biala_malpa
15.09.17, 17:06
Moi Drodzy!
Mam do Was pytanie, choć ostatnio założyłem podobny wątek, ale do rzeczy. Od jakiś dwóch, trzech miesięcy regularnie suplementuję niacynę (preparat F-VIT B3, niacyna wraz inuliną) oraz niemal całkowicie wyeliminowałem cukier z pożywienia. Nie mam na myśli tylko cukru białego, trzcinowego, ale szeroko rozumiane produkty zawierające cukier (pieczywo białe, drożdżówki, słodycze, napoje, jogurty słodzone itd.). Wręcz zrodziła się we mnie jakaś obsesja i niechęć do cukru. Jedyne słodkie jakie spożywam to owoce. Reszta naprawdę symbolicznie przy jakiś urodzinach, bardziej z grzeczności niż z konieczności.
Od dwóch tygodni zauważyłem wyraźną poprawę samopoczucia. Wróciłem do pracy po długim L4, zacząłem jakoś sobie z nią radzić, zniknęły lęki i myśli depresyjne. Czy ktoś z Was próbował czegoś takiego? Jeśli chodzi o cukier to wydaje mi się, że nigdy go nie nadużywałem, ale mogę powiedzieć, że to i tak jest dla mnie radykalna zmiana. Czy to możliwe, aby cukier tak na mnie wpływał. Nie chodzi mi o to, że nagle zniknęły całe moje problemy, ale w tej chwili czuję, że mogę nad sobą pracować i widzę przełom w psychoterapii, na której od dobrego pół roku był tylko dół, dół, dół... Jeszcze jedna rzecz. Od jakiegoś pół roku, może z hakiem, nie spożywam również alkoholu. Z nałogowych używek pozostała mi tylko kawa, którą również próbuję ograniczyć.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o podzielenie się Waszym doświadczeniem.