Dodaj do ulubionych

Jak znaleźć kochanka??

31.12.09, 00:06
Jestem troche nowa w tym temacie, dlatego sie pytam i proszę o podpowiedzi :)
Moim postanowieniem noworocznym jest mieć dobry sex
Niestety na męża nie moge liczyć, kijem nie można go zagonić do łóżka, a
jestem kobietą z temperamentem
Więc proszę o sugestie :)
Obserwuj wątek
    • lilyrush Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 08:33
      Cafe gazeta za darmo
      Sympatia za niedużo kasy
      Superprawda nie wiem jaka ma stawke
    • grzeszna_marta Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 09:58
      a najblizsze otoczenie ? Porozgladaj się za facetami ,którzy Cię interesują moim zdaniem to lepsze niż szuanie kogoś na w/w portalach przynajmniej bedziesz mniej rozczarowana bo tam wiadomo każdy wyglada jak przysłowiowy Adonid :D
    • oldpunk Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 10:51
      Jesli masz choc troche uroku osobistego i jestes choc troche atrakcyjna,to
      gwarantuje Ci,ze czego jak czego,ale kochankow Ci nie zabraknie.
      • porucznikowa Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 12:35
        Tylko pamiętaj jak spaść to z dobrego konia. Jak musisz -dobieraj z głową.
      • glamourous Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 12:38
        oldpunk napisał:

        > Jesli masz choc troche uroku osobistego i jestes choc troche atrakcyjna,to
        > gwarantuje Ci,ze czego jak czego,ale kochankow Ci nie zabraknie.


        No tak, typowe podejscie facetow. "Jezeli jestes atrakcyjna, to w czym problem,
        przeciez kolejka do twoich wdziekow sama sie ustawia" Faceci w analogicznej
        sytuacji moze i potrafiliby tak korzystac z okazji i bzykac kazda pierwsza
        lepsza atrakcyjniejsza laske ktora by sie w owej kolejce ustawila. Natomiast
        kobiety sa troche inaczej skonstruowane. Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze
        owszem, kandydaci do kochankow pojawiaja sie codzien zaczepiajac chocby na
        ulicy, ale przeciez nie o cos takiego kobietom chodzi. Bo naprawde godny grzechu
        facet (taki na widok ktorego lasce majtki przez glowe spadaja) to naprawde
        cholernie niecodzienne zjawisko i wbrew pozorom wcale nielatwo takiego znalezc.
        Nie wystarczy, ze facet podejdzie i poprosi o numer telefonu, zeby kobiecie
        "zaskoczylo".

        Eeeee, a moze to tylko ja taka wybredna jestem? Chociaz pewnie nie, bo widze
        przeciez na przykladzie moich dwoch bardzo atrakcyjnych kolezanek (kolejny juz
        rok sa poszukujacymi singielkami), ze to naprawde nie jest tak, ze pierwsza
        lepsza "para spodni" sie nada...
        • katarana Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 13:15
          Jak już znajdziesz sposób "Na kochanka" z przyjemnością skorzystam ;)
          • porucznikowa Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 15:11
            To nie jest tak,że chcesz go mieć i masz..(Oczywiście jeśli chodzi ci o jakość
            nie ilość).Musisz wiedzieć kogo szukasz i co od niego oczekujesz.Pozdrawiam.
          • gradosr60 Re: Jak znaleźć kochanka?? 10.01.10, 00:31
            Niestety zostaje Ci mastrurbacja bo skoro wzielas slub to chyba wiedzialas co robilas?
            A jesli nie to znaczy ze jestes niedojrzala i nieodpowiedzialna:)
            • pl210 Re: Jak znaleźć kochanka?? 01.06.15, 08:50
              tu jestem
          • 34beata Re: Jak znaleźć kochanka?? 05.01.15, 02:23
            ja polecam pana Damiana ( na codzien pracuje w salonie VICI) , nie dosc ze jest cudownie milym mezczyzną bardzo przystojnyy!!!! to nikt nigdy nie zrobił mi tak dobrej fryzury, jestem juz 2 miesiace po strzyzeniu i koloryzacji u niego i wlosy ukladają sie fantastycznie , kazdy ze znajomych mi mowi ze wygladam cudownie , jedynie odrost juz powoli mi przeszkadza ale w koncu to juz 2 miesiące :) najlepsze jest to ze wieczorami dorabia sobie u klientek i mozecie miec cudowna fryzurę bez wychodzenia z domu (i nie tylko fryzure ;)! mowił mi zebym polecała wiec polecam z czystym sumieniem bo naprawdę warto :) telefon do niego : 501010878 , proszę mowić ze od Karoliny , pozdrawiam zadowoli Cie na 100% zadzwon umow sie na wlosy pogadaj pokuś ;)
          • kogucik1970 Re: Jak znaleźć kochanka?? 23.10.18, 09:36
            napisz do mnie
        • lilyrush Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 16:10
          glamourous napisała:


          >
          > Eeeee, a moze to tylko ja taka wybredna jestem? Chociaz pewnie nie, bo widze
          > przeciez na przykladzie moich dwoch bardzo atrakcyjnych kolezanek (kolejny juz
          > rok sa poszukujacymi singielkami), ze to naprawde nie jest tak, ze pierwsza
          > lepsza "para spodni" sie nada...
          >
          Zdecydowanie Glam nie tlyko Ty jestes wybredna, ale tez i trzeba rozróżnić
          poszukiwanie kochanka od poszukiwania partnera. Powiem tak- wielu facetów
          proponujących mi seks na kochanków by się nadawało. Ale już na absolutnie nic
          innego. Wiec kochanka jednak może być łatwiej znaleźć i autorce posta i Tobie
          ;-) A zakładam, ze koleżanki singielki szukają tez faceta, co to na ulice z nim
          wyjść można i w razie czego pogadać w łóżku "po" będzie o czym... A to już jest
          wyzwanie
          • ankaskakanka14 Re: Jak znaleźć kochanka?? 15.10.13, 10:56
            lilyrush napisała:

            szukają tez faceta, co to na ulice z nim
            > wyjść można i w razie czego pogadać w łóżku "po" będzie o czym... A to już jest
            > wyzwanie

            ha ha dokładnie :))) chociaż ja zrozumiałam iż autorka tegoż wątku najwyraźniej szuka "ujścia swojej potencji" jak towarzysza rozmów intelektualnych :)))
        • aneta-skarpeta Re: Jak znaleźć kochanka?? 06.01.10, 11:13
          dodatkowo wszystko fajnie jak sie to planuje, a w rzeczywistosci
          wielu fajnych gosci i super atrakcyjne babki boja się, wstydza
          zrobic pierwszy krok.

          a jak taka niesmiała osoba ( byc moze z wielkim potencjalem) źle
          trafi za pierwszym czy drugim razem to moze sie szybko zniechecic.
      • sumosi Re: Jak znaleźć kochanka?? 09.12.18, 15:24
        Mąż odmawia jej rozkoszy więc...
        • sumosi Re: Jak znaleźć kochanka?? 09.12.18, 15:45
          Oczywiście nie o to chodzi żeby zawsze, męża i żonę też trzeba umieć uwodzić, ale jeśli w ogóle nie albo prawie wcale nie, to niewłaściwie rzeczy się mają. I nie mówić partnerka dupy nie daje, tylko rozkoszy nie daje.
          • sumosi Re: Jak znaleźć kochanka?? 09.12.18, 15:48
            Nie mówić partner członka nie daje, tylko rozkoszy nie daje...
    • krzysztof-lis nie wiem, ile masz lat 31.12.09, 16:59
      ale jeśli tak do powiedzmy 30-35, to proponuję fotka.pl.

      W sumie to nie wiem, jak dziś, ale kilka lat temu bez problemu udało mi się tam
      znaleźć kilka partnerek do darmowego i niezobowiązującego seksu.
      • wyborna_malika Re: nie wiem, ile masz lat 31.12.09, 21:16
        Aktualnie nie mam żadnego znajomego który by się nadał, z "wyrywki" też nie
        wiadomo co znajde..
        Zdaje się że na fotka.pl jeszcze się łapie ;)
        Ale idąc za radą- znalazłam- znajomy z czasów studenckich, muszę tylko odnowić
        kontakt :D
        Mam nadzieje że nie założył jeszcze rodziny..
    • kolczatek Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.12.09, 23:24
      Miłe Panie.A moze tak uzupełnić wizytówke na portalu i tutaj
      poszukać.Z przyjemnościa pomoge a takich jak ja zapewne jest wielu.A
      czy ja bede tym wybrańcem czy ktos inny to już zależy od rozwoju
      wypadków.Najciemniej jest pod latarnią.A moze szczęsliwym trafem
      zamiast kochanki trafi sie komus wymarzony partner(ka).Moze kończąc
      ten rok samptnie nastepny będę zegnał we dwoje.
      Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
      • porucznikowa Re: nie wiem, ile masz lat 01.01.10, 15:36
        Nie wiem jak Was ,ale mnie Lisek zniesmaczył pisze<ale jeśli tak do powiedzmy
        30-35, to proponuję fotka.pl.

        W sumie to nie wiem, jak dziś, ale kilka lat temu bez problemu udało mi się tam
        znaleźć kilka partnerek do darmowego i niezobowiązującego seksu.>Jaki
        sprytny,chytry.A do tego mocno zużyty.Na wet nie wie czy da radę..A może jeszcze
        oczekuje,od autorki wątku że dostanie na bilet...itd.Lis w ukryci czyha na
        darmowe kęski.On jest żałosny.Kolczatek bardziej smaczny,stara się coś
        podpowiedzieć ,doradzić.A co na to autorka wątku i inni.
        • krzysztof-lis chyba Ci się coś pokićkało, n/t 01.01.10, 16:33

        • lilyrush Re: nie wiem, ile masz lat 01.01.10, 18:05
          Lisek udaje, ze wszedł na drogę cnoty z zona i dzieckiem.Ale wiadomo,ze jak mu
          żona nie zrobi dobrze to nie będzie miał skrupułów.
          Ot taki niedojrzały szczeniak, których na pęczki na portalach i którym marzy sie
          niezobowiązujący seks, najlepiej z kobieta po 30, która wie o co chodzi.
          Właśnie tak mnie zastanawia jak musiałbym byc zdesperowana, żeby robić frajdę
          takiemu szczeniakowi właśnie bez zobowiązań i za nic, bo nie bardzo wydaje mi
          sie, ze byłby w stanie zadowolić mnie....
          • krzysztof-lis Re: nie wiem, ile masz lat 01.01.10, 19:37
            > Ot taki niedojrzały szczeniak, których na pęczki na portalach
            > i którym marzy sie niezobowiązujący seks, najlepiej z kobieta po
            > 30, która wie o co chodzi.
            > Właśnie tak mnie zastanawia jak musiałbym byc zdesperowana, żeby
            > robić frajdę takiemu szczeniakowi właśnie bez zobowiązań i za
            > nic, bo nie bardzo wydaje mi sie, ze byłby w stanie zadowolić
            > mnie....

            1) Zejdź na ziemię. Nie cały świat kręci się wokół Ciebie.
            2) Wymagasz sponsoringu?
          • songo3000 Re: nie wiem, ile masz lat 03.01.10, 00:34
            > takiemu szczeniakowi właśnie bez zobowiązań i za nic,
            Ale pięknego samobója strzeliłaś :DDD
          • xciekawax Re: nie wiem, ile masz lat 18.10.13, 15:37
            ..."bez zobowiązań i za nic, " ?????????? To ty wymieniasz seks za ....hmmmm.... troche prostytucjia tu smierdzi.

            Fascynujace jest jak niektorzy ludzie nie moga sobie wyobrazic ze kobiety moga lubiec seks i miec go wylacznie dla wlasnej przyjemnosci.
            • nietypowy37 Re: nie wiem, ile masz lat 03.12.14, 12:30
              Niektóre....a reszta się sprzedaje. Juz rozumiesz skad to przekonanie?
    • porucznikowa Re: Jak znaleźć kochanka?? 01.01.10, 19:01
      Lisek napisał:
      <chyba Ci się coś pokićkało, n/t>..Lisku kobiety mają problem,ale to nie
      znaczy,że biorą co popadnie..Chyba ty poczułeś się za pewnie..i wyszedłeś z ukrycia.
      • glamourous Re: Jak znaleźć kochanka?? 01.01.10, 19:32
        porucznikowa napisała:

        > Lisku kobiety mają problem,ale to nie
        > znaczy,że biorą co popadnie..Chyba ty poczułeś się za pewnie..i
        > wyszedłeś z ukrycia.


        Porucznikowa, nie rozumiem skad ta krytyka? Krzysiek-Lis napisal szczerze w
        ramach odpowiedzi na pytanie watkotworczyni, ze kiedys na takim to a takim
        portalu znalazl sobie kobiety chetne do seksu. Coz w tym jest takiego
        nieakceptowalnego? Gdyby napisal, ze byla to Sympatia.pl to byloby bardziej do
        przyjecia? Czy moze naganne jest to, ze uprawial seks bez zobowiazan? Nie mam
        pojecia, skad te zlosliwosci.
        • referee Re: Jak znaleźć kochanka?? 01.01.10, 20:53
          Po prostu nawiaz kontakt przez internet albo wyskocz na jakas
          dyskoteke.
          • monteblack Re: Jak znaleźć kochanka?? 01.01.10, 21:01
            Zaloguj sie na erodate.Kochankow jak w Moskwie rakiet
            • porucznikowa Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.01.10, 00:26
              Glamourous☺ ja jednak nie wieżę,że oferta Liska-krzysztofa,jest godna twojego
              poparcia,dla naszej koleżanki Wybornej-m..Jego reklama jest obrzydliwa..przy na
              mniej dla mnie:))Ale mogę się mylić,Ale jestem zadowolona,że wypowiedziałaś w
              tej sprawie swoją opinię.. z poważaniem pozdrawiam Porucznikowa .
              • niezapominajka333 Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.01.10, 07:31
                Czytałam wypowiedź Krzyśka i żadnej reklamy tam nie widziałam.
                Raczej konkretną radę popartą własnym doświadczeniem sprzed kilku lat.
                Dokładna, chociaż lakoniczna odpowiedź na pytanie autorki.
                Nie mam pojęcia dlaczego tak to odebrałaś, może zbyt krótko jesteś na tym forum.
                Pozdrawiam :)
                • krzysztof-lis Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.01.10, 08:49
                  Cała ta sytuacja również i dla mnie jest kompletnie niezrozumiała...

                  Bo jak dla mnie to nie kto inny jak właśnie kolczatek się zareklamował:
                  forum.gazeta.pl/forum/w,15128,104998139,105033887,Re_Jak_znalezc_kochanka_.html
                  > Z przyjemnościa pomoge a takich jak ja zapewne jest wielu.
                  > A czy ja bede tym wybrańcem czy ktos inny to już zależy od
                  > rozwoju wypadków.
      • wyborna_malika Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.01.10, 23:48
        Osobiście nie czuję żeby Krzysztof-Lis mi się narzucał ani czegokolwiek proponował..
        Odnośnie kochanka problem jest tego typu że ostatnio przeprowadziłam się na
        "prowincję", więc że znalezieniem fajnego, zadbanego faceta (nie żonatego) na
        dłużej ale bez zobowiązań graniczy z cudem
        Nie szukam żadnego Adonisa, oczywiście "chłopek-roztropek" też odpada
        Mój mąż jest bardzo przystojnym mężczyzną za którym kobiety szaleją a koleżanki
        uważają mnie za szczęściare Co z tego jak mogę jedynie sobie popatrzeć..
        • porucznikowa Re: Jak znaleźć kochanka?? 03.01.10, 00:46
          I mam nadzieję ,że postanowienie Noworoczne ci się spełni.. Wybór należy do
          Ciebie:)))Pozdrawiam.
        • stasi1 czemu to nie może być żonaty facet? 11.01.10, 22:56
          W końcu Ty też j estes mężatka i byś zdradzała męża. A temu żonatemu
          też może brakować seksu z żoną ale poza tym ją może kochac i wcale
          jej nie zamierza opuszczać
          • kwiatek2-1 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 06:35
            stasi1 napisał:

            A temu żonatemu
            > też może brakować seksu z żoną ale poza tym ją może kochac i wcale
            > jej nie zamierza opuszczać

            Uważasz, że to można pogodzić: miłość do żony i seks z inną?

            Zdradzający może nie chcieć opuszczać żony, ale jak ona się dowie, to sama może
            chcieć zakończyć takie małżeństwo.
            • zakletawmarmur Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 08:16
              > Uważasz, że to można pogodzić: miłość do żony i seks z inną?

              Skoro żona może połączyć miłość do męża i seks z innym, to dlaczego
              myślisz, że facet nie potrafi? Im to chyba nawet lepiej wychodzi...
              • lilyrush Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 09:36
                i jest szansa, ze nie spiep...y życia kolejnego osobie czyli wolnemu facetowi.
            • zonaty299 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 18.01.10, 19:54
              no walasnie ze facet szybciej rozdzieli seks od uczuć niż kobieta. BTW wlasnie
              ja mam taka sytuacje ze ja mam duzy temperament a zonie wystarcza 3x na miesiac
              albo i rzadziej... a ja bym mógl minimum 3x ale w tygodniu! i co mam z tym
              zrobić, bo wlasnei zamierzam znaleźć mężatke która ma taka sytuacje jak ja, moze
              w ten sposób wszyscy beda szczesliwi...
              • oona25 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 16.04.15, 02:52
                Ja tez mam taką sytuację, u nas seks jest bardzo rzadko, bo partner po prostu nie ma takiej potrzeby… Rozmowy o tym nie mają sensu, bo zawsze kończą się tak samo. Też myślę o kimś żonatym, żeby było wszystko jasne.
                • chim58 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 19.04.15, 18:10
                  Myśle,że może być...
            • stasi1 nie wiem czy można 22.01.10, 13:13
              chodziło o fakt, Skoro kobieta kocha męża i nie chce jego opuszczac, tylko chce
              seksu z innym to czemu tego samego nie może chciec mężczyzna co też ma taki problem?
          • glamourous Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 10:45
            stasi1 napisał:

            > W końcu Ty też j estes mężatka i byś zdradzała męża. A temu
            > żonatemu
            > też może brakować seksu z żoną ale poza tym ją może kochac i wcale
            > jej nie zamierza opuszczać


            A ja bym jakos, kurcze, nie mogla uprawiac seksu z facetem, ktory otwarcie
            przyznaje, ze kocha inna. Mialabym swiadomosc, ze jestem dla faceta tylko
            mięchem do zerzniecia, a w gruncie rzeczy ma mnie gleboko "gdzies" - i taka
            swiadomosc by mi bardzo przeszkadzala. Bezemocjonalny seks na chlodno (bo
            uczucia facet ma ulokowane gdzie indziej i zamkniete na kłódkę) jakos nigdy nie
            wzbudzal mojego entuzjazmu. Kwestia szacunku do samej siebie. Nie mowie, zeby od
            razu podstawa jakiegokolwiek bzykania miala byc "wielka milosc" ;-), ale lubie
            czuc sie dla faceta WAZNA. A nie na zasadzie "no dobra, lalunia, poseksilismy
            sie, a teraz majtki na tylek i ide zadzwonic do Kobiety Mojego Zycia". Brrr.
            Zgoda na taki uklad to ze strony kobiety kwintesencja desperacji.
            • kag73 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 11:34
              Tak czy siak, jezeli spotyka sie z Toba tylko dla seksu, bo poza tym ma
              zone, to sila rzeczy nie Ty jestes ta najwazniejesza. Rozumiem, wolisz,
              zeby glosno o tym nie mowil i stwarzal pozory, ze jest inaczej.
              I troche to wszysto pomylone, bo w gruncie rzeczy kochanka sie ma do
              seksu, co nie zmienie faktu, ze w danym momencie jest sie dla siebie
              waznym, bo w koncu uprawia sie ze soba seks.
              Natomiast inaczej wyglada sytuacja jezeli facet jest wolny a Ty grasz w
              otwarte karty, bo sama szukasz tylko kochanka a nie partnera. Wtedy on
              albo sie decyduje albo nie, ale lepiej dla niego byloby gdyby jednak sie
              nie zaangazowal i nie zakochal, bo wtedy to on pocierpi. Nastepne ryzyko,
              ze zacznie miec postawe roszczeniowa, bedzie oczekiwal czegos wiecej, moze
              zaczac swirowac i szantazowac, wymagac wylacznosci.
              A co z facetem? Jest tylko srodkiem do osiagniecia celu a poza tym masz go
              gleboko gdzies? Mysle, ze nie warto sie nad tym az tak gleboko
              zastanawiac, czasami seks to seks a milosc to milosc, co oczywiscie nie
              wyklucza faktu, ze bardzo lubi sie swojego kochanka/kochanke. Bo wychodze
              z zalozenia, ze zdradza sie dla seksu a nie, bo szuka sie milosci i
              wielkich uczuc.
            • zakletawmarmur Re: czemu to nie może być żonaty facet? 12.01.10, 18:01

              > Zgoda na taki uklad to ze strony kobiety kwintesencja desperacji.

              Desperacją jest jak dla mnie zgadzać się na coś co nas rani, tylko
              dlatego, żeby zatrzymać kochanka/męża. W Twoim przypadku byłaby to
              desperacja, ale dla kobiety, która w seksie szuka "tylko seksu"
              będzie to po prostu wygodne rozwiązanie. Zauroczony kochanek oznacza
              większe problemy i wyrzuty sumienia.

              "no dobra, lalunia, poseksilismy
              > sie, a teraz majtki na tylek i ide zadzwonic do Kobiety Mojego
              Zycia".

              Wcale nie musi to oznaczać, że facet traktuje ją bez szacunku:-) To
              już zależy od tego, czy facet ma w sobie odrobinę wyczucia. Zamiast
              takiego tekstu może jej na początku randki powiedzieć, że dzisiaj
              mają tylko godzinkę. Znam wielu prostaków, ale takiego chama co by
              kochance taki tekst mógł zapodać, jeszcze nie znałam:-) Nie wiem jak
              to u kochanków bywa, ale taka chyba jest zasada, że o żonie/mężu
              raczej w superlatywach się nie mówi...
              • avide Re: czemu to nie może być żonaty facet? 18.01.10, 09:22
                Nie wiem jak
                > to u kochanków bywa, ale taka chyba jest zasada, że o żonie/mężu
                > raczej w superlatywach się nie mówi...


                No właśnie, i pytanie czy to nie błąd ?
                Przecież mówiąc negatywnie daje się prosty przekaz: "Dziś tak mówisz o niej,
                jutro o mnie"
                Nie uważasz ?

                Mówiąc z szacunkiem o innej osobie zaś dajesz do zrozumienia: "szanuje ją ale
                się nie dobrali, mają inne potrzeby i JA właśnie te potrzeby mu daję. Ona go nie
                rozumie, JA tak, dlatego chce byś ze mną mimo że formalnie jest z nią."
                Zakrawa to trochę na manipulację emocjonalną ale suma summarum chodzi o dobry
                seks. Nie ważne jak do niego dojdzie.
                Poza tym facet nie wychodzi na życiową dupę co to się nie potrafi odnaleźć.
                Czyż nie ?
                • zakletawmarmur Re: czemu to nie może być żonaty facet? 18.01.10, 18:29

                  Wiesz co Avi, ja prywatnie bardzo dużą uwagę zwracam na to jak się
                  facet wypowiada o innych ludziach, szczególnie kobietach (potrafiłam
                  skreślać mega przystojnego facetów za to, że źle wypowiadał się o
                  innej dziewczynie). Jestem na tym punkcie troszkę przewrażliwiona...

                  Natomiast jeśli kochanek swoją obecną kobietę przedstawiałby
                  jako "ideał, tylko seks nie taki jak powinien" to więcej już bym się
                  z nim nie spotkała. Pomyślałabym sobie, że facet ma tą super żonkę i
                  mnie "do czarnej roboty" (przecież żonie nie wypada). Bzyka mnie i z
                  tego powodu się mnie brzydzi. MiL i te sprawy. Bo uważam, że jeśli
                  by chciał to by seks z żoną miał:-)
                  • jano.222 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 28.03.15, 01:11
                    Seks to czarna robota?
                • newry30 Re: czemu to nie może być żonaty facet? 21.01.10, 22:32
                  trafna uwaga
            • bi_chetny Re: czemu to nie może być żonaty facet? 13.01.10, 14:23
              jeśli tak bardzo kocha, to raczej romansu szukać nie będzie. inna sprawa, że jak
              jest mega chemia, to i słowa o miłości mówiące też się pojawiają. a to jest jak
              rollercoaster...
            • stasi1 ale w takim razie to facet ma się godzic 22.01.10, 13:21
              na kobiete która mówi otwarcie że chce tylko seksu ale od miłości to jest mąż?
              • glamourous Re: ale w takim razie to facet ma się godzic 22.01.10, 21:59
                stasi1 napisał:

                > na kobiete która mówi otwarcie że chce tylko seksu ale od miłości to jest mąż?

                IMO i w jedna strone niedobrze i w druga zle. Nie jest OK kiedy singiel wchodzi
                w romansowy uklad z osoba zajeta. W takiej relacji brakuje rownowagi, singiel
                zaczyna naciskac na rozstanie w tamtym zwiazku, z kolei strona zajeta ma obsesje
                na punkcie dyskrecji co wkurza singla - w sumie oboje sie mecza i stresuja.
                Najlepiej jest jednak, kiedy ludzie jada w miare na jednym wozku.
                Kazdy, kto ma choc odrobine szacunku dla samego siebie nie wplacze sie w uklad z
                zonatym/zonata. To naprawde jest upokarzajacy uklad, jezeli choc troche lubi sie
                siebie. Moze wyjde na egocentryczke, ale ja po prostu lubie byc uwielbiana od A
                do Z, a nie tylko w przerwach miedzy czyims malzenskim zyciem. Nie chcialabym
                byc dla kogos TYLKO odskocznia, zapchajdziura, persona non grata ktora nie ma
                prawa zadzwonic kiedy ma ochote, z ktora nie mozna isc spokojnie na kolacje do
                restauracji bo "ktos zobaczy" i takie tam. O nie, mnie taki status part time
                lover nie interesuje. Wszystko albo nic.

                PS. Mam za soba trzytygodniowy epizod bycia singielska kochanka zonatego faceta,
                wiec wiem o czym mowie. Choc facet sie "zakochal" na zaboj, jednak w tle gdzies
                zawsze mi majaczyla ta "marudzaca, nieciekawa i kiepska w lozku" lecz bogu ducha
                winna w koncu zona. Wwymiksowalam sie z tego ukladu czym predzej. Nigdy wiecej.
                • stasi1 Re: ale w takim razie to facet ma się godzic 28.01.10, 11:56
                  właśnie o to mi chodzi, wolne osoby powinny szukać partnerów wśród
                  wolnych osób. Kobieta czy mężczyzna kochający swoich partnerów
                  (tylko ten seks im nie wychodzi) dla seksu powinni szukać wśród
                  tylko też takich osób. W innym przypadku nawet po pierwszej udanej
                  chwili bedą jakieś animozje.
                  Dlatego malinka kiedy napisała że szuka nieżonatego faceta to
                  spytałem się czemu ten żonaty nie może być, jeśli by miał takie same
                  problemy w małżeństwie jak ona. I na to samo by liczył(znaczy na
                  seks, nie na związek oficjalny
                  • zakletawmarmur Re: ale w takim razie to facet ma się godzic 30.01.10, 17:23

                    Dlaczego nawet mężatce nie opłaca się bzykać z żonatym?

                    Jeśli jest się lubiącą seks kobietą, która woli związki z
                    mężczyznami niż przygodny seks bez zaangażowania emocjonalnego, to
                    faktycznie bzykanie się z żonatymi jest nieopłacalne z globalnego
                    punktu widzenia. I dla mężatek i dla wolnych...
                    Bo bzykając się z żonatymi obniżają wartość "wysokolibidowści" przy
                    wyborze żony. Jeśli coś można mieć za darmo to czy ktoś chciałby za
                    to płacić*? Jeśli facet może mieć nisko-libidową, wierną, porządną
                    żonę i bzykać na boku wszystkie te lubiące seks panny i mężatki to
                    po co miałby się z taką wiązać na dłużej? Żeby się zastanawiać co ta
                    wcześniej z innymi w łóżku wyprawiała? Żeby się stresować, czy go
                    nie zdradzi? Żeby marnowała swoją energię życiową na coś innego niż
                    praca, dom i ich dzieci?

                    Gdyby wszystkie lubiące seks kobiety przestały się bzykać z
                    żonatymi, to jakie ci mieliby możliwości? Ci kasiaści
                    wysokolibidowcy mogliby zainwestować w prostytutki (to też jest
                    grupa kobiet "lubiących seks"). Ci mniej kasiaści lub Ci, co to wolą
                    z kobietami, które ich pragną woleliby wybierać na żony kobiety
                    wysokolibidowe. Czyli panie "lubiące seks" byłyby lepszą partią na
                    rynku matrymonialnym niż teraz są:-) Co ze tym idzie miałybyśmy
                    większą swobodę seksualną, nie było by presji, żeby ograniczać ilość
                    partnerów coby nie wyjść na puszczalską, utrudniać sobie znalezienie
                    męża. Oczywiście wyjątki stanowią panowie, którzy sami mają
                    wysokolibidowe żony i też chętnie dzielą się nimi z innymi
                    mężczyznami.

                    Faktycznie patrząc na to z tej perspektywy wszystkie kochanki
                    żonatych facetów przyczyniają się do globalnego wzrostu MiL i wbrew
                    pozorom ograniczają swobodę seksualną kobiet. Jeśli są to kobiety,
                    które seks lubią i cenią sobie stale związki (mają w planach
                    założenie tradycyjnej rodziny czyli mąż+żona i dzieci, a nie
                    ewentualnie samotne macierzyństwo) robią sobie i przyszłym
                    pokoleniom wysokolibidowych krzywdę.

                    Desperatkami nie można jednak nazywać wszystkich tych kobiet. W
                    przyrodzie występują i takie kobiety, którym facet potrzebny jest
                    tylko do seksu i nie mają w planach stałych związków.

                    * np. godząc się na związek z kobietą z doświadczeniami seksualnymi
                    i wszystkim co się z tym wiąże.
                    • stasi1 ale prostytutka nie musi lubić tego seksu! 04.02.10, 20:08
                      To jest jej praca i wszyscy niestety nie muszą kochac tej swojej
                      pracy. I to tak jest wśród sprzątaczek księgowych i może być wśród
                      prostytutek.
                      Zresztą czy to kobieta czy też mężczyzna nie musi od razu
                      przyznawac się że nie lubi seksu. Może to robić nie znosząc go. I po
                      pewnym czasie jak coś osiągną(np. Małżeństwo) już nie chcą uprawiać
                      go skoro on im nie przynosi satysfakcji a ,,nie muszą" tego robić.
                      Bo osiągneli to co chcieli.
        • emil394 Re: Jak znaleźć kochanka?? 18.01.17, 10:57
          może się skontaktujemy?
          • stokrotka_a Re: Jak znaleźć kochanka?? 18.01.17, 11:18
            emil394 napisał:

            > może się skontaktujemy?

            Masz nadzieję, że przez 6 lat nie znalazła tego kochanka? Wiesz jak to jest z tą nadzieją... ;-)
            • koszalekopalek85 Re: Jak znaleźć kochanka?? 08.03.19, 17:54
              Ggg
            • koszalekopalek85 Re: Jak znaleźć kochanka?? 08.03.19, 17:55
              stokrotka_a napisała:

              > emil394 napisał:
              >
              > > może się skontaktujemy?
              >
              > Masz nadzieję, że przez 6 lat nie znalazła tego kochanka? Wiesz jak to jest z t
              > ą nadzieją... ;-)
              A ja mam nadzieję na wiadomość od Ciebie stokrotka_a
    • gazeta_mi_placi Re: Jak znaleźć kochanka?? 04.01.10, 22:23
      Najlepiej przez internet.
    • adwarp Re: Jak znaleźć kochanka?? 12.01.10, 20:32
      no dobrze,załóżmy,że kochanka w jakiś sposób udało się znaleźć:)
      ale,żeby zdrowo wyjść z całego przedsięwzięcia należałoby go zapytać,czy ma
      aktualne badania...,co oczywiście może działać w dwie strony.

      kurczę, ale to jakoś tak głupio:( jakieś pomysły?
    • ferby33 Re: Jak znaleźć kochanka?? 14.01.10, 16:01
      Wyborna_malika, jak przebiegają twoje poszukiwania..?:) Masz już kandydatów
      określonych?:)
    • varroa.jacobsoni Re: Jak znaleźć kochanka?? 15.01.10, 15:30
      Jeśli już się zdecydowałaś, to powinnaś się zastanowić, czy chcesz
      kogoś na stałe -jeden partner, czy też na krótką metę -co raz to
      nowy. Uważam też, że nie nadają się do tego żadne portale randkowe,
      czaty bo tak naprawdę czałowiek nigdy nie wie z kim pisze, a
      kontaktu i rozmowy bezpośredniej internet nie załatwi. Jedynie do
      czego może być przydatny, to do nawiązania i rozpoczęcia rozmowy, a
      reszta to już kontakt i bezpośrednia rozmowa...
      Nie moją rolą i zadaniem jest oceniać Twoją decyzję, bo każdy za
      siebie odpowiada więc nie będę tu ani Cię ganił, ani namawiał. Życie
      i tak nas nie rozpieszcza, a wręcz przeciwnie, często daje nam kopa
      w cztery litery.
      Jeśli ja miałbym szukać, to szukałbym kogoś nie tylko do łóżka i do
      wyżycia się, ale osoby z którą później w łóżku i nie tylko mógłbym
      porozmawiać, przytulić, a nie czekać z niecierpliwością kiedy
      skończy i uciekać jak najszybciej, bo a nóż jej się znowu coś
      zachce...


      wyborna_malika napisała:

      > Jestem troche nowa w tym temacie, dlatego sie pytam i proszę o
      podpowiedzi :)
      > Moim postanowieniem noworocznym jest mieć dobry sex
      > Niestety na męża nie moge liczyć, kijem nie można go zagonić do
      łóżka, a
      > jestem kobietą z temperamentem
      > Więc proszę o sugestie :)
    • spacey1 Re: Jak znaleźć kochanka?? 17.01.10, 23:04
      I ja jestem tu nowa, witam :)
      Jestem zaskoczona, że tak wielu z was uważa, że znalezienie kochanka to żaden
      problem dla kobiety. Ja mam jednak troche inny problem. Jest ktoś, z kim już od
      wielu miesięcy czynimy bliżej niezdefiniowane podchody. Spotykamy się rzadko,
      dwa-trzy razy w roku, rzadko sam na sam. Mam przeczucie, że coś wisi w
      powietrzu, ale nie mam pewności. Są spojrzenia, uśmiechy, aluzje, spotkania w
      knajpkach, ale tylko tyle. Mnie on pociąga i chyba po raz pierwszy odkąd jestem
      mężatką naprawdę mam ochotę na skok w bok. Poradźcie - jak sie zorientować, czy
      on chciałby tego samego? mam mało wiary w swoją atrakcyjnośc dla facetów,
      podejrzewam też, że potrafię zepsuć nawet bardzo dobra okazję. Boję się odrzucenia.
      • anula36 Re: Jak znaleźć kochanka?? 18.01.10, 10:47
        jesli nie szuka z toba kontaktu czesciej niz te 2-3 razy w roku to raczej nie podziela Twojego zainteresowania. Probowalby wyciagnac jakis kontakt i zamienic te przypadki na cos bardziej konkretnego.No chyba ze ty wyciagniesz jakis kontakt przy najblizszej okazji i zaczniesz go kusic.
        Swoja droga - znalezc kochanka -pikus, znalezc dobrego kochanka - to sie trzeba duzo nachodzic;)
        • ferby33 Re: Jak znaleźć kochanka?? 18.01.10, 12:25
          Znaleźć kochanka...a myślicie, że znaleźć kochankę to łatwa sprawa? Oczywiście
          są tutaj dwa fronty. Pierwszy, to kochanka w stylu zgrabna fajna laska, bzykanie
          na telefon bez zadawania zbędnych pytań. I, myślę, takich przypadków jest
          najwięcej. A co ma zrobić żonaty facet, gdy potrzebuje czegoś więcej niż ładnej
          pustej lali? Gdzie szukać mądrych, inteligentnych, wiedzących czego chcą od
          życia mężatek? Do tego takich, które nie mają zamiaru zmieniać swojego
          dotychczasowego życia. To nie takie proste szanowne Panie Mężatki;)
          • lilyrush Re: Jak znaleźć kochanka?? 18.01.10, 12:40
            Zawsze wierzyłam, ze sa kobiety nie są takie głupie.
          • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 10:02
            Myślę, że jest mnóstwo i kobiet i mężczyzn w związkach, którzy
            potrzebują kogoś na boku, ale jednocześnie nie chcą robić rewolucji
            w życiu. I tak samo trudno jest znaleźć kochanka, jak i kochankę.
            Oczywiście pod warunkiem, że ma to być ktoś więcej niż partner do
            jednorazowego bzykania.
            Trudno się odnaleźć, ale trzeba próbować. Nie oszukujmy się, lubimy
            seks, potrzebujemy go, a jeśli ten małżeński nie istnieje, albo jest
            nie taki, jakiego potrzebujemy, to w końcu po okresie szarpania się
            i rozterek następuje ten moment, kiedy zaczynamy się rozglądać
            za "uzupełnieniem".
            Zauważyłam również, że u kilkorga moich znajomych bardziej niż
            miłość, więzy małżeńskie umacnia kredyt mieszkaniowy. Ludzie tkwią
            latami w beznadziejnych związkach, których z różnych powodów nie
            mogą rozwiazać. I co? Mają się skazać z tego powodu na celibat?
            • ferby33 Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 11:41
              Do kredytu mieszkaniowego dodam dzieci. Tkwię w tym tylko i wyłącznie ze względu
              na nie.
              pozdrawiam
              • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 11:56
                Rozumiem Cię doskonale, bo i ja stałam przed takim właśnie
                dylematem, że mimo wszystko dziecko powinno mieć ojca i matkę w
                domu.
                Zaakceptowałam jednak fakt, że pewnych rzeczy w tej chwili nie
                przeskoczę.
                Prowadzimy z mężem nieźle prosperujące przedsiębiorstwo pt. "Dom".
                Dogadujemy się w większości kwestii, tylko seksu nie ma. Przez lata
                frustrowałam się, jak większość uczestników tego forum. Szarpałam
                się w swojej bezsilności, do czasu... aż znalazłam rozwiązanie
                jedyne możliwe w tej sytuacji: mam w sobie zgodę na podwójne życie,
                na posiadanie swojego świata, do którego mąż nie ma wstępu.
                Jestem atrakcyjną kobietą, wiem, czego chcę, wiem, że się podobam i
                nie muszę już czekać na to, aż małżonek łaskawie na mnie spojrzy.
                Odpuściłam mu, zajęłam się sobą.
                I to pozytywnie wpłynęło na nasze relacje. Wiem, że w kwestii seksu
                cud między nami się nie zdarzy. Reszta spraw układa się nieźle.
                Teraz nie mam żadnego kochanka, nie szukam, nic na siłę. Natomiast
                wiem, że pewnie za jakiś czas się pojawi. Musi to być ktoś
                wyjątkowy, ale tak jak i ja - szukający "uzupełnienia", bo tylko
                tyle i aż tyle jestem gotowa dać i wziąć.
        • spacey1 Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 17:06
          Mieszkamy na dwóch różnych krańcach Polski. Do tego praca, rodzina, naprawdę
          niełatwo znaleźć możliwość spotkania.
          Dlatego te 2-3 razy w roku nie jest dla mnie żadnym wskaźnikiem
    • sagaltd Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 16:30
      Ja z tym, samym zapytaniem...boję się randek w ciemno bo wiadomo
      choroby itp, fotki.pl i sympatie nie wchodzą w grę...bo to towar
      zakazazny....
      • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 19.01.10, 17:03
        Co to znaczy "towar zakazany"? W sympatia.pl po dokonaniu odpowiedniej selekcji
        (co bywa czasochłonne) pozwala wyłonić jakiegoś sensownego kandydata do
        spotkania przy przysłowiowej kawie. Zazwyczaj na tej kawie się kończy, ale jedna
        jaskółka wiosny nie czyni...
        No chyba że ktoś jest zdesperowany i mało wymagający, to kandydatów do seksu na
        pierwszej randce jest tam faktycznie na pęczki ;-))
        Zdaje się w naszej obecnej rzeczywistości, w której ciągle narzekamy na brak
        czasu, internet pozostaje najwygodniejszym i najbardziej poręcznym narzędziem do
        takich poszukiwań.
        • wyborna_malika Re: Jak znaleźć kochanka?? 20.01.10, 01:12
          Kandydatów może na jeden raz jest i na pęczki ale tu akurat chodzi o to żeby znaleźć kochanka/przyjaciela. Chodzi o długoteminowy związek

          Nie wyobrażam sobie spotykać się non-stop z innymi facetami, moja wagina to nie dworzec kolejowy..
          Nie zamierzam szukać też metodą "prób i błędów" wybór kochanka będzie głęboko przemyślaną decyzją.
          Dlatego też poszukiwania idą opornie, to nie jest takie łatwe znaleźć kogoś kto będzie nam odpowiadał i mieszkał niedaleko..
          • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 20.01.10, 10:28
            Ale przecież to jasne, że nie ma mowy o spaniu z kim popadnie i szukaniu taką
            metodą raczej błędów niż prób.
            Nie chcę bronić portali randkowych, wskazałam je tylko jako jedno z rozwiązań,
            dostępnych od ręki.
            A poszukiwania fakt, idą opornie, takie życie ;)
            Z drugiej strony możesz jeszcze siedzieć i czekać, że kochanek idealny wpadnie
            na Ciebie przypadkiem i będzie jak w filmie... ;-)
          • newry30 Re: Jak znaleźć kochanka?? 21.01.10, 22:25
            Malinko bo to nie takie łatwe ,trzeba trafic na ciepła i miłą osobe
            kogoś z kim nie tylko do łózka ale i na spacer sie wybierzesz.czy
            odległosc jest taka ważna? niesadze ;) miłego dnia
          • ambx W końcu znajdziesz "Wyborna", ale... 06.02.10, 19:04
            ...ignorując "obowiązki małżeńskie" czyli miłość - pierwszą rzecz w
            małżeńskim ślubowaniu twój "papierowy" mąż jest dla ciebie tylko
            członkiem rodziny - luźno zwisającym członkiem;-( Jak ma odrobinę
            rozumu to wie, że nie może liczyć na twoją wierność - drugą rzecz
            która małżonkowie sobie ślubują. Musi więc pozostać wam ostatnia
            rzecz w tym ślubowaniu - "uczciwość małżeńska". Czy jesteś w stanie
            powiedzieć mu prosto w oczy, że w związku z tym że przestał być
            fizycznie twoim małzonkiem, jesteś zmuszona szukać zastępstwa? Wiele
            rodzin musi ze względów bytowych (dzieci, kredyty, mieszkanie etc.)
            pozostać "atrapą" małżeństwa, ale czy nie jest uczciwie powiedzieć
            sobie wprost "próbowałam/próbowałem, ale nadal mnie nie chcesz. Od
            dziś przestań się więc interesować z kim, gdzie i jak zaspakajam
            swoje potrzeby seksualne"
            • 2fiona-only Re: W końcu znajdziesz "Wyborna", ale... 18.10.13, 21:15
              rewelacja podpisuje się pot tym obiema rekami
          • zolza670 Re: Jak znaleźć kochanka?? 10.01.20, 16:37
            Hmmm...decyzja może być bardzo głęboko przemyślana ale jak nie zaiskrzy i nie będzie chemii to już nic z tego nie będzie.
          • aadi75 Re: Jak znaleźć kochanka?? 05.03.20, 06:51
            Napisz do mnie aadi75@gazeta.pl
      • newry30 Re: Jak znaleźć kochanka?? 21.01.10, 22:29
        sagaltd napisała:

        > Ja z tym, samym zapytaniem...boję się randek w ciemno bo wiadomo
        > choroby itp, fotki.pl i sympatie nie wchodzą w grę...bo to towar
        > zakazazny....
        ;)
    • genderman Re: Jak znaleźć kochanka?? 20.01.10, 10:58
      Na pewno nie szukaj go na internecie,to chyba pierwsza zasada ;>
    • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 20.01.10, 15:51
      Nie widzę nic złego w poszukiwaniach w internecie, po warunkiem, że się to robi
      z głową.
      Co do sympatii - to dość specyficzne miejsce, już o tym pisałam wcześniej, ale
      rodzynki się znajdują i tam ;-) choć są w zdecydowanej mniejszości.
      • varroa.jacobsoni Re: Jak znaleźć kochanka?? 21.01.10, 11:09
        Tyle osób pisze na tym forum. Osób z problemami takimi jak wszyscy
        tu obecni. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Czy nikt z Was nie
        doszedł do wniosku, że może akurat tu znajdzie tę drugą połówkę do
        romansu? Znamy się z wypowiedzi, znamy swoje historie i problemy,
        wiemy czego oczekujemy od życia, od potencjalnych kochanków. I co?
        Ano nic........
      • lilyrush Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 11:17
        rybka_zwana_wanda napisała:


        > Co do sympatii - to dość specyficzne miejsce, już o tym pisałam wcześniej, ale
        > rodzynki się znajdują i tam ;-) choć są w zdecydowanej mniejszości.

        Sympatia jest idealnym miejscem do znalezienia kochanka. Amatorów szybkiego
        seksu bez zobowiązań jest na pęczki. Zainteresowanym Paniom mogę podać co
        najmniej kilka nickow tych, którzy sie dobijają nie zważając na moje wyraźne
        stwierdzenie, ze nie zamierzam nikogo zabawiać
        • ferby33 Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 11:26
          Ale z takiego to nawet kochanka pewnego nie będzie, bo umówisz się aby nie
          dzwonił po 18tej bo mąż jest już w domu, a tu będzie Ci się tel urywał... :)
          • lilyrush Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 12:41
            ja akurat nie mam męża gdybyś nie zauważył, wiec mnie takie problemy nie dotyczą
            i chyba Ci panowie troche na ta liczą
    • czarownica77777 Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 10:34
      witaj stanelam kiedys przed tym samym problemem co ty skromna szara zagoniona
      myszka zawsze grzeczna na czas z obiadem ze wszystkim mloda na zewnatrz
      umierajaca odwewnatrz nie myslalam o znajomych chcialam kogos obcego tylko dla
      siebie ale jestem raczej nieufna siadalam przed pomputerem i szukalam czegos
      kogos najciekawiej bo i smiesznie bywa na czacie rozni dziwni ludzie
      nawiazywalam rozmowy jakos szybko umiem wyczaic sciemniaczy wtedy i ja gadam
      glupoty hi hi i trafilam na rozmowce konkretny rozsadny rozmowa nam sie kleila
      bardzo spotykalismy sie tam co jakis czas na xczacie by pogadac zabic czas ja
      nie mam kamerki ale on ma wiec mi sie pokazal z nadzieja ze mi sie spodoba i sie
      z nim spodkam
      to normalny przecietny facet ale jego namietnosc wyplywala w rozmowie i czulam
      ze to ten wlasciwy spotkalismy sie i powiem ci ze zadne z nas nie moglo soie
      powstrzymac od seksu juz na tym pierwszym spotkaniu trwa to od kilku lat wciaz
      namietnie z drzeniem cial z ogromna tesknota kazdego ranka warunkiem jest byscie
      mieli to tylko dla siebie jezeli ci sie to uda nie mow nikomu o niczym ale
      powiem ci ze ciezko jest teraz nam zyc z ta swiadomoscia ze jest to uczucie nie
      spelnione do konca bo ja nigdy nie bende do konca jego a on nigdy moj pozdrawiam
      cie goraco zycze ci super faceta warto jestem pelna radosci i optymizmu dzieki
      niemu
      • ferby33 Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 10:50
        i wszystko jasne:)
      • bi_chetny Re: Jak znaleźć kochanka?? 26.01.10, 13:27
        czarownica77777: błagam o kropkę, przecinek...
        • fajnyschatz Re: Jak znaleźć kochanka?? 26.01.10, 19:19
          Człowiek czyta i się dziwi, i Ty mi to dopiero uświadomiłeś :-)
          A ja byłem bliski utraty tchu, pod koniec czytania tego tekstu.
      • fajnyschatz Re: Jak znaleźć kochanka?? 26.01.10, 19:28
        Uważam, że to bardzo dobra rada, ale raczej dla tych, którzy lubią słowo pisane.
        Nie każdemu to dobrze wychodzi, szczególnie na czacie, gdzie trzeba szybko i
        zgrabnie przelewać myśli na klawiaturę.
        Myślę też, że niegłupie jest po prostu napisanie prosto na priva do panów z
        tego, czy innego forów. W końcu życie już ich wstępnie przefiltrowało. Spokojnie
        można się zastanowić nad tym co kiedyś napisali, i czy można się z tymi tekstami
        identyfikować. Niektórzy mogą co nieco trollować, ale na privie to wyjdzie po
        pierwszej wymianie maili. Jeśli facet nie jest z drugiego końca Polski i na
        zdjęciu nie wygląda odpychająco, to można zaryzykować pierwsze spotkanie.
    • glamourous Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.01.10, 22:15
      Droga Maliko. Romans w sytuacji kiedy nie masz zamiaru opuscic meza i zywisz do
      niego jeszcze uczucia prawdopodobnie da Ci wiecej stresu niz pozytku.
      Przekonalam sie o tym na wlasnej skorze. Tez mialam ochote na romans. Trafil mi
      sie akurat spragniony milosci i normalnego zwiazku singiel, ktory upierdliwie
      naciskal na moje rozstanie z mezem, po cichu mial nadzieje, ze przejmie mnie na
      wlasnosc. A ja nie lubie odgrywac zimnej suki i nie pozostawiac komus zludzen.
      Bardzo szybko mi ta sytuacja obmierzla. Nawet jeszcze nie zdazylam porzadnie
      przyprawic mezowi rogow, a juz mi sie odechcialo romansu, hehe ;-)

      Za romans - w sytuacji kiedy chce sie utrzymac prawowity zwiazek - placi sie
      ogromny abonament. Trzeba miec strasznie stalowe nerwy, zeby jakos radzic sobie
      z tym ogromem stresu, szarpanina, kombinowaniem, telefoniczno-smsowa gimnastyka,
      wymyslaniem alibi, tym skomplikowanym zyciem miedzy mlotem a kowadlem. Mi
      starczylo cierpliwosci na bardzo krotko. Jednoczesnie zrozumialam, ze wcale nie
      mam ochoty zdradzac meza. Oraz ze z innym facetem wcale nie musi byc fajniej,
      lepiej. Ze w gruncie rzeczy bardziej odpowiada mi to, co serwuje mi w lozku
      ukochany maz, niz niekochany - chociaz oczko lepszy w ars amandi - kochanek.
      Zatoczylam kolo i wrocilam mentalnie do meza. Konstruktywnie, bo zamiast smecic
      i narzekac docenilam wreszcie to co mam. A juz zwlaszcza cenie sobie SWIETY
      SPOKOJ, i koniec tej upierdliwej gonitwy. I poczucia ze jestem CALA a nie jakas
      rozmieniona na drobne.
      • bi_chetny Re: Jak znaleźć kochanka?? 26.01.10, 13:30
        glam: dodam z drugiej strony - jest dokładnie tak jak mówisz. Wprawdzie nie
        żałuję tego romansu, niemniej jednak patrząc teraz na mój związek, to zbyt dużo
        to kosztuje, żeby się w to bawić.
      • fajnyschatz Re: Jak znaleźć kochanka?? 26.01.10, 19:34
        Jak nie spróbuje, to się nie dowie. Jeśli się nie spodoba lub będzie zbyt
        uciążliwe, to może z tym skończyć. Ale przynajmniej nie będzie miała do końca
        życia dylematu, że straciła coś, czego stracić nie chciała.
    • merlotka30 Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.02.10, 08:55
      cheche.
      Jak dorosła kobieta prosi o sugestie na forum jak mieć dobry sex i
      gdzie go znaleźć, to ja się wcale nie dziwię, że mąż sie nie kwapi.
      Mina, panowie, mina.
      • fajnyschatz Re: Jak znaleźć kochanka?? 02.02.10, 20:35
        Nie martw się o panów. Dadzą sobie rady.
        • merlotka30 Re: Jak znaleźć kochanka?? 03.02.10, 11:09
          być może.
          Musi to być jednak pan na oriencie, podczas gdy pani pokroju autorki
          wątku w połowie wsadu żal dupę ściśnie i zaczną się jednak
          sentymenty i płacze "ja chyba nie mogę", przytomnie powinien
          zaproponować: "to chociaż loda mi zrób".
          9 na 10 zrobi :-)

          Taka moja rada. W bonusie :-)
          • bi_chetny Re: Jak znaleźć kochanka?? 03.02.10, 11:58
            merlotka30: genialne :)
            ja bym tylko najpierw spytał, czy zęby bolą :)
            • rybka_zwana_wanda Re: Jak znaleźć kochanka?? 03.02.10, 15:41
              Może zębów nie ma już wcale, bo tyle lat czekała na kochanka.....
    • ambx Sylwester, 6 min. po północy... 06.02.10, 19:22
      ...wtedy to "Wyborna" otworzyła ten topik. Jak więc to twoje
      Noworoczne Postanowienie? Niesiąc z okładem już minął!
    • czarne_wino Re: Jak znaleźć kochanka?? 06.02.10, 21:32
      kijem to sie zapedza buhaja do obory, a nie mezczyzne do lozka.
      chyba,ze jestes domina. ale wowczas polecam pisanie na innym forum .
      • znudzona78 Re: Jak znaleźć kochanka?? 29.03.10, 14:31
        Ja też miałam etap w życiu potrzeby znalezienia kochanka, ale
        portale itp nie dla mnie,jakoś to wszystko takie sztuczne i
        mechaniczne.Kiedy zaprzestałam mysleć pojawił się w moim zyciu były
        facet napisał na Nk zadzwonił umówilismy się pogadaliśmy i
        zaiskrzyło :) I kochanek sam się znalazł :)
        • sisi_kecz Re: Jak znaleźć kochanka?? 29.03.10, 14:37
          nieoceniona jest ta nasza klasa,

          ale już nawet nie jest portalem dla ludzi z klasą;)

          • znudzona78 Re: Jak znaleźć kochanka?? 29.03.10, 15:01
            To jest klasa, udzielać się w temacie w którym się nie ma nic do
            powiedzenia :)
            • sisi_kecz Re: Jak znaleźć kochanka?? 29.03.10, 15:14
              Chyba żartujesz?
              Ja mam do powiedzenia coś w każdym temacie ;)))

              a w tym temacie mam nawet własne doświadczenia, ale nie z naszą
              klasą, stąd ten niekłamany podziw, ile zasług wnosi ten portal do
              integrowania społeczeństwa.

              duze pozdro!!!
    • piorex12 Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 08:15
      Mysle, że atrakcyjny i inteligentny facet na forum nie zadaje
      takich pytań. Znam kilka przypadków, gdzie w/w faceci mają żony i
      ze 2 kochanki i kobiety są serdecznymi przyjaciółkami. Tak więc jak
      sie chce i ma tez odpowiednie mozliwosci to nie ma większego
      problemu.
      • sisi_kecz Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 08:40
        Ale to facetka sie pytała :)

        Nie ma głupich pytań, ale są ... banalne odpowiedzi ;)

        duze pozdro!!!
        • piorex12 Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 13:23
          sisi_kecz napisała:

          > Ale to facetka sie pytała :)
          >
          > Nie ma głupich pytań, ale są ... banalne odpowiedzi ;)
          >
          > duze pozdro!!!
          To mi sie wydaje, że to jest łatwiejsza sprawa jesli chodzi o
          kobietę? To cos tu nie pasuje chyba z kobietą? Bo wydaje mi sie ,ze
          to samiec poluje a nie na odwrót. hahaha
          • sisi_kecz Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 16:39
            'cos tu nie pasuje chyba z kobietą? Bo wydaje mi sie ,ze
            > to samiec poluje a nie na odwrót. '

            Piorex, nie wiem i nie gustuje w teoriach spiskowych.
            Jak pisze, że jest babeczką i szuka mężczyzny na boku, to raczej
            biorę sprawę tak jak jest podawana.

            ' mi sie wydaje, że to jest łatwiejsza sprawa jesli chodzi o
            > kobietę?'
            Zawsze inni mają łatwiej;)

            duze pozdro!!!
            • piorex12 Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 18:16
              Dziekuje za pozdrowienia. Równiez pozdrawiam
              A co do "teorii spiskowych" to ja tylko powiedziałem w oparciu o
              moje spostrzeżenia, że kobietom łatwiej jest znalezc kochanka w
              realu. I dlatego zastanawiam sie gdzie lezy przyczyna braku
              powodzenia w realu i szukania w necie?
              • sisi_kecz Re: Jak znaleźć kochanka?? 31.03.10, 20:18
                Moim zdaniem przyczyna jest taka:
                Znależć kochanka to było noworoczne postanowienie-
                a tego nigdy sie nie udaje dotrzymać ;)

                :)
    • piotrucci Re: Jak znaleźć kochanka?? 06.05.13, 01:00
      Ogłoszenie daj :)
      • romanoro Re: Jak znaleźć kochanka?? 22.10.13, 13:56
        nie wiedziałem, że to może być problem dla kobiety. Wystarczy do parku pójść...
    • shiraz29 Re: Jak znaleźć kochanka?? 13.05.13, 16:53
      wyborna_malika napisała:

      > Jestem troche nowa w tym temacie, dlatego sie pytam i proszę o podpowiedzi :)
      > Moim postanowieniem noworocznym jest mieć dobry sex
      > Niestety na męża nie moge liczyć, kijem nie można go zagonić do łóżka, a
      > jestem kobietą z temperamentem
      > Więc proszę o sugestie :)


      A rączki Bozia dała...?
      • marcin89cytryna Re: Jak znaleźć kochanka?? 21.03.20, 19:51
        Jeśli jesteś zainteresowana to napisz m.matcin21@wp.pl
    • am.alia Re: Jak znaleźć kochanka?? 13.10.13, 16:34
      A może jednak dogadaj się z mężem? On w ogóle wie co Ty lubisz? Rozmawiałaś z nim kiedykolwiek o tym?

      ____________
      Forum samopomocowe:
      www.samopomoc.zz.mu
      • pomorzanka34 Re: Jak znaleźć kochanka?? 15.10.13, 20:18
        am.alia napisała:

        > A może jednak dogadaj się z mężem? On w ogóle wie co Ty lubisz? Rozmawiałaś z n
        > im kiedykolwiek o tym?

        może jej maż z tych co nie lubi gadać o seksie :/ tacy się tez zdarzają
    • cygan.zamatke Re: Jak znaleźć kochanka?? 04.05.14, 22:55
      Ciekawe jak Ci idzie? Szukanie w internecie to musi być pewnie jakaś masakra. Ciekawe ile facetów przypada na jedną kobietę w sieci. Z drugiej strony szukanie w swoim otoczeniu też ma pewne wady. Czyli tak źle i tak nie dobrze:-).

      • onann Re: Jak znaleźć kochanka?? 08.05.14, 10:48
        Ciągniecie wątek, który kobieta napisała w 2009r. Pewnie już kogoś znalazła? Może opowie nam o tym?
        • socrates11 Re: Jak znaleźć kochanka?? 29.10.14, 17:58
          Na razie nic
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka