Dodaj do ulubionych

Sztandar chwały.

03.03.07, 22:31
Widzieliście? Zobaczyłem dzisiaj. Nie mam wielkiej praktyki w oglądaniu
filmów wojennych, ale ten spodobał mi się bardzo. No - może dlatego, że wojny
samej w sobie jakoś tam za dużo nie ma. Wzruszyłem się nawet.
Co mnie samego w moim wzruszeniu zastanawia, to to, że łzy mi poleciały
między innymi podczas finałowej sceny kąpieli żołnierzy. Sam sobie nie umiem
tego wytłumaczyć.
Pięknie było :)
Obserwuj wątek
    • kubissimo Re: Sztandar chwały. 03.03.07, 22:45
      ogladam ten film od ponad tygodnia i jakos kiepsko mi idzie. byc moze to
      kwestia ogladania filmu w domu, bo moze w kinie inaczej sie go odbiera, ale
      jakos kompletnie mnie to nie wciaga - do konca zostalo mi okolo 30 minut i nie
      moge sie zmusic.
      nie pomaga mi ani Jessie Bradford, ktorego bardzo lubie, ani Ryan Philippe w
      marynarskim wdzianku ;)

      a w kwestii wzruszen na filmach wojennych, to chyba najbardziej mnie ruszyla
      Cienka czerwona linia i jakos na razie nic nie przebilo (nie licze filmu
      widzianego w dziecinstwie, gdzie strasznie rozpaczalem, bo ktos zastrzelil
      pieska) ;)
    • cinemadriver Re: Sztandar chwały. 03.03.07, 23:25
      hmm jestem dziś bojowo nastawiony i w wieczornej filmowej sesji padło na `Dragon
      The Bruce Lee Story` , ale przekonałeś mnie postawie na `Flags of Our Fathers`
      jak nie masz praktyki mogę Cię nakierować na coś wojennego :) zależy czy jesteś
      żołnierzu odpowiednio zaopatrzony w chusteczki ;)

      spocznij :)
      • wampuka Re: Sztandar chwały. 04.03.07, 14:49
        Nienakierowany. Oczy obcieram rękawem. Dawaj tytuły!
        • cinemadriver Re: Sztandar chwały. 09.03.07, 20:10
          www.imdb.com/title/tt0041996/
          zacznij od `staruszków` ;-)
          • wampuka Re: Sztandar chwały. 10.03.07, 12:02
            Dzięki :)
      • smiglostopy Re: Sztandar chwały. 08.05.07, 16:54
        > jak nie masz praktyki mogę Cię nakierować na coś wojennego :)

        wlasnie jestem w "wojennym transie";) tez prosze o jakies podpowiedzi. z
        ostatnio widzianych w kolejnosci:

        - stalingrad: moze byc
        - dziala navarony: dobry
        - flags of our fathers: lipa
        - o jeden most za daleko: wrocilem do niego po latach. nie podobal mi sie.
        troche odrealniony (np scena, kiedy niemcy nie moga trafic kolesia na motorze z
        polumarlym kapitanem)
        - tora, tora, tora: film genialny, jeden z lepszych wojennych.
        - pearl harbor: ogladalem go po wczesniej wymienionym. nie mozna tego robic;) w
        kinie w miare mi sie podobal
        - szeregowiec ryan (po raz n-ty): na podtrzymanie wojennego zapalu.
        - patton: dzis, albo jutro

        co jeszcze?
    • cinemarc Re: Sztandar chwały. 09.03.07, 20:46
      widziałem w kinie
      batalistyka robi wrażenie
      wątek "cywilny" przyzwoity ale za bardzo trąci Spielbergiem;)
      • cinemadriver Re: Sztandar chwały. 09.03.07, 21:13
        między innymi to jego produkcja ;)
    • mhadau1 Re: Sztandar chwały. 08.05.07, 10:33
      oglądanąłem jeden po drugim - Sztandar Chwały i Pocztówki z Iwo Jimy. te filmy
      obejrzane osobno, dużo traca - gdyż wzajemnie sie uzupełniają. Moim zdaniem
      pocztówki lepsze. sztandar to bardziej film psychologiczny, niz wojenny.
      Polecam oba filmy na raz - jeden po drugim.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka