co teraz czytacie?

[magda.enn]

"Dziś wolałabym siebie nie spotkać" Herty Muller, w kolejce czeka "Jędza w
domu" i "Sekret"

[cmielak_2]

Ja się dałam wbić na minę i kupiłam "Mężczyzn, którzy nie nawidzą
kobiet" S. Larssona. Tuzinkowe i płaskie, ale za to strasznie grube
(630 strn)

[greenwenus]

Czarna Dalia - James Ellroy

[Gość: Kluska0]

M. Samozwaniec - Maria i Magdalena; Ligocka - Czułość i obojętność; Kapuściński
- Lapidarium. Zaczęłam Larssona ale to nie dla mnie.

[aleks652]

Oj Samozwaniec to jedna z kultowych dla mnie pisarek. Mimo upływu lat nadal
doskonale się czyta. A Ligocką polubiłam za "Dziewczynkę..." natomiast
Czułość i
obojętność są już dla mnie pisane trochę na siłę. Nie wiem nawet jak to
określić, tak jakby ta książka była zupełnie niepotrzebna.

[Gość: kluska0]

Dla mnie też zdecydowanie te ostatnie książki Ligockiej to nie to
samo, te opowiadania mam wrażenie jeszcze się powtarzają w
niektórych książkach. Osobiście lubię Dziewczynkę.. i Kobietę w
podróży.

[Gość: dominka]

Mnie Samozwaniec strasznie znudzila. Nie przebrnelam przez Marie i Magdalene. A czytam zawsze kazda ksiazke do konca, rzadko ktora odkladam. Tej nie dalam rady. Dla mnie nie obronila sie przed uplywem czasu...

[nioma]

a mi sie bardzo podobala!

[nioma]

nie zgadzam sie
ksiazka jest fantastyczna

[dystansownik]

"Krzyżowcy. Droga do Jerozolimy" Jana Guillou, a w kolejce mam już "Miasto
Kości" i "Gildia Magów".

[Gość: Icha]

Forum.

Trzy jednoczesnie

[nothing.at.all]

Czytam trzy ksiązki jednoczesnie. CHociaż niektórzy tutaj sa
przeciwnikami takiego czytania.
Madam - Libera, po raz drugi.
Zapiski Oficera Armii Czerwonej - Piasecki.
Udręka i ekstraza - Stone.

[vertigo5]

Liberę na pewno kiedyś drugi raz przeczytam, może jeszcze w tym
roku ;-) Piaseckiego dwa lub trzy razy już przeczytałem.
Najpiękniejsze jest tam pierwsze zdanie ;-)))

Aktualnie czytam "Alterland" Marcina Wolskiego. Po raz pierwszy ;-)

[aleks652]

"Alterland" fajny, tylko niewdzięczna koleżanka mi go uprowadziła:( Ale jak dla
mnie jedna z lepszych polskich książek w tym gatunku. Dobre zakończenie i Mrożek
jako kelner...
Właśnie zaczęłam czytać
Miasto
złodzei Benioffa. Zapowiada się nieźle. Trochę makabryczne, a trochę
przypominające bliskowschodnie filmy o dziecięcej przyjaźni.

[vertigo5]

Wolskiego ostatnio zaczynam poznawać i dziwię się, że niektórzy
Ludluma czytają ;-)

"Nieprawe łoże" i "Noblista" znakomite, "Alterland" nie gorszy ;-)

[ane-por]

"Dziewczyna, która igrała z ogniem" Stieg Larsson. Dostałam w
prezencie wszystkie trzy części Millenium, podchodziłam jak do jeża,
(to nie jest mój ulubiony rodzaj literatury), ale się wciągnęłam.
Podoba mi się! Chętnie przeczytam też trzecią część.

[paulinaa]

mężczyźni, ktorzy nienawidzą kobiet
w koncu się skusiłam, czyta się lekko, na razie wciągnęła mnie bardzo, zobaczymy
jak bedzie dalej

[Gość: Dumas]

Podjąłem się prawdziwego czytelniczego wyzwania. Właśnie czytam piętnasty z 17
tomów cyklu Aleksandra Dumas`a "Pamiętniki lekarza". Dzieło tyle obszerne co
WIELKIE. Już dziś żałuję że zbliżam się ku końcowi.

[Gość: miko]

Ja aktualnie kończę "Miasto cudów" Eduardo Mendozy - super! na początku nie
mogłam się przekonać, ale chyba sięgnę po jego inne książki. "Miasto cudów" polecam!

[Gość: ja]

jose saramago, wszystkie imiona.

saramago, choc ciezko sie go czyta, to mistrz nad mistrze i nie ma sobie rownych

[aleks652]

Dla mnie Saramago jest jednym z największych pisarzy naszych czasów. Acz
przyznaję, że czytałam
Miasto
ślepców, "Baltazara i Blimundę","Wszystkie imiona" i "Ewangelię według
Jezusa Chrystusa". Każda z tych książek jest inna, a dobra, wręcz bardzo dobra.

[dala.tata]

to ja dodam swoje. mnie sie najbardziej podobala ksiazka o smierci (death at
intervals) i o wyborach (sequel do miasta slepcow), czytalem po angielsku, nie
znam tytulow po polsku.niesamowity jest Sobowtor (Double).

ale baltazar mnie znudzil (ale chce wrocic), Ricarda Reis rowniez zarzucilem. no
i, jak powiezial przepisca, czyta sie go ciezko.

[radoslaw1231]

Irina Dienieżkina, Daj mi!, ale coś mi nie podchodzi za bardzo...

[Gość: magenta]

Czytałam kiedyś i też jakoś nie bardzo mi podeszło. Wydawało mi się pisane na siłę.

[radoslaw1231]

Zasugerowałem się reklamami w stylu: rosyjska Masłowska, niesamowity obraz Rosji
- a tu ani Masłowskiej, ani Rosji specjalnie nie ma...

[Gość: magenta]

Z tego co pamiętam to przedstawione postacie i ich problemy są ukazane bardzo uniwersalnie, a szkoda, bo ja osobiście lubię "egzotykę", jakieś lokalne smaczki.

Szczerze mówiąc w pamięci po tych 6 latach pozostało mi niewiele, kojarzę opowiadanie o przypadkowym seksie na koloniach jakiś 13latek i właśnie powtarzalność tego "odkrywczego" tematu - wstrząsającego życia współczesnej zagubionej młodzieży. Chyba miało być kontrowersyjnie, ale mnie (choć sama byłam młodzieżą wtedy ;p) nieszczególnie przekonało.

[pytalijka]

Durrella Geralda Ogród bogów i Trzej panowie na rowerach Jarome,
o tej drugiej ksiazce dowiedziałam się z tego forum

[someday_someone]

ja czytam wszystko,co się tylko da. Nie mam ani ulubionego autora, ani też
ulubionej książki. Ale ostatnimi czasy czytam wszystkie książki, które są o
podróżach. Może to wynika z faktu, że brakuje mi wakacji i dalekich wypraw,
gdzieś w nieznane.

[Gość: blanka]

właśnie skończyłam "Medicusa" Noah Gordon
cudowna-polecam

[Gość: BOZENA]

A ja skonczylam "Medicus z Saragossy" a teraz czytam "Lekarze"tego samego autora,polecam,!!!

[dziwnakacha]

Gość portalu: BOZENA napisał(a):

> A ja skonczylam "Medicus z Saragossy" a teraz czytam "Lekarze"tego samego autor
> a,polecam,!!!

Również polecam Medicusa. Czytałam dwa lata temu, ale do " Lekarze " jeszcze nie dotarłam.
Po " Medicus " przeczytałam " Szaman " i " Rabin " - polecam.

Teraz czytam " Piąte dziecko " Doris Lessing.

[jodlowa_igielka]

Intrygant Kurta Eichenwalda
jestem w trakcie i jakoś tak ciężko mi idzie, może dlatego, ze tak dużo osób się
w niej przewija. książka na faktach, sporo się dzieje

[mammmm]

biorę się za "Maga"

[ginny22]

"Siostry Malinowskiego" Grazyny Kubicy, a w kolejce czekają "Prochy
świętych" Radka Sikorskiego.
Do powieści mnie nie ciągnie od dawna...

[Gość: onyks]

Pare minut temu skonczylam "Cien wiatru" ...
W kolejce czeka Larsson.

[mathias_sammer]

bardzo poszukiwany czlowi.ek
johna le carre

[f.l.y]

po "Bez pożegniania" Cobena teraz 'Talki w podróży'..
w kolejce '1000 dni w Toskanii'

w planach zakupu 'Krakowska żałoba' M Piątkowskiej, "Piaskowa Góra"
i "Chmurlandia" J.Bator

[aleks652]

Ja mam w zamiarze dzisiaj po południu sięgnąć po
"Winnice w
Toskanii" Ferenca Mate. Potrzebuje słońca dzisiaj strasznie bo mnie ten
deszcz za oknem dobija

[megi1973]

Ferenc Mate jest słaby-wolę Frances Mayes

[ciemna_anielka]

Chyba raczej Chmurdalia?

[wilma.flintstone]

"Matki" Teodory Dimowej i "Freakonomia" Levitt & Dubner.

[mister1]

Droga do Santiago de Compostela

[Gość: cb]

Właśnie skończyłam "Seducing the Demon" Eriki Jong - książka ma
podtytuł "Writing for My Life". Warta przeczytania, zwłaszcza przez
kolegów i koleżanki po piórze :) Są w niej fragmenty poruszające,
odkrywcze, i dodające otuchy innym piszącym (czytanie o strachu przed
pisaniem u znanej pisarki ma efekt terapeutyczny :P). Są też niestety
fragmenty irytujące - tych autorka być może potrzebowała jako terapii dla
siebie - opisujące jej awantury miłosne z różnymi znanymi osobowościami.
Takie trochę rozliczenie się z przeszłością, przeprosiny, wytłumaczenie
się (z kradzieży cudzych mężów, z emocjonalnej dezercji z dzieciństwa
własnej córki, itd.) Erica Narcyza Jong po sześćdziesiątce w końcu
dojrzała do tego, by spojrzeć na siebie z trzeźwym dystansem.

[lepiejmi80]

Skończyłam Millenium i czytam:
Anne Holt "To, co nigdy się nie zdarza"

[annamaria100]

"Pod skórą" - Michel Faber, strach się bać !
Jak dobrze, że jestem kobietą ;)

[jerzok]

Bez pożegnania - H. Coben

[pastyl_ka]

Ja jestem w trakcie czytania"Kapuściński Non -Fiction" A.Domosławskiego

[wilma.flintstone]

annamaria100 napisała:

> "Pod skórą" - Michel Faber, strach się bać !

Lepsza niz "Szkarlatny platek" czy gorsza..?

[shiva772]

Opowieść o miłości i mroku. Amos Oz. Narazie super ale gruba jest a
dopiero zaczęłam.

[annamaria100]

wilma.flintstone napisała:

> annamaria100 napisała:
>
> > "Pod skórą" - Michel Faber, strach się bać !
>
> Lepsza niz "Szkarlatny platek" czy gorsza..?
>
Za "Szkarłatny..." zabrałam się z miesiąc wstecz, przeczytałam kilka kartek i odłożyłam- zaczęło się robić smutno i dotarła do mnie objętość tomiszcza, oby nie smutnego tomiszcza bo nie mam na takowe klimaty (póki co) nastroju, odczekam trochę i podejmę kolejną próbę :P
"Pod skórą" wciągnęło mnie od razu i na pewno jest całkowicie inną książką.
Teraz czytam "Złodziejkę" Sarah Waters i gorąco polecam, szczególnie ze względu na element zaskoczenia :)

Afganka, Schefter Karla

[bacha1979]

ale dopiero zaczynam zapowiada sie ciekawie.

[Gość: ałła]

"Kapelusz na wodzie" zbiór anegdot ułożonych w mini-biografię księdza Tischnera.
Fantastyczna książka, bardzo zabawna, ale jednoczesnie mądra i refleksyjna.
Bardzo polecam równiez tym, którzy nie znają życia i filozofii księdza Tischnera
- żadne tam moralizatorstwo. Super rzecz!

[Gość: deco]

piszeksiazke.wordpress.com/

[prerafaelitka]

"Nieznośną lekkość bytu" po raz nie wiem, który.
A do tego lektury.

[Gość: kluska0]

"Marię i Magdalenę" -M. Samozwaniec bardzo fajnie się czyta i aż
zazdroszczę tego barwnego życia Kossaków:)