milena2004 11.04.08, 08:55 więc o 1000 kacl nie ma mowy, nie wiem jak sobie radzić ??znowu ciągle myśle o jedzeniu więc moje odchudzanie stoi w miejscu, na szczęćie chodze na step 2xw tygodniu więc oponka nie rośnie i nabieram sprawności :) Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
locmariagrotto Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 25.07.13, 15:56 wilczy apetyt to głównie problem psychologiczny, ale może też wynikac z tego, że źle planujesz sobie dietę. Może robisz za duże odstępy między posiłkami lub ostatni posiłek danego dnia jesz za wcześnie i nie wytrzymujesz do wieczora? Albo jesz produkty z wysokim indeksem glikemicznym? Nie wiem jak wygląda Twoja sytuacja życiowa, ale jeżeli masz możliwość, najlepiej pozbądź się z lodówki tego, co może Cię kusić. Ja codziennie rano idę do sklepu i kupuję sobie coś na śniadanie, potem w ciągu dnia robię kolejne zakupy i w ten sposób nawet gdybym chciała nie mam wieczorem za bardzo nic dobrego do podjadania. Oprócz tego jedz powoli, małe kawałki i dokładnie żuj - będziesz bardziej syta. Pij też dużo wody (ale nie coli i soków, bo mają dużo cukru i robisz się od razu głodna). Jeżeli czujesz że "tak strasznie byś coś zjadła" natychmiast się czymś zajmij - idź na spacer, zadzwoń do znajomych itd. i ostatnia sprawa - wilczemu apetytowi bardzo sprzyja picie alkoholu, ponieważ a) puszczają Ci hamulce b) kojarzy się ze spotkaniami towarzyskimi, gdzie zawsze wcina się chipsy c) sam alkohol jest często słodki i kaloryczny. Dlatego jeśli możesz ogranicz picie alkoholu na imprezach. Odpowiedz Link
tosiutek Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 25.07.13, 18:18 Witam, zapraszam wszystkich,którzy mają problem z objadaniem się, ciągłym odchudzaniem, efektem jo-jo na spotkania grupy Anonimowych Żarłoków- Toruń, ul. Kościuszki 23 (szyld "Zdrowa Rodzina"), w każdą środę o godz.18.00, email do grupy:anonimowi.torun@wp.pl, strona:www.anonimowizarlocy.org. tosiutek żarłok Odpowiedz Link
nikkkkka Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 30.07.13, 14:22 A próbowałaś z jakimś suplementem? Ja mogę Ci polecić suplement diety DicoPlus. Stosuję go od 2 miesięcy i naprawdę jestem zadowolona z jego działania :) Dzięki niemu udało mi się skończyć z podjadaniem pomiędzy posiłkami, więc myślę, że i Tobie pomoże ;) Odpowiedz Link
mrzona Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 04.08.13, 21:53 Ja też z tym mam, a właściwie miałam - problem. Pomogło mi picie odchudzających koktajli - proteinowych - skutecznie zmniejszyły odczuwanie głodu przez mnie. No i dzięki temu zmniejszył mi się żołądek. Jakichś pigułek odchudzających Ci nie polecam - to samo faszerowanie się chemią. Odpowiedz Link
amundsen1 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 12.08.13, 13:57 Sa psychologowie wspomagajacy diete, można sie do nich wybrać... Słabej motywacji przyczyna jakaś musi byc... albo slabej Woli. Hmmm.... Może ten wilczy apetyt gasić przekąskami o niskiej kaloryczności i niskim indeksie glikemicznym?? Odpowiedz Link
na_zdrowie_sposob Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 05.10.13, 18:21 Świetną dietą odchudzającą, która nie wymaga liczenia kalorii i ograniczania jedzenia jest dieta niskogliekmiczna. Szczerze ją polecam. Wszystkie szczegóły przedstawiłam w artykułach na moim blogu, zapraszam ;) Odpowiedz Link
bealicz Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 18.10.13, 09:40 a ja schudłam 23 kg bez diet cud, wydawania kasy na tabletki i inne bzdety, jezeli naprawde chcecie dietetyka z powołana i pasji polecam Panią Monikę Budkowska z Kliniki BBC, schudłam właśnie z nią i obiecałam sobie ze jak mi pomoże to napisze o tym wszędzie - tak schudłąm z nią 23 kg. Bardzo mnie wspierała, była pomocna, miła i konkretna. Nigdy nie miałam wraśenia że się spieszy i wyciąga ode mnie pieniądze, nawet jak pod drzwiami stały już kolejne osoby, zawsze miała dla mnie czas. Miałam kilka wizyt pomiędzy za darmo bo musiałam coś ustalić dopytać i choć trwały ok 20-30 min nigdy nie wzięła za to dodatkowych pieniędzy. Zna się na tym i wie na temat żywienia wszystko, aż miło słucha się rad i za każdym razem czułam się zrozumiana i wysłuchana. polecam bo naprawde warto, zresztą ilość klientów do Pani dietetyk mówi samo za siebie, ale warto, za 120 zł warto Odpowiedz Link
jaxa5 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 04.11.13, 17:53 Ja też mam problem z niepohamowanym apetytem, szczególnie na słodycze i jestem już na etapie znalezienia sobie jakiegoś specjalisty. Może ktoś poleci mi kompetentnego dietetyka z Wrocławia, który w dodatku ma umiar w wycenie usługi :) Odpowiedz Link
maniekpi Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 11.12.13, 12:40 Wilczy apetyt,to sygnał od organizmu,że jest błędnie żywiony! Narządy wew:mózg,serce,wątroba,nerki,itp.nie są zasilane odpowiednimi składnikami i energią. W toku tego typu błędów,mózg wysyła informację do właściciela owego ciała,za pośrednictwem żołądka,żeby dokonał zmian. Brak wiedzy w tej najważniejszej dziedzinie życia,doprowadza często do niebezpiecznych komplikacji zdrowotnych. Zajmuję się przyczynowym leczeniem tego typu zaburzeń. maniekpi@interia.pl tel. 533 919 695. Odpowiedz Link
aniatrojanowska1 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 04.03.14, 16:49 Program kontroli wagi to rozwiązanie dla wszystkich, dla których zdrowie i bardzo dobra forma jest ważna. I nie ma tutaj znaczenia, czy masz 20, 30, 40, 50,60,70 czy więcej lat ! Na każdym etapie naszego życia powinniśmy się zdrowo odżywiać, aby móc dłużej cieszyć się zdrowiem i witalnością. Odpowiednio skomponowany program wspiera procesy : -Odchudzania; - Przybierania na wadze; - Odtruwania organizmu; - Rekonwalescencji pooperacyjnej; - Uzupełniania poziomu energii - poprawa kondycji - produkty dla sportowców www.facebook.com/herbalife.harrow www.wellness-worldwide.pl Mozesz napisać już teraz! wellness.herbalife24@gmail.com trenerwellness@onet.eu Odpowiedz Link
grekorkiewicz_em Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 01.09.15, 16:47 trudno nie mieć wilczego apetytu przy 1000 kcal, to niezdrowe :/ Odpowiedz Link
barka01 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 27.10.15, 12:41 Stosuję dietę 100 kcal i nie mam wilczego apetytu . Początki były trudne,ale już po 2-tyg.organizm przestawił się na regularne posiłki i inną dietę . Tajemnica leży w tym co jemy i jak jemy. Zasada- 5-6 posiłków dzienni o stałych porach, węglowodany złożone w postaci jak najmniej przetworzonej,dużo błonnika i nie zapominać o spożywaniu białka.Ono jest najdłużej trawione,więc dzięki niemu nie odczuwa się szybko głodu. Odpowiedz Link
barka01 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 29.10.15, 15:35 Ups. miało być 1000kcal ! - 100 kcal to dieta typu Oświęcim. Odpowiedz Link
malaagattka Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 13.11.15, 14:09 ja kiedyś stosowałam dietę 1000 kalorii i jak dla mnie odpada - nie dość, że wiecznie czułam się głodna, to nie miałam energii do działania. W końcu postanowiłam przestać eksperymentować i zrobiłam komplet badań i udałam się do dietetyka, który opracował mi specjalną dietę. Okazuje się, że po pierwsze nie toleruję glutenu, a po drugie jadłam za mało produktów z błonnikiem, a mam słabą przemianę materii w związku z czym nadwyżki kalorii odkładały się na brzuchu itd. Polecam wizytę u dobrego lekarza, badania i wizytę u dietetyka! Odpowiedz Link
aleksandrame Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 06.12.15, 19:38 Proponuję rozmowę i spotkania z dietetykiem www.twoja-dietetyczka.pl Odpowiedz Link
fonik6 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 14.12.15, 19:54 Dieta jak mi to powiedziała profesor na klinikach , najlepszą dieta to MŻ czyli mniej zrec. Swoją droga mam Stwardnienie Rozsiane ja-i-sm.blogspot.com sam by złapać formę ZSZEDLEM z wagi 9 kg eliminując z diety gluten i nabial cukier oraz sól wszystko z książki NIESAMOWITA KURACJA DR WAHLS , też tak miałem że niby najedzony a wciąż bym jadł. To wszystko dlatego że organizm potrzebuje jakiś konkretny składnik u mnie raz glud ustąpił po zjed,eniu ryby a innym razem jakieś mięso . ja-i-sm.blogspot.com Odpowiedz Link
pawel_en Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 28.09.16, 13:50 A może małymi krokami? Chociażby tak: zbijamywage.pl/przydatne-przy-odchudzaniu/9-prostych-trickow-odchudzajacych Odpowiedz Link
mirelka2290 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 01.08.17, 08:53 Każdy organizm jest wyjątkowy więc nie możesz oczekiwać cudów od siebie. Jedzenie jest potrzebne do życia!! Wiec dlatego trzeba ćwiczyć więcej lub intensywniej, a dodatkowa porcja lodów nie zaszkodzi nikomu :) Gdy zaczynałam swoją przygodę z siłownią i dietą polecono mi napój izotoniczny www.isopluspowder.pl/ . Zauważyłam że szybciej moje mięśnie się regenerują i jestem w stanie dużo dłużej ćwiczyć. Zawsze po trengingu zamiast jedzenia była szklanka Iso Plus :) Odpowiedz Link
sebazgolfa Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 09.02.18, 08:16 Może jeżeli chcesz nieco schudnąć i przy okazji pozbyć się ciągłego uczucia głodu wypróbuj Berrator. Suplement bardzo dobrze działa na przyspieszenie metabolizmu jak również zahamowanie ciągle nawracającego uczucia głodu. Poza tym jest opracowany na bazie naturalnych składników dzięki czemu ma bardzo dobry wpływ na kondycję skóry, włosów i paznokci, co dla kobiet jest bardzo istotne. Ja akurat trafiłem na niego w artykule na stronie Fabryki Siły www.fabrykasily.pl/suplementy/berrator-spalacz-tluszczu-opis-dzialanie-efekty-sklad Znam również opinie innych osób, które go stosowały i potwierdzają jego skuteczność. Odpowiedz Link
madziamys Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 21.02.18, 17:53 Jesli chcesz to moge ci pomoc.Ja tez musialam zrzucic zbedne kg i udalo mi sie to przy pomocy suplementow i jak narazie nie ma efektu jojo a jestem jus dwa lata po schudnieciu Odpowiedz Link
kociaczek456 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 17.05.18, 08:41 Jak ćwiczysz to nie masz się czym przejmować, na pewno dużo spalisz. Odpowiedz Link
krystynkaczarodziejka Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 04.07.18, 12:52 Mi pomaga jedzenie kaszy - jest bardzo sycąca. Odpowiedz Link
kajla15 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 23.09.18, 18:38 U mnie to samo. Próbowałam przejść na różne diety, ale jak się zbliżały "babskie dni" to było po diecie. Właśnie w tych dniach pochłaniałam tyle kalorii w ciągu dnia, że starczyłoby na cały tydzień. Niech się znajdzie jakaś dobra dusza i zmotywuje i poradzi coś skutecznego, oprócz diety jakiejś rygorystycznej, bo u mnie nie ma mowy o takowej. Odpowiedz Link
hanszka80 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 25.09.18, 12:45 No ok, to powiedz, co już próbowałaś? Jakieś ćwiczenia? Jeśli tak to jakie? Ile kalorii dziennie na tych dietach dostarczałaś swojemu organizmowi i czym stosowałaś jakieś wspomagacze na odchudzanie? Odpowiedz Link
kajla15 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 01.10.18, 22:44 Szczerze mówiąc to nawet nie wiem ile kalorii dostarczałam, trochę może nie podchodziłam do tej diety jak należy. Ćwiczyłam trochę w domu, ale bez polotu. Wiem, leń ze mnie, ale naprawdę chciałabym schudnąć i potrzebuję czegoś, kogoś, co, kto mi pomoże. Sama to widać po wadze jak sobie radzę :/ Odpowiedz Link
hanszka80 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 07.10.18, 21:25 Z własnego doświadczenia podpowiem, że IQgreen. Nic więcej nie pomogło mi na moją sporą dość nadwagę. Więc ja bym się nie zastanawiała jakbym znów miała podjąć decyzję co sobie kupić. Odpowiedz Link
kajla15 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 09.10.18, 16:21 Czytałam już o tych tabletkach na wielu forach. Chyba jakaś moda na nie, albo naprawdę są skuteczne. Rozmawiałam z moją lekarką 1 kontaktu i ona sprawdziła te tabletki. Cóż, skoro lekarz nie widzi w nich nic złego, a nawet pochwalił za skład i to jak nieszkodliwe są to chyba sobie zamówię. Cena też nie jest jakaś wielka, więc spróbuję. Mam nadzieję, że mi pomogą, bo już powoli zaczynam wpadać w depresję przez to, jak wyglądam. Odpowiedz Link
marcin.pasieczny Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 23.11.18, 14:04 Ale kto powiedział, ze 1000kacl to dobra dieta? To jest zdecydowanie za mało, mozna jeść i 2500 kacal ale trzeba też troche sie ruszać a nie siedzieć przed TV cały dzien Odpowiedz Link
corka-4466 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 16.01.19, 12:52 Kochana odezwij sie do mnie koniecznie na fb. www.facebook.com/monika.kaminska.18 Mialam bardzo podobny problem. Plus osłabione wlosy i paznokcie i wieczne wypryski na twarzy. Problemy znikaja wraz z utrata zbednych kilogramow. Nie krepuj sie tylko pisz do mnie jak najszybciej. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
odchudzanie2345 Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 25.01.19, 12:46 Doskonale Cię rozumiem, mam ten sam problem. Polecam poczytać ciekawy artykuł na temat odchudzanie dieta a na pewno złapiesz motywację na kilka dni. Trzymam kciuki i życzę powodzenia w odchudzaniu Odpowiedz Link
fitmanaiczka Re: nie radzę sobie-mam wilczy apetyt! 19.04.19, 15:53 1000kcal to zdecydowanie za mało, stąd te napady głodu. Zmień dietę na co najmniej 1200- 1500kcal, staraj się jeść co 3-4 godziny. Są nawet aplikacje na tel które przypominają o posiłku :) korzystałam z "Meal Reminder" :D A co do diety to polecam pandieta.pl/. Przynajmniej przez jakiś czas. Poznasz nowe smaki, zobaczysz jak powinno mnw wygladać sniadanie itd... kilogramy wtedy lecą same, a skóra, włosy itd...dodatkowy bonus na plus Odpowiedz Link