luka
27.01.03, 18:25
Tak sobie jeżdżę po Polsce i niestety jest to nielicząc wschodu, którego nie
znam, najbrzydszy kraj w Europie. Dlczego tak jest ? Bo architekci są i byli
do niczego. Przez cały PRL nie potrafili przekonac nikogo że architektura
może wpływac na ludzkie samopoczucie np. moje, przez co popadam w coraz
większą depresję. Jakoś udawało im się to w Czechach na Węgrzech w
Jugosławii. A w Polsce nie. Polscy architekci byli w stanie stworzyć tylko
jedno. Esteyczne dno. To co się buduje w Warszawie tylko potwierdza moją
opinię, np. wieża turecka, Warta, to różowe coś na skrzyzowaniu
marszałkowskiej przy Dw. centralnym, TPSA, Hotel Sobieski, Hyatt. To wszystko
tak żałosne, że wstyd mi że mam taką stolicę.