peachess
07.03.04, 23:08
w dzisiejszych czasach każda mniejszość ma swój głos

i choć dość mało nas tutaj
mam kilka pytań do wszystkich "złych wiedźm"

czy ze względu na swoj stosunek do dzieci/ macierzyństwa miałyście problemy w
związku?
czy wasi faceci to akceptuja?
czy zawsze tak czułyście?
czy myślicie, ze to się kiedyś zmieni, czy raczej nie?
czy otoczenie, rodzina traktuje was jak dziwolągi (nawet jesli nie mówia tego
wprost)?
czy rzeczywiście widzicie jakąs "praprzyczynę" tego stanu rzeczy?
Ufff, tyle na razie. ja odpowiem jak ktoś sie odezwie
Wszystkim zainteresowanym kwestią mitu instynktu macierzyńskiego i
zwolenniczkom teorii urazu z dzieciństwa polecam ksiązkę Elisabeth Badinter
"Historia miłości macierzyńskiej".
Aha, zgadzam sie z kimś tam, ze nazwa tego forum nie jest szczęśliwa, moze
sugerowac skojarzenia z kapryśnymi smarkulami, a nie z kwestią dojrzalego
wyboru. może coś innego np. "niematki"?

ok, wymyślcie coś...
dobra, kończe i pozdrawiam.