GoĹÄ: Mona
IP: *.waw.cdp.pl
08.09.09, 13:51
od dłuższego czasu nurtuje mnie pytanie, co daje dojeżdżanie do świateł na
luzie (no może poza tym, że nie gaśnie silnik;p). Są osoby, które twierdzą, że
wtedy jest mniejsze zużycie benzyny, ale spotkałam się z opinią, że jest wręcz
przeciwnie. Na kursie uczono mnie, że do świateł dojeżdżamy na biegu i po
zatrzymaniu wrzucamy luz+noga ze sprzęgła. Przyznam, że próbowałam w
samodzielnej jeździe obydwu metod i jakoś nie widzę różnicy w spalaniu. A jak
jest u Was?