adao
09.04.06, 14:15
Czytaliście takich? Autorzy, którzy trafiając w masowe gusta, zręcznie
potrafią ukryć, że tak naprawdę nie mają nic do powiedzenia. Autorzy, którzy
pokazują rzeczywistość nie taką jaka jest, a taką, jaka wszystkim wydaje się,
że być powinna. Autorzy, którzy wciskają kit, sprzedają kompletnie nietrafne
analizy róznych zjawisk i usiłują przy tym uchodzić za niesamowicie mądrych i
przenikliwych.
Jako przykład mogę podać "Świętą Trójcę" wielbioną w naszym kraju: Coehlo,
Carroll i Wharton. Otarłam się parę razy o ich literaturę i nie chcę więcej do
niej wracać.
Może ktoś ma podobne odczucia wobec innych autorów?
--
motyla noga!
Obserwacje, inspiracje, dywagacje, fakty, akty (przemocy i niemocy),
artefakty, zmory i potwory.