ell_anna 02.03.07, 21:04 Kto jeszcze stosuje NPR w celu odłożenia poczęcia kolejnego dziecka?? No to ja pierwsza, od niedawna zagorzała fanka NPR Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
bea_mama Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 04:15 To ja bede druga:) Czekamy do sierpnia, a potem zaczniemy starania o drugie dziecko:) Odpowiedz Link
agafrytka Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 09:39 Ja,agafrytka,,czekam w nieskończoność.Mój mąż przebąkuje coś o czwartym dziecku.Lubi chłopak dzieci....No cóż ....pożyjemy,zobaczymy... Odpowiedz Link
ell_anna Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 15:28 bea, a długo już stosujesz NPR? Bo ja obserwuję dopiero drugi cykl, pod czujnym okiem agafrytki :) Odpowiedz Link
skrzynka3 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 15:53 Ja (obecnie od 4 lat) i raczej juz na stale. Wyglada na to, ze nasza urocza trojka wypelnila nasza pojemnosc maciezynsko-ojcowska w sam raz :))) Odpowiedz Link
bea_mama Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 16:32 Stosowalama NPR rok przed slubem, potem po slubie 4 lata az do poczecia pierwszego dziecka. Nad Zuzka "pracowalismy" pol roku i tak bylam zestresowana ze dopiero po 6 miesiacach jak odpuscilam i przestalam mierzyc tempke i sie zbytnio starac zajsc, to od razu zaszlam:) Potem przeszlam na antykoncepcje hormonalna. A teraz od stycznia "dochodze do siebie":) i czekam az mi sie wszystko unormuje. Tak wiec teraz przypominam sobie NPR na nowo. To moj trzeci cykl. Odpowiedz Link
ell_anna Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 15:27 nikt więcej??? czyżby wszyscy planowali poczęcie??? Odpowiedz Link
bystra_26 bez przesady 03.03.07, 16:07 Niestety większość Polaków bezmyślnie lub z lenistwa pozwala na to, by światopogląd kształtowały im media... pamiętasz nagonkę na Giertycha, jak mówił o uczeniu w szkołach NPR? Ludzie myślą więc, że NPR to zawodny kalendarzyk, wymysły jakichś nawiedzonych babek z poradni przyparafialnych (część taka jest), ludzi ślepo idących za RM. Zainteresowanie NPR w celu odłożenia poczęcia jest więc raczej dużo niższe niż stosowanie innych, bardzie medycznych, naukowych, skuteczniejszych (?) metod. Czytając fora ślubne mam wrażenie, że wychodząc za mąż ma się na NPR alergię, a do posiadania dzieci większości się nie spieszy. Zainteresowanie NPR wzrasta dopiero, jak chce się w końcu mieć dziecko i... jakoś to nie wychodzi. Nie wiem, czy na tym forum dałoby się przeprowadzić jakieś badanie statystyczne, ale mam wrażenie, że większość wspaniałych kobiet tu pisze, bo dla nich NPR, to metoda by zajść w ciąże. Wcześniej, dla w celu nie zachodzenia w ciążę jakoś ją ignorowały (bez obrazy). Może ze względu na to masz taki mały odzew. Ja też odkładam :) A NPR to mój wybór na dzień dobry, świadomy, dopiero za mąż wyszłam, na dzieci przyjdzie czas. Odpowiedz Link
horpyna4 Re: bez przesady 03.03.07, 20:18 No to ja nietypowo. Zaczęłam stosować NPR, zanim musiałam cokolwiek planować. Po prostu miałam bardzo nieregularne cykle i nigdy nie mogłam przewidzieć terminu miesiączki. Było to bardzo uciążliwe. I po zaobserwowaniu śluzu płodnego i skojarzenia bólu jajnika ze zbliżającą się owulacją okazało się, że jestem w stanie przewidzieć miesiączkę z dokładnością do plus minus jednego dnia przy cyklach od trzech do siedmiu tygodni. Temperaturę zaczęłam mierzyć, jak już przymierzałam się do rozpoczęcia współżycia, a nie planowałam ciąży. Odpowiedz Link
korniz Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 16:34 Stosuję tą metodę od listopada ,dzieci już nie planuję -świadomie.Mam jedno.Czekam na wpadkę -bo świadomie się nie zdecyduję .Jestem zadowolona że nie muszę łykać pigułek a poza tym stosując NPR nie bronie się przed nieplanowaną ciążą .Bo stosując pigułki miałam wyrzuty sumienia,że bronię się rękoma i nogami żeby tylko nie zajść w ciążę.A teraz mówię co będzie to będzie ,zostawiam to naturze.I czuję się z tym lepiej. Odpowiedz Link
fiamma75 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 03.03.07, 19:31 Ja :-) Stosowałam wpierw npr, żeby nie począć, potem żeby począć (z sukcesem) a po porodzie znowu, żeby nie począć przez co najmniej kilka lat (albo już stale). Odpowiedz Link
steffka82 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 04.03.07, 21:00 Witam:) Ja stosuje NPR 9 cykl (zaczełam miesiąc przed ślubem). Poki co odkładamy zajście w ciąże, na jak długo nie wiem. Chciałabym zeby to za bardzo długo nie bylo:)Nie planuję przejscia na inne metody w przyszłości. Przecież teraz wiem wszystko o swoim organizmie!:) Pozdrawiam ciepło Odpowiedz Link
maaddi Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 07:17 To ja też sie przyłączę :). Stosuję NPR od 10 cykli, zaczęłam 4 miesiące przed ślubem, po dłuugim okresie stosowania antyków. Jak na razie stosuję, żeby nie począć (choć nie czyste NPR, bo wspomagam się prezerwatywami-za długie okresy wstrzemięźliwości)choć chyba już niedługo trzeba będzie począć, bo małżon naciska :)). Odpowiedz Link
deigratia Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 08:09 Witam! Pozwalam sobie odezwać się w tym wątku mimo, że akurat staramy się z mężem o dziecko. O npr słyszałam od mamy już w podstawówce. Ja i moje siostry miałyśmy się nauczyć metody co najmniej na pół roku przed ślubem :) I ja rzeczywiście zaczęłam obserwację ileś miesięcy przed, ale to był mój wolny wybór :) Miałam/chciałam być wielką fanką npr-u, stosować go całe życie, reklamować go.. Tymczasem po wielu miesiącach starań zastanawiam się, czy kiedykolwiek będziemy stosować te metody w celu odłożenia poczęcia.. oraz jak długo jeszcze w ogóle będę prowadzić obserwację zanim stanie się ona sztuką dla sztuki.. Odpowiedz Link
bystra_26 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 10:05 sprawdź dziś maial gazetowego :) Odpowiedz Link
nglka Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 10:18 Odkładam, do września Z tym, że to moje odkładanie od niedawna wygląda raczej na niestosowanie NPR (znaczy lekceważenie zasad)-więc co będzie, to będzie. Odpowiedz Link
lilith76 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 10:39 Ja odkładam poczęcie, ale dziecko chcę mieć. Mierzenie szło mi fajnie, ale świadomość, że wiem co do dnia kiedy będzie okres i że to na pewno nie ciąża wpędzało mnie w smutek. Do tego bałam się, że będę podświadomie tak interpretowac wykres aby wpaść. Ale do metody mam sympatię. Odpowiedz Link
agax4 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 10:52 Jako spełniona matka dopisuję się do listy. Stosuję metodę od prawie 11 lat. Odpowiedz Link
nati1011 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 12:09 ja też mam ponad 10 letni staż. Stosuję tylko żeby odłożyć. Jak chciałam zajść w ciążę, to od razu udawało się za pierwszym podejściem. Stosowałam także w bardzo trudnym okresie, gdzie stan zdrowia i sytuacja materialna całkowicie wykluczała myśl o dziecku. W dodatku opierałam się tylko na obserwacji śluzu, bo z temperatura miałam problemy. 0 wpadek. Odpowiedz Link
ell_anna Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 05.03.07, 15:39 O rany! Same doświadczone dziewczyny!!! Ja ze swoim drugim obserwowanym cyklem czuję się jak niewidomy we mgle, chociaż czasem już coś tam mi świta. Fajnie, że jesteście, liczę na Wasze wsparcie Pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link
ae_iwona_83 Re: nowe odkładające ujawnijcie się! 23.05.07, 12:59 ja odkładam, ale jak się cos trafi to nie bedę płakać Odpowiedz Link
jczyzluban Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 23.05.07, 11:23 Ja jestem mocno początkująca ...ale właśnie chce zacząć by odłożyć. Mam teraz 14 miesięcznego synalka ... a jak się polyle w moich oznaczenia ...hihihi to jeszcze tragedii nie będzie ;) Pozdrawiam Odpowiedz Link
kasiap75 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 23.05.07, 20:53 No to się dopisuję. Od niedawna tu zaglądam. Całkiem tu miło:) Stosuję NPR teraz już tylko dla niepoczęcia. Mamy już trójkę dzieci i czuję, że wystarczy:) Zdecydowanie lepiej wspominam ostatnie lata z NPR, kiedy się staraliśmy o dzieci. Teraz jest trudniej, jakby nie było - mniej przytulanek;) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny Kasia Odpowiedz Link
marta_st1 Ja odkładam :) 25.05.07, 11:14 I jestem tu u Was nowa :) Mam synka 8 m-cznego i jak na razie nie planujemy dziecka tzn. ja nie planuję, bo mój mąż to chciałby bardzo :) A ja chciałabym jeszcze dzidziusia jak Adaś pókdzie do przedszkola czyli jeszcze trochę czasu zostało. Odpowiedz Link
bystra_26 brr 25.05.07, 13:15 czy Ci męzowie nie rozumieją, że ciąża i pierwsze miesiące opieki nad noworodkiem sa bardzo wyczerpujące dla organizmu kobiety, więc musi ona mieć czas na regenerację sił zanim zdecyduje się na kolejne dziecko? Odpowiedz Link
bystra_26 Re: brr 25.05.07, 13:18 Chociaż czasem można spekulować, że da się ich zrozumieć, bo jak się po ciąży odkłada i stosuje czystego NPR, to cierpi się przymusowy celibat... Ciężki wybór dla kobiety - seks i schizy ciążowe czy zupełnie nic, jedno i drugie nieludzkim się wydaje ;/ Odpowiedz Link
veevaa my tez 25.05.07, 14:03 odkladamy poczecie. nie wiem, jak dlugo. chcialabym , zeby nasze dziecko urodzilo sie w czerwcu/lipcu, wiec pozostaje nam kazdy pazdziernik na poczecie:) ale co bedzie, to bedzie. jestesmy 10 miesiecy po slubie, to moj drugi cykl z npr. jest super:) Odpowiedz Link
bystra_26 szczęściara? 25.05.07, 14:33 hmmm, to jesteś z tych co mają krótkie cykle, długą fazę lutealną i małe potrzeby? czy raczej stosujecie ulepszony NPR? Odpowiedz Link
bystra_26 do veevaa 28.05.07, 09:55 tak, do Ciebie czasami, a podejrzewam, że u odkładających na dłużej, czyste NPR jest raczej frustrujące Odpowiedz Link
veevaa Re: szczęściara? 28.05.07, 19:01 to ja wlasciwie nie rozumiem. napisalam, ze stosuje drugi miesiac, to gdzie tu moze byc moje szczescie? malych potrzeb nie mam, a jak mam ochote na seks w innej fazie, niz trzecia, to stosuje kondomy. co do cykli - nie moge powiedziec, bo dopiero drugi cykl sie obserwuje. co do fazy lutealnej rowniez. wiec nie czaje, o co tobie idzie? Odpowiedz Link
zuzasza Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 25.05.07, 15:25 Stosuje NPR od czterech lat, choć jak narazie to miałam raczej więcej przerw niż prawdziwego stosowania, bo w tym czasie urodziłam dwójkę dzieci... Teraz zdecydowanie odkładamy poczęcie (urodziłam w marcu) choć myślę, że jeszcze nie ostatecznie. Ciągle marzy nam się córka, ale jeśli z 4dc urodził nam się syn (skok temp. w 14 dc) to chyba jesteśmy bez szans na dziewczynkę. Ale, do trzech razy sztuka. Za jakiś czas rzecz jasna. Odpowiedz Link
mrj77 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 25.05.07, 23:32 to i ja się przywitam i dołączę :) rzadko tu pisuję, raczej podczytuję mam dwa szkraby (3 lata i rok) i na tym chyba zakończę powiększanie rodzinki, npr stosuję od 6 lat, 5 lat w praktyce (choć też więcej w tym "w celu poczęcia" niż "w celu odłożenia"), teraz od pół roku już wyłącznie unikamy z m poczęcia, ale to faktycznie niełatwe jest - max 7 dni w m-cu jeden po drugim (a mój organizm znosi co drugi dzień, więc pozostaje 3-4 x m-c :( i wśród moich znajomych jedynie ja z moją siostrą stosujemy npr - pozostali nam dogadują o naiwności ludzkiej :) i któraś napisała, że mama ją nauczyła - zazdroszczę, moja uważa, że jestem naiwna, bo "kalenarzyk nie działa", ja moje córeczki nauczę, a wybiorą same, co będą chciały stosować pozdrawiam Odpowiedz Link
kim11 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 26.05.07, 19:59 NPR od prawie 8 lat - generalnie na ogol w celu odlozenia poczecia. Co do statystyki to pierwsze dziecko planowane, drugie niespodziankowe Odpowiedz Link
karolinka.f Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 27.05.07, 22:18 No to ja też się dopiszę, choć tylko podczytuję forum :-) Właśnie zaczynam się obserwować - 2gi cykl, za rok ślub i chcę mieć już metodę opanowaną. A na dzidziusia czas przyjdzie za kilka lat. Odpowiedz Link
dalila84 Re: tak jak kAROLINA:) 10.08.07, 12:16 Ja tez czasem podczytuje to forum i mam mieszane uczucia, podobnie jak Karolina-za rok ślub i chcialabym sie nauczyc tej metody (albo kupię sobie LadyKompa)ale co z tego nawet esli sie naucze skoro moje cykle sa długie i moze sie okazac ze z nocą poslubną będziemy czekac 3 tyg !!!(szok) :(((( Odpowiedz Link
bystra_26 3 tyg. 10.08.07, 12:50 Żeby to były tylko 3 tygodnie czekania na noc poślubną, a nie 3 tygdonie w każdym cyklu. Przy długich cyklach jest zawsze jeszcze mozliwośc korzystania z I fazy. Odpowiedz Link
pierozyca Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 29.05.07, 22:14 Ja tez odkladam poczecie :) Stosowalam kiedys pigulki i npr kojarzylam z kalendarzykiem i ciemnota (ach te mlodziencze bunty :D). Kiedys na jakims forum dla sfrustrowanych uzytkowniczek pigulek, przeczytalam wypowiedz dziewczyny ktora stosowala metode Billingsa (dodam, ze niemezatka, co mnie przekonalo, bo nie poruszalo podejrzanych dla mnie wowczas aspektow religijnych). Pare lat pozniej (!), po pozbyciu sie pigulek oraz wczesniejszego partnera, przypomnialam sobie o tym i zaczelam czytac... i czytac... i teraz od lipca udaje mi sie z powodzeniem stosowac met. objawowo termiczna oraz co wazne kompletnie zmienilam zdanie na temat plodnosci i seksualnosci. Pozdrawiam wszystkie odkladajace i starajace sie. :)) Martyna Odpowiedz Link
monika78gda Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 30.05.07, 14:31 Dopiszę się i ja:) Na razie odkładamy poczęcie drugiego dziecka do sierpnia (leczenie domniemanego refluksu & planowanie porodu na dogodny termin). Obserwacje (na początku tylko temperatura) prowadzę od kilkunastu lat, dowiedziałam się o tym od mamy (kiedyś byli z ojcem na szkoleniach, sami stosują). Jakieś 3-4 lata temu zaczęłam osbserwować też śluz (w tym roku 3 rocznica ślubu). Po porodzie nie było łatwo, ale daliśmy radę (metoda angielska), doszła obserwacja szyjki. Z metody jesteśmy zadowoleni. Chemii czy prezerwatyw i tak nigdy nie brałam pod uwagę. Jestem wdzięczna mamie za zarażenie tą metodą. Chciałabym, żeby moje dzieci też ją znały. Odpowiedz Link
mia_mala Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 21.06.07, 10:58 Ja też - już od 4 lat :) Odpowiedz Link
aneczka001983 Re: do góry n/t 04.07.07, 14:13 Skoro Bystra podbiła wątek to i ja się dopiszę. Jestem jeszcze przed ślubem (ślub w maju przyszłego roku) i póki co NPR stosuję w celu poznania własnego organizmu. Po ślubie też przez jakiś rok albo dwa zamierzam odkładać, stosując w tym celu NPR. Więc jeszcze trochę tego odkładania przede mną... ;) Odpowiedz Link
mimoooza Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 06.07.07, 23:21 Odkładających poczęcie raczej nie brakuje, mimo że forum ostatnio jakoś zalewa fala dziewczyn planujących :-) Sama zaliczam się wciąż do tych pierwszych, stosujemy metodę 5 lat z półroczną przerwą (na starania i jeden trymestr ciąży - niestety poroniłam w 14tc), po której dalej stosuję NPR z powodzeniem, z kolejnymi staraniami jeszcze trochę się chcemy wstrzymać. Na metodę nie narzekamy ;-) Pozdrawiam Odpowiedz Link
pacynka27 Re: Wątek zapoznawczy dla odkładających poczęcie 06.07.07, 23:29 Ja stosowałam NPR 6-7 lat temu. Ok. roku i przed ślubem i 7 miesięcy po (do zajścia w ciążę- udało się w pierwszym cyklu starań). Po ciąży bałam się NPR, karmiłam baardzo długo i pierwszy okres dostałam jak maluch miał ponad 9 miesięcy. I tak czas leciał, mąż mnie co jakiś czas namawiał żebym zaczęła mierzyć tempkę a mi się jakoś nie chciało. Aż w końcu poczytałam trochę forum i nabrałam ochoty na obserwacje. Właśnie zaczynam drugi cykl :) Odpowiedz Link
agafrytka Pacynko 09.07.07, 21:09 To świetnie! Masz bardzo dobrego męża.W tym cały ambaras,aby dwoje chciało naraz. Pozdrawiam Odpowiedz Link
pacynka27 Re: Pacynko 11.07.07, 20:15 Agafrytko dziękuję za miłe słowa. Męża rzeczywiście mam dobrego :) Odpowiedz Link
onka7 ja też! 30.07.07, 14:16 Cześć, Ja też się dołączam:) właśnie urodziłam synka(2tyg. temu). Rok temu moja córeczka zmarła przy porodzie. Chcę odwlec następną ciążę, żeby nabrac trochę sił fizycznych i psychicznych:) Poradźcie co robić na początek..Jestem zielona. Odpowiedz Link
ell_anna onka7 02.08.07, 23:08 Onka, bardzo mi przykro z powodu Twojej córeczki... gratuluję synka i życzę dużo sił i cierpliwości. Co do obserwacji po porodzie to jest to trochę trudne zwłaszcza, że nie masz doświadczenia, da się przez to jednak przebrnąć, moja płodność wróciła dosyć szybko, więc mogę prowadzić obserwacje według zasad NPR i po 6 cyklach stwierdzam, że nie jest to takie trudne. Chociaż zdarzają się cykle, które mnie jeszcze zaskakują, całe szczęście, że jest to forum i życzliwe dziewczyny :))) Najważniejsza jest chęć no i trochę trzeba poczytać... Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia Odpowiedz Link
s_biela "odkładam" ale zdaża się przytulanko w I fazie 03.08.07, 18:33 Witam witam! Od roku jestem mężatką. Obecnie obserwuję swój drógi cykl. Do NPR'u długo nie mogłam się przekonać i przyzwyczaić. Przekonała mnie książka PWN-Springer (polecam dla tych nieufnych)!!! Wszystko wskazuje na to, że bendę stosować tą metodę na stełe.. :) Odpowiedz Link