Plastikowa butelka na wode

[cherrie]

U syna w szkole butelka musi byc plastikowa:-(
No trudno pomyslalam sobie i kupilam calkiem fajna, w zestawie z lunch box "smash" o ile sie nie myle. Butelka prawie idealna, super latwo sie otwiera/zamyka, nie kapie i nie przecieka, ale....okropnie smierdzi plastikiem. Mylam, wietrzylam i nic tego zapachu nie zmienia.
Plastik jest oznaczony nr "4".
No i teraz nie wiem, czy nie lepszym rozwiazaniem jest kupowanie wody butelkowanej i uzywac jako jednorazowek ( wiem, ze te butelki nie nadaja sie do wielokrotnego uzytku)?
Chyba, ze macie jakies sprawdzone plastiki?

[espionka]

jest wykonana z plastiku BPA free?
takowe znajdziesz w TK Max, radze zachowac paragon bo pare bidonow mi przeciekalo

[cherrie]

Tak, bpa free, ale co z tego. Straszny ten zapach plastiku:-(

[wiwi1]

Kiedys mialam taka plastikowa butelke i tez nie dalo sie nic zrobic z zapachem, wywalilam ja. Cherrie a moze cos takiego? Nie uzywalam tych butelek, ale wygladaja niezle:
www.onegreenbottle.com/ecobottle-191
Pozdrawiam:)

[wiwi1]

Tutaj jest kilka w miare ciekawych:
www.reusablebottle.co.uk/index.php/whats-best-for-me
Nie da sie w szkole dogadac jakos z nauczycielka ewentualnie dyrektorka? Nie rozumiem dlaczego mozna miec butelki plastikowe a ze stali nie.
Daj znac jaka kupilas.
Pozdrawiam:)

[cherrie]

Dzieki, dzieki! Juz kupilam polecana na MP Nalgene. Zobaczymy...

[liley11]

Ok, ktos otwarcie przyznal ze BPA jest szkodliwe.
A co z reszta skladnikow plastiku?
A nie mozesz wkladac synowi stainless steel i poki sie nikt nie przyczepi to tego nie zmieniac? Moze ktos, kto ukladal liste uposazenia do szkoly nie wiedzial o innych niz szklanych i plastikowych butelkach. Nie badzmy az takimi formalistami, zeby trzymac sie wszystkich list w 100%.

[cherrie]

Ach, ostatnio czytalam, ze stalowe, choc lepsze niz alu, to tez nie w 100% zdrowwe, bo podobno przenika z nich chrom do wody.
Kupilam juz plastikowa i w sumie....moj syn tak malo pije, ze nawet nie wiem, czy te wode w szkole w ogole bedzie pic, wiec raczej sie tym nie przejmuje.

p.s. Nie wiem, jak zachecic mojego syna do picia. Ja tez pije malo, bardzo malo, wiec...syn ma to chyba po mnie. Raczej nic mu od tego niepicia nie jest, tzn. na wior nie wysycha;-) Ale syn mojej siostry (18 mcy)pije wiecej w ciagu dnia niz cala nasza rodzina;-)
Jeszcze nigdy nigdzie nie widzialam, zeby dziecko tyle pilo.

[wiwi1]

To chyba zalezy tez od tego jakiej proby jest ta stal nierdzewna, z ktorej zrobiona jest ta butelka czy garnki.
Jesli chodzi o picie to czy u was z dzieci w ciagu dnia z tych butelek pija wode czy tylko podczas lunchu? U mnie jest tak, ze butelki dajemy tylko to lunchu jesli dzieci maja lunch boxy, jesli szkolny obiad to butelek z woda nie potrzeba dawac, bo na jadalni maja dzieci wode a w ciagu dnia i tak nie pija z tych butelek tylko chyba korzystaja z fontann, albo w dzbankach maja wode.
Ja z kolei mysle nad czyms innym. Od tego roku maja byc darmowe obiady szkolne dla dzieci i pewnie czasem skorzystam, z tym, ze oni to podaja na plastikowych tackach, tu widze wiekszy problem. Bo wode zimna wlejesz do butelki to nie zajdzie taka szybka reakcja jak polaczenie plastiku z goracym plynem lub jedzeniem. No i sie zastanawiam czy moge dac jakas tacke ze stali nierdzewnej do szkoly, ech...
Jesli chodzi o picie to u mnie syn pije mniej a corka wiecej. A u Twojej siostry to moze cukier powinni zbadac? Dziecko mojej kolezanki mialo cukrzyce wykryta jak mial 2 latka a takie pragnienie moglo by byc wynikiem na przyklad problemu z cukrem?
Pozdrawiam:)

[liley11]

Tacke dasz, to dziecko bedzie "inne" niz pozostale dzieci.

U moich dzieci tez na plastikach daja...

[cherrie]

No nie, to jeszcze jedzenie na plastikowych tackach! brrrr.
Jak tam w naszej szkole jest to ja jeszcze nic nie wiem. Syn zaczyna P1 od 1.09. Nie mam w szkole zadnych dzieci znajomych, wiec zero informacji.