Łączenie nowego ze starym Podzielcie się uwagami

[arletucha]

No właśnie lubię nowoczesne przedmioty ale uwielbiam też te wygrzebane na
targu staroci, które mają swą przeszłość i których można użyć w zupełnie
innych celach niż są stworzone:-) Ale wiem, że łączenie starych rzeczy z
nowymi wymaga pewnej wiedzy. A więc jakie są zasady łączenia aby nie
przesadzić i aby to wyglądało dobrze bez przerysowania. Co można robić a czego
absolutnie nie wolno? Podzielcie się swoimi uwagami.

[ulako]

według mnie można to co się tobie podoba ,najgorsze jest hamletyzowanie ,być
albo nie być ?,można albo nie można ? wiem ,że to trudne ,sama mam takie
problemy ,bo się miotam między nowoczesnością i starociami,ale dobrej rady się
nie doczekasz ,musisz się zdać na intuicję albo swoją ,albo osoby ,której
zaufasz.

[arletucha]

No właśnie tak myślałam a później jak bedę chciała pokazać na forum co mi z
tego wyszło to zaczną mówić co nie pasuje:-) A co jest w ogóle niedopuszczalne:-
)

[ulako]

i tu jest pytanie ,czy urządzamy się dla siebie czy dla forum .
Z pewnością wszystko nie podoba się wszystkim .Ja radzę słuchać przede
wszystkim siebie.

[arletucha]

Nie no ja myślę że urządzmy sie dla siebie, jednak ulegamy trendom, które
obowiązuja mniej lub bardziej. A gdy pokazujemy swoje mieszkanko na forum to
boimy sie co powiedzą inni bo mamy na przykład zrobione coś co nie jest modne
np kafelki w łazience do sufitu:-) i odrazu się tłumaczymy bo wiemy jak to
forumowicze skomentują:-) Ale przecież nigdy nasze mieszkania nie wyglądaja jak
w magazynach gdzie nawet kapcie pozostawione przy łóżku pasują do koloru ścian
w pokoju:-)

[ajosza]

A ja uważam, że dobre wnętrze to takie, w którym sami czujemy się dobrze,
niezależnie od tego w jakim stylu jest urządzone i co z czym jest połączone.
Wiadomo, zawsze znajdzie się ktoś, komu się nie spodoba. Ja w swoim domu też
łączę różne elementy z różnych stylów, mam np. bardzo nietypową kuchnię,taką
staro-nową, myślałam nawet o opublikowaniu kilku zdjęć na forum, ale jak
oglądam te wszystkie piękne katalogowe prawie kuchnie forumowiczów, to
stwierdzam, że moja "swojska" tam nie pasuje.

[arletucha]

Dlaczego nie chcesz pokazać swojej kuchni właśnie takie swojskie sa najlepsze.
oryginalne, jedyne w swoim rodzaju. A katalogowe kuchnie możemy sobie pooglądać
w katlogach.

[ajosza]

Może się w końcu zdecyduję się pokazać niektóre elementy, bo jeszcze nie
wszystko jest skończone. Nie mam np (i nie będę mieć) wogóle szafek ani
stojących ani wiszących, tylko półki, a na dole mam blat do którego
przywieszone są zasłonki z materiału. Jest to o tyle fajne, że można różnymi
kolorami i rodzajami materiałów zmienić prawie całkowicie wygląd kuchni, jak
już się znudzi. Mam raczej kuchnię w starym stylu, ale z nowoczesnym barkiem
łączącym ją z salonem i oświetleniem halogenowym, ze względów
oszczędnościowych - swoją drogą takie oświetlenie też jest już niemodne, ale ja
nie podążam na siłę za modą. Uważam, że jeśli ja będę dobrze czuła się we
własnym wnętrzu, to innym też będzie u mnie miło.

[arletucha]

Brzmi obiecująco, niedługobedę urzązdała swoją kuchnię i też nie będę miała
zwykłych frontów:-)Mam nadzieje że sie zdecydujesz na pokazanie kuchni bo
bardzo chętnie bym ją oglądnęła:-) pozdrawiam