xciekawax
11.09.10, 14:16
moze nie na temat, ale sensowni z Was ludzie wiec moze podtrzymacie mnie na duchu.
Moj facet po 14 latach zwiazku (3 malzenstwa) zdradzil mnie z mezatka z dziecmi. Dowiedzialam sie calkiem przypadkiem, on mi reszte powiedzial szczerze.
Bol, jakiego doswiadczam jest niesamowity. fizycznie i psychicznie wszystko mnie boli. Nie sam seks, ale w jaki sposob ta zdrada byla dokonana - wielkie klamstwa za klamstwami.
Jak dlugo musze tak cierpiec zanim stane na nogi?