sushimba 08.10.04, 19:44 Pamietam, ze plakalam przy "Chlopcach z placu broni" kiedy umieral Nemeczek. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: Myszor Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.lesko.sdi.tpnet.pl 08.10.04, 20:39 Płakałam i płaczę do dziś przy śmierci Mateusza z Ani z Zielonego Wzgórza. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: dodo Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.36.11.vie.surfer.at 08.10.04, 21:28 Wylam a nie tylko plakalam czytajac"O psie ktory jezdzil koleja".Jestem pewna,ze gdybym przeczytala ja teraz to tak samo rozczulilaby mnie do lez.Stoi na polce i jakos brak mi odwagi,zeby dac ja do czytania mojej 9-letniej corce.Jest taka jak i ja i tak samo bedzie przezywac......... Odpowiedz Link Zgłoś
elfryda Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 15:43 To tak jak ja... To pierwsza książka przy której płakałam!!! Odpowiedz Link Zgłoś
anutek115 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 17:47 Boże, zastanawiałam się, czy ktoś poza mną pamięta te książki! Czytałam je masochistycznie i do dziś uważam za najsmutniejsze (i straszne) książki dla dzieci... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: fiołek Pies, który jeździł koleją i Antek IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.10.04, 11:56 Ja też pamiętam właśnie tę książkę.... I jeszcze Antka jak mu siostrę w piecu upiekli. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kaktu Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.icpnet.pl 19.10.04, 21:16 " O psie..."płakałam oj płakałam...kocham zwierzaki i nadal płacze jak jakies umiera...nawet w ksiązkach::( Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Cloe Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: 81.210.16.* 20.10.04, 21:46 ja tez wylam rzy czytaniu "o psie,ktory jezdzil koleja" i przy "Malym Ksieciu" Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: poblenou Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: 5.5.* / 80.58.33.* 20.10.04, 22:00 A kto napisal 'O psie, ktory jezdzil koleja'? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: muuu Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.aster.pl / *.aster.pl 21.10.04, 21:13 Plakalam na tym strasznie i placze za kazdym razem. Czasami robie test przy znajomych i zaczynam im czytac newralgiczny fragent i natychmiast zaczynam plakac az dostaje spazmow. A oni maja polewke. heheh A stara baba jestem ;) Odpowiedz Link Zgłoś
joanka0 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 20.10.04, 16:46 Gość portalu: Myszor napisał(a): > Płakałam i płaczę do dziś przy śmierci Mateusza z Ani z Zielonego Wzgórza. Ja też!A najdziwniejsze że zdarzyło mi się to dopiero podczas drugiej lektury tej książki. Odpowiedz Link Zgłoś
pomme Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 31.03.05, 08:51 Gość portalu: Myszor napisał(a): > Płakałam i płaczę do dziś przy śmierci Mateusza z Ani z Zielonego Wzgórza. Ja dokładnie tak samo. generalnie jak po raz n-ty zaczynam Anie to wystarczy że zobaczę w książce imię Mateusz i mam łzy w oczach. Wyłam tez na chłopcach z placu broni no i na kamieniach na szaniec - wtedy to jak bóbr jako nastolatka opłakiwałam Van Gogha w Pasji... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: nelena Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.04.05, 22:14 Zdecydowanie ANIELKA Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: agga Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.10.04, 09:53 "bracia lwie serce"naprawdę piękna ksiażka.Ale trudna.Przeczytałam mając 8 lat.Z kolei z naprawdę wczesnego dzieciństwa,dwie książki Anny Kamieńskiej(kto jeszcze o niej pamięta?),bohaterką była Marianna...pierwsza z serii "Wielkie małe rzeczy" a druga "Świat się ciagle zaczyna". czy jest tu ktoś kto zna te ksiażki? moja mama czytała mi je,do tej pory pamiętam wszystkie dramatyczne szczegóły... Odpowiedz Link Zgłoś
quba Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 19.10.04, 10:07 ja dobzre pamietam ksiazek (jedna) o Mariannie ale myslalam ze miala po prostu tytul "marianna" pamietam stamtad historyjke os licznej porcelanowej swince ktora mariannie pozyczyla babcia i jaka byla rozpacz kiedy marianna te swinke zgubila pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Olut Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.itl.waw.pl 20.10.04, 00:13 Znam, znam, mam na półce. Miały niesamowity klimat!Ale jako smutnych ich jakoś nie kojarzę. Były smutne? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: eza Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.aster.pl 09.10.04, 10:44 Zdecydowanie "O psie...". Ja tez przy niej wylam. I nigdy potem nawet nie odwazylam sie jej dotknąć... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: noida Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.10.04, 11:10 O psie, który jeździł koleją! Chyba nigdy potem nie płakałam tak nad żadną książką. Przy Chłopcach z Palacu Broni też płakałam, ale nie aż tak jak przy psie. Odpowiedz Link Zgłoś
dafni Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 09.10.04, 12:53 Dla mnie miejsce numer jeden w kategorii książek smutnych i nieco traumatycznych to baśnie braci Grimm. Szczególnie ta o dziecku Matki Boskiej. Czytaliście może? Straszliwie ponura opowieść. Odpowiedz Link Zgłoś
stella25b Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 09.10.04, 19:52 dafni napisała: > Dla mnie miejsce numer jeden w kategorii książek smutnych i nieco > traumatycznych to baśnie braci Grimm. Szczególnie ta o dziecku Matki Boskiej. > Czytaliście może? Straszliwie ponura opowieść. Czytalam basnie w orginale-naprawde niezly horror. Smutne i przerazliwie pesymistyczne, miejscami wrecz straszne. Odpowiedz Link Zgłoś
j_u Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 09.10.04, 23:38 "Malowany Ptak" Kosińskiego, przeraziła mnie i zasmuciła, chociaż byłam takim kurduplem, że niewiele zrozumiałam z książki. Kiedy wróciłam do niej jako nastolatka, tylko mnie wkurzyła, nie spodobała mi się. sushimba napisała: > Pamietam, ze plakalam przy "Chlopcach z placu broni" kiedy umieral Nemeczek. Odpowiedz Link Zgłoś
kolorko Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 10.10.04, 01:47 "Serce" Amicisa, przy "Chłopcach z placu broni" też płakałam, "O psie, który jezdzł koleją"-również,a nawet "Pokój na poddaszu" łzy mi wyciskał, ale ja często płaczę czytając-chyba z dzieciństwa mi zostało;) Odpowiedz Link Zgłoś
skarolina Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 18.10.04, 21:01 Kolorko, wymieniłaś cały mój zestaw wyciskaczy łez, przy czym najulubieńszym był chyba jednak "Pokój na poddaszu" Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mirka Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.10.04, 09:12 Andersen :Opowiadanie o matce, Dziewica lodow, Opowiadanie z diun Prus:Antek/fu!/,Anielka Franciszek Fenikowski :Zegar z Mariackiegi Kościola Odpowiedz Link Zgłoś
kolorko Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 09:20 O tak "Anielka" Prusa i jeszcze "Dziewczynka z zapałkami" Andersena! Odpowiedz Link Zgłoś
scoutek Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 09:47 Moje drzewko pomaranczowe..... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: finka Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.acn.waw.pl 17.10.04, 21:47 beczalam jak bobr...w autobusie w domu wszedzie...smarkula bylam bo mialam z 12 lat ale ksiazka perelka i co najwazniejsze...zdobylam ja po latach! Odpowiedz Link Zgłoś
jagats Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 29.10.04, 17:52 Kochałam tę książkę autorstwa chyba Vasconselosy (?). Była jedną z najważniejszych książek mojego dzieciństwa. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Finka Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.acn.waw.pl 02.11.04, 08:01 ...a moja biblioteka wystawila ostatnio egzemplarz do sprzedania bo nikt jej nie chcial czytac...mmmmmm Odpowiedz Link Zgłoś
agata_to_ja Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 18.10.04, 16:56 Miałam napisać o Opowiadaniu o matce, ale mnie juz wyręczono. Czytałam we wczesnym dzieciństwie i bardzo płakałam. Dziś jestem matką, dawno tego nie czytałam i raczej nie będę, byłoby jeszcze gorzej... Odpowiedz Link Zgłoś
ryza_malpa1 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 09:19 sushimba napisała: > Pamietam, ze plakalam przy "Chlopcach z placu broni" kiedy umieral Nemeczek. 'Bracuie Lwie Serce" - wszyscy umierają ale jak pieknie....I to wcale nie jest jeszcze koniec a raczej początek :) Odpowiedz Link Zgłoś
kubissimo Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 11.10.04, 10:24 dla mnie najgorsze byly ksiazki, gdzie krzywda dziala sie zwierzetom wiec oprocz wspomnianego wyzej kolejowego psa pamietam, ze ogromna trauma byla dla mnie ksiazeczka pt. "Kocia mama i jej przygody" i zbiór opowiadań o zwierzetach pt. "Włóczęga" Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: owca Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.zab.zigzag.pl 15.10.04, 09:59 dokładnie !!!książka o "kociej mamie" była straszna!!zawsze szerokim łukiem omijałam straszne fragmenty!! Odpowiedz Link Zgłoś
saavage Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 19.10.04, 16:42 Ojej ja tak samo miałam jeśli chodzi o zwierzęta... Zawsze mi łzy ciurkiem leciały gdy czytałam o biednych zwierzętach :( "O psie...", "Włóczęga", pamiętam, pamiętam, nadal mam te książki. I jeszcze dzieci - też mi się smutno robiło gdy w książkach krzywda działa się moim (wtedy) rówieśnikom... Odpowiedz Link Zgłoś
agnjed Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 15.10.04, 11:06 Stanowczo "Serce" Amicisa. Na samą myśl robi mi się smutno i ponuro. Odpowiedz Link Zgłoś
natalicja Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 15.10.04, 17:34 Kocia mama i jej przygody zdecydowanie. Nigdy nie wzielam po raz drugi do reki. I o psie ktory jezdzil koleja> Z serii strasznnie smutnych ksiazek o zwierzetach byla jeszcze taka ksiazka o psie, ktory nazywal sie KArmelek i jakos tak zostal pochopnie wziety dla dzieci, potem sie zgubil, albo go porzucili... Szczegolow nie pamietam, ale byla bardzo przygnebiajaca. Jak Nemeczek umieral, tez plakalam. I jeszcze zawsze mi bylo strasznie zal wielkiego podmorskiego slimaka od doktora Dolittle (nie pamietam tytulu, drugi tom z serii) i plakalm, kiedy sie rozstawal z nim dr Dolittle, ale juz nie pamietam czemu. Chyba dlatego, ze ten slimak byl sam jeden na swiecie. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: karmelkowa Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.10.04, 18:37 Wracaj do domu Karmelku (Meidert De Jong) - ryczałam jak bóbr, nie mogłam czytać bo łzy leciały mi na kartki, zamykałam książkę i dalej ryczałam. Mam tą książke do dziś. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: karmelek Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.intertele.pl 20.10.04, 15:18 Przegladalem, patrzac, czy ktokolwiek napisze o Karmelku, chyba jedynej ksiazce, przy ktorej w dziecinstwie plakalem. Pamietam, ze rozryczlem sie przy niej i stwierdzilem, ze jej nie dokoncze i tak tez sie stalo. Nie wiem, jak sie skonczyla, ale do tej pory pamietam ja, jako te ksiazke, przy ktorej plakalem, wspominajac ja teraz z usmiechem na twarzy. :) Odpowiedz Link Zgłoś
arwen.a Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 22.10.04, 17:42 Niesamowite, myślałam, że tylko ja płakałam, ryczałam jak bóbr przy przygodach Karmelka. PRzeczytałam tę książkę kilka razy i za każdym razem we fragmencie, kiedy dzieci zgubiły Karmelka, była chyba burza, tatuś kazał im wracać, i one bez pieska wsiadły od samochodu... zawsze miałam nadzieję, że stanie się cud i tym razem przeczytam, że dzieci poczekały jeszcze chwilę i KArmelek wrócił z nimi... Ech, to były czasy... Odpowiedz Link Zgłoś
chiara76 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 15.10.04, 17:37 No więc wielokrotnie wymieniana książka "O psie ,który jeździł koleją"...jest też kilka opowiadań Andersena, prym w smutku wiedzie "Dziewczynka z zapałkami" i takie opowiadanie (tytułu teraz nie pamiętam) , "Stokrotka i słowik"? "Słowik"? W każdym razie jedno z najbardziej przygnębiających, jakie miałam okazję czytać. Odpowiedz Link Zgłoś
natalicja Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 15.10.04, 18:01 Z NAdersena dla mnie najsmutniejsza i zupelnie niezrozumiala jednoczenie byla bajka o cynowym zolnierzyku... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: jaija Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.elblag.dialog.net.pl 16.10.04, 00:15 Tak, z tym Psem to prawda. Nienawidziłam bachora, za którego piesek zginął;) Oprócz nieszczęsnego Psa.. i Braci Lwie Serce, moje serce:)cierpiało przy andersenowskiej Małej Syrence. Boże, jakiego miałam doła - syrenka poświęciła swój głos i oddała się potwornemu cierpieniu tylko po to, by być z księciem, a ten ożenił się z inną...te chłopy, nawet chłop Andersen znał ich zagrywki;) Do tych, którzy wahają się, czy dać dzieciom do czytania wyżej wymienione przez forumowiczów książeczki: nie karmić pociech tylko łagodnym i ckliwym obrazkiem Krainy Wiecznego Szczęścia! One także mają prawo poznać smutek i śmierć, a np. Bracia Lwie Serce wspaniale to przedstawiają. To może być pierwsza pozycja z tej serii, bo najmądrzej opracowuje ten temat - pokazuje, że śmierć to nie ostateczność...w ten sposób łatwiej z nią oswoić dzieciaka. Pozdrawiam:) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mirka Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.10.04, 08:30 Tak, ale w niektórych z tych ksiązek jest Nadzieja i jakies pocieszenie, ale ja czytałam wiele bajek, gdzie sadyzm niestety dominował nad morałem. Tytulów nie pamietam, ale nieprzyjemny osad w duszy został. Teraz moze te ksiazki powyrzucano, wiecej dba sie o psychike dzieci. Tej "Kociej mamy" chyba nie czytałam, ale moge sobie wyobrazic...No a Antka Prusa z historią o Rozalce to bym zrobiła "dozwolone od 18 lat" pozdr. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kinga Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.dsl.pipex.com 17.10.04, 01:12 Dokladnie pamietam pierwsza ksiazke, przy ktorej zanosilam sie od placzu! To byl Janko Muzykant!!! Mialam 4 lata, a ksiazke czytala mi moja siedmioletnia wtedy siostra!! Krol Macius I tez byl smutny.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kinga Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.dsl.pipex.com 17.10.04, 01:42 Nad Bułeczką płakałam, gdy ją tak niegodziwie traktowali!! I z tego samego powodu nad Słoneczkiem... Odpowiedz Link Zgłoś
amadea_22 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 22.10.04, 15:26 jejku , Bułeczka to ksiązka mojego dziciństwa , zawsze było mi tak smutno jak ja czytałam, tak bardzo załowałam tej biednej dziewczynki :-( Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: jolka Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: 81.219.224.* 18.10.04, 18:37 z młodszego dzieciństwa pamiętam łzy nad Janko Muzykantem, Bułeczką, Konikiem Garbuskiem, a z nieco późniejszego "Pamiątka z celulozy" Igora Newerlego - budziłam się w nocy z krzykiem i miałam szlaban na czytanie - mama sprawdzała czy nie czytam czegoś smutnego, w ogóle książki o wojnie mnie przerażały. Do dzisiaj ich nie cierpię, także filmów o wojnie i obozach koncentracyjnych nie oglądam. Odpowiedz Link Zgłoś
18lipiec "O psie który jeździł koleją" oraz "Anielka" 18.10.04, 19:55 Nie wiem czy pamiętam dokladnie tytul o psie ale płakałam okropnie... Wzruszało mnie to bardziej niż Janko Muzykant. Moze dlatego że ja wrażliwiec na krzydę zwierząt jestem... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: magdalino Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.kalisz.mm.pl 18.10.04, 20:04 tez plakalam na "chlopcach z placu broni" /byla to zreszta moja ulubiona ksiazka/ plakalm tez jak wkladali Rozalke do pieca , i czytajac "kwiaty na poddaszu" ryczalam jak bobr Odpowiedz Link Zgłoś
acoto Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 18.10.04, 20:57 ja z kolei płakałam nad losem biednego lotnika któremu amputowali dwie nogi a on oczywiście chciał latac dalej - i doszło do tego że na tych protezach tańczył na zabawie żeby przekonać lekarzy - oczywista lotnik był rdzennie radziecki nazywał się Miersiejew chyba .... o Matko Boska kto mi to dał do czytania ????? Odpowiedz Link Zgłoś
quba Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 19.10.04, 10:11 ale o lotniku Mariesiewie to JEST PRAWDZIWA historia Odpowiedz Link Zgłoś
ao22 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 21.10.04, 13:08 hihihi tez to czytałam, "powieść o prawdziwym człowieku" i tez ryczałam, teraz sie śmieje Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: hm Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.dynamic.chello.pl 29.10.13, 08:46 ale czemu się "śmiejesz"??? bo "ruski" lotnik?? dla mnie to niepojęte, przecież to piękna historia i sile człowieka, krzepiąca, wspaniała. strasznei wam te pisuary serca zatruły, dzieci... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: :) Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.aster.pl 08.11.04, 00:16 "O chłopcu który szukał domu" :(:( Mam ta ksiazke.. Stara, trochę zniszczona i patrzę na nia czasem, ale nie odważam isę poczytać. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: smutna Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 18.10.04, 22:19 Mnie jako 12 latce dano do przeczytania opowiadanie Reymonta Tomek baran, chłop, który walczyl na polu z psami o zagryziona owce bo jego dzieci były głodne, gdy je tym mięsem nakarmil poumierały w męce bo mięso było zatrute.Ci dorosli nie mieli wyobraźni, wciąz to opowiadanei pamiętam , plakałam strasznie nad tym,ze miłosc ojcowska nie zdała się an nic, dzieci umarły nie z głodu lecz przez pomyłke.. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Syska Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: 83.168.96.* 18.10.04, 22:51 Płakałam strasznie przy książce "Nigdy Cię nie opuszczę" Działo się to po drugiej wojnie światowej. Główny bochater stracił wzrok gdy jego brat bawił się niewybuchami. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: aloalo Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.10.04, 23:08 "Jaś nie doczekał:... Nie mogę... Odpowiedz Link Zgłoś
slotna Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 18.10.04, 23:15 Wszystkie Antki i Jankomuzykanty jakos nigdy mnie nie ruszaly. Natomiast plakalam potwornie nad zwierzetami. Psa, ktory jezdzil koleja nie ma co nawet wymienac, widze, ze wszysycy przezywali;) 'Roczniak', pamietam tylko imie autotki: Marjorie i inicjaly K.R.;) Oho... juz niemal mam lzy w oczach. Potworne. Ale ksiazka rewelacyjna. Plakalam tez na pewno nad innymi... pamietam jakas historyjke z ksiazki dla dzieci, gdzie piesek mial sznurek na szyi i sie dusil, ale tatus zauwazyl ten sznurek i rozcial itp. 'Roczniak' to byla jednak 'prawdziwa' ksiazka, nie historyjka dla dzieci, i moze dlatego tak mnie zasmucila. Odpowiedz Link Zgłoś
quba Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 19.10.04, 10:15 historyjka o piesku (Azorek) ktory zlapal sie we wnyki i mial zaciskajacy sie supelek na szyi to "Dzieci z Leszczynowej Górki" Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Slotna Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.dsl.pipex.com 19.10.04, 11:28 Tak! Teraz pamietam, Leszczynowa Gorka... ;) No i 'Zew Krwi' i 'Bialy kiel'. Zwlaszcza 'Zew krwi' - uwielbiam, kocham te ksiazke. I placze, do dzis. A, jeszcze cos! 'Po rosie, po grudzie' Marii Ginter. To z kolei o koniu. Jestem niepoprawna;) Z lektur szkolnych - 'Nasza szkapa' (wymieniona) i - chyba niewymieniony LYSEK Z POKLADU IDY. Ale moze dlatego, ze z happy endem jednak? Niemniej w trakcie byl smutny. pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
very_martini Czerwony prosiaczek z guziczkiem w nosku 18.10.04, 23:33 autora narodowości rosyjskiej, nie pamiętam nazwiska beczeliśmy z bratem jak bobry 16%VOL 22%VAT Takie tam... Forum homeopatia Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ja Re: Czerwony prosiaczek z guziczkiem w nosku IP: *.derkom.net.pl 18.10.13, 19:00 to jest zielony prosiaczek Odpowiedz Link Zgłoś
mala-muu Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 18.10.04, 23:35 "Biały Bim Czarne Ucho". Do diś nie potrafię ani tego p[rzeczytać, ani obejrzeć filmu. "O psie, który jeździł koleją" - czytałam to w bibliotece i wyłam tak, że pani biblio musiała dzwonić po ojca. "Bracia Lwie serce"- łoo, jak tylko przeczytałaM o śmierci brata w pożarze, natychmiast się rozbeczałam. Nadal nie sięgnęłam po tę książkę (jedyna książka Astrid Lindgren, której nie przeczytałam)/ Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: iwona Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.10.04, 10:19 Oj tak - Biały Bim....... po lekturze tej książki zrodziła się we mnie straszna nienawiść do Związku Radzieckiego!!! Za Bima!!! I jeszcze Lassie wróć. I Kazan. I Kazan i Szara Wilczyca! I Biały Kieł! Krzywda ludzka nigdy mnie nie ruszała.......za to zwierzęta - bardzo bardzo. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Trotula Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.koscielisko.sdi.tpnet.pl 19.10.04, 22:11 Właśviwie to same książki o zwierzętach. "Roczniak" - autorką jest Marjorje Kinnan-Rawlings. "O psie, który jeździł koleją" też oczywiście. "Lassie, wróć", "Kocia mama". I jeszcze jedna, "Serce z kartonu" Konstantina Sergijenko. O trochę zagubionym i nieśmiałym człowieczku z kartonu, który ratuje chorą dziewczynkę. Jest jeszcze w tej książce opowiadanie o bezdomnych psach i kotach, które mieszkają w wąwozie. Pamiętam, że bardzo często płakałam nad książkami, raz zdarzyło mi się nawet płakać przy komiksie :) Jak w 'Thorgalu' zginął Tjall, to myślałam, że nie wytrzymam. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kat Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 17:31 Właśnie miałam zapytać, czy nikt nie czytał Bima? To najlepsza i najsmutniejsza książka mojego dzieciństwa. Odpowiedz Link Zgłoś
joannka2 Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa 19.10.04, 08:50 Podpisuje sie pod wszystkimi "zaplakanymi" tytulami, wymienionymi wyzej. Dopisuje kolejny: "Kamienie na szaniec" - rety, jak ja plakalam! A zdjecie Alka wydarlam z bibliotecznego egzemplarza i oprawilam w ramki... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ewa Re: Najsmutniejsze ksiazki dziecinstwa IP: *.fornet.waw.pl / *.fornet.waw.pl 19.10.04, 09:36 Tez podpisuje sie pod wszystkimi wymienionymi tu książkami, a nad opowiadaniem o matce ryczałam dopiero kilka tygodni temu (znalazłam je na internecie), może dlatego, że tak strasznie się boje o własne dziecko. Wogóle baśnie Andersena sa strasznie smutne, a baśni braci Grimm nie lubiłam bo były takie okrutne. A co ze smutnymi filmami z dzieciństwa? Ja jak miałam 4 lata poszłam z mamą i starszymi siostrami do kina na Małą syrenkę, w którymś momencie rozpłakałam sie na cały głos, a moje sistra (wtedy 13 letnia)lała łzy cichutko. pozdrawiam Ewa P.S. Jak to jest, że dorosły człowiek mimo wszystko wraca do książek, nad którymi płakał w dzieciństwie. Odpowiedz Link Zgłoś