Mężczyzno, z kim, czym, o co walczysz?

[eat.clitoristwood]

Tak mnie natchło, bo panie uczęszczają na manify, rzucają się mniej lub bardziej publicznie w feministyczny bój. Czy to na ulicy, czy na facebuku. W każdym razie usiłują aktywnie wpływać na rzeczywistość.
A Ty?
Poza okazjonalnym porykiwaniem na stadionie, czy przed telewizorem uzwnętrzniasz się?

Mnie przychodzą tylko do głowy osobniki przykuwające się do drzew. To robią też niewiasty. Czy jest jakaś dziedzina boju typowo męskiego?

[adria231]

Są jeszcze kibole z maczetami i bejsbolami. O co walczą? Nie jestem w stanie tego ogarnąć.

Z feminizmem.

[obrotowy]

eat.clitoristwood napisał:
> A Ty?
> Poza okazjonalnym porykiwaniem na stadionie, czy przed telewizorem uzewnętrzniarz sie?


dla jasnosci:
- nie chodze na stadion
- prawie nie ogladam TiVi.

a walcze z feminizmem.
- w koncu ktos musi myc te "nieszczesna" podloge w kuchni.

[kawoosia]

Obrotowy, bij sie szmatą. Tak będzie najlepiej.

a nie lepiej bic sie biczem ?

[obrotowy]

bedzie samokrytycznie:

[kawoosia]

sam pisałeś o szmacie, poza tym szmata może być wyjątkowo nieprzewidywalna zwłaszcza mokra. :P

fact...

[obrotowy]

kawoosia napisała:
> sam pisałeś o szmacie, poza tym szmata może być wyjątkowo nieprzewidywalna
zwłaszcza mokra. :P


fact...
kiedys to poczulem, gdy Slubna po umyciu podlogi w kuchni przylozyla mi po glowie taka wlasnie...

cale szczescie... ja jestem dosc odporny na sugestie...

[kawoosia]

I powody być musiały solidne. Odporny na sugestie... zaraz, zaraz a to nie cecha osobowości narcystycznej??

nie jestem "aspirant"

[obrotowy]

i nie aspiruje do posiadania osobowosci.

jestem po prostu soba.

a bycie leniem patentowanym brzmi lepiej - niz "osobowosc narcystyczna".

[kawoosia]

Tak, porykiwanie w sypialni... :)

[lucjan.malkowski1]

Manifestacje rolników

[ultimate.strike]

Eat, dobrze wiesz o co walczę. I jestem na dobrej drodze by wreszcie kretyński wybryk dyktatorów mody, czyli spodnie zwalczyć. :)

przecie nikt ci nie kaze spodni nosic.

[obrotowy]

przyznam nawet, ze pod sukienka meskie jaja lepiej sie wietrza.

spodnie - to sa idealne dla kobiet.
.
www.tygodnikprzeglad.pl/szkockie-dowcipy-spisek-anglikow/

[ultimate.strike]

Mi nie, ale innym każe albo nie wiedząa że nikt nie każe.

"przyznam nawet, ze pod sukienka meskie jaja lepiej sie wietrza."

Sukienki nie próbowałem ale pewnie działa tak samo jak kilt i dzieki temu zmniejsza ryzyko raka jąder, bezpłodności nosiciela oraz wad genetycznych u potomstwa.

"
spodnie - to sa idealne dla kobiet."

Nie są, powodują od czasu do czasu ostre infekcje które mogą zakończyć się i często tak rozbią, sepsą. Poza tym utrudniają dostęp. :)