sibeliuss 30.01.08, 09:39 Podobno można. Ale czego konkretnie? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
egon26 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 15:51 Ja bym się brzydził przewinąć cudze dziecko- jak moja bratanica się załatwi to zwiewam gdzie pieprz rośnie A u mojego to czasem jak je łyżką bierze mnie obrzydzenie - jak widzę jak my się wylewa z łyżki na ubranie i na ręce - to przeszywa mnie taki dreszcz. Ale jeść się musi nauczyć więc muszę to jakoś przeżyć Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 16:48 Czy mając chorych rodziców - przewinąłbyś ich, gdyby byli na etapie robienia w pampers? Odpowiedz Link
klaranyc Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 16:44 Mozna. Ja sie brzydze. Czego konkretnie? Dotyku klejacych rak i swiadomosc ze trzymalo je przed chwila w ustach, obsliniania, plucia, pieluch, smrodu etc. W zasadzie nawet idiotyczna dziecieca wymowa wywoluje u mnie obrzydzenie. Ze juz nie wspomnie o sposobie jedzenia - z otwartymi ustami w ktorych widac przezuwany pokarm, ktory co chwila z nich wypada. Bue! Wlasciwie brzydze sie wszystkiego wokol dziecka. Przestaja mnie brzydzic ok. 10-12 roku zycia. Bardzo natomiast lubie osoby nastoletnie. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 16:47 A czego się brzydzisz u dorosłych? Odpowiedz Link
karolina331 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 17:52 U dorosłych? Niechlujstwa. Oraz Śmiertelnej Głupoty. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 21:10 Czy podczas menstruacji nie brzydzisz się siebie? Odpowiedz Link
skiela1 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 19:54 sibeliuss napisał: > Podobno można. > Ale czego konkretnie? Konkretnie tego czego sie w nich nie lubi. Brzydzic_sie_dziecka to znaczy brzydzic sie czlowieka . (dziecko to tez czlowiek jakby kto nie wiedzial) Nie zjem slimaka albo osmiornicy(brzydze sie) bo to takie fuuj jest.... i niech sobie w spokoju zyje bo jest piekne i ciekawe z zaciekawieniem bede patrzec jak plywa i rosnie.... Nie lubie_ale kocham dzieci. rozumiesz? Ps.pytanie zawarte w tytule Twojego watku jest dobre,ale tylko psychiatra moglby fachowo na nie odpowiedziec. Wstret,odraza,obrzydzenie,brak tolerancji do drugiego czlowieka jest znakiem,ze cos nie tak z naszym psyche. Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 21:12 Odpowiadając na końcówkę Twojego posta - to początek zespołu natręctw Odpowiedz Link
skiela1 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 22:08 sibeliuss napisał: > Odpowiadając na końcówkę Twojego posta - to początek zespołu natręctw Czyli wszyscy piszacy na forach 'antydzieciatych'maja te objawy:] Pewnie sie to nie spodoba,ale taka prawda:] I co tu zaprzeczac... Zaakceptowac!)))) Odpowiedz Link
sibeliuss Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 31.01.08, 09:02 W sumie ja też to mam, no i co z tego Odpowiedz Link
skiela1 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 31.01.08, 20:44 sibeliuss napisał: > W sumie ja też to mam, no i co z tego no i nic z tego) Ja cenie sobie ludzi bez masek i takimi ich akceptuje. Jak w tym powiedzeniu - nikt do konca nie jest normalny....czy jakos tak... Odpowiedz Link
parachute Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 03.02.08, 00:19 sibeliuss napisał: > Odpowiadając na końcówkę Twojego posta - to początek zespołu natręctw dlaczego używasz pojęć medycznych których nie rozumiesz? Odpowiedz Link
werda0 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 30.01.08, 21:30 O i normalni sa tu tylko ze Ty z Salonu chyba jestes? Odpowiedz Link
skiela1 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 31.01.08, 13:56 ZApraszam na S@lon .Tam nuda wieje. a moze nawet szefa zastapisz. Jakby nie bylo dzieki Tobie to forum "ruszylo") Odpowiedz Link
werda0 Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 31.01.08, 18:00 skiela1 napisała: > ZApraszam na S@lon .Tam nuda wieje. > a moze nawet szefa zastapisz. > Jakby nie bylo dzieki Tobie to forum "ruszylo") Z braku laku dobry troll? nie obiecuje. od lat pisze na ulubionym i nie nie jest to TWA no i trollem nie jestem Odpowiedz Link
keltoi Można, można...;) 31.01.08, 22:50 Mnie brzydzą noworodki, niemowlaki, dzieci tak do jakiegoś 7 roku życia - notorycznie zaślinione, upaprane czymś swoim lub z okolicy. Albo usmarowane lodem/ciastkiem/soczkiem i lezące wprost na mnie. Dziecko powyżej 10 roku życia nadaje się do kontaktu... Dorośli też są odrażający, kiedy są brudni albo pijani w sztok. Takich się brzydzę. I nie, nie brzydzę się sobą w trakcie menstruacji, Sibeliuss Odpowiedz Link
tom-77 Tak samo jak i zwierząt. 01.02.08, 09:03 Chodzi o to, że małe dziecko zachowuje się praktycznie jak zwierzę - wszystkim się paprze i w każdej chwili może kogoś ugryźć, oblizać czy opluć. Lubię czekoladę, ale widok jedzącego ją dziecka z charakterystycznym umazaniem twarzy i rąk powoduje, że tracę ochotę. Wywołuje skojarzenia z umazaniem odchodami, które jest również prawdopodobne w przypadku takiego dziecka. Starsze dziecko posiada już przyswojone elementarne zasady higieny posiłku i czystości, więc nie powoduje obrzydzenia. Odpowiedz Link
egon26 Re: Tak samo jak i zwierząt. 01.02.08, 09:18 tom-77 napisał: > Chodzi o to, że małe dziecko zachowuje się praktycznie jak zwierzę - > wszystkim się paprze i w każdej chwili może kogoś ugryźć, oblizać > czy opluć. No tak szczególnie że małe dziecko ma zwinność geparda i w każdej chwili z zaskoczenia może skoczyć na ciebie i ugryźć ;DDDD Odpowiedz Link
tom-77 Chodzi mi tylko o aspekt obrzydzenia, 01.02.08, 09:33 nie o zagrożenie zdrowia. Chociaż ubrudzenie kałem dziecięcym może być zapewne zagrożeniem. Odpowiedz Link
zonka77 Re: Chodzi mi tylko o aspekt obrzydzenia, 04.02.08, 23:52 chyba można czuć obrzydzenie do pewnych rzeczy związanych z dziećmi, ja np nie bardzo mogę wytrzymać jak ktoś przewija przy mnie malucha który zrobił kupę - ten zapach wywołuje u mnie wymioty. Chociaż przy własnym dziecku nie miałam kompletnie tego prablemu Ciężko też bywa kiedy wymiotuje obce dziecko - też głównie problem z zapachem. Wymioty mojej córki jakoś mnie nie brzydzą, może dla tego że zwykle jestem zbyt zdenerwowana że wymiotuje żeby sobie zawracać głowę obrzydzeniem . O wiele bardziej niż dzieci brzydzę się dorosłych. Brzydzę się śmierdzących zapitych i brudnych ludzi - nie jestem z tego dumna bynajmniej, nie nadawałabym się na wolontariusza do pracy z bezdomnymi...chociaż ich zapach i wygląd nie sprawia że ich nienawidzę czy nawet nie lubię - po prostu ciężko to fizycznie znieść. Naprawdę obrzydliwe i budzące bardzo negatywne uczucia jest zupełnie co innego. Nie znoszę i brzydzę się ludźmi stosującymi przemoc, szczególne obrzydzenie wywołują u mnie pedofile, którzy molestują małe i te większe dzieciaki. Też brzydzę się ludźmi katującymi swoje dzieci, znęcającymi się nad rodzinami fizycznie i psychicznie. Padło tu ciekawe pytanie o zmianę pieluchy choremu rodzicowi. No cóż ze wstydem przyznaję że wywołałoby to duże obrzydzenie i jeśli nie musiałabym - nie zmieniałabym, wolałabym zapłacić pielęgniarce/opiekunce. Jeśli nie miałabym wyjścia zacisnęłabym zęby i zmieniła - wymyła i zadbała najlepiej jak potrafię. A ze pewnie w między czasie zwróciłabym zawartość żołądka - to inna sprawa, byleby jak najdyskretniej Mamy już nie mam - odeszła niedawno, dla taty w opiece zrobiłabym wszystko, włacznie ze zmianą pieluchy i utrzymywaniem higieny gdyby nie było innego wyjścia. Odpowiedz Link
papryczka_ag Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 06.02.08, 18:02 Nie brzydzę sie dzieci. Brzydzę się konkretnych rzeczy, które często u dzieci występują i tak samo tych rzeczy brzydzę się u dorosłych. Ślinotok, smród, piskliwy głos ( tak, to też powód do obrzydzenia), złe wychowanie, brud, lepkość itp. Odpowiadając na pytanie zawarte na górze - nie przewinę cudzego dziecka, bo nie czuję się do tego zobowiązana w żaden sposób i brzydzi mnie pielucha potwornie. Każdego członka mojej rodziny, przyjaciela przewinęłabym pomimo problemów z tolerancją na zapachy bo to są ludzie z którymi łączy mnie więź psychiczna i emocjonalna silniejsza niż obrzydzenie. Acz z entuzjazmem i radościa do tego nie podejdę i chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Odpowiedz Link
drinkit Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 07.02.08, 14:56 Smród dzieci biegających cały dzien po dworze w gorący dzien. Odpowiedz Link
scalla Re: Czy mozna się brzydzić dzieci? 22.02.08, 00:48 ja jako dziecko nie mogłam w przedszkolu jeść z innymi dziecmi, bo patrząc na to jak one jedzą, miałam odruchy wymiotne ...tzn. jadłam z innymi, ale zasłaniałam często oczy lub odwracałam sie od wspólnego stołu koszmar ...a dzieci brzydzę sie tak jak i prawie wszystkich ludzi ...kolejny koszmar Odpowiedz Link