jama-ska
26.03.15, 15:13
Przeczytałam już chyba wszystkie wątki na ten temat i dalej nie wiem. Jestem 14 tydzień po porodzie, od końca połogu (od 8 tyg) mam codziennie jeden - dosłownie jeden - glutek śluzu. Gesty, żółty, nieprzejrzysty ale ciągnący. I sama nie wiem czy interpretować to jako mój nowy "model"płodności? Od ponad miesiąca codziennie to samo. Po poprzednim porodzie miałam "sucho" i nie miałam okresu prawie rok. teraz tak samo jak poprzednio karmię wyłącznie piersią, ale teraz ten śluz... Przecież nie jestem płodna od ponad miesiąca non stop. Przed porodem z powodzeniem sprawdzała się u mnie obserwacja śluzu i tak wyznaczałam sobie dni płodne. Badanie szyjki nic mi nie mówi, bo chyba ciągle jest tak samo.
Reasumując - czy żółty gęsty ciągnący śluz w niezbyt dużej ilości to śłuz płodny czy nie?