Dodaj do ulubionych

Co robicie po pracy?

24.06.10, 10:54

Nie jestem dzietną, która się przyszla zemścicwink
Też nie mam bachorków i potrzebuję działalności która da mi
poczucie sensu, jaki pewnie daje wychowywanie dzieci.
Tak więc moje pytanie tego dotyczy. Jak spędzacie czas wolny od
pracy? Czym wypełniacie czas? Robicie cos co daje wam poczucie sensu
czy tylko gapicie sie w tv???
Obserwuj wątek
    • ola Re: Co robicie po pracy? 24.06.10, 11:25
      Ja akurat mam dzieci, ale wszystkim - dzietnym i bezdzietnym,
      pocecam jakieś hobby. Fajnie mieć cos poza pracą wink

      Ja studiuję zaocznie kierunek o którym zawsze marzyłam, duzo w
      związku z tym wyjeźdzam.
      Maż realizuje się w sporcie - pływa, biega, chodzi na siłownie.
      No i jeździ razem ze mną ruiny ogladać.
      Właśnie wróciliśmy z gór, w ten weekend jedziemy na żagle.
      Dzieci nam w tym nie przeszkadzają. Bierzemy je ze sobą albo
      pilnujemy na zmianę
      • martola80 Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 07:48
        Radziłabym więcej czasu poświęcac dzieciom a nie tylko je pilnować.
        • bubster Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 17:12
          Eh, wszystkim nie dogodzisz.
          Ktoś tu ma zdrowsze podejście do życia i nie robi z dzieci małych
          tyranów to mu się dostało...
        • skiela1 Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 18:34
          martola80 napisała:

          > Radziłabym więcej czasu poświęcac dzieciom a nie tylko je pilnować.

          widzisz martola....
          Ola Ciebie o rade nie prosi,a Ty jak wiekszasc dzietnych (przypuszczam ,ze
          jestes bezdzietna)wsadzasz nos w nie swoje sprawy.

          ...ze to sawsze u kogos widac,a u siebie nie.
    • ashton Re: Co robicie po pracy? 24.06.10, 20:51
      Nie muszę nic robić żeby widzieć sens życia. Cieszę się że w ogóle żyję, chociaż
      drzewiej różnie bywało wink
      Po pracy, hm... Dokształcam się, spotykam ze znajomymi, wykańczam dom, ćwiczę,
      dużo czytam... Nic ciekawego prawda?
      • martola80 Re: Co robicie po pracy? 25.06.10, 09:33
        ok, normalne zycie, mnie jakos ciagnie do pomagania, ale to może
        zalezy wlasnie od idywidualnosci a nie od posiadania dzieci albo nie.
        • ashton Re: Co robicie po pracy? 25.06.10, 10:24
          Haaa, ja mam chwilowo dość pomagania innym. Zwłaszcza mocno dorosłym.
          Zagubiłam gdzieś siebie w tym myśleniu "najpierw wy, potem ja". Ale
          to temat na inne forum wink
    • odzim22 Re: Co robicie po pracy? 25.06.10, 14:01
      Zależy jakie przejawiasz talenty, musisz spojrzeć wgłąb swojej
      duszy. wink

      Mój wolny czas wypełnia muzyka i robienie grafiki 3d sęk w tym, że w
      moim przypadku to tacy zabójcy czasu, że jak mam mniej niż 2h to
      nawet się nie zabieram bo nie ma sensu - ledwo zacznę już muszę
      kończyć.

      Poza tym bieganie, wyprawy rowerowe i nauka języka francuskiego.
      Ostatnio jednak marnuję swój cały wolny czas na oglądanie MŚ...
    • vion5 Re: Co robicie po pracy? 27.06.10, 19:11
      Ja lubie pomagac i mnie to nie nudzi. Ale nacisk klade na pomoc
      zwierzetom- glownie psom a nie ludziom. Wspolpracujemy z organizacja
      zajmujaca sie ratowaniem psow i znajdowaniem im nowych domow.
      Dzialamy jako rodzina zastepcza, przyjmujemy pokrzywdzone psiaki i
      pomagamy im sie odprezyc po ciezkich przejsciach.
      Poza tym ja czytam, slucham muzyki, zwiedzam co sie da, ucze sie
      nowego jezyka i duzo spaceruje. Chodze tez do fryzjera, kosmetyczki
      i na pokazy wystawy psow
    • czajldfri Re: Co robicie po pracy? 28.06.10, 04:52
      Czytam, pomagam w schronisku dla zwierząt, oglądam ciekawe filmy i seriale,
      uprawiam sporty, chodzę do kina, teatru, na imprezy, bywam i przyjmuję gości,
      jeżdżę na weekendowe wypady, piszę (do szuflady jak na razie), dokształcam się,
      powoli zmieniam zawód (na taki, gdzie będę miała jeszcze więcej czasu na "po
      pracy" big_grin), słucham radia i muzyki, itd. itp... W większości tych zajęć
      sekunduje mi mój TŻ smile
      • martola80 widze że tu duzo psiar:) 30.06.10, 07:51

        Ja włąsnie przygarniam psa ze schroniska więc będę miała duzo pracy
        z nim i chyba musze poszukac forum dla psiarzy. Wogóle chciałabym
        skończyć kurs szkolenia psów i zoopsychologii i móc się z tego
        utrzymać.
        • sibeliuss Re: widze że tu duzo psiar:) 30.06.10, 11:14
          A to nie jest tak, że w sumie szukasz pomysłu na życie?
    • postponed Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 13:41
      jakoś z tego posta bije takie bezdzietni=nudni. robię miliardy rzeczy, poświęcam
      się pracy, dbam o ogród, chodzę do kina, wyjeżdżam kiedy chcę i gdzie chcę,
      chodzę do kina, gotuję. bezdzietni najczęściej mogą więcej niż dzietni, tak mi
      się wydaje przynajmniej.
      • ola Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 14:11
        myślę, że źle Ci się wydaje.
        Dzietni mogą dokładnie to samo co bezdzietni (jeszcze mnie nikt przy
        wejściu do kina czy klubu nie pytał czy mam dzieci).
        Dodatkowo moga też robić inne rzeczy z dziećmi, podczas których sami
        bezdzietni moze czuli by się głupio (np. dziecięcy paint ball lub
        zjeźdzanie na dmuchanej zjeżdzalni).
        • a1ma Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 14:14
          > Dzietni mogą dokładnie to samo co bezdzietni

          Mogliby - gdyby mieli czas i siły wink
        • postponed Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 14:32
          ja mogę w każdej chwili wyjść z domu, wyjechać na dwa tygodnie czy w spokoju
          wypić dwie butelki wina bez obaw, co będę musiała zrobić z dzieckiem. nie mówię
          o dzieciach 17lat+, tylko takich, których bez opieki pozostawić nie wolno.
          • a1ma Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 14:38
            O, właśnie, alkohol!
            Ciąża, karmienie, a potem opieka nad niemowlakiem - no nie wmówisz mi, że matka
            może to samo, co kobieta bezdzietna wink
            • myszo_wata Re: Co robicie po pracy? 12.07.10, 19:36
              Alkohol uwielbiam,choć nie piję codziennie,ale nie wyobrażam sobie z niego
              zrezygnować na prawoe dwa lata (dziewięć miesięcy ciąży i pół roku
              karmienia,ble,już samo karmienie mnie obrzydza,fuj!).
    • a1ma Re: Co robicie po pracy? 30.06.10, 14:12
      Dużo wyjeżdżamy, jemy w restauracjach, wychodzimy do kina, teatru, czytamy
      książki, uprawiamy sport (ja jeżdżę konno, to dość czasochłonne zajęcie),
      udzielmy się społecznie i charytatywnie, no i przede wszystkim - spotykamy się z
      przyjaciółmi.
      Popołudnia i weekendy są zdecydowanie za krótkie, zwłaszcza latem wink
      • joanka-r Re: Co robicie po pracy? 02.07.10, 14:43
        ''Dużo wyjeżdżamy, jemy w restauracjach, wychodzimy do kina, teatru, czytamy
        książki, uprawiamy sport (ja jeżdżę konno, to dość czasochłonne zajęcie),
        udzielmy się społecznie i charytatywnie, no i przede wszystkim - spotykamy się z
        przyjaciółmi.
        Popołudnia i weekendy są zdecydowanie za krótkie, zwłaszcza latem''

        To wszystko można robić z dziećmi wiesz? nie widziałaś nigdy dzieci na stoku, na basenie, z deską nad morzem, czy z rakietą tenisową na korcie? wiesz jak mój 6-latek fajnie sobie radzi z tenisem? Znajomej córka 5 latka od roku jeździ konno, razem z mamą.Wszystko zależy od organizacji czasu .....ale jak widać niektórzy nie potrafią.

        Jestem wredna musicie do tego przywyknąć....
        • a1ma Re: Co robicie po pracy? 12.07.10, 13:24
          joanka-r, no niby można z dziećmi, z kulą u nogi też można i pewnie nie mając
          jednej ręki też jakoś się da - a nikt sobie kuli do nogi (dosłownie) nie
          przywiązuje i ręki nie obcina, bo i bez ręki "się da".

          Jak często widujesz dzieci w restauracjach po 22?
          W nocnych klubach?
          Ilu rodziców wyjeżdża czysto rekreacyjnie za granicę 5-6 razy do roku?
          Ilu jeździ w miejsca egzotyczne, zagrożone chorobami tropikalnymi?
          Ilu spędza wieczory przy winie częściej niż raz na kilka tygodni?

          Nie wmawiaj mi, że z dziećmi da się wszystko, bo to bzdura.
          Ktoś cieszy się dziećmi, ktoś inny woli cieszyć się wolnością. I fajnie. Ale
          wszystkiego mieć się nie da, takie rzeczy to tylko w Erze wink
          • joanka-r Re: Co robicie po pracy? 12.07.10, 14:36
            a1ma słuchaj skoro dla ciebie ważniejsze jest chodzenie po knajpach i picie wina, to powiem tak. Szkoda mi ciebie, bo takie życie wbrew pozorom fajne nie jest, takie troszkę bez sensu. Życie dla samego konsumowania-egoistyczne podejscie.
            co do zagranicy i miejsc egzotycznych....tam ludzie też maja dzieci, bo rozmnażają się i życie z dzieckiem jest tam możliwe.
            • a1ma Re: Co robicie po pracy? 12.07.10, 14:48
              joanka-r napisała:

              > a1ma słuchaj skoro dla ciebie ważniejsze jest chodzenie po knajpach i picie win
              > a, to powiem tak. Szkoda mi ciebie, bo takie życie wbrew pozorom fajne nie jest
              > , takie troszkę bez sensu. Życie dla samego konsumowania-egoistyczne podejscie.

              Ale dlaczego?
              Dlaczego nie można po prostu sobie żyć dla przyjemności, dlaczego trzeba się
              umartwiać, żeby życie miało sens?
              Ja nie krytykuję cudzych wyborów, dla kogoś sensem życia są dzieci - jego
              sprawa, jego życie, jego wybory. Cieszę się, jeśli jest z tym szczęśliwy. A ja
              wolę inaczej - chyba mi wolno? Czy zasługuję tylko na Twoje pożałowanie?

              Tylko proszę Cię, nie wmawiaj mi, że z dzieckiem da się wszystko. Nie da się i
              nie ma sensu zapierać się, skoro oczywiste fakty temu przeczą.

              > co do zagranicy i miejsc egzotycznych....tam ludzie też maja dzieci, bo rozmnaż
              > ają się i życie z dzieckiem jest tam możliwe.

              Owszem. Znasz może poziom śmiertelności niemowlaków w Kongo albo Laosie?
        • aga90210 Re: Co robicie po pracy? 17.07.10, 13:15
          > To wszystko można robić z dziećmi wiesz?

          NO I CO Z TEGO??
          Pytanie w tytule nie brzmiało "czy zycie nez dzieci jest lepsze" ani "co można
          robić bez dzieci" ani też "o wyższości spędzania wolnego czasu przez bezdzietnych".
          Brzmialo po prostu- jak spedzacie wolny czas po pracy. Ja chodzę na kurs tańca,
          dodatkowy kurs zawodowy, siedzę w necie (nie mam tv), spotykam się duzo ze
          znajomymy a w lecie często chodzę na rózne imprezy kulturalne. Ot, tylko tyle i
          az tyle. Mnie z tym dobrze, pewnie można by część tych rzeczy robić z dziećmi,
          ale ich nie mam i już.

          Inna sprawa, ze o ile zazwyczaj nie przeszkadzają mi dzieci, o tyle nie znoszę
          tych tłumów maluchow na wszystkim, co bezpłatne, chocby wcale dla dzieci
          przystosowane nie było (nudzą się i biegaja jak głupie).
        • daria_nowak Re: Co robicie po pracy? 19.01.11, 19:27
          Taaa... I pewnie dlatego moja przyjaciółka planująca dziecko na zapas szlaja się po różnych zakątkach świata, bo wie, że później będzie to utrudnione. Oraz uczy się gotować, bo na razie nie musiała sobie tym głowy zaprzątać i z mężem stołowali się po knajpach. A także udziela się towarzysko, bo zdaje sobie sprawę, ze później będzie miała inne priorytety.

          To chyba rożni świadome planowanie macierzyństwa, od wpadek, gdy ludzie w panice tłumaczą sobie, że przecież NIC się nie zmieni...
    • zolza38 Re: Co robicie po pracy? 01.07.10, 10:52
      Żyjemy z mężem pełnią życia. Nigdy się nie nudzimy. Jest nam
      cudownie ze sobą i z naszymi czerema kotami smile
    • katarz1 Re: Co robicie po pracy? 09.07.10, 23:24
      Kluczowe jest tu określenie "poczucie sensu". CO to właściwie znaczy? Bardzo
      subiektywne. Dla jednych to będzie praca społeczna, wolontariat, dla innych
      edukacja, studia, kursy, hobby, nurkowanie, pływanie, sport, dyskoteki, kluby,
      bujne życie towarzyskie, seks, a dla innych po prostu czytanie książek, relaks,
      odpoczynek w ciszy, słuchanie spokojnej muzyki. Czas wolny powinno się tak
      organizować, żeby miec z niego przyjemność, bez stereotypów pt. oglądanie
      telewizji jest bez głupie bo nie daje poczucia sensu. Dlaczego nie, jeśli ktoś
      to lubi i to go relaksuje?
      W wolnym czasie studiuję, uczę sie do certyfikatu, chodze na siłownię i basen,
      jeżdże na rowerze, odpoczywam z książką, wysypiam się i dużo chodzę po mieście -
      bo lubie je oglądać. Dużo wychodzimy razem z mężem - na lody, na potańcówki, na
      piwo ze znajomymi, na spacery, a także spędzamy romantycznie wieczory we dwoje
      przy winie i muzyce, tańczymy. I jeszcze planujemy wakacje.
    • myszo_wata Re: Co robicie po pracy? 12.07.10, 19:33
      Siedzę na neciku,przed pracą,po pracy,w trakcie pracy.
    • p.s.j obiad, kurde...! 13.07.10, 11:00
      Nie, żartuję, akurat obiad to nie tak znowu często, ale samo sformułowanie OP
      przywodzi na myśl dowcip o mieszkańcach Syberii:

      "Wiecie, co wczoraj zrobiłem jako pierwsze po powrocie do domu?
      Nie.
      Zabawiłem się z żoną. A wiecie, co zrobiłem następnie?
      Nie...
      Zabawiłem się z żoną. A wiecie, co zrobiłem jako trzecie?
      Zabawiłeś się z żoną?
      Nie. Zdjąłem narty."
    • silic Re: Co robicie po pracy? 17.07.10, 11:57
      Wychowywanie dzieci nadaje poczucie sensu ? To co robią ludzie, którzy mają
      dorosłe dzieci i nie mają kogo wychowywać ? Strzelają sobie w głowę ?

      Czas "wolny" spędzam na wszystkim co lubię. Nie muszę go wypełniać. To praca
      zabiera mi czas, w którym mógłbym robić coś innego ale jak większość osób
      potrzebuję pieniędzy.
      • patrium Re: Co robicie po pracy? 24.09.10, 11:50
        Bardzo ciekawe pytanie, bo w zasadzie jak się kończy prace, to zaczyna się tak jakby druga, trzeba zająć się domem i wszystkimi sprawami z nim związanymi. Czasem jednak warto wrzucić na luz. Można np. namówić szefa, żeby zorganizował spotkanie integracyjne - jest wiele firm, które zajmują się organizacją czegoś takiego, np. Mega Travel - można odpocząć i od pracy i od obowiązków domowych, a każdy szef na pewno na coś takiego się zgodzi.
      • abere8 Re: Co robicie po pracy? 28.05.12, 10:37
        silic napisał:

        > Wychowywanie dzieci nadaje poczucie sensu ? To co robią ludzie, którzy mają
        > dorosłe dzieci i nie mają kogo wychowywać ? Strzelają sobie w głowę ?

        Nie, namawiają dorosłe dzieci na posiadanie dzieci, bo nagle tylko wnuki nadadzą sens ich życiu smile Tak przynajmniej jest z moimi, ale się nie daję. Mówię, żeby z siostrą rozmawiali, tyle, że ona jest osiem lat młodsza, więc jeszcze ma trochę czasu.
    • puterko00 Re: Co robicie po pracy? 23.10.10, 16:12
      A może ktoś z Was miałbym ochotę w ten sposób z kumplami z pracy spędzić czas po pracy ?
    • gazeta_mi_placi Re: Co robicie po pracy? 08.01.11, 23:26
      Najczęściej siedzę na neciku odrabiając zaległości necikowe ( w pracy nie mam necika sad ) , rzadziej sauna, wyjście do kosmetyczki czy fryzjera, czasem książka jakaś, film, muzyka, w sumie nic takiego...
      No i niestety sprzątanko a to kupę czasu pochłania sad
    • zupakalafiorowa Re: Co robicie po pracy? 21.01.11, 21:54
      To, na co mam ochotę.
      Li i jedynie.
    • nadia_m Re: Co robicie po pracy? 28.01.11, 14:42
      zima, jesienia:
      w tygodniu:chodze na spacery, na silownie, czytam ksiazki, ogladam filmy, spotykam sie ze znajomymi w knajpce lub w domu,
      w weekend- wyjezdaaaammmmm

      latem, wiosna:
      to co w zime+ jazda na rowerze, plaza (mieszkam nad morzem)
    • kamilabarska Re: Co robicie po pracy? 20.02.12, 18:38
      Aktualnie kursy angielskiego. To jest to co pochłania najwięcej mojego czasu. I w sumie 3 razy w tygodniu pędze na zajęcia zaraz po pracy. Ale nie narzekam wink
    • madzioreck Re: Co robicie po pracy? 19.03.12, 22:03
      Co chcę smile
    • keltoi Re: Co robicie po pracy? 10.04.12, 16:34
      Czytam (to już nie jest hobby, a nałóg, czytam do zaśnięcia na stronie lub klawiaturze), tłumaczę różniaste teksty i filmy dla znajomych, tratuję trolle na forach, od jakiegoś czasu oprowadzam rodzinę po lokalnych parkach (okazało się, że o części nawet nie wiedzą... O_o), działam w kilku organizacjach (typu aktywny obywatel/społecznik/pilnuję lokalnych władz). Karmię ludzi, którzy się akurat napatoczą.

      Jeżdżenia na rowerze nie liczę jako "po pracy", bo jestem rowerzystką miejską, całoroczną, więc jestem na nim cały czas - przed, po, w trakcie, na zakupach i wakacjach. W zeszłe lato dałam się namówić bratu na tygodniowy wyjazd nad morze bez roweru i myślałam, że umrę z nudów. Nigdy więcej!
    • abere8 Re: Co robicie po pracy? 28.05.12, 10:41
      Wątek jeszcze żyje, to się wypowiem, mimo że pytania do końca nie rozumiem - co robię, żeby nadać sens swojemu życiu? Żyję i cieszę się życiem.

      A po pracy czasu mi nie starcza na wszystko - siatkówka, kurs językowy, spotkania (dobrowolne) związane z pracą, którą uwielbiam, spotkania ze znajomymi, festiwale filmowe i teatralne, wakacje, koncerty, muzea, internet. A jeszcze mężowi w tym wszystkim wypada trochę czasu poświęcić smile
      • sibeliuss Re: Co robicie po pracy? 29.05.12, 14:33
        I nie masz ADHD, prawda?
    • margaryna2 Re: Co robicie po pracy? 20.05.19, 12:27
      w wolnym czasie podróżujemy, bo jesteśmy ciekawi świata, a ja mogę realizować swoją pasję fotograficzną.
      poza tym, jest z nami dziecko - tylko biologicznie nie moje. nastoletni syn mojego męża. na codzień po pracy troszczymy się więc o to, by jemu niczego nie brakło. nie potrzeba nam kolejnych dzieci.
    • bcs_strony Re: Co robicie po pracy? 05.11.21, 11:00
      Nie mam dzieci i ich nie planuję. Telewizji nie oglądam bo nie mam na to czasu. Głownie zajmuję się pracą, rozkręcaniem biznesu i hobby smile

      www.blackcatstudio-lodz.pl/
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka