                            • debest3 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 20:08
                              dzisiaj stałem w "Biedronce" w kolejce do kasy ,przede mną stoją sobie dwie
                              paniusie tak na oko zdrowo po sześćdziesiątce ,słyszę taki oto tekst"no a ta
                              wydra powiedziała że po straz miejską zadzwoni bo pies wali do piaskownicy,jak
                              ta suka mogła tak powiedzieć o mojej sarence ,przecież taki to grzeczny
                              piesek,co ona sobie myśli ,jeszcze powiedziała ze mam ja na smyczy uwiązać,widzi
                              pani jaka bezczelna....." i tutaj pada parę słów tzw.grubszych ,na to
                              psiapsiółka włacicielki pieseczka dorzuca "no widzi pani jakie to chamstwo teraz
                              ,to już z psem nie można wyjść bo zaraz takie babsko sie przyczepi" i o czym tu
                              mówić ,ręce opadają
                              • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 23:56
                                debest3 napisał:

                                > "no a ta wydra powiedziała że po straz miejską zadzwoni bo pies wali do
                                > piaskownicy,jak ta suka mogła tak powiedzieć o mojej sarence ,przecież taki to
                                > grzeczny piesek,co ona sobie myśli ,jeszcze powiedziała ze mam ja na smyczy
                                > uwiązać, widzi pani jaka bezczelna....."

                                Głupia suka z głupią panią, a nie sarenka.


                                > i o czym tu mówić ,ręce opadają

                                To, że ręce opadają to prawda. Ale trzeba o tym mówić. Może jak to się będzie
                                powtarzać i powtarzać i powtarzać i powtarzać, to w końcu coś dotrze do tych
                                tępych łbów?
                            • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 27.04.07, 23:52
                              croolick napisał:

                              > jak to co? Zbudowac schronisko dla PSOW a nie dla dzialaczy SLD!

                              Radni nie dali pieniędzy na schronisko, więc jak to zbudować?
                              Z jakiej partii według Ciebie powinien być kierownik schroniska dla psów?


                              > Bo jak na razie to owe schornisko stalo sie przytuliskiem K. Bara no i
                              > miejscem latwego wydawania niemalych publicznych pieniedzy...

                              Schronisko niemało kosztuje, a to co do tej pory wybudowano nie może być
                              przytuliskiem dla psów, bo jeszcze nie jest skończone. Czyż to nie oczywiste?
                              • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 28.04.07, 00:25
                                p.e.k.o napisał:

                                > Radni nie dali pieniędzy na schronisko, więc jak to zbudować?

                                NIE KLAM - na budowe schroniska wydano 175 + 380 tys. zlotych! (to bylo 200 i
                                400 tys. w zapisane w poprzednich budzetach roznica to pewnie koszty biurokratyczne)

                                > Z jakiej partii według Ciebie powinien być kierownik schroniska dla psów?

                                Z ZADNEJ! - nie cierpie partyjniactwa, najlepszy bylyby FACHOWIEC WYLONIONY W
                                KONKURSIE.

                                > Schronisko niemało kosztuje, a to co do tej pory wybudowano nie może być
                                > przytuliskiem dla psów, bo jeszcze nie jest skończone. Czyż to nie oczywiste?

                                Znowu rzniesz glupa, tym razem celowo czy nieswiadomie? KOSZT PIEROWTNIE MIAL
                                SIE ZAMKNAC W KWOCIE 700 TYS. a NIE nie o 1 100 TYS. wiecej! Skoro pieniedzy
                                przeznaczono mniej to czemu do cholery nie zbudowano mniejszego schroniska,
                                tylko za wszelka cenie realizuje sie projekt za 1,8 MLN!!! W takim razie koszt
                                miejsca w schornisku dla jednego zwierzecia nie bedzie wynosil 10 tys. ale 18
                                tys!!! A ktos tu placze nad losem mieszkancow komunalnych budynkow, OBLUDA,
                                OBLUDA, OBLUDA...
                                • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 28.04.07, 09:25
                                  croolick napisał:

                                  > Z ZADNEJ! - nie cierpie partyjniactwa, najlepszy bylyby FACHOWIEC WYLONIONY W
                                  > KONKURSIE.

                                  A jeśli fachowiec jest członkiem jakiejś partii, czy to go wyklucza?


                                  > Znowu rzniesz glupa, tym razem celowo czy nieswiadomie?

                                  Sympatyczny z Ciebie jegomość, nie ma to jak miła rozmowa.


                                  > KOSZT PIEROWTNIE MIAL SIE ZAMKNAC W KWOCIE 700 TYS. a NIE nie o 1 100 TYS.
                                  > wiecej! Skoro pieniedzy przeznaczono mniej to czemu do cholery nie zbudowano
                                  > mniejszego schroniska, tylko za wszelka cenie realizuje sie projekt za 1,8
                                  > MLN!!!

                                  Co proponujesz w tej sytuacji? Zostawić budowę niedokończoną? Niech to co jest
                                  popadnie w ruinę, albo zostanie rozkradzione?


                                  > A ktos tu placze nad losem mieszkancow komunalnych budynkow, OBLUDA,
                                  > OBLUDA, OBLUDA...

                                  Widzisz, ja nie należę do jakichś tam miłośników zwierząt. Zawsze byłem
                                  przeciwny np. trzymaniu psów w blokach, szczególnie tych większych psów. Co
                                  innego, jeśli ktoś ma dom z ogrodem, gdzie zwierzak może się wybiegać i nikomu
                                  nie przeszkadza. Ale jest jak jest.
                                  Nie płakałbym wcale gdyby bezdomne psy usypiano, nie trzeba by wtedy budować
                                  kosztownych schronisk. Ale u nas dba się o zwierzęta, prawda?
                                  • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 00:01
                                    p.e.k.o napisał:

                                    > A jeśli fachowiec jest członkiem jakiejś partii, czy to go wyklucza?

                                    A K. Bar zostal dyrektorem schorniska w konkursie? :-)))

                                    > Co proponujesz w tej sytuacji? Zostawić budowę niedokończoną?

                                    Chcialbym by RIO zajela sie ta sprawa.

                                    > Niech to co jest popadnie w ruinę, albo zostanie rozkradzione?

                                    Niech to k... nędzy w koncu cos kosztuje mniej wiecej tyle, ile pierowtnie zakladano, czy Ty rowniez dajmy na to planujac remont mieszkania na 10 tys robisz go jednak za 30 tys. a gdy wykorzystasz te pierowtnie zakladane 10 tys. domagasz sie, by Ci dal pracowdawca lub rodzice/tesciowie? Pytanie retoryczne - publiczne pieniadze zdecydownie latwiej niektorym wydawac, nieprawdaz?

                                    > Nie płakałbym wcale gdyby bezdomne psy usypiano, nie trzeba by wtedy budować
                                    > kosztownych schronisk. Ale u nas dba się o zwierzęta, prawda?

                                    Widzis ja nienaleze do milosnikow takich ludzi jak Ty? A wic nie plakalbym gdyby takich jak Ty usypiano ;-) (zarcik usprawiedliwony powszechnie znanym stwierdzeniem - jaki jestes dla zwierzat, taki jestes dla ludzi) Jeszcze raz powtorze, bo jak zwykle wyskakujesz z ta prostacka demagogia, SCHORNISKO JEST W ZARACH POTRZEBNE (chocby po to by wlasciciel mogl znalezc zagubione zwierze) niemniej jednak nie jako kolejny kolesiowski geszefcik na niwie Pekomu za guuube pieniadze.
                                    • lech_galik Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 13:35
                                      Proponuję żeby pseudomiłośnicy zwierząt założyli stoważyszenie i z własnych składek finansowali swoje schroniska i przytuliska dla psów, rybek akwariowych, kotów itp.
                                      Prawdziwi miłośnicy zwierząt wiedzą kiedy na jakie zwierzę ich stać, nie tworzą więc sztucznych problemów społecznych opartych na obrzydliwych moralnych szantażach.
                                      Odstawianie bezpańskich psów do profesjonalnej ubojni produkujacej mrożone tuszki psie i kocie na eksport do Chin poprawiłoby bilans naszego kraju w wymianie handlowej z tym azjatyckim tygrysem gospodarczym.

                                      • debest3 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 14:19
                                        lech_galik napisał:

                                        > Proponuję żeby pseudomiłośnicy zwierząt założyli stoważyszenie i z własnych skł
                                        > adek finansowali swoje schroniska i przytuliska dla psów, rybek akwariowych, ko
                                        > tów itp.
                                        > Prawdziwi miłośnicy zwierząt wiedzą kiedy na jakie zwierzę ich stać, nie tworzą
                                        > więc sztucznych problemów społecznych opartych na obrzydliwych moralnych szant
                                        > ażach.
                                        > Odstawianie bezpańskich psów do profesjonalnej ubojni produkujacej mrożone tusz
                                        > ki psie i kocie na eksport do Chin poprawiłoby bilans naszego kraju w wymianie
                                        > handlowej z tym azjatyckim tygrysem gospodarczym.
                                        >
                                        >
                                        no w gruncie rzeczy zgadzam sie !
                                      • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 19:40
                                        lech_galik napisał:

                                        > Prawdziwi miłośnicy zwierząt wiedzą kiedy na jakie zwierzę ich stać

                                        Tak, to kwestia jakiejś tam odpowiedzialności.
                                        Są jeszcze sezonowi "miłośnicy zwierząt". Fajne zwierzątko, ale do czasu, potem
                                        się nudzi i pojawia się problem.


                                        > Odstawianie bezpańskich psów do profesjonalnej ubojni produkujacej mrożone
                                        > tuszki psie i kocie na eksport do Chin poprawiłoby bilans naszego kraju w
                                        > wymianie handlowej z tym azjatyckim tygrysem gospodarczym.

                                        Zaraz ktoś Ci powie, że tak nie można, bo pies to najlepszy przyjaciel
                                        człowieka. A z krową czy świnią nikt nie będzie się przyjaźnił więc spokojnie
                                        można je przerabiać na żarcie.
                                      • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 01:15
                                        lech_galik napisał:

                                        > Proponuję żeby pseudomiłośnicy zwierząt

                                        a jakie sa twoje kryteria prawidziwego milosnika zwierzat a nie tyklo "pseudomilosnika"?

                                        > założyli stoważyszenie i z własnych składek finansowali swoje schroniska i
                                        > przytuliska dla psów, rybek akwariowych, kotów itp.

                                        Takie stowarzyszenia juz od dawna istnieja, chocby TOnZ czy Fundacja Animals. Nie mialbym nic przeciwko by takie stowarzyszenia prowadzily w Zarach schronisko, niemniej jednak nie zrobniono nic by mogly w Zarach dzialac, za to ochoczo przystapiono do budowy schroniska jako kolejnej pekomowskiej inwestycji.

                                        > Odstawianie bezpańskich psów do profesjonalnej ubojni produkujacej mrożone
                                        > tuszki psie i kocie na eksport do Chin poprawiłoby bilans naszego kraju w
                                        > wymianie handlowej z tym azjatyckim tygrysem gospodarczym.

                                        Genialny pomysl, mozesz sobie reke podac z Himmlerem, on tez nie chcial by zydowaskie poltusze sie marnowaly, ale spoko on nie byl "milosnikiem zwierzat" (przed kariera w NSDAP mial ferme i ubojnie kurczat) stad rownie genialne pomysly na wykorzystanie cial, ktore mozna ogladac w muzeum w Oswiecimiu...
                                        • lech_galik Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 14:53
                                          Wiesz coroolicku to raczej ty mozesz sobie z Himlerem podać grabulę ja nie osmieliłbym się żadnego żyda porównać do psa.
                                    • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 19:44
                                      croolick napisał:

                                      > Widzis ja nienaleze do milosnikow takich ludzi jak Ty? A wic nie plakalbym
                                      > gdyby takich jak Ty usypiano ;-) (zarcik usprawiedliwony powszechnie znanym
                                      > stwierdzeniem - jaki jestes dla zwierzat, taki jestes dla ludzi)

                                      Jedno pytanie - jesz mięso, czy tylko to co znajdziesz na łące?


                                      > SCHORNISKO JEST W ZARACH POTRZEBNE (chocby po to by wlasciciel mogl znalezc
                                      > zagubione zwierze) niemniej jednak nie jako kolejny kolesiowski geszefcik na
                                      > niwie Pekomu za guuube pieniadze.

                                      No więc jak? Należy skończyć rozpoczętą budowę, czy nie? Odpowiedz konkretnie.
                                      • nika139 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 29.04.07, 21:22
                                        Odpowiadasz na :
                                        p.e.k.o napisał:
                                        > No więc jak? Należy skończyć rozpoczętą budowę, czy nie?

                                        Oczywiście, że powinno się dokończyć budowę. Różnicę powinni pokryć urzędnicy,
                                        których zadaniem było dopilnowanie inwestycji i zmieszczenie się w założonym
                                        budżecie. Przecież na budowę schroniska był pewnie jakiś przetarg?

                                      • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 01:19
                                        p.e.k.o napisał:

                                        > Jedno pytanie - jesz mięso, czy tylko to co znajdziesz na łące?

                                        jedna odpowiedz - nie jem miesa psiego czy kociego. A Ty polujesz na bezdomne psy czy tylko zdaowalasz sie miesem szczurow zlapanych w piwnicy swego bloku?

                                        > No więc jak? Należy skończyć rozpoczętą budowę, czy nie? Odpowiedz konkretnie.

                                        Konkretnie? Znowu nie rozumiesz tekstu pisanego? To NIEGOSPODARNOSC jesli budowa czego przekracza znacznie planowane koszty. Jak wielkimi literami trzeba Ci pisac bys zrozumial?
                                        • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 09:30
                                          croolick napisał:

                                          > jedna odpowiedz - nie jem miesa psiego czy kociego.

                                          Ja też nie jem psów, ale są tacy, którzy jedzą. Krowami pewnie się zajadasz, a
                                          są tacy, którzy krowy nie tkną.


                                          > Konkretnie? Znowu nie rozumiesz tekstu pisanego? To NIEGOSPODARNOSC jesli
                                          > budowa czego przekracza znacznie planowane koszty. Jak wielkimi literami
                                          > trzeba Ci pisac bys zrozumial?

                                          Znowu kręcisz. Nie potrafisz zrozumieć czy tylko unikasz odpowiedzi? Pytałem,
                                          czy należy zakończyć rozpoczętą budowę? Powiedz "tak" albo "nie". Poradzisz
                                          sobie?
                                          • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 12:42
                                            p.e.k.o napisał:

                                            > Znowu kręcisz. Nie potrafisz zrozumieć czy tylko unikasz odpowiedzi? Pytałem,
                                            > czy należy zakończyć rozpoczętą budowę? Powiedz "tak" albo "nie". Poradzisz
                                            > sobie?

                                            Uj, masz chyba problem ze wlasnym CPU - swiat nie jest binarny. To ty mi odpowiedz - czy idac z 20 tys. w kieszeni kupowac samochod kupujesz jednak taki za 60 tys.?
                                            • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 13:52
                                              croolick napisał:

                                              > Uj, masz chyba problem ze wlasnym CPU - swiat nie jest binarny.

                                              Chyba po prostu boisz się zająć jakieś jednoznaczne stanowisko w tej sprawie -
                                              budować dalej czy nie:)



                                              > To ty mi odpowiedz - czy idac z 20 tys. w kieszeni kupowac samochod kupujesz
                                              > jednak taki za 60 tys.?

                                              Dlaczego nie? Reszta na kredyt.
                                              • lech_galik Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 15:04
                                                Myśle że wam obu wcześniej udzieliła już odpowiedzi nika139
                                                więc wasza żenująca dyskusja bierze się z nieczytania postów innych userów :)
                                                forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=149&w=61275934&a=61581550
                                                • lizun9 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 15:09
                                                  lech_galik napisał:

                                                  > Myśle że wam obu wcześniej udzieliła już odpowiedzi nika139
                                                  > więc wasza żenująca dyskusja bierze się z nieczytania postów innych userów :)
                                                  > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=149&w=61275934&a=61581550

                                                  Brawo lechu, brawo nika...
                                                • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 15:13
                                                  lech_galik napisał:

                                                  > Myśle że wam obu wcześniej udzieliła już odpowiedzi nika139
                                                  > więc wasza żenująca dyskusja bierze się z nieczytania postów innych userów :)

                                                  Mylisz się. Wiem jakie nika139 ma zdanie na ten temat, ale mnie interesuje
                                                  opinia innego usera.
                                                  • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 19:47
                                                    p.e.k.o napisał:

                                                    > Mylisz się. Wiem jakie nika139 ma zdanie na ten temat, ale mnie interesuje
                                                    > opinia innego usera.

                                                    i juz dawno ja poznales a teraz albo dalej rzniesz w tradycyjny dla siebie sposb glupa albo juz nie wiem co... Przypomne, co juz powiedzialem dla mnie budowa schroniska to niegospodarnosc, ktora powinna zajac sie _co najmniej_ RIO (i moze sie zajmie).
                                                  • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 20:52
                                                    croolick napisał:

                                                    > i juz dawno ja poznales a teraz albo dalej rzniesz w tradycyjny dla siebie
                                                    > sposb glupa albo juz nie wiem co...

                                                    Nudzą mnie już te Twoje oklepane teksty, spróbuj wymyślić coś nowego.


                                                    > Przypomne, co juz powiedzialem dla mnie budowa schroniska to niegospodarnosc,

                                                    Nie musisz się powtarzać, o niegospodarności już mówiłeś. Ale nadal nie
                                                    powiedziałeś, czy TĄ ROZPOCZĘTĄ NALEŻY KONTYNUOWAĆ CZY NIE. Czyżby ta prosta
                                                    odpowiedź na proste pytanie była dla Ciebie niewygodna?
                                                  • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 23:48
                                                    p.e.k.o napisał:

                                                    > Nie musisz się powtarzać, o niegospodarności już mówiłeś. Ale nadal nie
                                                    > powiedziałeś, czy TĄ ROZPOCZĘTĄ NALEŻY KONTYNUOWAĆ CZY NIE. Czyżby ta prosta
                                                    > odpowiedź na proste pytanie była dla Ciebie niewygodna?

                                                    Ja pierdziele, juz nie wiem jak z Toba rozmawiac... Nie potrafisz _zrozumiec_
                                                    tego co mowie to dokonam dla Ciebie uproszczenia - SKORO NIE MA PIENIEDZY NIE
                                                    MOZNA TEGO KONTYNUUOWAC (NIECH TO BEDZIE PRZYKLAD W KONTEKSCIE MIEJSKICH
                                                    INWESTYCJI KTORE _ZAWSZE_ KOSZTUJA ZNAAACZNIE WIECEJ NIZ PIERWOTNY KOSZTORYS) -
                                                    RADNI NIE POWINNI PRZEZNACZAC NA BUDOWE NOWYCH PIENIEDZY A PREZES PEKOMU I
                                                    BURMISTRZ POWINNI ZOSTAC ROZLICZENI ZA NIEGOSPODARNOSC, BO ZA PRZEZNACZONE NA
                                                    TEN CEL PIENIADZE NIE ZBUDOWALI SCHRONISKA.
                                                  • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 01.05.07, 00:06
                                                    croolick napisał:

                                                    > Ja pierdziele

                                                    To z pewnością potrafisz :)


                                                    > SKORO NIE MA PIENIEDZY NIE MOZNA TEGO KONTYNUUOWAC

                                                    To czy pieniądze są czy nie, to decyzja radnych.


                                                    > RADNI NIE POWINNI PRZEZNACZAC NA BUDOWE NOWYCH PIENIEDZY

                                                    Czyli co, rozebrać to co już stoi, czy pozwolić żeby samo się rozwaliło?
                                              • croolick Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 30.04.07, 23:49
                                                p.e.k.o napisał:

                                                > Dlaczego nie? Reszta na kredyt.

                                                no jasne, a podstaw ekonomii widac uczyl Cie sam Tow. Gierek :-)))
      • drogba666 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 09:23
        Może zamiast tracić czas na pisanie na forum pomożesz osobom rejestrującym
        samochody? Na stronie internetowej nie ma żadnej informacji ile to kosztuje,
        jakie dokumenty są potrzebne, nie ma wniosku do pobrania. A wystarczy trochę
        chęci. Jak nie wiesz jak sie to robi to poszukaj po innych stronach powiatowych.

        PS> Jak tam wsze ISO? Kasa poszła a wzrostu jakości usług jakoś nie ma.
        • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 17:29
          drogba666 napisał:

          > Może zamiast tracić czas na pisanie na forum pomożesz osobom rejestrującym
          > samochody?

          W czym mogę Ci jeszcze pomóc? Może chciałbyś wcisnąć się bez kolejki?


          > Na stronie internetowej nie ma żadnej informacji ile to kosztuje,
          > jakie dokumenty są potrzebne, nie ma wniosku do pobrania.

          Racja, zobaczę co się da zrobić.

          Są jednak numery telefonów, to chyba nie problem zadzwonić i zapytać?
          Wysłanie maila z pytaniem też raczej nie stanowi problemu, prawda?
          • drogba666 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 17:42
            Przeciez masz tam odnośnik jak załatwic sprawe. Dodaj tam rzeczy dotyczące
            rejestracji samochodów. Od wejscia do UE masowo sprowadza sie samochody a pomimo
            to nie ma na waszej stronie przystępnej informacji jakie dokumenty są potrzebne
            do rejestracji, wymiany dowodu rej czy czarnych na białe tablice.
            dzwoniąc czesto uzyskuje sie informacje zdawkowe, bo te panie są stane zajęte
            przy okienkach. Poza tym to kosztuje. a na odpowiedz na meila można czasami
            czekac kilka dni.
            PS. Przyznasz ze warto umieścic takie informacje na stronie starostwa. Ucieszy
            to pewnie pracowników bo odejdzie im cześć pytających o jak sie niektórym pewnie
            wydaje proste sprawy.
            • wolowicz666 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 25.04.07, 18:41
              drogba666 napisał:

              > PS. Przyznasz ze warto umieścic takie informacje na stronie starostwa. Ucieszy
              > to pewnie pracowników bo odejdzie im cześć pytających o jak sie niektórym pewni
              > e
              > wydaje proste sprawy.

              RaCJA, WIDAć, żE TEN pEKO NIE WIE PO CO JEST INTERNET
            • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 07:11
              drogba666 napisał:

              > PS. Przyznasz ze warto umieścic takie informacje na stronie starostwa.

              Oczywiście że tak, dobrze że zwróciłeś na to uwagę. Materiały już się zaczęły
              przygotowywać, jak dobrze pójdzie to jutro wszystko będzie na stronie.
              • nika139 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 07:47
                To może przy okazji wrzucisz te fotki, które dostałeś. Bo uaktualnione teksty
                czekają na wysłanie. Panie z zespołów śpiewaczych się ucieszą, bo jak na razie
                to ja zbieram joby za Ciebie. Chyba im podam Twój prywatny telefon!
                • p.e.k.o Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 08:16
                  nika139 napisała:

                  > Panie z zespołów śpiewaczych się ucieszą, bo jak na razie
                  > to ja zbieram joby za Ciebie.

                  Jak to joby? Przecież każdy zespół ma swoje zdjęcia!
                  O co więc chodzi? Może o to że nie mają po równo? ;)
                  • nika139 Re: Polityczny spryt kontra naiwność. 26.04.07, 19:36
                    p.e.k.o napisał:

                    > nika139 napisała:
                    >
                    > > Panie z zespołów śpiewaczych się ucieszą, bo jak na razie
                    > > to ja zbieram joby za Ciebie.
                    >
                    > Jak to joby? Przecież każdy zespół ma swoje zdjęcia!
                    > O co więc chodzi? Może o to że nie mają po równo? ;)
                    >
                    >
                    I oto chodzi! I oto chodzi! Powinny mieć w miarę po równo, a poza tym
                    wypadałoby, żeby zdjęcia były aktualizowane, czyli trochę świeżych, a nie tylko
                    same starocie. A wkrótce nowe imprezy i nowe zdjęcia.
                    Ludzi, którzy robią coś społecznie, poświęcając swój wolny czas, a nie rzadko i
                    pieniądze, trzeba doceniać.
                    Siedzenie za biurkiem spłaszcza perspektywę i czasem trudno dostrzec to, co
                    wartościowe w społeczeństwie. Nie samymi ustawami, uchwałami i ich
                    egzekwowaniem ludzie żyją. Często mają wiele dobrych pomysłów i jeszcze więcej
                    przeszkód do pokonania. Tych urzędowych też.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka