karmelek6
02.10.05, 00:56
Mam problem ze swoja dziewczyna. Chodzi o tak zwana wolnosc. Ilona czasem chce sobie pojsc sama na dyskoteke albo gdzie z kolezanka do pubu. Tak trudno mi jest to zaakceptowac, poniewaz ciezko mi jest w tym czasie siedziec samemu w domu i sie zamartwiac. Po prostu tysiac mysli w glowie mimo ze jej ufam i wiem ze bedzie mi wierna. Staram sie to zaakceptowac lecz na poczatku nie potrafilem sie z tym pogodzic. Teraz jest mi troche latwiej, lecz i tak gdy ona wychodzi ja przez ten czas nie moge sie odciac tylko mysle o niej, nie wazne co bym robil. Ja niby tez moge chodzic tak samo jak ona, lecz ja wcale nie chce bo nie mam na to ochoty. Jestem z moja Ukochana prawie 2 lata przeszlismy naprawde wiele klotni ale zawsze sie godzilismy. Wiem ze ona mnie bardzo Kocha. Chcialbym abyscie Wy Kobiety mi pomogly lepiej to przetrzymac.